Jeżeli bez smoka to wybrałbym chyba taką opcję
Przynajmniej gra ciekawa Slaanesh 2500
Slaanesh 2500
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?t=3031
Jeżeli bez smoka to wybrałbym chyba taką opcję Przynajmniej gra ciekawa
Jeżeli bez smoka to wybrałbym chyba taką opcję
Przynajmniej gra ciekawa 
Lubię takie klimatyczne armie i ta mi się podoba.
Osobiście (skoro 4fun i klima) dałbym mark of Slaanesh rycerzom. Skoro to wybrańcy, to by wypadało. Wtedy można dać im raptorous standart, co jest bardzo fajnym (i klimatycznym) bonusem. Może udałoby się też (może kosztem jednych minosów) wcisnąć jakiś herdzik, żeby gdzieś koziołka szamańskiego schować.
Pozdrawiam,
Krzysiek
Osobiście (skoro 4fun i klima) dałbym mark of Slaanesh rycerzom. Skoro to wybrańcy, to by wypadało. Wtedy można dać im raptorous standart, co jest bardzo fajnym (i klimatycznym) bonusem.
Może udałoby się też (może kosztem jednych minosów) wcisnąć jakiś herdzik, żeby gdzieś koziołka szamańskiego schować. Pozdrawiam,
Krzysiek
CHAOS 2500 PTS SLAANESH
Lord - 371 pts
Mark of Slaanesh, Chalice of Chaos, Blade of Blood,
Pendant of Slaanesh, Flail, Chaos armour, Shield,
;Steed of Slaanesh,
Sorcerer - 206 pts
Mark of Slaanesh, 2 lvl, Chaos armour, Power Familiar,
;Chaos steed
Sorcerer - 196 pts
Mark of Slaanesh, 2 lvl, Chaos armour, Dispel Scroll, Spell Familiar,
;Chaos steed
Shaman - 180 pts
Mark of Slaanesh, 2 lvl, Dispell Scroll, Sceptre of Domination,
5 Mounted Daemonettes - 150 pts
5 Mounted Daemonettes - 150 pts
5 Mounted Daemonettes - 150 pts
7 Chaos Furies - 105 pts
5 Chosen Knights - 325 pts
Mark of Slaanesh, Standard (Raptorous Standard), Musician,
3 Minotaurs - 158 pts
Mark of Slaanesh, Great weapon
6 Marauder Horseman - 96 pts
Musician
Beast Herd - 101 pts
7/8, Foe-reneder
Fiend of Slaanesh - 75
3 Dragon Ogry - 237 pts
Great weapon
Total Cost: 2500 pts
Power Dice: 9, Dispel Dice: 6, 2DS
Wprowadziłem zmiany o których napisałeś i faktycznie fajniej to wygląda. Na pewno większy fun. Brakuje mi tu tylko 2 fienda ;/
Lord - 371 pts
Mark of Slaanesh, Chalice of Chaos, Blade of Blood,
Pendant of Slaanesh, Flail, Chaos armour, Shield,
;Steed of Slaanesh,
Sorcerer - 206 pts
Mark of Slaanesh, 2 lvl, Chaos armour, Power Familiar,
;Chaos steed
Sorcerer - 196 pts
Mark of Slaanesh, 2 lvl, Chaos armour, Dispel Scroll, Spell Familiar,
;Chaos steed
Shaman - 180 pts
Mark of Slaanesh, 2 lvl, Dispell Scroll, Sceptre of Domination,
5 Mounted Daemonettes - 150 pts
5 Mounted Daemonettes - 150 pts
5 Mounted Daemonettes - 150 pts
7 Chaos Furies - 105 pts
5 Chosen Knights - 325 pts
Mark of Slaanesh, Standard (Raptorous Standard), Musician,
3 Minotaurs - 158 pts
Mark of Slaanesh, Great weapon
6 Marauder Horseman - 96 pts
Musician
Beast Herd - 101 pts
7/8, Foe-reneder
Fiend of Slaanesh - 75
3 Dragon Ogry - 237 pts
Great weapon
Total Cost: 2500 pts
Power Dice: 9, Dispel Dice: 6, 2DS
Wprowadziłem zmiany o których napisałeś i faktycznie fajniej to wygląda. Na pewno większy fun. Brakuje mi tu tylko 2 fienda ;/
No w sumie Fiendy powinny byc dwa, zeby przynajmniej jeden cos zrobil. Ogolnie bardzo mi sie podoba, choc jesli bys to skladal musialbys sie zastanowic z czego zrobic chosenow.
Mi sie widzi cos takiego:
Lord: Wiadomo, figurka Lorda Slaanesha jest bardzo ladna.
Magowie: Uzylbym figurek Dark Elfickich (Morathi!!!)
Szaman: Nie wiem skad, ale wytrzasnalbym jakas Cat Woman. W ogole bardzo by mi pasowaly figurki kobiet-kotow na beastmenow Slaanesha.
Demonetki: Wiadomo, bardzo ladne figurki.
Furie: Harpie
Knights: No i tu jest najwiekszy problem... Chyba jednak polaczenie Dark Elfow z Dark Eldarami
Minotaury: No z tym nie da sie nic zrobic, ale to nie jest zle. W ogole fajny patent: Smukle, seksowne regimenty Slaanesha polaczone z niewolnikami - bestami
Marauderzy: DE Dark Riders
Beast Herd: Patrz Szaman
Fiend: No tu nie ma wiele do zrobienia
DO: Patrz Minotaury.
To by byla dopiero klimatyczna armia
Cos, co kiedys robie wlasnie:
Laczona armia DE, CoS i Chaosu na Slaaneshu.
Bossssko
Mi sie widzi cos takiego:
Lord: Wiadomo, figurka Lorda Slaanesha jest bardzo ladna.
Magowie: Uzylbym figurek Dark Elfickich (Morathi!!!)
Szaman: Nie wiem skad, ale wytrzasnalbym jakas Cat Woman. W ogole bardzo by mi pasowaly figurki kobiet-kotow na beastmenow Slaanesha.
Demonetki: Wiadomo, bardzo ladne figurki.
Furie: Harpie
Knights: No i tu jest najwiekszy problem... Chyba jednak polaczenie Dark Elfow z Dark Eldarami
Minotaury: No z tym nie da sie nic zrobic, ale to nie jest zle. W ogole fajny patent: Smukle, seksowne regimenty Slaanesha polaczone z niewolnikami - bestami
Marauderzy: DE Dark Riders
Beast Herd: Patrz Szaman
Fiend: No tu nie ma wiele do zrobienia
DO: Patrz Minotaury.
To by byla dopiero klimatyczna armia
Cos, co kiedys robie wlasnie:
Laczona armia DE, CoS i Chaosu na Slaaneshu.
Bossssko
Po 1 to gówno!!!
Żadnych dark elfów - nie licząc dark ridersów to te figurki obsysają. Ja myślę raczej o napakowanej armii z chaos wastes z jakimiś wypasionymi mutacjami a nie o jakichś gejach z naggaroth. Stanowczo mówię nie dark elfom. Marauderzy będą lepiej wyglądali z oryginalnymi figurkami, tylko łyse głowy i tatuaże na ciele. Knighci to faktycznie nie tacy, ale coś wymyślę - to ma być dziki warband pełen demonów. Lord został pobłogosławiony i zmienił się w demona, wraz z nim pomutowało część ekipy (ale w taki ładny slaaneshowy sposób). Slaanesh ma też inne aspekty. A ty mi tu z jakimiś elfami - a poszed.
Po 2 - to oczym wspomniałeś pasuje owszem do cultu slaanesha.
Żadnych dark elfów - nie licząc dark ridersów to te figurki obsysają. Ja myślę raczej o napakowanej armii z chaos wastes z jakimiś wypasionymi mutacjami a nie o jakichś gejach z naggaroth. Stanowczo mówię nie dark elfom. Marauderzy będą lepiej wyglądali z oryginalnymi figurkami, tylko łyse głowy i tatuaże na ciele. Knighci to faktycznie nie tacy, ale coś wymyślę - to ma być dziki warband pełen demonów. Lord został pobłogosławiony i zmienił się w demona, wraz z nim pomutowało część ekipy (ale w taki ładny slaaneshowy sposób). Slaanesh ma też inne aspekty. A ty mi tu z jakimiś elfami - a poszed.
Po 2 - to oczym wspomniałeś pasuje owszem do cultu slaanesha.
Muszę napisać, że lubię ten dar Slaanesha obniżający WS, w mojej opini całkiem nieźle się sprawdza (nie dość że Ty lepiej trafiasz, to przede wszystkim Ciebie trudniej trafić ).
Żeby uzyskać punkty na dodatkowego fienda trzaby się nakombinować, ale można zdjąć mark of Slaanesh ktoremuś magowi - fluffowo to byłby taki czempion ubiegający się o uwagę Księcia (nieszczęśnik
), a i inne rodzaje magii mogą się przydać pomocniczo.
Mam słabość do armii Slaanesha ("diablice na strusiach" rox! ). Do tego stopnia, że swego czasu przeżyłem rozterkę: czy aby nie wysprzedać co tam mam do armii Wielkiego Zgniłka i nie nakupić Zboczuchów. Ale zostałem przy Nurglu.
Niemniej, kilka modeli Slaanesha mam, a za wymiatające uważam stare modele herosówi zwierzoludzi Pana 1000 Rozkoszy. No, może nie wszyskie, ale większość. W swojej armii Nurgle'a używam kilku jako herosów.
Armia ta daje fajne możliwości konwersji i malowania. Taki oto pomysł poniżej (nie mój, jak już raz na tym forum zaznaczyłem) - a'propos "dzikiego warbandu z mutacjami, pełnego demonów":
Ja pracuję nad szamanem z nogami demonetki, korpusem i pyskiem koziołka. Oczywiście z jakimś wystawionym językiem i obligatoryjnym prawym cyckiem. No i uważam, że jakieś dziwne szaty, coś jak te u Azazela, są jak najbardziej w klimacie. Np. minosy powinny wyglądać na nieźle zwichrowane w takich tunikach i z jakąś biżuterią a'la "Xerxes" z "300".
Pozdrawiam,
Krzysiek
).Żeby uzyskać punkty na dodatkowego fienda trzaby się nakombinować, ale można zdjąć mark of Slaanesh ktoremuś magowi - fluffowo to byłby taki czempion ubiegający się o uwagę Księcia (nieszczęśnik
), a i inne rodzaje magii mogą się przydać pomocniczo. Mam słabość do armii Slaanesha ("diablice na strusiach" rox!
). Do tego stopnia, że swego czasu przeżyłem rozterkę: czy aby nie wysprzedać co tam mam do armii Wielkiego Zgniłka i nie nakupić Zboczuchów. Ale zostałem przy Nurglu.Niemniej, kilka modeli Slaanesha mam, a za wymiatające uważam stare modele herosówi zwierzoludzi Pana 1000 Rozkoszy. No, może nie wszyskie, ale większość. W swojej armii Nurgle'a używam kilku jako herosów.
Armia ta daje fajne możliwości konwersji i malowania. Taki oto pomysł poniżej (nie mój, jak już raz na tym forum zaznaczyłem) - a'propos "dzikiego warbandu z mutacjami, pełnego demonów":
Torres pisze:Szaman: Nie wiem skad, ale wytrzasnalbym jakas Cat Woman.
Ja pracuję nad szamanem z nogami demonetki, korpusem i pyskiem koziołka. Oczywiście z jakimś wystawionym językiem i obligatoryjnym prawym cyckiem. No i uważam, że jakieś dziwne szaty, coś jak te u Azazela, są jak najbardziej w klimacie. Np. minosy powinny wyglądać na nieźle zwichrowane w takich tunikach i z jakąś biżuterią a'la "Xerxes" z "300".
Pozdrawiam,
Krzysiek
Moge przeklnac? Za-je-bis-ty Chociaz bylby fajniejszy gdyby to nie byl paskudny Warrior tylko jakis DE . Ale to rzeczywiscie do CoS.
Bardzo mi sie podoba.
A co do "300". Kiedy ogladalem ten film zaczalem sie zastanawiac czy nie wzorowali sie w pewnych scenach WFB.
Namiot Xerxesa czy kat, ktory wygladal jak Butcher Ogrow
Chociaz bylby fajniejszy gdyby to nie byl paskudny Warrior tylko jakis DE . Ale to rzeczywiscie do CoS.Bardzo mi sie podoba.
A co do "300". Kiedy ogladalem ten film zaczalem sie zastanawiac czy nie wzorowali sie w pewnych scenach WFB.
Namiot Xerxesa czy kat, ktory wygladal jak Butcher Ogrow
Ok model naprawdę roxuje Ja będę konwertował wszystko na każdym kroku - minotaury to nie problem, bo one jeszcze mają klimat i można je zrobić fajnie (np jak wspomniałeś biżuteria) - poza tym w otoczeniu daemonetek na steedach będą wyglądać jak karki z blokowisk
Co do 300 fajny film chociaż nie przepadam za takim kinem, ale faktycznie coś w tym jest - dałoby się kilka nawiązań (na siłę troszkę:)) znaleźć.
Smucą mnie natomiast dragon ogry - one nie pasują za bardzo wyglądem, bo są po prostu brzydkie - jakby nie patrzeć Marzy mi się raczej typek z wyglądem shaggotha, ale wielkości DO. Jeżeli macie jakiekolwiek pomysły w tej kwestii (no chyba, żeby uczynić z nich nieolników - kajdany na ręce i na szyję...)to piszcie bo troszkę jestem w kropce w tym miejscu.
Shaman raczej mi nie podchodzi w tej arrmi - myślę raczej o czymś w stylu głowy centigora, a nie krowy - ale to najmniejszy problem.
Chosenów wezmę stare figurki 5 edycyjne i z nimi coś porobię (łyse głowy mmmm) bo są łatwiejsze do konwertowania.
Pokonwertować to ja mogę, ale malować to huhu raczej nie (chociaż kto wie)
Kwestia fienda - coś wymyślę jeszcze wstawię gnojka
->Krzysiek masz może linka do opisu, może jakieś zdjęcia tej twojej armi do nurgla?
Ja będę konwertował wszystko na każdym kroku - minotaury to nie problem, bo one jeszcze mają klimat i można je zrobić fajnie (np jak wspomniałeś biżuteria) - poza tym w otoczeniu daemonetek na steedach będą wyglądać jak karki z blokowisk Co do 300 fajny film chociaż nie przepadam za takim kinem, ale faktycznie coś w tym jest - dałoby się kilka nawiązań (na siłę troszkę:)) znaleźć.
Smucą mnie natomiast dragon ogry - one nie pasują za bardzo wyglądem, bo są po prostu brzydkie - jakby nie patrzeć
Marzy mi się raczej typek z wyglądem shaggotha, ale wielkości DO. Jeżeli macie jakiekolwiek pomysły w tej kwestii (no chyba, żeby uczynić z nich nieolników - kajdany na ręce i na szyję...)to piszcie bo troszkę jestem w kropce w tym miejscu. Shaman raczej mi nie podchodzi w tej arrmi - myślę raczej o czymś w stylu głowy centigora, a nie krowy - ale to najmniejszy problem.
Chosenów wezmę stare figurki 5 edycyjne i z nimi coś porobię (łyse głowy mmmm) bo są łatwiejsze do konwertowania.
Pokonwertować to ja mogę, ale malować to huhu raczej nie
(chociaż kto wie)Kwestia fienda - coś wymyślę jeszcze wstawię gnojka
->Krzysiek masz może linka do opisu, może jakieś zdjęcia tej twojej armi do nurgla?
Starsze edycje, np. 4 bodajże, to byli tacy różni fajni rycerze, np. z pióropuszami na hełmach (takimi w klimacie Slaanesha). Ale łyse głowy tez niczego sobie.Izo pisze: Chosenów wezmę stare figurki 5 edycyjne i z nimi coś porobię (łyse głowy mmmm)
Z dragon ogrami to rzeczywiście problem, wielu ludzi próbuje samemu robić na różne sposoby. Na Slaaneshowe to ja bym spróbował wziąć ciała zwykłych ogrów plajstikowych, coś pokonwertował (biżuteria, dziary, blizny, mutacje) i dorobił z jakiejś glinki wężowe ogony (czy też skądś wziął gotowe). Powinno dać radę.
Fiend u mnie czeka na sklejenie, mam zapasowy smoczy ogon i tony bitsów, więc coś odpowiednio zwichrowanego powinienem dać radę zrobić.
I tu pojawia się pewien problem...
...moja armia Nurgle'a roszi się w bólach. Na razie utknąłem na etapie sklejania zmutowanych pieszych chosenów. Plus jeszcze kilka pomysłów w fazie "WIP". Gram czasem tym co mam, ale że zajmuję się różnymi rzeczami plus pracuję zawodowo, to na WFB nie mam za dużo czasu. Ale jak znajdę jakieś zdjęcia z moimi konwersjami, tudzież zrobię to podeslę Ci.Izo pisze: ->Krzysiek masz może linka do opisu, może jakieś zdjęcia tej twojej armi do nurgla?
Pozdrawiam,
Krzysiek
Podeslij tutaj bo tez chetnie zobacze
Jesli chodzi o Knightow to sprawa nieco nie do przejscia. Kurde, oni po prostu sa zbyt toporni.
A ich figurki z 4ed. tez raczej odpadaja. Jak je sobie przypomne... Coz, teraz robia znacznie lepsze
A jesli idzie o DO to tez nie widze innego pomyslu jak zrobienie z nich slave'ow. Po prostu jak sobie wyobraze grubego ogra posuwajacego na wezowym ogonie, to... ^^
Jesli chodzi o Knightow to sprawa nieco nie do przejscia. Kurde, oni po prostu sa zbyt toporni.
A ich figurki z 4ed. tez raczej odpadaja. Jak je sobie przypomne... Coz, teraz robia znacznie lepsze
A jesli idzie o DO to tez nie widze innego pomyslu jak zrobienie z nich slave'ow. Po prostu jak sobie wyobraze grubego ogra posuwajacego na wezowym ogonie, to... ^^
Chałas bez smoka ?! Nie kuś ... ta figurka jest nieźle wygięta, jak dla mnie za bardzo wyuzdana, ale b. dobra technicznie .
A co do zestawiania DE i Chałasu mam inny pogląd... DE to psychiczni nacjonaliści, którzy jak wiadomo z byle kim się nie mieszają
... ta figurka jest nieźle wygięta, jak dla mnie za bardzo wyuzdana, ale b. dobra technicznie .A co do zestawiania DE i Chałasu mam inny pogląd... DE to psychiczni nacjonaliści, którzy jak wiadomo z byle kim się nie mieszają
Ja sobie wypraszam będac ogromnym typem z mutacjami i potęgą bogów za sobą nie spojrzałbym nawet na jakąs wyuzdaną DE bitch
Właśnie choas bez smoka coraz bardziej mnie kusi - przede wszystkim dla klimatycznej armii.
Dużo ostatnio myślę też nad hellcannonem (broń boże nie w armii do slaanesha) - gdzie by się sprawdził, ale też chodzi mi raczej o klimat - jakaś armiaa undivided? Może na magii? Piszcie jak macie jakieś pomysły, bo sama idea hellcannona mi sie podoba (nie licząc chaos dwarfów), ale w jakiej armii by się sprawdził?
Właśnie choas bez smoka coraz bardziej mnie kusi - przede wszystkim dla klimatycznej armii.
Dużo ostatnio myślę też nad hellcannonem (broń boże nie w armii do slaanesha) - gdzie by się sprawdził, ale też chodzi mi raczej o klimat - jakaś armiaa undivided? Może na magii? Piszcie jak macie jakieś pomysły, bo sama idea hellcannona mi sie podoba (nie licząc chaos dwarfów), ale w jakiej armii by się sprawdził?
A możesz zobrazować w skrócie jak działał hell cannon.. dawno nie widziałem jak ktoś nim gra i z tego wynikają moje braki Z tego co pamiętam to nie był zbyt efektywny w strzelaniu... za to miał możliwość atakowania... i całkiem nieźle blokował ( poprawcie mnie jeżeli sie mylę, a zaprezentuje swoja koncepcje )
Z tego co pamiętam to nie był zbyt efektywny w strzelaniu... za to miał możliwość atakowania... i całkiem nieźle blokował ( poprawcie mnie jeżeli sie mylę, a zaprezentuje swoja koncepcje )Działanie hmm:
http://ca.games-workshop.com/CommunityN ... _horde.pdf
Strzela nawety nieźle, ale trzeba dobrze wybierać cele, walczy naprawdę świetnie jak na działo i jest nawet niezłe poza tym unbreakable, T7 i 6W sprawia, że zatrzyma wszystko prawie - strzelasz strzelasz ale i zaszrażować idzie
Faktycznie pasuje tylko do undiva, ale ja pytam o kształt armii i pomysł na nią (defens ofens czy co?) i ogólnie jak mozna by wykorzystać to bydle.
http://ca.games-workshop.com/CommunityN ... _horde.pdf
Strzela nawety nieźle, ale trzeba dobrze wybierać cele, walczy naprawdę świetnie jak na działo i jest nawet niezłe poza tym unbreakable, T7 i 6W sprawia, że zatrzyma wszystko prawie - strzelasz strzelasz ale i zaszrażować idzie
Faktycznie pasuje tylko do undiva, ale ja pytam o kształt armii i pomysł na nią (defens ofens czy co?) i ogólnie jak mozna by wykorzystać to bydle.
Do postu powyzej. Masz racje, figurka Haga z Kociolka jest bardzo ladna.
Izo: Czyli nie zaprzeczasz? Naprawde podobaja Ci sie DO?
Drzewa, Krasnoludzkie kobiety (chociaz widzialem figurki krasnoludzkich kobiet Reapera, ktore moim zdaniem sa naprawde ladne. i tego wlasnie typu kobiety krasnoludzkiej bede sie trzymal) - nie
Nagie lub prawie nagie wyuzdane laski - tak
^^
Co do Hellcannona: Niestety jest troche nieprzewidywalne. Mimo, ze dla kogos kto gra Skavenami nie powinno to stanowic problemow, to wedlug mnie szansa, zeby dzialo zaczelo sie rzucac po polu bitwy bezsensownie, jest zbyt duza.
Ale co kto lubi...
Izo: Czyli nie zaprzeczasz? Naprawde podobaja Ci sie DO?
Drzewa, Krasnoludzkie kobiety (chociaz widzialem figurki krasnoludzkich kobiet Reapera, ktore moim zdaniem sa naprawde ladne. i tego wlasnie typu kobiety krasnoludzkiej bede sie trzymal) - nie
Nagie lub prawie nagie wyuzdane laski - tak
^^
Co do Hellcannona: Niestety jest troche nieprzewidywalne. Mimo, ze dla kogos kto gra Skavenami nie powinno to stanowic problemow, to wedlug mnie szansa, zeby dzialo zaczelo sie rzucac po polu bitwy bezsensownie, jest zbyt duza.
Ale co kto lubi...