Pomoc w wyborze Armii?
Pomoc w wyborze Armii?
Witam jestem początkującym graczem, jednak nie jestem zupełnie zielony ponieważ w młodym wieku miałem trochę warhammer'em styczności:)
Proszę was o pomoc w wyborze armii a na celu mam:
1) Krasnoludy
2) Dark Elfy
3) Bretonnia
4) Ewentualnie Vampire Counts ponieważ posiadam do nich jednego necromacera a raczej coś co go przypomina i 24 metalowe mumie(z tego co pamiętam mój kolega wystawiał je zawsze jako grave guards'ow)
Oczywiście Krasnoludy to armii'a która bym w tym momencie zbierał najchętniej a Vampiry są jak by to powiedzieć ostatecznie:)
Proszę abyście mi powiedzieli która z tych armii jest dobra dla początkującego gracza i jaką strategią można nimi grac?
Która z nich jest dość wszech strona?
Podali jakieś przybliżone średnie koszty rozpiski na 2000 punktów?
Ogólnie przybliżyli mi jak wyglądają te armie w 7 edycji?
Zaproponowali jakąś luźną rozpiskę?
Proszę was o pomoc w wyborze armii a na celu mam:
1) Krasnoludy
2) Dark Elfy
3) Bretonnia
4) Ewentualnie Vampire Counts ponieważ posiadam do nich jednego necromacera a raczej coś co go przypomina i 24 metalowe mumie(z tego co pamiętam mój kolega wystawiał je zawsze jako grave guards'ow)
Oczywiście Krasnoludy to armii'a która bym w tym momencie zbierał najchętniej a Vampiry są jak by to powiedzieć ostatecznie:)
Proszę abyście mi powiedzieli która z tych armii jest dobra dla początkującego gracza i jaką strategią można nimi grac?
Która z nich jest dość wszech strona?
Podali jakieś przybliżone średnie koszty rozpiski na 2000 punktów?
Ogólnie przybliżyli mi jak wyglądają te armie w 7 edycji?
Zaproponowali jakąś luźną rozpiskę?
1krasie-modele mi się nie podobają a w cenach się nie orientuje
2dark eflfy-jedna z lepszych armi zaj*biste modele koszt na 2000 to ok.800/1000zł
3bretonia-też dobra ale zaczekałbym na nową edycje
4vampiry-jedna z lepszych armii ale DE są lepsze
takie moje skromne zdanie...
2dark eflfy-jedna z lepszych armi zaj*biste modele koszt na 2000 to ok.800/1000zł
3bretonia-też dobra ale zaczekałbym na nową edycje
4vampiry-jedna z lepszych armii ale DE są lepsze
takie moje skromne zdanie...

- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
Dwarfy- Armia niestety dość słaba (jeden z pierwszych booków do 7ed.), ma świetny klimat, dość łatwo się gra (o ile się dobrze wyćwiczy zgadywanie zasięgów). Można ją bardzo tanio złożyć jeśli się użyje figurek ze skull passa. Armia czysto defensywna.
DE- armia bardzo mocna, wszechstronna; można dobrą rozpiskę złożyć na wiele sposobów. Book wyszedł dość niedawno więc armia ma świeże zasady i nowe ładniutkie modele. Jej wadą jest jej popularność; bardzo dużo osób gra obecnie DE.
Bretka- Mocna armia mimo starego booka, malo popularna i raczej malo zróżnicowana, czysto ofensywna. trudno mi coś więcej powiedzieć bo dość rzadko się z nią spotykalem.
VC- Bardzo mocna i popularna armia, czysto ofensywna z mocną magią. Figsy jak i zasady dość świeże.
DE- armia bardzo mocna, wszechstronna; można dobrą rozpiskę złożyć na wiele sposobów. Book wyszedł dość niedawno więc armia ma świeże zasady i nowe ładniutkie modele. Jej wadą jest jej popularność; bardzo dużo osób gra obecnie DE.
Bretka- Mocna armia mimo starego booka, malo popularna i raczej malo zróżnicowana, czysto ofensywna. trudno mi coś więcej powiedzieć bo dość rzadko się z nią spotykalem.
VC- Bardzo mocna i popularna armia, czysto ofensywna z mocną magią. Figsy jak i zasady dość świeże.
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
krasnoludy na pewno nie są słabą armia, a już na pewno nie słabszą od brety
po prostu trzeba umieć nią grać (jak większością armii) - a jak umiesz to grzmocisz Doch i De bez mydła
wybierz tą armię która najbardziej Ci pasuje ale zanim popełnisz decyzję której będziesz później żałował (bo np. posłuchasz się rady kogoś z forum
) zagraj proxami / pożycz figurki / zagraj na turnieju (w celach poznawczych), każda z tych armii ma inną specyfikę (nieraz baardzo różniącą się od reszty) i dopiero wtedy podejmij świadomy wybór. Najlepszą metodą (i dającą najwięcej frajdy) jest samodzielność w tworzeniu rozpy - oczywiście możesz skorzystać z podforum rozpisek, ale żebyś potem nie jęczał że masz taką samą armię jak reszta
własne błędy są bardziej kształcące
żółwik,
Ż.

wybierz tą armię która najbardziej Ci pasuje ale zanim popełnisz decyzję której będziesz później żałował (bo np. posłuchasz się rady kogoś z forum



żółwik,
Ż.
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
Jeszcze zależy czy gra się na kowadle czy bez. jak się przyfarci na kowadle to można "grzmocić Doch i DE", a jak się nie przyfarci albo się nie ma kowadla to jest w czoko.Żaba pisze:krasnoludy na pewno nie są słabą armia, a już na pewno nie słabszą od bretypo prostu trzeba umieć nią grać (jak większością armii) - a jak umiesz to grzmocisz Doch i De bez mydła
Wniosek: dwarfy są mocne (i tak bez przesady

Poza tym Żaba gdyby Krasie byly taką mocną armią to częściej by się je widywalo na turniejach. niestety tak kolorowo nie jest

Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
Dziękuje za odpowiedzi:) A czy ktoś może powiedzieć jak wygląda sprawa z figurkami mumi które posiadam? Nie wiem która to edycja ale jeszcze dzisiaj się dowiedziałem ,że kolega na 100% wystawiał je jako grave guardów? Pytanie dotyczy raczej czy mogę to robić na turniejach bo w luźnej ustawce chyba nikt nie będzie miał nic przeciwko?:)
A jeszcze jedno kiedyś najbardziej popularną ilością punktów w rozpisce było 2000 jednak wdziałem wiele rozpisek na 2250 więc tu drugie pytanie która częściej się gra?
A jeszcze jedno kiedyś najbardziej popularną ilością punktów w rozpisce było 2000 jednak wdziałem wiele rozpisek na 2250 więc tu drugie pytanie która częściej się gra?
2250
Musiałbyś dać zdjęcie jak wyglądają.
Grasz w ASG?
Musiałbyś dać zdjęcie jak wyglądają.
Grasz w ASG?
Tak gram w asg:) A mumie wyglądają tak: http://www.zolton.org/wordpress/wp-cont ... 80x360.jpg
(Są skonwetowane mają doklejone bronie ręczne i tarcze...
(Są skonwetowane mają doklejone bronie ręczne i tarcze...
Masz.... dość "dziwne" poglądy dotyczące Dwarfow, Rasko nie gra w ogole na Kowadle a naprawde potrafi nieźle pocisnąćArbiter Elegancji pisze:Jeszcze zależy czy gra się na kowadle czy bez. jak się przyfarci na kowadle to można "grzmocić Doch i DE", a jak się nie przyfarci albo się nie ma kowadla to jest w czoko.Żaba pisze:krasnoludy na pewno nie są słabą armia, a już na pewno nie słabszą od bretypo prostu trzeba umieć nią grać (jak większością armii) - a jak umiesz to grzmocisz Doch i De bez mydła
Wniosek: dwarfy są mocne (i tak bez przesady) tylko na jednej rozpie.
Poza tym Żaba gdyby Krasie byly taką mocną armią to częściej by się je widywalo na turniejach. niestety tak kolorowo nie jest

kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...
Nie na jednymRion pisze:Właśnie właśnie. Na jednym turnieju kraśki zajęły pierwsze miejsce
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
Gram krasiami od kilku lat (turniejowo 2lata)Więc najpierw poobserwuj troche graczy danej armii zanim zaczniesz się na jej temat wypoiwadać.

Pzdro.
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
W sumie to dobrze wybrałeś
Sam gram DE, ale radziłbym Ci kraśki. Czemu? Ja po prostu kupiłem DE "strzelając". Po prostu wybrałem ją, bo mnie uwiodła. Dopiero później się dowiedziałem, że tyle ludzi gra DE. Póki co gram z kumplami i niedługo pierwszy turniej lokalny. Mam nadzieję, że później jednak nie będę żałował wyboru ze względu na to, że moim przeciwnikiem będą DE i demony.

To znaczy, ze nie jestes obiektywny w ocenie. Przewazajaca wiekszosc graczy ma tendencje do narzekania na swoja armie. Dwarfy akurat slaba armia nie sa. Ciezko jest nimi wygrac 20:0 dlatego (m.in.) nie zajmuja pierwszych miejsc, natomiast sa buildy i sytuacje (np. druzynowki) ktore sa bardzo wymagajace dla przeciwnikow.Gram krasiami od kilku lat
Sam fakt, ze jest to ostatnia armia, z ktora chcialbym grac na turniejach o czyms swiadczy...
Co do wyboru armii - podpisuje sie pod tym co napisal Zaba.