stupidity, ktore zdanie wazniejsze

Marek G · Post autor: **Marek G** » 10 lut 2010, o 02:52

ze stupidity:
"Unit that failed their Stupidity test cannot voluntarily declare charges, shoot and cannot cast spells for that turn.
These rules apply until the start of the creatures' following turn, when they must test once more to see wheter they are affected by stupidity."

Ktore z tych zdan jest wazniejsze?

Czy mozna robic S&S?
Czy mozna sie ruszac z popychaczki w turze przeciwnika?

Kiedys zasedziowalem, ze mozna robic S&S (na podstawie pierwszego zdania), ale nie doczytalismy kolejnego akapitu, ktory przeczy poprzedniemu... Teraz nie wiem

.
Tzn pewnie to drugie zdanie jest poprawne a pierwsze jest niefortunnie napisane, ale pewien nie jestem.

Gogol · Post autor: **Gogol** » 10 lut 2010, o 09:05

Tak S&S na bank nie może.

Natomiast co do popychaczek - to nie jestem taki pewien (ruch z popychaczki typu 2d6 nie jest IMO ruchem dobrowolnym natomiast ruch z np popychaczki VC/Shadow jest)

Jedy Knight · Post autor: **Jedy Knight** » 10 lut 2010, o 09:31

S&S nie.
Popychaczka - tak.

Gogol · Post autor: **Gogol** » 10 lut 2010, o 09:54

Jedy Knight pisze: Popychaczka - tak.

Każda czy tylko losowa ?

Jedy Knight · Post autor: **Jedy Knight** » 10 lut 2010, o 10:11

Gogol pisze:
Jedy Knight pisze: Popychaczka - tak.
Każda czy tylko losowa ?

Każda.
Rzucenie oddziałem we wroga, to nie to samo co "voluntarily declare charges".
IMHO, MSZ itd.

Gogol · Post autor: **Gogol** » 10 lut 2010, o 12:52

Ale niektóre popychaczki np: dwarfów z kowadła , shadow czy VC są bardzo podobne do zwykłej fazy ruchu (można zrobić nimi np reform, turn , wcale się nie ruszyć , zadeklarować szarżę bądź nie - ma się nad oddziałem pełną kontrolę) - jak dla mnie taka popychaczka to ruch dobrowolny.

Natomiast popychaczka wymuszająca ruch np: beasta , waagh , 6 na animozji itp. to już w żaden sposób dobrowolny ruch nie jest - więc głupota go nie blokuje

Tak jest IMHO

Post autor: **Jankiel** » 10 lut 2010, o 13:52

Popychaczki dające przymusowy ruch (wolfs hunt, waagh) działają. Te pozwalające wykonać zwykły - nie.

Gogol · Post autor: **Gogol** » 10 lut 2010, o 15:16

A jak jest np z modelami ruszającymi się w compulsory ? Np ktoś rzucił na abominację czar z głupotą - nie zdała

Może się ruszać czy nie ?

Jeśli tak to zyskuje dzięki oblaniu immune to psychology

bigpasiak · Post autor: **bigpasiak** » 10 lut 2010, o 16:53

Hmmm...
W complusory nie ruszasz się dobrowolnie ale...
Stupidity wyraźnie mówi co się dzieje z unitem jak obleje test.
Wg mnie ciskasz 3d6 i połowę z tego do przodu...

Lidder · Post autor: **Lidder** » 10 lut 2010, o 21:05

Ale dorzucasz skatter, zeby wyznaczyc kierunek

(napewno przy spwanie i herdach, nie wiem jak aBOMBinacja)

zaborek · Post autor: **zaborek** » 10 lut 2010, o 21:21

W complusory nie ruszasz się dobrowolnie ale...

nadal SIE ruszasz

Mysle, ze Jedy najlepiej to ujal. Cisniecie oddzialem poprzez magie, to nie to samo co nawet zmuszenie go do ruszenia sie jako ruch przymusowy.

Pozdrawiam

bigpasiak · Post autor: **bigpasiak** » 10 lut 2010, o 22:22

zaborek pisze:nadal SIE ruszasz

No i?
Ruszasz się, ale dalej nie wiadomo do końca jak...
Jak już wspomniałem wg mnie:

bigpasiak pisze:Wg mnie ciskasz 3d6 i połowę z tego do przodu...

zaborek · Post autor: **zaborek** » 11 lut 2010, o 01:29

No i o ta subtelna roznice wlasnie chodzi

Jesli stupidity powoduje, ze czasowo nie mozesz nic zrobic, wlacznie z ruchem, to po prostu nie mozesz "poruszyc sie" (pierwszenstwo efektu magii nad efektem stalym, compulsory move jest efektem stalym w tym przypadku).

Ale ktos moze Cie popchnac, przepchnac.

Niby efekt ten sam ale przyczyna inna - nie ruszyles sie, tylko zostales ruszony

Dlatego IMO "oglupiona" abomka nie powinna sie ruszyc pomimo, ze ma compulsory, bo po prostu nie moze "sie ruszyc".

Dlatego tez zgadzam sie z tym, co napisal Jedy

Pozdrawiam

Jedy Knight · Post autor: **Jedy Knight** » 11 lut 2010, o 07:32

zaborek pisze:
Dlatego tez zgadzam sie z tym, co napisal Jedy

A ja się z tym co napisał Jedy nie zgadzam. Idąc torem

jego rozumowania, przysłowiowy Shinurion

będzie argumentował, że ogłupiałe jednostki z Frenzy mogą szarżować, bo nie deklarują świadomie szarż. Rozwiązanie Jankiela jest prostsze, choć równie bezpodstawne jak apodyktyczny twierdzenia Jedy’ego.
Szkoda, że obaj dyskutują jak białe niedźwiedzie a nie ludzie.

bigpasiak · Post autor: **bigpasiak** » 11 lut 2010, o 09:28

zaborek pisze:jesli stupidity powoduje, ze czasowo nie mozesz nic zrobic, wlacznie z ruchem, to po prostu nie mozesz "poruszyc sie"

Czy wyszedł jakiś nowy opis głupoty?
Bo wg mojego jak oblejesz test to nie stoisz jak kołek w miejscu a idziesz do przodu [ m.in oczywiście ] o połowę swojego normalnego ruchu .
Coś się zmieniło w tej gestii?

Byro · Post autor: **Byro** » 11 lut 2010, o 09:41

Kiedyś nawet było pytanie a'propos squig hopper'ów, którzy byli od czegoś ogłupieni i wówczas oficjalne stanowisko było, że losujesz zasięg, a potem połowa tego. Jest to zresztą sensowne i intuicyjne wręcz. Dlaczego niby abomka i inne takie miałaby mieć inaczej?

Gogol · Post autor: **Gogol** » 11 lut 2010, o 10:09

jeżeli tak było to jasne - per analogia tak samo hehe anal ...

zaborek · Post autor: **zaborek** » 11 lut 2010, o 15:13

OK, poddaje sie

Pchajmy oglupialych o te 1/2 ruchu.

Jankielowe prawienie chyba rzeczywiscie najlepiej stosowac.

Pozdrawiam