Bohater wyszarżowuje z oddziału
Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion
Re: Bohater wyszarżowuje z oddziału
Jeden koment:
Panowie, jesteście niepoważni. Rozstrząsać oczywiste kwestie? Szarża na wprost niemożliwa? Czy obecnie na turniejach się rywalizuje o znajomość idiotycznych (z podkreśleniem) interpretacji zasad/uściśleń, czy też liczy się jeszcze jednak mniej/bardziej przemyślane przesuwanie figurek i rzucanie kostkami? Czy też dyskusja prowadzona tutaj ma jakieś zastosowanie praktyczne, czy jest tylko sporem akademickim?
Słyszał coś ktoś o mitycznym "Spirit of the game"?
@Shino:
Jedna sugestia, Twoim językiem: wszelkie pomiary dokonywane w Warhammerze dokonywane są z grubym błędem (niezunifikowane miarki bez certyfikatów, słabe warunki pomiarów, brak odpowiedniego oprzyrządowania, bazujemy na bezpośrednim odczycie ze skali, traye tez nie są znormalizowane, nie mówiąc już o dokładności poprzednich ruchów graczy.. W efekcie błąd pomiaru np odległości szarży potrafi wynosić nawet ok 5 milimetrów (jak nie wierzycie użyjcie oryginalnych czerwonych miarek GW z podstaweki 5/6 ed). Jakie w tej sytuacji ma znaczenie "niemożność przesunięcia psów" o te ułamkowe odległości? Dlaczego obiektywnie mała odległość przesunięcia psów ma mieć większe znaczenie niż sumujący się przez kilka tur błąd pomiaru odległości podczas szarży? W ten sposób dochodzimy do masy kuriozów..
@JJ:
Najprostszym rozwiązaniem problemu jest mocniejsze uderzenie w stół (via i partia Bilski-Wiatrak bodaj Krakon 2002). Uczcie się od mistrzów.
Pozdrawiam
Ps: Bycie sędzią Euro coś oznacza, ale nie upoważnia do przemawiania Ex Catedra. Mam na koncie wygrywanie zakładów z JJ o zasady jak i wciśniecie mu wała (nieświadomie) o wychwytywaniu impaktów championami - czy to coś udowadnia?
Panowie, jesteście niepoważni. Rozstrząsać oczywiste kwestie? Szarża na wprost niemożliwa? Czy obecnie na turniejach się rywalizuje o znajomość idiotycznych (z podkreśleniem) interpretacji zasad/uściśleń, czy też liczy się jeszcze jednak mniej/bardziej przemyślane przesuwanie figurek i rzucanie kostkami? Czy też dyskusja prowadzona tutaj ma jakieś zastosowanie praktyczne, czy jest tylko sporem akademickim?
Słyszał coś ktoś o mitycznym "Spirit of the game"?
@Shino:
Jedna sugestia, Twoim językiem: wszelkie pomiary dokonywane w Warhammerze dokonywane są z grubym błędem (niezunifikowane miarki bez certyfikatów, słabe warunki pomiarów, brak odpowiedniego oprzyrządowania, bazujemy na bezpośrednim odczycie ze skali, traye tez nie są znormalizowane, nie mówiąc już o dokładności poprzednich ruchów graczy.. W efekcie błąd pomiaru np odległości szarży potrafi wynosić nawet ok 5 milimetrów (jak nie wierzycie użyjcie oryginalnych czerwonych miarek GW z podstaweki 5/6 ed). Jakie w tej sytuacji ma znaczenie "niemożność przesunięcia psów" o te ułamkowe odległości? Dlaczego obiektywnie mała odległość przesunięcia psów ma mieć większe znaczenie niż sumujący się przez kilka tur błąd pomiaru odległości podczas szarży? W ten sposób dochodzimy do masy kuriozów..
@JJ:
Najprostszym rozwiązaniem problemu jest mocniejsze uderzenie w stół (via i partia Bilski-Wiatrak bodaj Krakon 2002). Uczcie się od mistrzów.
Pozdrawiam
Ps: Bycie sędzią Euro coś oznacza, ale nie upoważnia do przemawiania Ex Catedra. Mam na koncie wygrywanie zakładów z JJ o zasady jak i wciśniecie mu wała (nieświadomie) o wychwytywaniu impaktów championami - czy to coś udowadnia?
- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
Phi.Fluffy pisze:
Ps: Bycie sędzią Euro coś oznacza, ale nie upoważnia do przemawiania Ex Catedra. Mam na koncie wygrywanie zakładów z JJ o zasady jak i wciśniecie mu wała (nieświadomie) o wychwytywaniu impaktów championami - czy to coś udowadnia?
Czasy gdy JJ żłopał na turniejach darmowe Cole, minęły bezpowrotnie. Teraz nawet byle Shino potrafi z nim wygrać zakład i to z hukiem.
Bez biblioteki podręcznej JJ to miękka faja, ale wał z impaktami wychwycił i oprotestował skutecznie.
Fuffy i Scrolk vs JJ solo, ostatnia runda WI, Narbutta, rok… ach ten Alzheimer..
Tak czy owak, wynik 10-10.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
oj bo to tylko z toba wygralem taki zaklad tlyko ludzie juz sie nie chca zakladac.Jedy Knight pisze: Czasy gdy JJ żłopał na turniejach darmowe Cole, minęły bezpowrotnie. Teraz nawet byle Shino potrafi z nim wygrać zakład i to z hukiem.
wlasnie w tym jest problem. Zdanie zaczyna sie if it is impractical to align. A nie impractical to place.If it is impractical to align a unit properly because of INTERPOSING TERRAIN, OTHER MODELS, or WHATEVER,
Dla mnie po prostu takie wyszarzowanie jest jak align w powitrzu lataczem. Niby dotyka przeciwnika i bedzie sie mial jak ustawic ale to nie do konca tak powinno byc imo.
Ale ok skoro tak uwaza wiekszosc ls to tak bedzie(chyba, ze marek i barb pokaza podobny do mojego tok rozumowania). Jeszcze tylko sie ich zapytam jak w takich wypadkach z szarzami taktycznymi? mozna no i tak sie rozsuwa oddzialy czy ni mozna bo nalezy je mniej rozsunac?
Dobra, dobra Shino. Powiedz mi tylko proszę, dlaczego widzisz tu problem z szarżą? Jedyny, jaki moim zdniem może się pojawić, to problem z ustawieniem oddziału, który został opuszczony przez bohatera i zachowanie nim jakiejś formacji. Ale to nie jest problem bohatera i szarży.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
po wyszarzowaniu bohater zostawia oddzial w nielegalnej formacji.Jankiel pisze:Dobra, dobra Shino. Powiedz mi tylko proszę, dlaczego widzisz tu problem z szarżą? Jedyny, jaki moim zdniem może się pojawić, to problem z ustawieniem oddziału, który został opuszczony przez bohatera i zachowanie nim jakiejś formacji. Ale to nie jest problem bohatera i szarży.
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14646
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Dokladnie!Shino pisze:po wyszarzowaniu bohater zostawia oddzial w nielegalnej formacji.Jankiel pisze:Dobra, dobra Shino. Powiedz mi tylko proszę, dlaczego widzisz tu problem z szarżą? Jedyny, jaki moim zdniem może się pojawić, to problem z ustawieniem oddziału, który został opuszczony przez bohatera i zachowanie nim jakiejś formacji. Ale to nie jest problem bohatera i szarży.
Dokladnie!Xet pisze:Przykład ze smokiem jest zły, ponieważ nie ma tam nawet możliwości alignu. Smok nie zetknie się z szarżowanym oddziałem.
@Fluffy: obecnie na turniejach to nie Twoj temat, wiec po co sie wtracasz?
- szafa@poznan
- Rulzdaemon
- Posty: 2099
Zajrzyj do rulebooka i wylicz, jakie są warunki spalenia szarży, i czy to się pod nie łapie.Shino pisze:po wyszarzowaniu bohater zostawia oddzial w nielegalnej formacji.Jankiel pisze:Dobra, dobra Shino. Powiedz mi tylko proszę, dlaczego widzisz tu problem z szarżą? Jedyny, jaki moim zdniem może się pojawić, to problem z ustawieniem oddziału, który został opuszczony przez bohatera i zachowanie nim jakiejś formacji. Ale to nie jest problem bohatera i szarży.
Beasts of Chaos - circa 5k
Warriors of Chaos - circa 5k
Daemons of chaos - circa 3,5k
Warriors of Chaos - circa 5k
Daemons of chaos - circa 3,5k
Co Ty pier.... za przeproszeniem?Fluffy: obecnie na turniejach to nie Twoj temat, wiec po co sie wtracasz?
No i co z tego? Uważasz, że w szarży najważniejsze jest utrzymanie legalnej formacji oddziału macierzystego?po wyszarzowaniu bohater zostawia oddzial w nielegalnej formacji.
A taki przykład:
...
...
...
troll
szaman
obelisk
4 trolle i szaman, stojący w wąskim przesmyku, zostają ostrzelani - ginie szaman. Ale doprowadziłoby to do nielegalnej zmiany formacji - w pierwszym szeregu muszą być 3 modele, ale nie ma miejsca na wstawienie 3 trolla do pierwszej linii. Czy z tego wynika, że szaman nie może zginąć?
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
mowisz tu o strasznie abstrakcyjnych sytuacjach.
Jak rozumiem ty natomiast uwazasz, ze nie jest formacja oddzialu istotna.
Czy gdyby za tymi trolami byl inny oddzial to ten szaman moglby do nich wejsc? bo skoro wyjsc z oddzialu moze olewajac formacje to wejsc tez powinien moc
poza tym nie mozesz tak ustawic oddzialu troli z szamanem bo wlasnie 3 trole by sie nie zmiescily a szaman w tym oddziale jest traktowany jakby mial podstawke taka jak trole
Jak rozumiem ty natomiast uwazasz, ze nie jest formacja oddzialu istotna.
Czy gdyby za tymi trolami byl inny oddzial to ten szaman moglby do nich wejsc? bo skoro wyjsc z oddzialu moze olewajac formacje to wejsc tez powinien moc
poza tym nie mozesz tak ustawic oddzialu troli z szamanem bo wlasnie 3 trole by sie nie zmiescily a szaman w tym oddziale jest traktowany jakby mial podstawke taka jak trole
Que?a szaman w tym oddziale jest traktowany jakby mial podstawke taka jak trole
A exalted na juggerze w klocku piechoty ma podstawkę 25x25?
Dodatkowo, takiemu oddziałowi front wirtualnie rozszerza się, zwiększając mu LOS, ilość modeli, które mogą z nim walczyć, a szarża na flankę jest udana w momencie, gdy dojedziemy do wirtualnej podstawki szamana?
Już w ogóle na marginesie, to jest to sprzeczne z materiałami z GW
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
nie. 50x50 jest to dosc dobitnie napisane w faquJankiel pisze:Que?a szaman w tym oddziale jest traktowany jakby mial podstawke taka jak trole
A exalted na juggerze w klocku piechoty ma podstawkę 25x25?
top co mowisz tak.Już w ogóle na marginesie, to jest to sprzeczne z materiałami z GW
A sytuacja taka.
1cm
- wypełniacz, pustka
-oddział wroga nr 1
- oddział wroga nr 2
między nimi 1cm odległości, tak, że podstawka 20x20 się nie mieści
- nasz bohater, np jakiś biegacz
Nie wiem czy to będzie dobrze zobrazowane, chodzi mi o sytuacje, gdy biegacz zaczyna w strefie przedniej oddziału 1, widzi go i chce go zaszarżować.
Oddział 2 jest na tyle szeroki i na tyle blisko, że bohater nie zetknie się z frontem oddziału 1.
a) Szarża spalona?
b) Rozpychamy oddziały?
No bo na pewno nie szarża na oba oddziały.
I sytuacja bardzo podobna, tyle, że oddział wroga nr 2 to nasz oddział, 1 cal od wroga, a szarżujący ma podstawkę co najmniej 40x40.
a) Szarża spalona?
b) Rozpychamy oddziały?
1cm
- wypełniacz, pustka
-oddział wroga nr 1
- oddział wroga nr 2
między nimi 1cm odległości, tak, że podstawka 20x20 się nie mieści
- nasz bohater, np jakiś biegacz
Nie wiem czy to będzie dobrze zobrazowane, chodzi mi o sytuacje, gdy biegacz zaczyna w strefie przedniej oddziału 1, widzi go i chce go zaszarżować.
Oddział 2 jest na tyle szeroki i na tyle blisko, że bohater nie zetknie się z frontem oddziału 1.
a) Szarża spalona?
b) Rozpychamy oddziały?
No bo na pewno nie szarża na oba oddziały.
I sytuacja bardzo podobna, tyle, że oddział wroga nr 2 to nasz oddział, 1 cal od wroga, a szarżujący ma podstawkę co najmniej 40x40.
a) Szarża spalona?
b) Rozpychamy oddziały?
Coma pisze:I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot?
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego.
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14646
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Nie analogiczne, bo mozesz sie bohaterem dostawic do wlasciwej strefy (rogu). Smok nie mogl.
Potem align to juz tylko formalnosc.
Potem align to juz tylko formalnosc.
wersja Warhammera lansowana przez Shino jest totalnie niestrawna. wez sie czlowieku ogarnij
wystarczy ze GW pisze gowniane zasady, nie potrzeba do tego bezsensownych interpretacji.
wystarczy ze GW pisze gowniane zasady, nie potrzeba do tego bezsensownych interpretacji.
Jesteś Aspołecznie Nastawionym Kutafonem, Inspirującym Ekstatyczne Lamenty Tłumu, Oraz Imbecylem Demonstrującym Ignorancję, Ogarniającym Tylko Alfabet.
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14646
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
A moim zdaniem Shino znakomicie to argumentuje. Dla mnie zupelnie niestrawna dla gejmpleja jest wersja, kiedy bohater wyszarzowuje z oddzialu, ale dalej w nim zostaje. Cofanie takiego oddzialu (albo cofanie oddzialu szarzowanego) to przeczenie decyzji z tego tematu.
No właśnie nie.swieta_barbara pisze:Nie analogiczne, bo mozesz sie bohaterem dostawic do wlasciwej strefy (rogu). Smok nie mogl.
Potem align to juz tylko formalnosc.
Może źle opisałem, idea była taka, że oddziały są na tyle blisko, a oddział przesłaniający na tyle szeroki, że nasza postać/potwór nie może się dostawić do rogu.
Coma pisze:I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot?
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego.
Byro pisze:A sytuacja taka. 1cm - wypełniacz, pustka -oddział wroga nr 1 - oddział wroga nr 2między nimi 1cm odległości, tak, że podstawka 20x20 się nie mieści - nasz bohater, np jakiś biegacz
Co wy za bzdury wygadujecie. Między oddziałami musi być co najmniej 1". Sytuacja przedstawiona przez Byro nie może mieć miejscaswieta_barbara pisze:Rozpychamy.