Dyskusja o balancing patchu

[Robson]

bo BP pewnie już nie będzie nikomu potrzebne)!

wiara w GW to podstawa

[Infernal Puppet]

Co to za argument, ze gracze Woch chca zmian
kazdy by chcial, zeby jego armia byla jak najsilniejsza.

Na razie zadowolimy się armią "tylko" grywalną. Na podbicie reszty świata i starnie się najbardziej przegiętą amią tego systemu mamy czas .

Dokaldnie to co piszesz:
-chcemy
-potrzebujemy
-nalezy nam sie

?A nie należą nam się ? Skoro zgadzasz się, że zmiany są potrzebne, to czy jeszcze jakichś argumentów tu trzeba ?

Kurwde, ja chce już tą 8ma edycję, żeby się skończyły te płacze i kolejne zmiany w BP (bo BP pewnie już nie będzie nikomu potrzebne)!

. Pomarzyć dobra rzecz .

Ja poproszę, żeby w następnym BP dopisano WElfom zasadę ASF, w końcu pochodzą od HElfów! Jest w klimacie, należy się i chcemy, no to do dzieła! Jeszcze bretońskie pegazy w corach chcę, zwabione syrenim śpiewem przez driady i wytresowane przez jeźdźców polany!

. Kalesoner, wielkie dzięki, nieżle sie nad tym uśmaiłem .

[swieta_barbara]

Jest troche tak, ze przedmioty orkowe uruchomily straszny koncert zyczen i z tego punktu widzenia, mimo ze jestem graczem orkowym, przyznac musze, ze stanowia grozny proces (bo precedensem bylo juz DoW). Nie moge sie juz doczekac osmej edycji, ktora mam nadzieje zamknie do pewnego stopnia te tematy.

Poszukiwania CS/AR w Polsce nie daly wystarczajacych rezultatow w kwestii ciec kompozycyjnych i rozpoczela sie kampania indywidualnego podejscia do kazdej armii. A tutaj zaczely dzialac juz rozne lobby graczy roznych armii i z tematu, ktory z obecnej perspektywy powinien byc kwestia organizatora turnieju, powstal ogolnopolski aktyw balansujacy.

Dodatkowo, nie wiem tak naprawde ktoredy jest droga wyjsciowa z tego bagna - przez GW, ktore wydalo pare ostrych baboli (przede wszystkim demony, vc, de i liz), a nastepnie zreflektowalo sie i stworzylo bardzo fajne zbalansowane dexy do wojownikow i bestii.

Ciekaw jestem jak wygladalyby obecnie bitwy limited z polskimi ograniczeniami magii.

[Infernal Puppet]

Dodatkowo, nie wiem tak naprawde ktoredy jest droga wyjsciowa z tego bagna - przez GW, ktore wydalo pare ostrych baboli (przede wszystkim demony, vc, de i liz), a nastepnie zreflektowalo sie i stworzylo bardzo fajne zbalansowane dexy do wojownikow i bestii.

Fajnie, ze nazywasz AB chaosu zbalansowanymi .

Ogólnie swieta_barbara - masz nieco racji. Są koncerty życzeń. Ale życzeń niepozbawionych ani sensu, ani podstaw, by się ich domagać. Gdyby armie które je robią były w ok, to żadnych koncertów i żadnych życzeń do BP by przecierz nie było nie ?

[Kal_Torak]

LS dalo do zrozumienia ze Ogry i koniec, chwala im za to.

Nie widzę w tym żadnej chwały. Z tej chwały jest tylko tyle, że nie będzie już ingerencji w bardzo kiepskie, a nieraz i absurdalne pomysły GW. Za to nie będzie już ciekawszych pomysłów. Tyle tej chwały będzie co w klozecie w czasie rozwolnienia.

Dobrym przykładem organizatora turniejowego jest Jankiel, który nie boi się urozmiacać gry, tak aby była ciekawsza. Jest jeszcze kilku, którzy nie widzą w pomysłach GW owej "chwały". Wydaje mi się jednak, że brakuje w środowisku zebrania co ciekawszych pomysłów jako pewne alternatywne zasady które można np dodać do standardowych zasad BP. Być może potrzebne jest oficjalne źródło, skomponowane przez osoby z autorytetem, umieszczone przy takich tekstach jak BP, aby gracze w tym i organizatorzy turniejów mogli mieć łatwiejszy wgląd w rozsiane po forum pomysły i zasady, które możnaby testować na turniejach. Może jakiś dział na forum do tego przeznaczony. Pamiętam, że w 6 edycji było więcej turniejów z ciekawymi pomysłami. Przykładowo aby zachęcić graczy do brania piechoty, tą boosowano nieco np. broń drzewcowa jak włócznie miały zasady pik etc. Skutkowało to bardzo ciekawymi rozpiskami, w tym 6 ed. armie HE na włócznikach, których wtedy nikt nie wystawiał (dzisiaj zresztą też ;P). To tylko przykład oczywiście. Obecnie na turniejach raczej pojawiają się pomysły w stylu jak na bazyliszku: yas, turoń cze sexmaszyna, albo na środku stołu skacze naćpany świety mikołaj, kto go złapie dostaje 200 punktów... Brak za to jest właśnie takich pomysłów jak łaczone AB bestii i mortali, przetestowanie jakiegoś autorskiego AB, dodatkowe zasady dla piechoty rankowej, które by uatrakcyjniło tego typu jednostki.

Być może przydałoby się jakieś miejsce gdzie organizatorzy mogliby czerpać pomysły na urozmaicenie swoich turniejów. Coś takiego może wyjść tylko na dobre samej grze. Zaś najciekawsze rozwiązania, które się sprawdziły i uzyskały powszechną sympatię mogłyby wejść do zasad BP.

Warto jednak eksperymentować.

[Infernal Puppet]

Kal_Torak - ogólnie wielki +. Zasady by "GW" nie były by takie złe, gdyby były bardziej przemyślane i przetestowane. A niestety nie są. BP ma ten kulawy system naprawić, co robi dość "po łebkach" bo nie tnie głowego żródła przegięc - kosztów pkt.

Dlatego całym sercem jestem za fan-rulami ( których odmianą w końcy BP też jest ), fanowskimi AB, zasadami opcjonalnymi i td. Może kiedyś wręcz dojdzie do tego, że gracze sami będą twożyć zasady, a z GW bedą brali tylko fluff i modele ( a i to nie zawsze ). Nie wiem, czy to wizja piękna czy przerażajaca, ale jeśli tą drogą system wreszcie byłby oczyszcony z dziur i pzregięć, to czemu nie ?

[szafa@poznan]

Crus gral Wochem i nie narzekal,

narzekal i przestal grać. A grał oczywiscie na dwuhelenowo-maksmagicznym obrzydlistwie, bo niczym innym grać sie nie da.

A to że nie da sie uzyskac dobrego balansu - to hipoteza wrogów BP; osobiście jako zwolennik ugrywalniających zmian uważam dokładnie odwrotnie - że da się uzyskac balans bliski idealowi, a na pewno dużo lepszy niż to co mamy obecnie, tylko brakuje powszechnej woli zmian - orki sa juz imho okej, podobna paczka itemów dla ogrów imho załatwiła by ich sprawę; połączenie WocH i bestii powoduje że mamy odklepany chaos; krasiom osobiście dodałbym zasade forester dla rangerów, oraz 2 żyrosy na slot rare. Sensownych pomysłow do WE i Bretki osobiscie nie znam, ale jeśli byłby lajtowe, nieprzegięte, i ułatwiałyby walkę z najgorszymi pornosami o czemu by nie? Kazda zmian to krok w kierunku wiekszego balansu.

[Infernal Puppet]

Każda zmiana to krok w kierunku wiekszego balansu.

Każda DOBRA zmiana. Bo nie każdy pomysł zaproponowany przez graczy, nawet doświadczonych jest od razu, za sam fakt bycia pomysłem graczy, lepszy niż twór GW.

[Jasiuuu]

Crus gral Wochem i nie narzekal,

narzekal i przestal grać.

Wymienił stryjek siekierke na kijek : ]

[Embir]

2. co do WoChu, to jest to slaba armia, nie ze jest strasznie zenujaca bo jeden build nawet zakrawa o przecitnosc, jest to armia absolutnie monotonna, bez polotu i finezji

Dokładnie to samo można powiedzieć o Imperium.
Kiedy gracze imperialni chcieli modyfikacji BP pod ich kątem usłyszeli zarzut że mają jeden jako taki build i niech na nim grają.

Trzeba sobie gdzieś wyznaczyć granicę. Moim zdaniem stworzenie de facto nowej armii ( a tym jest możliwość połączenia Chaosu na modłę 6ed. Hord) jest już przegięciem.
Jak tak dalej pójdzie to BP zamiast w zamierzeniu przycinać największe nierówności stworzy w ogóle całkowicie odrębną od Warhammera grę, a tego nie chcę.

nie wiem tak naprawde ktoredy jest droga wyjsciowa z tego bagna - przez GW, ktore wydalo pare ostrych baboli (przede wszystkim demony, vc, de i liz), a nastepnie zreflektowalo sie i stworzylo bardzo fajne zbalansowane dexy do wojownikow i bestii.

+1

Fajnie, ze nazywasz AB chaosu zbalansowanymi .

A co w tym dziwnego? Mamy w Warhammerze kilkanaście armii. Zamierzeniem twórców było to żeby każdą z nich grało się w innym stylu i każda miała swój klimat. Rozumiem, że teraz każda armia ma być na szablonie balansu DE budowana? Wszystko ma mieć fasty, skirmish, latające śmiecie, maszyny i przegięte magiczne przedmioty? To pytanie pozostaje: To czym się armie mają różnić?

[Robson]

i kupil bestie

Szafa:
zeby zbalasnowac kazda armie potrzebaby 1000osob i 1000lat, i aktualizowac co 3miechy po wyjsciu nowej armi, po tym zabiegu ta gra juz nie bedzie przypominala warhammera, tylko szachy, tam obaj gracze maja 50/50 szans jak sa na jednym poziomie. Dalej podales argument, ze tylko czarujaca rospa jest dobra a naporowa nie, po pierwsze jakby tu byl Marios to by sie z wami nie zgodzil,a na kontrprzyklad :
ja nie moge zlozyc zbalansowanego - naporowego empire na elektorze i trzech kapitanach na piechote w trzech ogromniastych! klimatycznych! kwadratach szermierzy
kurna czemu ja tym nie masakruje?!
i nie robie z tego powodu afery

przypominam wszystkim, zycie jak i wfb nie sa sprawiedliwe ale i tak chcemy zyc i grac w batla.

[Marek G]

dodatkowo wszystkie rozpy danej armii na EUR CS-a wyglądają tak samo...

a na turnieju na BP niby nie?

Nie
Porownaj DE Xeta/Zaby/Jankiela
Porownaj Skaveny Cosma i Morroka
Porowna VC Tomka i Holana
Porownaj Demony (az tak sie nie roznia, ale GD sa rozne, rare raz flamery, raz fiendy i cory czasami rozny, i pracujemy nad tym ).

Wyzwaniem teraz sa mengile i cannony .

Po ograch wiecej boostow nie bedzie. Pisalismy juz to wiele razy.
Ogry pewnie raczej na pewno dostana tylko boosta w kompozycji (bez przedmiotow i zmian zasad).
WoCh WE Breta Dwarfy - porownywlane armie (choc dwarfy z kazdy spokojnie moga zremisowac).
Do tego Bestie, ktore pewnie sa slabsze.
Zadna nie dostanie boosta, bo musialyby wszystkie dostac. I to takiego, by nie byc przypadkiem lepsza od Empire/HE - bo to bylaby przesada.
IMO niewykonalne.

[Infernal Puppet]

Szafa:
zeby zbalasnowac kazda armie potrzebaby 1000osob i 1000lat, i aktualizowac co 3miechy po wyjsciu nowej armi, po tym zabiegu ta gra juz nie bedzie przypominala warhammera, tylko szachy, tam obaj gracze maja 50/50 szans jak sa na jednym poziomie.

Dochodzi jeszcze czynnik losowy czytaj kostki. Zresztą o to chyba chodzi by każda armia, porowadzona przez jakiegoś gracza miała równe szanse na zwycięstwo z dowolną inną, prowadzoną przez gracza na porównywalnym poziomie. Mało kto lubi przegrywać z powodu przegietosci oponeta, przegraną z powodu różnicy w doświadczeniu łatwiej znieść, pozatym taka motywuje do szlifowania umiejenosci bo z nimi można coś zrobić, a z armią przeciwnika raczej niewiele.

[Żaba]

@zaba
problem wlasnie polega na tym ze topowe armie sa pociśniete na maksa. dlatego nie chcesz tego euro.
A master pokazalby nam jak to wyglada w praktyce. Bo nie masz tak naprawde przelozenia.
reszta armii mialaby realną szanse powalczyc z top5, choc nie wierze ze mastera na euro nie wygralaby armia z top 5.

VC, Doch i Lizzi nie są pocięte dlatego ten CS ssie. a tak BTW to mogę sobie pozwolić na dowolną armię więc jak będę miał widzimisie to zagram czym tam zechcę... czy fakt że jestem za boostem O&G, Woch i Bestii znaczy iż zamierzam nimi grać - otórz nie, lubię "fair rules", krótko mówiąc daruj sobie wjazdy personalne bo potrafię być niesympatyczny - dyskutujmy merytorycznie.

pozdro,
Ż.

P.S. Ty popierasz Euro CS bo HE w nim są lepsze od DE

[thurion]

Crus gral Wochem i nie narzekal, dwa topowe miejsca na masterach, wiec nie placzcie, armia nie jest slaba!

to nią pograj, dodam ze bez mengili dzial oraz nie na turnieju parowym

Dokładnie to samo można powiedzieć o Imperium.
Kiedy gracze imperialni chcieli modyfikacji BP pod ich kątem usłyszeli zarzut że mają jeden jako taki build i niech na nim grają.

smiem twierdzic ze ta jedna sluszna rozpa Imperium jest 10x lepsza i bardziej pewna od tej jednej slusznej rozpy WoChu


jesli nie chcecie prowadzic do whinow to wycofajcie spoils of war, nowe przedmioty do orkow i inne takie rzeczy... bo sa one wynikiem rownie zajebistych a pewnie jeszcze lepszych, bo lepiej lobbowanych, whinow


pzdr !

[Młody]

pewnie raczej na pewno

Czyli tak 'prawie na pewno'

[BOGINS]

Chciałbym zauważyć że o "pewnych zmianach w ograch" było już mowa hmm miesiąc temu jeśli dobrze pamiętam. Coś również sobie chyba ubzdurałem że po bazylu miało być wypuszczenie nowego BP - kiedy to LS przeanalizuje chyba armie i graczy którzy nimi grali.
W związku z powyższym jestem za tym by jak najszybciej go wypuszczono - tak naprawdę nie ze względu na ogry, które tak czy siak są marginesem - ale na pozostałe lizaczki czy skaveniuszki.


BTW. ogólnie co do BP to proces jaki został uruchomiony - odnośnie butsowania armii jaki trafił się orkom i czeka na ogry spowodował mały chaos i roszczenia - o których pisałem już rok temu...
Jeśli te zmiany odnośnie BP pójdą dalej to śmiem przypuszczać i tu będzie mała groza - I MOJE WIESZCZENIE NA KOLEJNE LATA że trzeba będzie stworzyć dwie LIGI dla warhammerowców i polhammerowców!!!!!

A wtedy cmokniemy się wszyscy w dupę.

[ANtY]

Jestem ciekaw co wam przeszkadza, że system się trochę bardziej zmieni. Nie da się uniknąć zmian jeśli chce się balansu. Oczywiście nie dziwię się, że gracze topowych armii są przeciwni.

[Jasiuuu]

A wtedy cmokniemy się wszyscy w dupę.

ze szczęścia ? :]

[Kal_Torak]

narzekal i przestal grać. A grał oczywiscie na dwuhelenowo-maksmagicznym obrzydlistwie, bo niczym innym grać sie nie da.

A to że nie da sie uzyskac dobrego balansu - to hipoteza wrogów BP; osobiście jako zwolennik ugrywalniających zmian uważam dokładnie odwrotnie - że da się uzyskac balans bliski idealowi, a na pewno dużo lepszy niż to co mamy obecnie, tylko brakuje powszechnej woli zmian - orki sa juz imho okej, podobna paczka itemów dla ogrów imho załatwiła by ich sprawę; połączenie WocH i bestii powoduje że mamy odklepany chaos; krasiom osobiście dodałbym zasade forester dla rangerów, oraz 2 żyrosy na slot rare. Sensownych pomysłow do WE i Bretki osobiscie nie znam, ale jeśli byłby lajtowe, nieprzegięte, i ułatwiałyby walkę z najgorszymi pornosami o czemu by nie? Kazda zmian to krok w kierunku wiekszego balansu.

Miło wiedzieć, że są jeszcze ludzie, którzy przekładają ciekawszą i lepszą grę nad trzymaniem się kurczowo narzuconego "systemu".

Trzymanie się owego systemu doprowadza do takich paradoksów, że jednostki z DoW i OK są dopuszczane do takich armii jak woch i inne, zaś z drugiej strony panikuje się na myśl, że woch może mieć oddział bestii zamiast armat i mengili. Wcięż tego nie rozumiem. I nikt nadal nie podał przyczyny dlaczego jednostki DoW w armii woch/bestii są okey, a chaos wzorowany na 6 ed. jest odstręczający.

zeby zbalasnowac kazda armie potrzebaby 1000osob i 1000lat, i aktualizowac co 3miechy po wyjsciu nowej armi, po tym zabiegu ta gra juz nie bedzie przypominala warhammera,

Przecieniasz trochę tą grę. Ludzkość mierzyła się z dużo większymi problemami niż WFB przez 1000 lat i przy wsparciu milionów, żeby osiągnąć w końcu zadowalający rezultat. To, że GW nie udało się zbalansować tej gry na przestrzeni 7 edycji wynika tylko i wyłącznie z tego, że nigdy do tego nie dążyli, a tą gre nie piszą ani nie poprawiają osoby grające w nie regularnie i turniejowo. Bo przecież nie można oczekiwać po grze zbalansowanych zasad w warunkach turniejowych, skoro GW przed wypuszczeniem swojego AB nawet nie testuje armii w tychże warunkach, a osoby które piszą dany AB grają od święta ze swoimi znajomymi. Do tego każdy autor AB pisze zasady do armii nie oglądając się na te które już zostały wydane, tak jakby autor wogóle nie znał dotychczas wydanych armii.

Jeśli te zmiany odnośnie BP pójdą dalej to śmiem przypuszczać i tu będzie mała groza - I MOJE WIESZCZENIE NA KOLEJNE LATA że trzeba będzie stworzyć dwie LIGI dla warhammerowców i polhammerowców!!!!!

Dobre ;P. Tak dla przypomnienia w polhammera gramy od bardzo dawna. W warhammera możesz pograć w Anglii. Wystarczy sobie zadać pytanie ile osób przyjdzie na turniej w warhammera? A następnie odpowiedzieć sobie na pytanie - czmeu polhammer cieszy się taką popularnością a warhammer nie. I nawet jeśli jakaś grupa bojowników o czysty warhammer założy ligę prawdziwych warhammerowców, to tych będzie ledwie odsetek w porównaniu z obecną ligą polhammerowców.

Po ograch wiecej boostow nie bedzie. Pisalismy juz to wiele razy.

To czemu wogóle zaczynaliście? Jest wiele problemów, nie mniejszych od słabości ogrów i orków. A teraz co - w połowie drogi tupniemy nogą i zakrzykniemy - już balansować nie będziemy, bo nie! Głupota.