Oczywiście nie widziałem sytuacji na polu bitwy, ale taką jednostką jak abominacja to trzeba napierać do samego końca (btw. czy można jej nie ruszać?) bo nawet jak ją ustrzelą to sie jeszcze odrodzi i będzie lepiej niż społowiona
KrzysiekW pisze:Karlee błyskawicznie wysłał (wyniki miałem 10 grudnia, 5 dni po turnieju ), plik był dobrze zrobiony, nie trzeba było poprawek, to i wyniki są.
Oby każdy organizator tak sumienne podchodził do swoich obowiązków.