Rozpiski WE - (8 edycja od strony 339)

Wood Elves

Moderator: Gremlin

Zablokowany
Awatar użytkownika
oczko
Falubaz
Posty: 1407
Lokalizacja: Nemezis

Re: Rozpiski WE

Post autor: oczko »

a jak trzecia bitwa ksch??

Awatar użytkownika
Laik
Pan Spamu
Posty: 8783
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Laik »

bigpasiak pisze:
Jacek_Azael pisze:Fear masz tylko w szarży :wink:
Nie tylko. [-X
Masz do następnej swojej tury.
dokładnie, bywa to bardzo przydatne żeby jakieś śmieci nie wpadły z pomocą w razie czego.

Awatar użytkownika
Laik
Pan Spamu
Posty: 8783
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Laik »

Mały raport z Bilaticonu.
Podobnie jak Ksch rozpiskę zamieściłem wyżej.

Pierwsza bitwa Charki i czyste OnG. Ze 4 rydwany goblińskie, Black ork na rydwanie i lord na wywernie, do tego 3 kloce NG od 25 do 28 sztuk, 2 kloce orków, 4 czaki i 2 doom divery. Wygrałem zaczynanie, ale niestety moje maszyny dość wolno ściągały rydwany tak jak i łucznicy słabo trafiali – 1 na 13 na 4+ itd. Przeciwnika doom divery w moich łuczników już owszem… Ogólnie driady nieco wyczyściły czaki i 1 oddział NG. Niezbyt fajnym celem jest 28 goblinów odpornych na panikę z kowbojem na dziku w środku… musiałem to to wystrzelać – nie ma jak klopa, bolce i działa wsparte łucznikami :D. Wywerna chowała się całą grę za laskiem miała wbite 4 rany, lord 1 – dość pechowo alter w 3 tury strzelania nie zadał ani jednej rany… Chyba zagrałem zbyt asekurancko bo po spalonej szarży wywerny nie wpadłem Wildami z war bannerem i alterem w przeciwnika lorda z lekko już ranną wywerną ale obawiałem się stracić swojego lorda. Przeciwnik zdał wszystkie paniki w grze i skończyło się tylko 13:7

Druga bitwa Łukaszem Koconiem i jego imperium – 2 czołgi, 3 działa, altar, 2 ciężkie kawy, 2 magów i w kontyngencie mengile i czarodziejka DE – niby to czego elfy nie lubią najbardziej ale chciałem na to trafić. Przeciwnik wygrał rzut ale wybrał stronę. Wystawiłem się maksymalnie blisko i ruszyłem maksymalnie do przodu – wykorzystując fakt że łucznicy przeciwnika screenowali rycerzy. Z ostrzału klopa lekko przerzedziła mengili, jedno z dział uszkodziło bardzo dobrze schowany czołg(18 cali dorzutu). Łucznicy i glade ridersi lekko odsłonili jednych rycerzy na co tylko czekali moi alterzy – jeden zredukował jazdę tak by drugi z hodą mógł już uszkodzić między innymi maga – którego ściągnął – uwielbiam zmasowanym ostrzałem ściągać przeciwnikowi magów zanim zaczną:D – do tego świetnie nadają się alterzy tak złożeni. Przeciwnik mengilami połowi mi wildów, 1 działo mu wybucha, drugie przenosi nad klopą a trzecie przemieszcza się unikając szarży glade ridersów. W mojej drugiej niszcze altara i wbijam 1 ranę priestowi, z Branchwraith zabijam magiczkę DE będącą w lesie:D(IF na 2 kościach – cóż nie wchodzi się z WE do lasu). Glade ridersi wpadają w ostatnie działa, mały alter i tancerze w czołg nie zadając żadnej rany… i łamiąc się przez przewagę. Artyleria warzywi drugi czołg i niestety nie dobija priesta który w następnej turze wpada mi w lorda(przeżywa S&S nie mając już warda na ostatniej ranie) i przelatuje mi przez niego wpadając w glade ridersów walczących z działem(w szarży ubili 1 załoganta…) zabijając ich w kilka tur niestety w mojej turze więc później chowa się do lasu (branchwraith wyczerpała już swoją moc niestety). Mengile społowili m driady(wildzi schowali się za lasek), jazda spaliła szarżę w łuczników(którzy dali flee), i została wraz z magiem wystrzelana do nogi przez bolce i łuczników. Klopa i działo wespół waliły po mengilach ustawionych w sporym skirmishu niestety) i do końca gry nie ubili nawet połowy oddziału. Przeciwnikowi przeżyli mengile 2 zwarzywione czołgi i ranny priest – same drogie jednostki dlatego tylko 13:7

3 bitwa z DeBelialem(człowiekiem który wygrywa turnieje ponad 30 osobowe ogrami) który tym razem zagrał WoCh z kontyngentem DoCh. W rozpisce mag na dysku, lord na smoku, 1 rycerze, dragon ogry i spam w kontyngencie 2x furie, 2x horrory, Herald tzeentcha i flamery. Mimo dobrego początku – lord zabija 3 rycerzy jedną salwą bitwa nie przebiegała zbyt dobrze. Maszyny zdecydowanie nie miały swojego dnia albo rywal miał szczególne łaski u swoich bogów… dość powiedzieć o magu na dysku z wardem na 6+ śmigającym między bolcami, zadającym 3 hity z siłą 1 które zabijają mojego altera, zredukowani maruderzy konni wpadający w moich łuczników, nie tracący nic ani ze S&S ani w walce…, smok zionący w runesmitha z savem na 3+ w klopie 2x – raz z siłą 2(trafiając na 4+) i raz z siłą 4 i zabijający go w jedną turę… lord ginący od 2 pocisków – przyżydziłem na scrollach i 2 razy nie udało mi się zdispellować czarów na 7 trzema kostkami…, flamery uniknęły śmierci od działa – dorzut 2 cale i missfire następnie 11 strzałami zabijają 6 driad(5+,4+), furie całkowicie niemal odporne na ostrzał łuczników, kuszników i glade ridersów na bliski a następnie ubijający klopę, glade rideraów i działo… Helena 3 razy nie zdająca rampage zawsze wtedy kiedy trzeba było i chodząca po kilkanaście cali…
Na koniec zostali mi tancerze, połowione driady i branchwraith przeciwnikowi 2 rycerzy chaosu, Helena, połowa konnych maruderów, lord(smoka ustrzeliłem ale za późno), mag na dysku i oczywiście furie – wynik 6:14
Ogółem 15 miejsce na 43 osoby – słabo ale fakt faktem że szwajcar i 3 bitwy przy tylu osobach to jednak duża loteria. Przeciwników miałem wymagających , bitwy były bardzo przyjemne, bez spięć.
Sala była świetna – miejsca mnóstwo – mogłoby się tam zmieścić spokojnie drugie tyle graczy.

Awatar użytkownika
Jacek_Azael
Masakrator
Posty: 2058
Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX", teraz już Gdańsk

Post autor: Jacek_Azael »

bigpasiak pisze:
Jacek_Azael pisze:Fear masz tylko w szarży :wink:
Nie tylko. [-X
Masz do następnej swojej tury.
Pięknie się wałowałem.
-"Im dalej w las, tym więcej drzew"
-"To mały krok dla człowieka, ale dla karła, normalny...;-)"
Obrazek
P.S.WE rare 8ed. ;-p

Awatar użytkownika
oczko
Falubaz
Posty: 1407
Lokalizacja: Nemezis

Post autor: oczko »

mnie zwalowal tak mati- uwierzylem mu bo mialem dluuuga przerwe ale coz na przyszlosc bede wiedzial...

Awatar użytkownika
mati.pl
Falubaz
Posty: 1318
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mati.pl »

nie zwałował, tylko też nie wiedział, myślę że trzeba dobrze dobierać słowa zanim się coś napisze
btw, musisz znać swojej armii zasady, ja nie musiałem i za ciebie myśleć, aj ?
Obrazek

Awatar użytkownika
ksch
Masakrator
Posty: 2963
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: ksch »

@Laik
Miałeś zatem 1pkt więcej ode mnie z bitew, ale większy roller coster wynikowo :D Uważam podobnie jak Ty - 43 osoby to 4 rundy swissa jak nic, przy trzech jest za duża loteria. I też miałem wymagające armie na przeciw siebie. Od razu dorzucę raport z trzeciej bitwy:
Valten DE - rozpiska rywala: hydra, dwa bolce, smok, coki, harpie, dark ridersi, w cokach hotek, na smoku niezabijalna puszka, shades, kucznicy, cauldron, black guard z ASF... słowem wszystko, czego trzeba żeby zmasakrować Wood elfy :mrgreen: Rywal rozpoczynał i jak się można spodziewać ostro wyszedł do przodu, chociaż jeden oddział harpii pozostał z tyłu, podobnie jak hydra - ewidentne błędy mojego rywala. U mnie cóż na środku rozkmina, jak pochować driady przed smokiem, jak dobrze ustawić łuki, żeby szyć do niego, równocześnie zachowując bezpieczną pozycję, tancerze zaś mają postarać się wbić w smoczydło i z KB ściągnąć lorda. Lewe skrzydło do przodu, czyli GR i driadki w stronę bolców, kuszników oraz harpii, prawe ostrzał plus wild riders do szachowania coków. Driadki screenują jeźdźców, przed znakomitą częścią ostrzału, równocześnie zagrażając już kusznikom powoli oraz shades. Obok nich podąża dzielny brokuł. Faza magii - zatrzymanie na smoka, IFka - jest chill :mrgreen: Ostrzał w smoka - gówno. Mniejszy chill. Ostrzał prawego skrzydła po shades plus tradycyjne otwarcie sycylijskie - hoda w nich. Tradycyjnie przetrzebieni totalnie i problem niemal z głowy.
Runda rywala, podsuwa coki, podsuwa black guards, hydrę i z ostrzału ściąga moich GR (mój błąd, bo ich wystawiłem na zbyt duże ryzyko). Podlatuje bliżej moich kluczowych strzelaczy harpiami (rundę zbyt późno), DR atakują driady (taki sobie pomysł). Robi się coraz większe zagrożenie, bo wszystko może za chwilę wpaść we mnie. Moja runda. Na środku: driady wciąż blokowały mi trochę dostęp tancerzami do smoka (to była na wypadek braku tej IFki na beast covers :D ), więc wykorzystałem dziwny ruch rywala, który podsunął mi bok BG. Szarża na nich - jasne, że raczej samobójcza, niemniej jednak potrzebna. Tancerze w lorda, czołg ustawia się z boczku, żeby w razie skakaowienia tancerzami wbić się w bestyję, która będzie musiała gonić. Poza tym tank ma strzelać po hydrze, podobnie jak działko. Driady lecą w stronę kuczników WR i drzewo w stronę COK. Magia - beast covers w hydrę - czy muszę mówić, że IFka? :mrgreen: Strzelanie - 4 rany na hydrze i już wiem, że bidulka kolejnej rundy nie przeżyje. Łuki po harpiach. Jedne wytrzebione, drugie niestety nie. Walka. Tancerze - jeden KB. Rywal rzuca regenkę wypada dwa, ja mówię mu, że nie ma regenki na KB, na co on mówi, że w takim razie to był rzut za pendant. Ja na to, że to trochę nie w porządku. Na co on, że przecież na co innego mógłby rzucać. Ja mówię, że chodzi o zasadę. Więc rzuca na próbę, co by było...6. Stwierdziłem, że oleję sprawę chociaż niesmak pozostał. W ramach odwetu dostaję po tancerzach, ale break ustałem. Z drugiej strony ujawnia się asasyn w BG (nie doczytałem rozpy), co ostatecznie doprowadza do rozwalenia driad. Runda rywala. COKi i BG wychodzą pod moje szarże, harpie zjadają działo, bolce szyją po czołgu ze słabym skutkiem (1 rana). Kusznicy z obu stron pod driadach też bez rewelacji. Walka - biorę warda na tancerzach, ale i tak się odbijam, rywal goni bo musi i staje tuż przed czołgiem. Mniam. Moja.
Czołg w smoka, treeman albo Wildzi w COKi (nie pamiętam już dokładnie), driady na prawym w kuszników. Generalnie sytuacja zaczyna wyglądać świetnie. Z ostrzału ściągam hydrę, niestety za bolce wziąłem się nieco za późno (mój błąd). Walka - 5 ran w smoka i rywal niestety się breakuje, coki też spadają, ale ich nie zaganiam. Driady wsysają kuszników. Runda rywala. Zbiera gienia, zbiera COK. Ech. Harpie ściągają jedne łuki, z ostrzału druga rana na czołgu.
Moja runda. Czołg w smoka, treeman w COK. Flee, flee. Udane. Driady dobijają ostatniego shade'a, który jak się okazało miał jeszcze asasyna, ten ucieka. Shit. Moje ostatnie driadki nie wiem już nawet jak, ale dobrały się do magiczki. Ta flee. Znowu udane. Myślałem, że oszaleje. Pół jego armii dawało ciągłe flee, a ja ciągle nie mogłem go dogonić. BG wystrzeliwałem jak kaczki, ściągnąłem też fartownie jeden bolec.
Runda rywala. Wszystko się zbiera...Bolec wbija jakąś ranę czołgowi. Decydujący moment. Moja. Decydujący moment - treeman w smoka, czołg w COKi. Musi tylko nie rzucić 5-6 za punkty pary...no i kakao. Kolejna, czwarta już rana. Wcześniej mi mag imperialny spadł z terroru, free kompany jakoś też, więc kontyngent nic nie pomógł. Driady wbijają znowu w asasyna. Drugie są za daleko do zebranej magiczki więc lecą na kocioł. Smok kolejne udane flee. Runda rywala.
COKi w treemana. I to właściwie był ostatni ważny moment w grze, bo udało się mu jeszcze społowić czołg, stracić prawie całą BG, coś mi tam ubić (driady odbijają się od kotła, ale dziwnym nie jest zostały tylko trzy). Smok był już poza zasięgiem. Ostatnia runda walki treeman nie zdaje stubborna i dupa srała. Z wygranej bitwy wyszło 10-10, ale trzy z rzędu flee na smoku - bezcenne...
Ech, alem się rozpisał.
--
Krzysztof "ksch" Schechtel
ksch@gazeta.pl
gg 7052764
http://www.veto2ed.pl

Awatar użytkownika
Tutajec
Postownik Niepospolity
Posty: 5353

Post autor: Tutajec »

chciałbym zauważyć że za czołg nie ma połowy pkt chyba że masz 2 i gracie na BP. a asasin musi chyba się ujawnić na początku tury ale tego już nie jestem pewien.

co do bitwy to zazdroszczę takiego widoku jak cała armia przed tobą spierdala ^^, niczym jak przed demonami albo jak niedługo się okaże przed orkami ^^

Awatar użytkownika
Laik
Pan Spamu
Posty: 8783
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Laik »

Oczywiście że graliśmy na BP. Assasin może się ujawnić też w przypadku szarży - to by już w ogóle było lipne - nie dość że jawne rozpiski to jeszcze wiadomo gdzie assasin

a Valten to plewa :P - sam widziałeś że miał po prostu szczęście.

Awatar użytkownika
Tutajec
Postownik Niepospolity
Posty: 5353

Post autor: Tutajec »

a więc nadal za czołg nie ma połowy pkt.

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Chyba gramy w inną grę.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
mati.pl
Falubaz
Posty: 1318
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mati.pl »

;) tia, no raczej bp daje 1/2 pkt za czołg :)
Obrazek

Awatar użytkownika
ksch
Masakrator
Posty: 2963
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: ksch »

Runepriest - widok bezcenny, szkoda że na koniec wszystko się cholera zbiera i to na tyle daleko ode mnie, żeby przetrwać :evil: Gracz może i taki sobie, ale za to rozpiska groźna, zresztą jak każda ze smokiem. Bez zatrzymań byłoby ciężko :D A już trafić na Jankiela z dwiema Hydrami i smokiem to już zupełna masakra by była :wink: Oczywiście dalej nie grał WE - a takie mocne są :wink:
--
Krzysztof "ksch" Schechtel
ksch@gazeta.pl
gg 7052764
http://www.veto2ed.pl

Awatar użytkownika
Tutajec
Postownik Niepospolity
Posty: 5353

Post autor: Tutajec »

według mnie ten potworek kalesona może powalczyć o podium i szczerze mu tego życzę, więc coś nam się jeszcze uda pokazać światu. żeby nie było ja smokiem też lecę na top 10 ^^

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Oczywiście dalej nie grał WE - a takie mocne są
Już sobie pograłem. Chwilowo za dużo tracę przez niedomalowane figurki (lubię grać hordą WE), a muszę jakoś odrobić straty w lidze, bo się koledzy z klubu będą ze mnie śmiali i nikt nie pojedzie ze mną na DMP :mrgreen:
A już trafić na Jankiela z dwiema Hydrami i smokiem to już zupełna masakra by była

Bla, bla, bla - trafiłem na hordę ghuli Butana i wsiąknąłem jak w gąbkę.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
ksch
Masakrator
Posty: 2963
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: ksch »

Jankiel pisze: Już sobie pograłem. Chwilowo za dużo tracę przez niedomalowane figurki (lubię grać hordą WE), a muszę jakoś odrobić straty w lidze, bo się koledzy z klubu będą ze mnie śmiali i nikt nie pojedzie ze mną na DMP :mrgreen:
To zmienia postać rzeczy, chociaż w 100% przekonany nie jestem :wink:
Jankiel pisze:Bla, bla, bla - trafiłem na hordę ghuli Butana i wsiąknąłem jak w gąbkę.
Po pierwsze - pomiędzy hordą Ghouli a hordą elfów jest spora różnica, a po drugie, tak tylko sobie skomentowałem - naprawdę byłyby oczywiście dwie ifki na zatrzymanie i po smoku :wink:
--
Krzysztof "ksch" Schechtel
ksch@gazeta.pl
gg 7052764
http://www.veto2ed.pl

Awatar użytkownika
ksch
Masakrator
Posty: 2963
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: ksch »

Moje najnowsze "dziecko" będące efektem mojej starej fascynacji ancientem, a która powoli wraca. Za co kocham ancienta? Przy bsb niemal unbreakable. Z netlingami wysyła większość smoków w kosmos. Z murder of spites może srogo obić słabe klocki. Z cluster of radiance równoważy brak w rozpisce spellweavera. No i rzuca dwa razy treesinga, co przy dwa razy 2lvl spellsinger jest ciekawe. Gdyby jeszcze jeden scroll zamienić na calangoira...hm #-o
Reszta z rozpy to już mój żelazny repertuar: przyzwoita antymagia, core as usual, specials tym bardziej. Martwi brak jednego działka :cry: :wink:
Czekam na opnie.
Unnamed2350 Pts - Wood Elves Army

Treeman Ancient @ 400 Pts
General
Annoyance of Netlings [25]
Cluster of Radiants [25]
Murder of Spites [25]

Noble @ 130 Pts
Battle Standard
Asyendi's Bane [10]
Hail of Doom Arrow [30]

Spellsinger @ 175 Pts
Magic Level 2;
Dispel Scroll [25]
Dispel Scroll [25]

Spellsinger @ 175 Pts
Magic Level 2;
Dispel Scroll [25]
Dispel Scroll [25]

8 Dryads @ 96 Pts

8 Dryads @ 96 Pts

8 Dryads @ 96 Pts

10 Glade Guard @ 126 Pts
Musician.

10 Glade Guard @ 126 Pts
Musician.

10 Glade Guard @ 120 Pts

10 Glade Guard @ 120 Pts

5 Glade Riders @ 129 Pts
Musician.

7 Wardancers @ 126 Pts

5 Wardancers @ 90 Pts

5 Wild Riders @ 130 Pts

5 Wild Riders @ 130 Pts

1 Cannon @ 85 Pts

Casting Pool: 6

Dispel Pool: 5

Models in Army: 99

Total Army Cost: 2350
--
Krzysztof "ksch" Schechtel
ksch@gazeta.pl
gg 7052764
http://www.veto2ed.pl

Kalesoner
Szczur Królów
Posty: 13706
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kalesoner »

Zmarnowane punkty w muzykach i murder of spites IMO.
Obrazek

Awatar użytkownika
oczko
Falubaz
Posty: 1407
Lokalizacja: Nemezis

Post autor: oczko »

ciekaw tylko jestem jak ta rozpa sprawdzi sie w praktyce bo mnie osobiscie c ancientem nigdy cos nie wychodzilo...

Awatar użytkownika
goboss
Masakrator
Posty: 2243
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: goboss »

Zgadzam się z Kalesonem. Ewentualnie można zostawić muzyka na GR.
Masz 37 dodatkowych punktów na np. 2 tancerzy.

Zablokowany