Egzekucja czyli prędzej mnie wystrzelają niż dojdę.

[Gasior]

Zależy jak kto woli ,ale większość woli GG.

ręce opadają.
jak już to nie większość tylko większa połowa.

[Gregor]

No dobra, skrót myślowy.

[Aves]

jak już to nie większość tylko większa połowa.

polowy sa rowne

[piteras96]

grałem już kilkanaście może więcej razy i wydaje mi się grave guardów lepiej wystawic ponieważ tylko 3,4 razy miałem ich całkowicie zmiecionych ze stołu black knightow wiecej

[misha]

jak to było w Kabarecie Moralnego Niepokoju "witki mi opadły" ni ma to jak gracz Bretoński stwierdzający, że "większość graczy VC woli ... " tylko nie rozważajmy filozoficznych aspektów równości połów

a poważnie Gregor jak już coś masz do powiedzenia to chociaż jakoś uzasadnij swoją wypowiedź bo takie stwierdzenie to o kant d*** obić, nic nie wyjaśnia w kwestii odpowiedzi na zadane pytanie, postów nie nabijamy w dziale VC od tego jest dział "pytania i odpowiedzi"

GraveGuards - częściej spotyka się je może na stołach, bo są dosyć twardym klockiem do wybicia dla przeciwnika, magią wskrzeszamy ich D6 jako piechotę, więc w układzie kiedy mamy Lorda czarodzieja albo kilku mniejszych i powoli idziemy do wroga lecząc jednostki dają radę. Jak coś w nich wpadnie albo oni w coś dojadą to zazwyczaj łamią przeciwnika przez static. W sensie nie nabijają wiele ran, ale mając 3 szeregi, przewagę liczebną oraz sztandar +warbanner wróg musi zadać im 6 ran by był remis, a w sytuacji kiedy jeszcze otrzymają WS od vampira (bo sami mają nędzne 3) dzięki helm of commandment łatwiej sami trafiają i ich trudniej. Z tarczą mają save 4+ a jak walczą od przodu z przeciwnikiem to 3+, uzbrojeni w broń dwuręczną 5+

Black Knights - mogą przemieszczać się przez każdy teren dzięki eterycznemu ruchowi (czyli przez lasy bagna i inne śmigają bez problemów) nawet przechodzą przez obeliski czy domki, ale nie moga o nie zahaczać po ruchu (cała jednostka musi się znaleźć za taką przeszkodą) również mają WS3 więc z trafianiem u nich ciężej a skoro nie mają tylu szeregów co Gwardia by wygrać statikiem dobrze jest mieć Lorda z hełmem, żeby mogli być o wiele bardziej skuteczni w walce i nabić kilka ran. Jak zostaną zaszarżowani to różnie to bywa. Save 2+ nie zawsze wystarcza. Poprzez czar invocation of nehek leczymy po 1 BK (z corpse carem w 6" 2 sztuki) więc ciężej jest ich przywrócić do stanu pierwotnego w przypadku silnego ostrzału.

Dla każdego coś miłego i kto co lubi
pozdro

[Gasior]

jak już to nie większość tylko większa połowa.

polowy sa rowne

a wiesz co to sarkazm?

skoro tak wszyscy nagle na GG grają to może wyjdźmy z założenia że gra nimi jest po prostu łatwiejsza ze względu że trudniej ich stracić a nie przerzucać się tutaj lepszymi argumentami

[Tral]

moim skromnym zdaniem uważam że mimo wszystko BG są lepsi ...... no cóż ale nie porównujmy konnicy z piechotą

[ANtY]

BG to takie połączenie BK i GG, tak?

[Tral]

oj przepraszam za pomyłkę ... powinno być BK

[bless]

Dla mnie roznica miedzy GG a BK jest taka, ze GG to piechota a BK - kawaleria. Zeby zrobic maske trzeba dojsc przeciwnika. Piechota tego nie zrobi, jesli przeciwnik sie uprze i nas troche pospowalnia. Kawaleria zwykle dojedzie tam, gdzie trzeba.

Gralem sporo i jednym i drugim. GG to trzymacze punktów, BK to nabijacze punktów. Zalezy, co komu potrzebne.

[Drwal]

gdyby nie było czegoś takiego jak "duża kuźnia" to bym pewno grał na BK Chociaż nie ukrywam, że ich używam ale najcześciej w ilości 6 z banerrem z hate.

Na wszystko co się chowa po lasach są niezastąpieni. Np WE, Flejmery w Demonach itp.

[Capek]

ja zwykle gra na klocku BK z Wight Kingiem BSB z wardem na strzelanie i nie narzekam. malo kto po nich strzela, a nawet jesli, to ginie 1-2. Przeciwnicy zwykle strzelaja po GG, na ktorym nie mam ochrony przeciw strzelaniu a na dodatek uzywam ich z dwurakami, ale za to latwo ich wskrzesic no ale cos za cos

[Myter]

Co do tematu o wystrzelaniu armii vampirów to powiem tak, zawsze gram na biegaczu, ghulach i gulkinie plus GG. Na wejherowskim masterze trafiłem na miłego pana z DE plutonem to było i ile dobrze pamiętam 15 Menthili, 30 kuszników, 15 cieni, 4 magów fire, 4 bolce. Powiem tak - większego wpier.....lu nigdy nie dostałem. Co ture ponad 110 strzał w ten sam klocek przeważnie strzelał. Tura pierwsza - nie ma klocka ghuli. Tura druga - nie ma drugiego klocka ghuli. Tura trzecia nie ma GG i vampira gienia. Po prostu masakra, nawet wraity i dw nie pomogły w screenowaniu. Oczywiście szanowny pan zaczynał pierwszy ;/. Za przeproszeniem to krasnale mają gówn.... a nie strzelanie, te ich kałnony to nic w porównaniu z De kuszami, ale to tylko moje zdanie.

Kolejna rzecz, jeżeli chodzi o pytanie GG czy BK, bez namysłu odpowiadam, że GG>BK. W BK przestałem wierzyć, tak jak w polską reprezentację w piłce nożnej. Zawsze jak grałem na BK to albo mi ich wystrzelali (fakt moja wina mogłem ich chować, ale wtedy by nikaj nie doszli) albo BK wbijali się w coś do pojechania i dostawali wpierdo...... jak polska reprezentacja na mistrzostwach świata czy europy. A wystawianie 15 BK z drakenhoffem i WK bsb to jak dla mnie strata nieocenionego biegacza i hełmu, bez którego nie wychodzę z domu.

Skoro temat już się wyczerpał to mam takie pytanko, jak radzicie sobie ze skorpionami khemriackimi ? Kumpel gra na 3 skorpach i naprawdę ciężko jest schować vampy tak aby te pieroństwo ich nie dopadło:/ poison i KB robią swoje...

[Capek]

tzn ja mowilem o banner of blood keep a i tak uzywam tylko 1 wampira na smoku, poza tym wight kinga bsb i nekromanty

[misha]

tzn ja mowilem o banner of blood keep a i tak uzywam tylko 1 wampira na smoku, poza tym wight kinga bsb i nekromanty

jak masz tylko 1 wampira lorda i to jeszcze na smoku to trochę, że tak powiem mało mobilny jesteś, odlecisz gdzieś smoczyskiem i co? nie możesz marszować, co masz 2x vargulfa żeby marsz dawał?

[Capek]

1 varga mam mnie sie bardzo dobrze taka rozpa gra w 2 turze i tak wszystko jest na strategicznych pozycjach dzieki 3 popychaczkom: vampir, book of arkhan i nekrus

[misha]

jednostkę popchnąć można raz na turę, recastować van hella zabrania BP (chyba, że grasz bez niego), poza tym no vamp nie zawsze wylosuje van hella jak ma 3 czary i jest do walki złożony, sam nekro i book to pryszcz do rozproszenia, a już na pewno nie w 1-2 turze, z 3 kości i tak nie rzucisz czaru nekromantą... więc jak dla mnie zamała realna siła przebicia popychaczek

zresztą, może masz jakiś swój sposób na ustawienie wojska, ale jeżeli chcesz smokiem z generałem odlecieć dalej i wbić się w coś i piszesz, że Vargiem także wychodzisz na pozycje, a masz z hero jeszcze Kinga i Necro to sorki, ale moim zdaniem manewrowanie taką armią jest mocno utrudnione, nawet jeśli ustawisz ich w linii na starcie, 8" do przodu varg 16" popychasz varga, smokiem odlatujesz zajac pozycje też gdzieś albo się schować i nie masz marszu na wojsku

[Capek]

mam all spelle na vampie

no ale kazdemu odpowiada co innego ja powiem ze bardzo przyjemnie mi sie gra taka rozpiska i nie bede nikogo przekonywal ze jest ona najlepsza na swiecie czy cos (bo napewno nie jest, nie bylo moim celem stworzenie mega przegietej rozpy) po prostu mam sentyment do oddzialow ktore w niej wystawiam i bardzo lubie nimi grac

[misha]

true

[Aves]

u wampirow jest wiele rownorzednych opcji, eh zadoscuczynienie za 6ed.