Kolejna rozkmina z du...

[Gogol]

Jednostki odporne na psychologię mają zapisek, że automatycznie zdają testy paniki, strachu, terroru.

W sytuacji gdy powiedzmy stoi oddział ItP ląduje obok niego smok wroga. W swojej turze gdyby oddział ten nie był ItP musiał by zdawać terror (ale nie musi bo jest)

I teraz pytania:

1) Czy jeśli oddział straci ItP (np pochodzi ono ze sztandaru, który zostanie zniszczony/stracony) to po sytuacji powyższej musi zdawać terror czy nie bo już zdał automatycznie z racji, że gdy musiał zdawać był ItP ?

2)Co z herosem nie ItP będącym w tym oddziale, który po niedoszłym terrorze wyszedł ? (zakładam, że analogicznie)

[Lidder]

Lubie jak sam sobie odp

Wg RB zdali test, więc nie muszą go zdawać ponownie. Heros zdał test, będąc w sytuacji gdzie zdaje go automatycznie, więc nie musi 2. raz zdawać.

[Myth]

Testy terroru zdaje się raz na bitwę (str. 51, mały podręcznik). ItP pozwala zdać automatycznie wszystkie testy psychologii (s.53).

Na tej podstawie idzie co następuje:

Oddział podany w przykładzie zdał test (bo był ItP jak trzeba było go zdawać) i leje na terrorystę w pobliżu.

Analogiczna sytuacja do pytania Gogola jest jak powiedzmy mag imperium z lighta rzuca Guardian light. Przeciwnik (o ile nie rozproszy czaru) może nagwizdać terrorem jednostkom objętym działaniem czaru, bo w momencie gdy test powinien być zdawany, jednostki te są ItP (zakładając oczywiście, że czar jest w grze).

Per analogiam myślę, że heros też jest pod to podciągany, bo według zasad musi on stosować się do zasad psychologii obowiązujących oddział, w którym on idzie, nawet jeśli on sam ma jakieś inne zasady.

EDIT Lidder był szybszy.

[Gogol]

Dobrze.

A co z oddziałem który np jest odporny na terror, ale nie ItP. Np: Marudy Slanesza + Heros, dwarfy z rune of courage itp ?

Analogicznie liczą się jak by zdali czy jak by nie zdawali wcześniej ?

[Lidder]

Zasada ItP podpowiada jak rozumieć podobne tego typu zdolności.

[Gogol]

brzmi rozsądnie

[Marek G]

1. Nie rozumiem angielskiego intuicyjnie na tyle dobrze, by wiedziec co autor mial na mysli.
2. Wydaje mi sie jednak, ze piszac, ze oddzial nie testuje na terror mial on na mysli to, ze oddzial nie rzuca 2x na terror w bitwie.
3. Piszac, ze 'automatically passes terror test' mial na mysli, ze oddzial nie wykonuje rzutu na terror test.

Czyli moim zdaniem, oddzial, ktory straci ItP zdaje terror. Podobnie oddzial, ktory byl w walce a obok w pewnym momencie byl terrorysta tez pozniej zdaje terror.
Tak samo, gdy oddzial znalazl sie przypadkiem obok uciekajacego terrorysty - tez nie oznacza to, ze do konca gry jest odporny na terror.

Fluffy gdzies pisal o intuicyjnym warhammerze...
Intuicyjnie zdajesz terror, gdy wczesniej nie zdawales a nie patrzysz na to, czy oddzial kiedys byl w walce w odleglosci 6" od terrorysty (tak naprawde, gdy jest sie w walce nawet nie sprawdza sie, czy jest sie 6" od terrorysty).
Podobnie przy uciekajacym terroryscie itd., czy jak sie nie zdalo stupida. Poprostu olewa sie terroryste a nie patrzy, czy byl w 6" by przypadkiem oddzial mogl 'automatycznie zdac test'.


Mam nadzieje, ze to nie herezja, co napisalem .
Generalnie moge zmienic swoje zapatrywania na te kwestie i testowac terror oraz automatycznie go zdawac bedac w walce.

[Żaba]

3. Piszac, ze 'automatically passes terror test' mial na mysli, ze oddzial nie wykonuje rzutu na terror test.

taki zapis jest znacząco inny od - będąc ItP oddział nie wykonuje testów (co autor chcący wykorzystać Twoje rozwiązanie powinienby był napisać)... ergo automatycznie zdając test, wykonujemy go - bo tak brzmi to literalne czyli na przyszłość już nie musimy tego robić.
w rozważania fluffowe nie wchodzę bo wykładnia literalna jest jasna + nie powoduje efektu nie zgodnego ze zdrowym rozsądkiem i poczuciem przyzwoitości.

miłego,
Ż.

[Marek G]

ok
bede musial w takim razie wieksza uwage na to zwracac.