Dyskusja o szczelaniu.

Orcs and Goblins

Moderator: Kołata

ODPOWIEDZ
nindza77
Wodzirej
Posty: 770
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Dyskusja o szczelaniu.

Post autor: nindza77 »

No właśnie. Czy ono jest u nas aż tak potrzebne? Parę tygodni temu grałem miniturniej dla początkujących. Nie miałem ŻADNEJ maszyny, a powiem, że mimo tragicznych wyników, obraz gry był calkiem niezły. Mamy sporo szybkich jednostek (fasty, dziki) w dodatku dziki mają całkiem mocne pierdzielnięcie, szczególnie dzikie dziki. Mamy dzikich orków jako trzymający coś kloc piechoty, do tego hoppersów, którzy wyjątkowo dobrze sprawdzają się jako oddziały samobójcze (ostatnio 7mu na wspomnianym turnieju całą grę trzymało bone gianta). Mamy całkiem niezgorsze rydwany, których jedyną wadą jest niemoznosc formowania oddziałów. Do tego gigant, albo dwa i mamy rozpiskę która przy niezłym skillu (którego na razie mi brak) dojdzie w większej części w drugiej turze, robiąc przeciwnikowi rzeź.

Poza tym defensywna armia Orków jest wg mnie skrajnie nieklimatyczna. Co z łaaaaaa?! Co z tą hordą żądną krwi i paznokci? Generalnie to mimo wielu głosów, ja uważam, że w tej armii zrobił się już utarty schemat. Muszą być czaki, muszą byc doom divery/rock lobbery i cała masa goblinskich klocków z fanolami.

Czy jest jakaś nadzieja na zmianę? I CZEMU jest z tym tak jak jest?
Natomiast wszystkim prawicowym purystom ideologicznym, co to rehabilitują nacjonalizm, moge powiedziec że odróżanianie nacjonalizmu od faszyzmu, przypomina poznawanie rodzajów gówna po zapachu;-)).

Awatar użytkownika
Grodzio
Chuck Norris
Posty: 613
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Grodzio »

Nie wiem przeiwko jakim armiom grałeś. Ale imperium czy krasnoludy na full maszynkach/strzelaniu i czarowaniu w przypadku imperium nie pozostawi na twoich głowynych siłach dosłownie nic nawet w 2 tury. Sam grałem ogrami raz na taką armie. Szybkie ejdnostki wszytsko w 2 turze powinno walczyć przy 3 turze z armii na ponad 2000ptk został 1 oddział i uciekające niedobitki.

Poza tym maszyny sprawdzają się świetnie jeśli chodzi o jakies bydlaki typu czołg, smok i inne, o ile smoka klockiem kawalerii z jakimś przypakowanych bohem pociśniesz o tyle z czołgeim tego nie zrobisz. Omijając go i pozostawiając bez ataku sam sobie bat nakręcasz więc nic innego jak kilka strzałów z dział żeby go chociaż zpołowić i stanie się bezużyteczny wtedy.

Jasne że klocki orków ładnie wyglądaja a masowa armia też mi się podoba, ale w obliczu obecnych jednsotek jakie mają przeciwnicy wystawianie kilku maszyn wydaje się być niemal przymusem.

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

masowosc armii zielonych nie zalezy od maszyn tak naprawde. nawet spory park masznowy to przy grze na 2000pkt max 400pkt.
masowosc traci cie wystawiajac drogie modele-gigant/bohaterowie wypakowani na maxa ekwipunkiem/big uns/BO

nindza77
Wodzirej
Posty: 770
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: nindza77 »

Generalnie na powyżej 2000 pkt jestem skłonny wystawić ze cztery czaki i glebę, ale poniżej? Beznadziejny deal moim zdaniem. Ta armia jest stworzona zdecydowanie do naporu, co widać po słabym taffie a sporej sile jednostek. A jak widzę, że niektórzy to co wymieniłem w pierwszym zdaniu tego posta wystawiają na 1000pkt, to mi szczena opada.

De facto z krasnalami zawsze jest problem, ale jak kiedys grałem ze sporą iloscią maszyn na 1500pkt na krasie porno strzelające, to i tak mi wszystko rozstrzelali łącznie z tymi biednymi chukkami :P
Natomiast wszystkim prawicowym purystom ideologicznym, co to rehabilitują nacjonalizm, moge powiedziec że odróżanianie nacjonalizmu od faszyzmu, przypomina poznawanie rodzajów gówna po zapachu;-)).

Awatar użytkownika
Deather
Chuck Norris
Posty: 444

Post autor: Deather »

Po pierwsze:
"sTRZelanie"

po drugie:
nindza77 pisze: Co z tą hordą
quas pisze:masowosc armii zielonych nie zalezy od maszyn tak naprawde. nawet spory park masznowy to przy grze na 2000pkt max 400pkt.
masowosc traci cie wystawiajac drogie modele-gigant/bohaterowie wypakowani na maxa ekwipunkiem/big uns/BO
po trzecie:
nindza77 pisze: Muszą być czaki, muszą byc doom divery/rock lobbery i cała masa goblinskich klocków z fanolami.
Ile cudzych orczych armii widziałeś, że tak mówisz? Z tego co wiem jedynymi niewystawianymi przez nikogo jednostkami z naszego podrecznika są pump-wagony(niektórzy bardzo by chcieli ale BP ich nie dopuszcza w wolny slot), common gobliny i ... hmmm nie mam więcej pomysłów.

po czwarte:
nindza77 pisze:Czy jest jakaś nadzieja na zmianę? I CZEMU jest z tym tak jak jest?
jasne że jest nadzieja! Stwórz własną hordę i nią graj cisnąc w to jak orki składają inni. Ta gra służy twojej przyjemności.

PS. Czy tylko ja uważam, że orki nie mają problemu "jedynej słusznej rozpiski" ?

Awatar użytkownika
Szemkel
Chuck Norris
Posty: 662

Post autor: Szemkel »

Nindza pierwsza sprawa. Co innego miniturniej dla początkujących a co innego lokal czy master. Po durgie pooglądaj rozpy i komentarze to zauwazysz, że rozpy tego typu nie przynosza dobrych wyników. Tak mozna było sie bawic w 6 ed. Jak chcesz zagrac ładnie to musisz miec cos do blokowania, odginania, kontry. Po trzecie co innego klimat, a co innego gra żeby wygrać.
Naród polski jest wspaniały! Tylko ludzie kur...

nindza77
Wodzirej
Posty: 770
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: nindza77 »

No tak, wszyscy tak mówią, ale i tak wszyscy to wystawiają. Widziałem na różnego rodzaju stronach, turniejach, forach polsko i anglojęzycznych i naprawdę nie było rozpiski gdzie brakowałoby maxymalnej ilosci czak, doom divera albo dwóch, czy fanatyków... ja staram się grać oryginalnie, staram się szukać innej recepty, ale mam wrażenie często, ze jestem w tym jedyny :)

Co do "szczelania" to błąd podstawiony, troszkę orkowo-fonetycznie miało być.

Common gobliny mam pomysł wystawić. Duży, klimatyczny klocek 30-40 sztuk. Z łukami, dość tani, więc może coś ustrzeli a będzie ładnie wyglądał.

Co do pump wagonów sam nie jestem przekonany... losowość jeszcze większa niż u hopków, a ruch wcale nieduży (średnio na dwóch kościach 7 cali).

A co z goblin ecology? Na papierze wyglądają wyśmienicie! Generalnie, to tego NIGDY w rozpiskach nie widziałem.
Natomiast wszystkim prawicowym purystom ideologicznym, co to rehabilitują nacjonalizm, moge powiedziec że odróżanianie nacjonalizmu od faszyzmu, przypomina poznawanie rodzajów gówna po zapachu;-)).

Awatar użytkownika
Kervyn
Chuck Norris
Posty: 497
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Kervyn »

Po pierwsze:
"sTRZelanie"
Mi się wydaje, czy to jest forum orków? :wink:

@UP za późno ;[
Queek.

Awatar użytkownika
Szemkel
Chuck Norris
Posty: 662

Post autor: Szemkel »

Chcesz grac oryginalnie spoko. :twisted: Pełen szacun. Tylko nie możesz wtedy oczekiwać, łatwej gry. Prawdopodobieństwo zostanie pionierem raczej niskie jest.
Co do commonów była taka funowska rozpiska w topiku Rozpiski. Co do łuczników goblińskich podobnie sprawdzą się Ng a sa ciut tańsze.

Goblin ecology nie widac bo nie sa dopuszczane na turniejach. Ale funowskie rozpy czemu nie? ;P Raz jak grałem for fun, bo znajomek się zgodził nie wiedząc w co wchodzi to mu zaplułem abominację jednym strzałem. Ale to wogóle gra czysta fun była. Nawet kości sie normalnie przyłączyły.
Naród polski jest wspaniały! Tylko ludzie kur...

nindza77
Wodzirej
Posty: 770
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: nindza77 »

A czemu to są na turniejach banowane? Moim zdaniem to wygląda ni mniej ni więcej jak trochę lepsze, wcale nie drogie jednostki, które i tak wypadają blado w zestawieniu z taką abominacją, czy steam tankiem, nie mówiac o wraithach a to dopuszczane jest (chociażby z restrykcjami).

Ja wcale nie myślę o pionierstwie. Ja dopiero zaczynam przygodę z tą armią, gram na pozyczonych figurkach kiedy tylko się da, ale chcę mieć z tego fun, zabawę, nawet na turniejach ;) Bo mi się to podoba.

Chociaż w zasadzie u nas w animosity jestem w stanie bardzo dobrze się rozwinąć i może kiedyś stworzę typowo ofensywną, oryginalną rozpiskę orkową która będzie w stanie powalczyć o najwyższe lokaty na turnieju? Póki co moje umiejętności są mniej niż mierne :)
Natomiast wszystkim prawicowym purystom ideologicznym, co to rehabilitują nacjonalizm, moge powiedziec że odróżanianie nacjonalizmu od faszyzmu, przypomina poznawanie rodzajów gówna po zapachu;-)).

Awatar użytkownika
Szemkel
Chuck Norris
Posty: 662

Post autor: Szemkel »

Nie sa banowane tylko nie są dopuszczane. To zasadnicza różnica.
nindza77 pisze:...ale chcę mieć z tego fun, zabawę, nawet na turniejach ;) Bo mi się to podoba...
i o to własnie powinno tu chodzić. 8)
nindza77 pisze:Póki co moje umiejętności są mniej niż mierne :)
Trzymaj kurs każdy tak zaczyna.
Naród polski jest wspaniały! Tylko ludzie kur...

nindza77
Wodzirej
Posty: 770
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: nindza77 »

A z czego to wynika? W BP nie widziałem zapisu o zakazie ecology... to nie są takie straszne koksy, no bez przesady ;/ Nieumarłe są świetne ze swoimi plujkami ale mają ld skavenskich slave'ów.... Troglogoby mają również problem z ld, no i koszt sporo wyższy, slot rare, szczególnie że na stołach naprawdę rzadko widzę jeziorka, wiec to ogranicza ich przydatność. Najlepsze chyba fire koboldy. (Bo hille ni w ząb mi nie podchodzą jak na nie patrzę.)

Ale wracajac. Czy nie zbalansowałoby w stosunku do innych armii dopuszczenie ecology na turniejach?
Natomiast wszystkim prawicowym purystom ideologicznym, co to rehabilitują nacjonalizm, moge powiedziec że odróżanianie nacjonalizmu od faszyzmu, przypomina poznawanie rodzajów gówna po zapachu;-)).

Awatar użytkownika
Szemkel
Chuck Norris
Posty: 662

Post autor: Szemkel »

Bo jest dopuszczone to co napisano, a nie na odwrót ->zajrzyj do uścisleń turnieje z nich korzystają. (btw gigant może latać? przecierz nikt mu nie zabronił xD)Prowadzący turniej może Ci dopuścic czemu nie.

Do balansowania jest BP, a goblin eco możesz mi uwierzyć na słowo nie zbalansowałby by rozgrywki.
Naród polski jest wspaniały! Tylko ludzie kur...

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

nie, Goblin ecology tylko daje jakies tam opcje dodatkowych typow goblinow. natomiast same jednostki na chwile obecna nie powalaja na kolana

pump wagony sam testuje...ale sa bardzo specyficzne. 2k6M bym jeszcze zdzierzyl,to ze zabieraja ze soba szambonurka tez. ale ich zebany ruch to juz jest za duzo.
generalnie po tym jak w 5ed byly ostro przegiete to teraz juz edycje sa ostro plewne.

goblinski lucznik bylby naprawde fajny gdyby spelnial jeden z warunkow-> albo maja zwykly luk albo wystawiasz ich od 10+.
20 chlopa z krotkim lukiem sa slabiuuutkie. lepiej pobawic sie z 10 error boyzow.

w obecnym AB (bez zadnych zmian) niewystawialne sa:
-common gobliny (bo sa w cenie boyza)
-goblin chariot (bo jest 1/slot i mieciutki na dominujacy w tej edycji ostrzal)
-swinskie big uns (bo sa slabawa kawaleria w cenie tych najlepszych)
-pump wagon
-upgradowane trolle (bo ich koszt jest z kosmosu)

nindza77
Wodzirej
Posty: 770
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: nindza77 »

Guzik prawda co piszesz, bo większosć turniejów korzysta z BP. Tam mamy 2gobocharioty na slot. :)

Dodatkowo: świnskie Big un's niegrywalne? Pierwsze słyszę. Znam osobę, która niemal na każdej rozpisce większopunktowej ma takie 9 świniaków z dzikimi orkami, zrobionych na bigunów, z czempionem i muzykiem i bobb bsbkiem. To jeździ po wszystkim, mimo że jest drogie.

A ja uważam, że dobre jednostki ecology są w stanie podnieść wartość rozpiski w sposób znaczący, co usprawnia wygrywanie z trudniejszym przeciwnikiem. Chociaż tu się lepiej wypowiem jak zagram na nich ;)
Natomiast wszystkim prawicowym purystom ideologicznym, co to rehabilitują nacjonalizm, moge powiedziec że odróżanianie nacjonalizmu od faszyzmu, przypomina poznawanie rodzajów gówna po zapachu;-)).

Awatar użytkownika
Szemkel
Chuck Norris
Posty: 662

Post autor: Szemkel »

quas pisze:w obecnym AB (bez zadnych zmian) niewystawialne sa
nindza77 pisze:Guzik prawda co piszesz, bo większosć turniejów korzysta z BP. Tam mamy 2gobocharioty na slot. :)
Czytamy ze zrozumieniem.

Co do świń to samo. Z BP daja lepiej radę, ale przykro mi cudów tez nie ma. Lepiej zwykłe jeśli juz bo taniej. Poza tym chodzi o relacje koszt unitu - koszt celu.
Naród polski jest wspaniały! Tylko ludzie kur...

GoblinNadGobliny
Mudżahedin
Posty: 324

Post autor: GoblinNadGobliny »

nindza77 pisze:Znam osobę, która niemal na każdej rozpisce większopunktowej ma takie 9 świniaków z dzikimi orkami, zrobionych na bigunów, z czempionem i muzykiem i bobb bsbkiem. To jeździ po wszystkim, mimo że jest drogie.
tak, jezdzi po wszystkim. po blocie, po trawie, po piasku. szkoda tylko, ze w realiach walki/wrogiego ostrzalu nie daje tak bardzo rady.

ogromna roznica jest miedzy graniem 4fun/przeciwko poczatkujacym przeciwnikom, a grze turniejowej. z perspektywy tych pierwszych OnG nie sa takie zle, przy odpowiednim przeciwniku to i demonom bez BP szlo wbic te 17-20. gorzej sie robi, jak zaczynasz grywac z kims, kogo taktyka nie opiera sie na przesuwaniu zolnierzykow na pale do przodu.


a eco faktycznie dosc przyjemne jest. szczegolnie firekoboldy, klocek 25 takich powinien problem abominacji/hydry w pewien sposob rozwiazywac jedna salwa, analogicznie undeady/plujki w wolny rare na te 2k+ by mogly wejsc.
Obrazek

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

szczegolnie firekoboldy, klocek 25 takich powinien problem abominacji/hydry w pewien sposob rozwiazywac jedna salwa
nie zebym cie wyzywal od snotlinga ale prawdziwy warboss umie ocenic:
a)zasieg
bee)mobilnosc
eee..e?)realna szanse wystrzelenia choc 1 salwy w taka hyrde.
IMO jezeli hydra bedzie w poblizu to tylko po to zeby byc w HtH. nawet jako straszak sa sredniawi.
undeady/plujki w wolny rare na te 2k+ by mogly wejsc.
od poczatku:
jednostki w HtH obecnie maja trylion atakow ze spora silka. nie zebym sie czepial ale ile chcesz tych undeadow wystawic zeby przytrzymac przeciwnika przez 2-3 rundy walki?
a skonki w rarach tez zadna rewelka nie sa
IMO zadne przegiecie z tego goblinskiego smietnika nie ma ale tez nie ma co kruszyc kopii o dopuszczenie (a dopiero trwale dopuszczenie dawaloby babranie sie w konwersje)
Dodatkowo: świnskie Big un's niegrywalne? Pierwsze słyszę. Znam osobę, która niemal na każdej rozpisce większopunktowej ma takie 9 świniaków z dzikimi orkami, zrobionych na bigunów, z czempionem i muzykiem i bobb bsbkiem. To jeździ po wszystkim, mimo że jest drogie.
uhum.a teraz policz ile to kosztuje.
ja wiem ze w ataku ma duzo atakow (w przywolanym BP z BoGhiem maja juz kosmiczny potencjal) ale trzeba ich naprawde mocno nianczyc zeby ta szarza sie udala. pomijam kwestie 4+AS...po prostu rewelka przy bardzo duzej ilosci lekkiego strzelania jakie jest na stole. dlatego cena upgrade big uns jest ostro przeszacowany (i mam w doopie ze w zamian moge miec wiecej takich oddzialow. wolalem zapisek z 6ed)

ps. i niemal od wszystkiego plynie jak samo dostanie szarze /za 2/3 ich wartosci wymysle ci na poczekaniu kontre dowolnej armii ktora to zmiecie/
Guzik prawda co piszesz, bo większosć turniejów korzysta z BP. Tam mamy 2gobocharioty na slot. :)
bez wsparcia itemow z BP gobbo chariot nawet w ilosci 4/slot bylby denny. teraz nawet 2/slot nie sa zadna alternatywa. w epoce powszechego cannona schodza od wszystkiego. bo i dzialo i lekkie strzelanie i nawet glupi fireball go sprzatnie.
ewentualna szarza wiaze sie z modlitwa zeby przeciwnik go jednak zalatwil a nie zlamal-> torpeda wroci i moze pieknie rozplaszczyc twoje wlasne jednostki.
to generalnie nie jest dobry czas dla rydwanow

GoblinNadGobliny
Mudżahedin
Posty: 324

Post autor: GoblinNadGobliny »

quas pisze:
szczegolnie firekoboldy, klocek 25 takich powinien problem abominacji/hydry w pewien sposob rozwiazywac jedna salwa
nie zebym cie wyzywal od snotlinga ale prawdziwy warboss umie ocenic:
a)zasieg
bee)mobilnosc
eee..e?)realna szanse wystrzelenia choc 1 salwy w taka hyrde.
IMO jezeli hydra bedzie w poblizu to tylko po to zeby byc w HtH. nawet jako straszak sa sredniawi.
25 strzalow z s4 i flamingiem? jesli dadza rade oddac salwe (w LT wszyscy strzelaja) to ubicie dominacji cyz hydry jest calkiem realne; spolowienie niemal pewne.
Zasieg oczywiscie 8 cali wiec dosc mizerny. Ale przy losowosci abominacji nie jest to nierealne, analogicznie sprawa z hydra wyglada.
Oczywiscie jest to srednio realne jesli grasz z kims na poziomie, ale jako straszak psychologiczny jak najbardziej, szczegolnie biorac pod uwage oszalamiajacy koszt tegoz oddzialu.
Dodatkowy plus: na wzgorze tez strzelaja wszyscy. Takze niech sobie jakies chociazby harpie zaszarzuja na nasza maszyne na wzgorzu i skutecznie rozwala, a potem niech przyjma z godnoscia plonaca salwe.

z undedo-skinkami: o ile nie gramy na warbossie, to raczej sloty rare mamy wolne (2 pojedyncze trolle w klasycznym defensie nie sa jakas mega oplacalna opcja), wiec wmuszenie oddzialu z eco nie jest wcale zla opcja.
ale jak sam mowisz: za malo to zmienia, zeby bylo warto probowac namawiac do dopuszczenia ekologii. szczegolnie, ze ni cholery nie mam czasu na konwertowanie i malowanie kolejnego klocka, a tak bym mial z tego powodu wyrzuty sumienia :P
Obrazek

tetsuo
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 177

Post autor: tetsuo »

Mozna orkami zlepic niezly ofens bez uzywania maszyn.
Takie cos musi zawierac BOBB na rydwanach, 2 kloce BO, 2X6 Trolli a w corach fasty.
Przy Waagh mozna naprawde mocno poleciec polowa armii a potem zaszarozwac.
Ogolnie jak sie gra na 2000 i wiadomo ze przeciwnik moze miec jakies wstretne large targety to
spear chucki zawsze sie przydadza. Wiekszosc ludzi grajaca orkami zaczyna klecenie rozpiski wlasnie od spear chuck :)

ODPOWIEDZ