Pytania krótkobrodego - stary temat
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
Re: Pytania krótkobrodego
Mogę zaoferować opis co do armii skavenów. Grałem już trochę przeciw nim.
Widzę, że to będzie walka na większe punkty, a więc prawdopodobnie można się spodziewać magii pełną gębą ze strony skavenów - Grey Seer z dzwonem, Plague Priest z Furnancem i jeden albo dwóch Warlock Engineer. Magia jest dość silna i wciąż jest możliwy spam piorunami (choć są trochę słabsze).
Dzwon i Furnance sugerują co najmniej dwa duże klocki szczurów (clanrats/stromvermin i plague monks) po 30, które będą Unbreakable, a sami Plague monkowie dysponują dwoma brońmi i są frenzy (a więc multum ataków). Dzwon i Furnance poza tym, że pierwszy robi fear i ma "dzwonienie", to oba mają impacty, a Furnance od groma toughness testów (tu i krasnoludzki thoughness nawet nie pomaga, bo tak dużo tych testów. Bohaterowie sobie jakoś z tym radzą, gorzej ze zwykłą piechotą) + artillery dice ataków z siłą 5.
Poza tym w core będą jeszcze pewnie jakieś śmiecie typu slavy po 2pkt. per model i duże szczury.
Ze speciali to na pewno klocek Plague monków jak wspomniałem wcześniej i pewnie parę oddziałów po 6-7 Plague Censer Bearers - skirmish, frenzy, hatred, censer (czyli flail, który powoduje, że model w styku w walce - czy to wrogi czy przyjacielski - musi zdawać toughness test. Tylko jeden toughness test, niezależnie z iloma censerami się stykasz).
Z rare'ów to albo Doomwheel, albo Abominacja. To pierwsze to maszyna z ruchem jak chariot choć 3D6 movementu w compulsory, do mielenia dużych potworków (w shooting phase strzela 3 boltami z siłą artylerki, zadające D6 obrażeń. Strzela zawsze w najbliższy oddział, 18 cali zasięgu, zdając LD może się powstrzymać od strzelania), z impactami w każdej turze walki + własnymi atakami. To drugie to po prostu przegięcie z 3D6 movementu jak spawn, regeneracją, multum magicznych ataków ze specjalnej tabelki, impacty, stubborn na 8, a do tego możliwość wskrzeszenia się (nie po tym jak została zroaniona ognistymi atakami) - na to trzeba mieć ogniste ataki w dobrej ilości, tak na wszelki wypadek (nie zaszkodzi).
Z reszty rzeczy warte uwagi są jezzaile, które wciąż mogą efektywnie ściągać załogantów maszyn. Jeśli nie będzie Doomwheel'a czy Abominacji, to może pojawić się warplightening cannon albo plagueclaw catapult. Pierwsze strzela jak cannon z siłą artyleryską (którą wyciągasz z rzutu na bouncing), a po bouncing wybucha małym templatem. To drugie to katapulta z dużym templatem - co dotyka (wystarczy dotknięcie) to automatycznie trafia z S2 i bez AS.
Są jeszcze weapon teamy - zrobiło się ich trochę więcej. Najbardziej bolesne są warpfire thrower, doomflayer i plaguewind mortar - pierwszy działa jak wcześniej, ale wszystko co dotyka jest automatycznie trafiane, drugi to taki mini chariot atakujący impactami co turę walki (tylko impactami), a ostatni to taka mała katapulta (6-24 cale) z małym templatem (wszystko czego dotyka to automatycznie trafia), woundująca automatycznie na 4+ czy 5+ (już nie pamiętam).
Wykopywaczki też są (za pomocą jednego z weapon teamów), ale to raczej rzadkość - Gutterzy i Nightci. Poza tym Gutterzy mogą teraz po prostu scoutować.
Widzę, że to będzie walka na większe punkty, a więc prawdopodobnie można się spodziewać magii pełną gębą ze strony skavenów - Grey Seer z dzwonem, Plague Priest z Furnancem i jeden albo dwóch Warlock Engineer. Magia jest dość silna i wciąż jest możliwy spam piorunami (choć są trochę słabsze).
Dzwon i Furnance sugerują co najmniej dwa duże klocki szczurów (clanrats/stromvermin i plague monks) po 30, które będą Unbreakable, a sami Plague monkowie dysponują dwoma brońmi i są frenzy (a więc multum ataków). Dzwon i Furnance poza tym, że pierwszy robi fear i ma "dzwonienie", to oba mają impacty, a Furnance od groma toughness testów (tu i krasnoludzki thoughness nawet nie pomaga, bo tak dużo tych testów. Bohaterowie sobie jakoś z tym radzą, gorzej ze zwykłą piechotą) + artillery dice ataków z siłą 5.
Poza tym w core będą jeszcze pewnie jakieś śmiecie typu slavy po 2pkt. per model i duże szczury.
Ze speciali to na pewno klocek Plague monków jak wspomniałem wcześniej i pewnie parę oddziałów po 6-7 Plague Censer Bearers - skirmish, frenzy, hatred, censer (czyli flail, który powoduje, że model w styku w walce - czy to wrogi czy przyjacielski - musi zdawać toughness test. Tylko jeden toughness test, niezależnie z iloma censerami się stykasz).
Z rare'ów to albo Doomwheel, albo Abominacja. To pierwsze to maszyna z ruchem jak chariot choć 3D6 movementu w compulsory, do mielenia dużych potworków (w shooting phase strzela 3 boltami z siłą artylerki, zadające D6 obrażeń. Strzela zawsze w najbliższy oddział, 18 cali zasięgu, zdając LD może się powstrzymać od strzelania), z impactami w każdej turze walki + własnymi atakami. To drugie to po prostu przegięcie z 3D6 movementu jak spawn, regeneracją, multum magicznych ataków ze specjalnej tabelki, impacty, stubborn na 8, a do tego możliwość wskrzeszenia się (nie po tym jak została zroaniona ognistymi atakami) - na to trzeba mieć ogniste ataki w dobrej ilości, tak na wszelki wypadek (nie zaszkodzi).
Z reszty rzeczy warte uwagi są jezzaile, które wciąż mogą efektywnie ściągać załogantów maszyn. Jeśli nie będzie Doomwheel'a czy Abominacji, to może pojawić się warplightening cannon albo plagueclaw catapult. Pierwsze strzela jak cannon z siłą artyleryską (którą wyciągasz z rzutu na bouncing), a po bouncing wybucha małym templatem. To drugie to katapulta z dużym templatem - co dotyka (wystarczy dotknięcie) to automatycznie trafia z S2 i bez AS.
Są jeszcze weapon teamy - zrobiło się ich trochę więcej. Najbardziej bolesne są warpfire thrower, doomflayer i plaguewind mortar - pierwszy działa jak wcześniej, ale wszystko co dotyka jest automatycznie trafiane, drugi to taki mini chariot atakujący impactami co turę walki (tylko impactami), a ostatni to taka mała katapulta (6-24 cale) z małym templatem (wszystko czego dotyka to automatycznie trafia), woundująca automatycznie na 4+ czy 5+ (już nie pamiętam).
Wykopywaczki też są (za pomocą jednego z weapon teamów), ale to raczej rzadkość - Gutterzy i Nightci. Poza tym Gutterzy mogą teraz po prostu scoutować.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."
srodek templatki dostaje na 4+ a cala reszta na 5+Mac pisze: a ostatni to taka mała katapulta (6-24 cale) z małym templatem, woundująca automatycznie na 4+ czy 5+ (już nie pamiętam).
co do hell pita - dobry na niego jest bolec, z runami: ognia i ta co trafia na 2+ (nie pamietam nazwy teraz) i mamy go z glowy bo nei bedzie mogl sie wskrzesic a dostanie k3 obrazen (przy dobrych wiatrach to polowa )
jesli chodzi o dzwon to musisz na niego uwarzac, wszystko co w niego trafi z sila 5+ sprawia, ze ten znow zadzwoni, a jest tam jeden podpunkt ktory nas szczegolnie boli, mianowicie wszystko, na polu bitwy, co ma T7+ dostaje hita, czyli u nas wszystkie maszynki.
a doomflayer to ta kosiarka tak? to o ile sie nie myle to liczba hitow okreslana jest za pomoca kostki missfire'a.
dobre jest to, ze wyrzucajac missfire'a na ktorymkolwiek z teamow, moze bardziej zaszkodzic sobie niz nam tak wiec trza sie modlic do Grungiego o duzo missow
DragoMir pisze:Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie
Czy ja wiem Gogol...
Jeden taki bolec z trafianiem na 2+, 2 bolce z dużym i małym inżynierem i 3 bolce ze zwykłymi runami...He lord na gwiezdnym pancurze stwierdza, że las jest piękny i miło się w nim siedzi..
Co do nowości czy wyszły jeszcze jakieś nowe armie? Pamiętam jeszcze Lizaki, ale te raczej standardowo będę brać...
Jeden taki bolec z trafianiem na 2+, 2 bolce z dużym i małym inżynierem i 3 bolce ze zwykłymi runami...He lord na gwiezdnym pancurze stwierdza, że las jest piękny i miło się w nim siedzi..
Co do nowości czy wyszły jeszcze jakieś nowe armie? Pamiętam jeszcze Lizaki, ale te raczej standardowo będę brać...
ta runa to 30 pkt a na bliskim (24") i tak trafiasz na 2+ LT to żeby raz trafić o 1 lepiej jak jest na dalekim lub na 80 prae % trafić jak kolo odpali sztormówkę nie jest warte 30 pkt zdecydowanie. Lepiej dać +1 S wtedy rani się lepiej wszystkie LT oraz łatwiej przebija przez szeregi w późniejszych wondowaniach
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Nie no... zdarza się, że przydaje się i przy dwóch bolcach. Chodzi o to, że jest ona zupełnie zbędna przy strzelaniu w LT. Przydaje się jedynie do polowania na jakich single bohaterów którzy się nieopatrznie wychylą lub spadną z zabitej bestii. A abominacja, o której była mowa, raczej do takich celów nie należy.
omg, ale ze mnie kret :/
nie wiem czemu nigdy nie traktowalem abominacji jako LT dlatego zawsze wstawialem ta rune.
dzieki
nie wiem czemu nigdy nie traktowalem abominacji jako LT dlatego zawsze wstawialem ta rune.
dzieki
DragoMir pisze:Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie
Spoko w jednej z pierwszych bitew zdarzyło mi się zapomnieć, że Doomwheel to też LT. Był wtedy już na 1 woundzie i może gdybym wtedy nim się zajął bitwa potoczyłaby się inaczej, a tak sruuu i wjechał w combat łączony ze stormverminami ehh...Morsereg pisze:omg, ale ze mnie kret :/
nie wiem czemu nigdy nie traktowalem abominacji jako LT dlatego zawsze wstawialem ta rune.
dzieki
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."
ja czasem, jak punktów starczy, wrzucam tą runkę na jednego z bolców(przy 2 w rozpisce) i nawet się spłaca to zabije jakiegoś samotnego maga w lesie, to zwiększy moje szanse na zabicie czegoś(co jak dojedzie do mnie to wybije mi pół armii np knighci khorna ) w krytycznym momencie, warto czasem wziąć takie coś do rozpiski
a tu to racja. Tą runką to sie strzela do magów w lesie i w domkuRakso_The_Slayer pisze:Nie no... zdarza się, że przydaje się i przy dwóch bolcach. Chodzi o to, że jest ona zupełnie zbędna przy strzelaniu w LT. Przydaje się jedynie do polowania na jakich single bohaterów którzy się nieopatrznie wychylą lub spadną z zabitej bestii. A abominacja, o której była mowa, raczej do takich celów nie należy.
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
Grunaldi dobrze napisał, wystarczyło zajrzeć do booka
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
Zgadza się, ale kowadło to Machina wojenna, więc widzi 360 (nie ma boków). A co za tym idzie ma "front" z tej strony z której zaatakuje ją przeciwnik. Więc drogi Remo, nawet jak przeciwnik wszarżuję w ciebie od strony 50mm krawędzi to i tak na potrzeby tego CC będzie traktowana jakbyś miał 60mm.
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
- Aron_Banalny
- Masakrator
- Posty: 2167
- Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa
BSB może brać zwykłego dwuraka?