Hellcanon - konwersja - WIP
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Bardzo lubie Twoj styl konwersji, pomysły etc, ale teraz to chyba ciut przesadziles
Gdybyś wyciął te kable, zalepił GSem hydrauliczne części nóżek, sprobował zrobić jakieś ścięgna bardziej a nie części mechaniczne...
Dałoby to wyglad ogromnego osmiornico skorpiona a nie ogromnej maszyny. I IMO taki efekt byłby zajebisty
Gdybyś wyciął te kable, zalepił GSem hydrauliczne części nóżek, sprobował zrobić jakieś ścięgna bardziej a nie części mechaniczne...
Dałoby to wyglad ogromnego osmiornico skorpiona a nie ogromnej maszyny. I IMO taki efekt byłby zajebisty
Kupię bretońskie modele z 5tej edycji:
Metalowi quesci,
French Games Day Knight 'L'Hermite De Malemont' !! ,
4ed rycerze na piechotę.
Snot Fanpage <<--- , klikać!
Metalowi quesci,
French Games Day Knight 'L'Hermite De Malemont' !! ,
4ed rycerze na piechotę.
Snot Fanpage <<--- , klikać!
Dokladnie to co JAgal napisal troche za bardzo jest modern , nawet jak na CHD.
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Pisałem, że to wip, ogólny zarys, dlatego Wasze uwagi będą szczególnie cenne Spójrzcie jednak na takiego juggera demonów, nie ma tam żadnych ścięgien , żadnej najmniejszej cześć organicznej !! A mimo to jest demonem, równie dobrze mógłby być w CHD - vide mechaniczny rhinox zrobiony przez nich dla tyrana ironskin tribe (wspomniany w podręczniku OK).... Jeżeli możecie grać z czymś takim co ma metkę GW a z moim pająkowatym działem nie, to nie rozumiem, już nie mówiąc o modelinowych kulach z wetkniętymi bitsami lub tyranidzkimi karasiami z futrem (abomki) dopuszczanych na masterach.
Ja bym wolał bestie,która strzela z dupy.gdzieś coś takiegn widziałem
Jak zwykle niepowtarzalne pomysły.Tworzysz świetne konwersje ale ten model wydaje się troszeczkę niedopracowany. Mięśnie mogłaby tu pomóc choć osobiście proponowałbym "odczterdziestkowić" odnóża za pomocą blach na nitach+jakieś bąbelki i inne nierówności.
Górna część modelu bardzo udana.
Górna część modelu bardzo udana.
była taka afigurka nie wiem czy to nie był stary hellcannon.
co do konwersji myślę (a stronniczy nie jestem-mimo że brat) że raczej z pneaumatyką nie powinno być problemu.CHD zaawansowane raczej są a jeżeli dodasz żeczywiście trochę ścięgien to będzie miodzio. no i jak go pomaluję ;P bo zamawiam
co do konwersji myślę (a stronniczy nie jestem-mimo że brat) że raczej z pneaumatyką nie powinno być problemu.CHD zaawansowane raczej są a jeżeli dodasz żeczywiście trochę ścięgien to będzie miodzio. no i jak go pomaluję ;P bo zamawiam
To dlatego macie takie podobne AvataryAsgharoth pisze:mimo że brat
Mi tam się konwensja podoba - tak jak sobie Krasnoludy Chaosu wyobrażam - takie właśnie zmechanizowane - tylko w te puste miejsca dodaj tam jakieś takby mięśnie żyły ściegna itp i będzie zajebiscie
ps. Na początku myślałem ta konwensja to jest zrobiona j jakiejś zabawki lego technick
... And then God said 'Let metal bands have the most insanely awesome, twisted, kickass music videos known to man'.
And Satan said 'That's what I was thinking'.
And Satan said 'That's what I was thinking'.
Nie, no kupiłem sobie defilera , zawsze mi się podobał, zwłaszcza w down of war A ścięgna rzeczywiście zrobię bo to fajny pomysł, na zgięciach odnóży. Musze tylko pomyśleć nad załogą, pewnie będzie a'la Astragoth, coby nadążałą za tym potworkiem
Usunąłem już kable, zabieram się do ścięgien, zamierzam też kupić zestaw albo dwa czaszek - gipsowe odlewy tych z GW, są do nabycia na allegro, dokończę oblepianie działa, bo już więcej czaszek w bitsach nie miałem... (szczęśliwi są undeadzcy gracze
dargo000 jest szczęśliwy ;P
Pomysł na helenę sympatyczny, ale jak wszyscy powyżej - tylko pomysł . Na wykonanie jeszcze trzeba poczekać Metalowe implanty to nic złego w końcu Ratogry choćby, ale tu to już chyba zbyt Frankensteinowe . Niech to mięskiem obrośnie, to aż miło dostać z niego w środek klocka
Pomysł na helenę sympatyczny, ale jak wszyscy powyżej - tylko pomysł . Na wykonanie jeszcze trzeba poczekać Metalowe implanty to nic złego w końcu Ratogry choćby, ale tu to już chyba zbyt Frankensteinowe . Niech to mięskiem obrośnie, to aż miło dostać z niego w środek klocka
Jest też kwestia fluffu, poczytajcie sobie nowy AB Indy GT, zwłaszcza sekcje o demonicznych maszynach/golamach/kolosie, częstokroć są to po prostu ożywione magicznie konstrukty lub demony zamknięte w mechanicznych powłokach. Po co im elementy ciała?? Jest miękkie i łatwe do zniszczenia
np
"The Chaos Dwarf Daemonsmiths are experts at capturing and
binding Chaos Daemons to their engines of war. Wailing spirits,
shrieking souls and malevolent Daemonic entities are bound into
dread machines of destruction" - s. 34
"The Daemoneater is a mechanized engine of destruction designed to rip, shred, maim and crush all foes in its path" s.36
Inferno Golems, as they are known, are huge, behemoth
creatures fused together by thick layers of obsidian, magma rock
and black iron forming a solid engine of death fueled by an unholy
inferno of fire and lava" s.40
The
Kollossus is a massive siege tower internally powered by a horde
of Chaos Daemons that have been bound and trapped inside the
gigantic machine. - s.41
Hellcanon - weźcie model i zobaczcie, jedyne elementy ciał sa na lufie - związane ze sobą "biomasą" (?) czaszki ofiar - podwozie jest absolutnie mechaniczne.
Storm of Chaos s. 16:
"Hellcanon of Chaos is a massive Construct of iron and brass"
ERGO
Wasze skojarzenia z częściami organicznymi pochodzą właśnie raczej z 40stki, gdzie np. demon prince, possedzii czołgi CSM-ów są mechaniczno - cielesne. Ewentualnie macie skojarzenia ze skavenami, gdzie takie mieszanki rzeczywiście są (vide abomka, ratogry).
Natomiast w podręczniku CHD nie ma wzmianki o częściach organicznych. Stąd nie rozumiem Waszego oburzenia i parcia na "ubiologicznienie" mego modelu.....
np
"The Chaos Dwarf Daemonsmiths are experts at capturing and
binding Chaos Daemons to their engines of war. Wailing spirits,
shrieking souls and malevolent Daemonic entities are bound into
dread machines of destruction" - s. 34
"The Daemoneater is a mechanized engine of destruction designed to rip, shred, maim and crush all foes in its path" s.36
Inferno Golems, as they are known, are huge, behemoth
creatures fused together by thick layers of obsidian, magma rock
and black iron forming a solid engine of death fueled by an unholy
inferno of fire and lava" s.40
The
Kollossus is a massive siege tower internally powered by a horde
of Chaos Daemons that have been bound and trapped inside the
gigantic machine. - s.41
Hellcanon - weźcie model i zobaczcie, jedyne elementy ciał sa na lufie - związane ze sobą "biomasą" (?) czaszki ofiar - podwozie jest absolutnie mechaniczne.
Storm of Chaos s. 16:
"Hellcanon of Chaos is a massive Construct of iron and brass"
ERGO
Wasze skojarzenia z częściami organicznymi pochodzą właśnie raczej z 40stki, gdzie np. demon prince, possedzii czołgi CSM-ów są mechaniczno - cielesne. Ewentualnie macie skojarzenia ze skavenami, gdzie takie mieszanki rzeczywiście są (vide abomka, ratogry).
Natomiast w podręczniku CHD nie ma wzmianki o częściach organicznych. Stąd nie rozumiem Waszego oburzenia i parcia na "ubiologicznienie" mego modelu.....
No bo wszczepy są charakterystyczne dla przyszłości, gdzie ciało można zastąpić machiną. A w fantastycznym świecie są to tylko odważne próby najwyżej, a nie inteligentne konstrukty . Możesz zrobić giganta na parę, a nie z kablami i światłowodami Odlewnictwo szkła choćby jest na niskim poziomie, stąd zwierciadełka praktycznie nieprześwitujące winny być.
EDIT:
Naturalnie ja tu tylko mówię o moim odczuciu, skoro szukasz oceny, nie chcę Ci się "z butami" pakować w Twój zamysł
EDIT:
Naturalnie ja tu tylko mówię o moim odczuciu, skoro szukasz oceny, nie chcę Ci się "z butami" pakować w Twój zamysł