Codex 7 edycji dla besti?
Moderator: Dibo
Re: Codex 7 edycji dla besti?
z tego co słyszałem nie jest problemem tego wariorzy słabo walczą tylko to że oni nigdy tego nie robią ^^
To wyobraź sobie Gwardie walącą 29 ataków z przerzutem w każdej turze na trafienie...
kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...
- szafa@poznan
- Rulzdaemon
- Posty: 2099
tylko się nie zsikajcie z wrażenia jakie macie gięte oddziały w swoim giętym booku.
Beasts of Chaos - circa 5k
Warriors of Chaos - circa 5k
Daemons of chaos - circa 3,5k
Warriors of Chaos - circa 5k
Daemons of chaos - circa 3,5k
Szafa nie spinaj tak pośladów...
Nikt się tu nie podnieca, tylko daje przykłady...
A tak swoją drogą...
Nikt się tu nie podnieca, tylko daje przykłady...
A tak swoją drogą...
Ciekawe czy te "affects everyone" tyczy się tego, że oddziały itp też, czy affects everyone within 12" . choć to byłoby ciut mocne...Jabberslythe - no line of sight required for this as its a scream. Affects everyone.
A dla mnie to brzmi, jakby działało na wszystkich czy to wroga czy przyjaciela... A wtedy byłaby to kolejna z tych zabawek typu "trzymaj się z dala od reszty armii!", a skoro ten krzyk to obrażenia wynikające z różnicy przy teście LD, to zwykle więcej obrażeń otrzymają bestie niż ich przeciwnicy.DarkDruchii pisze:Affects everyone.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."
- szafa@poznan
- Rulzdaemon
- Posty: 2099
jestem niespinalny, ale ilez mozna spamować o zajebistości własnej armii w każdym mozliwym temacie (i akurat nie o Ciebie mi chodzi) Gadamy o nowych bestiach.
Głeboko wierzę że "affects everyone" oznacza że działa na odpornych na psychologię, a nie że na swoich. Wówczas jabberslut (dżaberdzifka?) nabiera zupełnie innego sensu, jeśli nie trzeba tez widzieć. Latamy spowalniając marsz i zabijamy tu jednego, tu dwóch, tam trzech pamperków, ciskając kamieniami cyklopem z oddali, poprawiając huntingiem z beastlorda/bsbka, dodając jakieś pierdniecia z magii, a w kluczowej turze jabberdołącza się do której walki akurat będzie potrzebny.
Nie wspominajac juz o tym ze zaden durny heros dupy z oddzialu nie wychyli bez ryzyka splyniecia od pierdnięcia; furiatki z LD2 nigdy w zyciu nie wylecą zza zasięgu ld generała, podobnie harpie wroga... Ten monster to będzie latajaa, mobilna platforma strzelnicza z dodatkowym bonusem w postaci włażenia do kombatu z paroma atakami.
Z wstepnych kalkulacji, zakladajac ze idziemy w lekka magie, lub wcale jej nie ma i nie pakujemy herosów przedmiotami, to próbowałbym wystawić coś takiego:
nieokreslony zestaw herosów za 700-800 p.
1 pieski
2*10 gorów
4*10 ungorów z łukami w skirmiszu (chyba że będą piątki, to wówczas 8*5)
2*6 harpii
2*4 krówki z dwururkami
2 grubaski (najchętniej cyklop+jabber)
Głeboko wierzę że "affects everyone" oznacza że działa na odpornych na psychologię, a nie że na swoich. Wówczas jabberslut (dżaberdzifka?) nabiera zupełnie innego sensu, jeśli nie trzeba tez widzieć. Latamy spowalniając marsz i zabijamy tu jednego, tu dwóch, tam trzech pamperków, ciskając kamieniami cyklopem z oddali, poprawiając huntingiem z beastlorda/bsbka, dodając jakieś pierdniecia z magii, a w kluczowej turze jabberdołącza się do której walki akurat będzie potrzebny.
Nie wspominajac juz o tym ze zaden durny heros dupy z oddzialu nie wychyli bez ryzyka splyniecia od pierdnięcia; furiatki z LD2 nigdy w zyciu nie wylecą zza zasięgu ld generała, podobnie harpie wroga... Ten monster to będzie latajaa, mobilna platforma strzelnicza z dodatkowym bonusem w postaci włażenia do kombatu z paroma atakami.
Z wstepnych kalkulacji, zakladajac ze idziemy w lekka magie, lub wcale jej nie ma i nie pakujemy herosów przedmiotami, to próbowałbym wystawić coś takiego:
nieokreslony zestaw herosów za 700-800 p.
1 pieski
2*10 gorów
4*10 ungorów z łukami w skirmiszu (chyba że będą piątki, to wówczas 8*5)
2*6 harpii
2*4 krówki z dwururkami
2 grubaski (najchętniej cyklop+jabber)
Beasts of Chaos - circa 5k
Warriors of Chaos - circa 5k
Daemons of chaos - circa 3,5k
Warriors of Chaos - circa 5k
Daemons of chaos - circa 3,5k
-
- Masakrator
- Posty: 2297
Gdyby slutta ścinała swoich za pomocą tego aoe ld testu, kosztowała by mniej niż 200pkt.
Szfa ja tylko podałem przykład najbliższy mi ( bo w końcu gram DE), a wydaje mi sie ze chyba każdą armią ugrał bym przynajmniej remis z DE.
Ale wracają do temetu. Rary będą zajebiste to już wiemy, z Specjali pozostają harpie i minosy, ostatecznie jakieś centy. Cory to znow rydwany i ungory ( czyli kupa). Wiec praktycznie każda jednostka bestii będzie podobnie i strasznie monotonnie.
Ale wracają do temetu. Rary będą zajebiste to już wiemy, z Specjali pozostają harpie i minosy, ostatecznie jakieś centy. Cory to znow rydwany i ungory ( czyli kupa). Wiec praktycznie każda jednostka bestii będzie podobnie i strasznie monotonnie.
kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...
Chyba ja jedyny myślę nad tym jak bardzo GW ma graczy beastmenskich głęboko w 4 literach i jakoś nie liczą na zyski z tej armii i po prostu zrobili ją teraz na odpierdziel. Nawet nie fatygują się zachęcić nowych graczy i potencjalnych nabywców, a starych utrzymać...
Główne minusy:
- brak starych herdów [koniec ze wściekłą zdezorganizowaną hordą pędzącą na przód]
- brak także starego skirmishu [wiem, ungorom ponoć można dokupić, ale to nie to samo]
- przebazowanie ungorów na 20mm z 25mm [co to ma być? futrzaste gobliny ]
- bestigory do speciali [były rzadkim wyborem graczy i to się raczej nie zmieni]
-centki nadal w specialu, bez fasta [to było piękne marzenie...]
- nowy ambush [stary nie był genialny, ale moim zdaniem lepszy niż to, co teraz ma być]
- nowy doombull [bidulo co oni ci zrobili ]
- pumbagor [wha' tha f*** ??]
Pozytywy:
+ w końcu nowy book
+ wreszcie porządny model szamana
+ nawet znośne modele zwykłych bestigorów [khorne- i pestigory były piękne, ale zwykli byli blee]
+ w końcu minosy będą pozwalały na możliwość konwertowania na własną modłę bo są z plastiku
+/-
nowe fajne potworki, ale bez modeli (jak na razie bez wieści)
minosy w plastiku, ale jakieś szkaradniejsze od starych
Nie zmienia to faktu, że z utęsknieniem czekam na nowy book. Beasty to moja pierwsza armia i nawet jak book mnie rozczaruje, to nie zamierzam z nich rezygnować.
Główne minusy:
- brak starych herdów [koniec ze wściekłą zdezorganizowaną hordą pędzącą na przód]
- brak także starego skirmishu [wiem, ungorom ponoć można dokupić, ale to nie to samo]
- przebazowanie ungorów na 20mm z 25mm [co to ma być? futrzaste gobliny ]
- bestigory do speciali [były rzadkim wyborem graczy i to się raczej nie zmieni]
-centki nadal w specialu, bez fasta [to było piękne marzenie...]
- nowy ambush [stary nie był genialny, ale moim zdaniem lepszy niż to, co teraz ma być]
- nowy doombull [bidulo co oni ci zrobili ]
- pumbagor [wha' tha f*** ??]
Pozytywy:
+ w końcu nowy book
+ wreszcie porządny model szamana
+ nawet znośne modele zwykłych bestigorów [khorne- i pestigory były piękne, ale zwykli byli blee]
+ w końcu minosy będą pozwalały na możliwość konwertowania na własną modłę bo są z plastiku
+/-
nowe fajne potworki, ale bez modeli (jak na razie bez wieści)
minosy w plastiku, ale jakieś szkaradniejsze od starych
Nie zmienia to faktu, że z utęsknieniem czekam na nowy book. Beasty to moja pierwsza armia i nawet jak book mnie rozczaruje, to nie zamierzam z nich rezygnować.
Tak jak mnie też przeszkadza brak raidersów, to jednak nie możemy zapomnieć, że z brakiem starych herdów wiąże się powrót dużo starszych klocków gorów i ungorów - bo przeca tak to drzewiej wyglądało.- brak starych herdów [koniec ze wściekłą zdezorganizowaną hordą pędzącą na przód]
- brak także starego skirmishu [wiem, ungorom ponoć można dokupić, ale to nie to samo]]
Uerph.
Ja np. nie wiem kto nowy ambush wymyślił . OK, może stary nie powalał ale większość zależała ode mnie. I nawet te leaderki na 5 czy 7 zwykle udawało się zdać i wychodzili tam gdzie mieli być. A teraz? Kostka mi decyduje gdzie moje oddziały wyjdą. Bez sensu. Tak, w tej edycji tak było tylko jak nie zdało się LD. No sorry, ale generał powinien wiedzieć gdzie zastawia zasadzkę.
"...And in that time of darkness,
Man became Beast and Beast became Man..."
Man became Beast and Beast became Man..."
Banner of Rust: All units (enemy or otherwise) within 6" suffer a -1 penalty to their Armour Save. Units in Base-to-Base contact with the banner suffer a -2 penalty. This does not affect Scaly Skin saves. 50pts.
Unnamed Banner: The unit carrying this banner has +1S. 75pts.
Może być?
Unnamed Banner: The unit carrying this banner has +1S. 75pts.
Może być?
"...And in that time of darkness,
Man became Beast and Beast became Man..."
Man became Beast and Beast became Man..."
syf?Dziki pisze:Banner of Rust: All units (enemy or otherwise) within 6" suffer a -1 penalty to their Armour Save. Units in Base-to-Base contact with the banner suffer a -2 penalty. This does not affect Scaly Skin saves. 50pts.
Unnamed Banner: The unit carrying this banner has +1S. 75pts.
Może być?
kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...
Wiedziałem ze też uważasz ze nowy book jest zajebisty
kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...