Ostateczne rozterki na kohortex moimi dark elfami którą z wersjo zabrać. Miałem długo spójną wizję lecz teraz pojawiła mi się wersja zmodyfikowana w główce oto pierwotny plan
Master generał na koniu
pedant+soulrender
sorceress 2lv
darkstar cloack+dispell scroll
2x5 Harpies
2x5 Dark riders , mus, rxb
22 corsairs full command
serpent standard
5 shades gw
6 Cold one knights mus
War Hydra
A oto wersja druga która mnie zaintrygowała by olać magię zupełnie. Ograniczenia turniejowe wydają mi się sprzyjać takiej możliwości gry.
Master generał na rydwanie
ring of hotek
Assasin 2wp
touch of death
rune of khaine
black lotus
2x5 Harpies
2x5 Dark riders , mus, rxb
20 corsairs full command
serpent standard
5 shades gw
6 Cold one knights mus
War Hydra
kohortex ostateczne rozterki nad dwoma wersjami armii 1350De
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Hmmm... Myśle, że druga rozpiska jest lepsza. Ostatnio grałem na 1500 pkt nie miałem czarodziejek wogóle a jednak wygrałem masakrując przeciwnika. I ciesze się, że to nie kolejna gejowicha tylko fajna rozpiska z moimi ulubionymi jednostkami, CoK, Korsarze i Hydrant ;D