Krasnale w dzisiejszych czasach... 8 ed.

Dwarfs

Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mac
Kretozord
Posty: 1842
Lokalizacja: Kazad Gnol Grumbaki z klanu Azgamod

Re: Krasnale w dzisiejszych czasach należących do...

Post autor: Mac »

Aron_Banalny pisze:eeeeee, pliiiz

chodziło mi o 4 "muva" na całej armii, bo odzwierciedlenie krótkich nóg w statystykach jest śmieszne. poza tym inne niskie postacie nie maja takiego problemu
denerwuje mnie myślenie "krótkie nogi, mało ruchu". nie są niepełnosprawni tylko niscy.
Wiesz to też nie jest tak...
Krótkie nogi i krępa budowa ciała, jaką charakteryzują się krasnoludy, oznaczają iż stawiasz mniejsze kroki, niezależnie od tego jak szybko biegniesz.
Krasnoludy zapewne biegają tak samo szybko jak ludzie, lecz to właśnie krótkość nóg i fizjologia ogranicza. Niemniej, krasnolud na pewno na dłuższą metę powinien przechodzić więcej niż człowiek, bo jest od niego wytrzymalszy (tutaj pewnie zasada "Relentless" miałaby wchodzić). Zobacz choćby książki fantasy ze świata Warhammera - w każdym biegu czy szarży Felix wyprzedzał Gotreka.

Jeśli mówiąc "niskie postaci" masz na myśli np. gobliny itp. to zobacz - goblin jest bardziej pałąkowaty jeśli chodzi o jego proporcje ciała. Jego nogi są dłuższe względem ciała, niż nogi krasnoludzkie względem ciała krasnoludzkiego. I tak zapewne jest w każdym przypadku małych postaci jakie byś podał.

Poza tym stwierdzenie "mało ruchu, niepełnosprawny" nie jest lepsze o tego co Ty sugerujesz. Osobiście nie uważam, żebym grał armią inwalidów i krasnoludów raczej nie wyobrażam sobie inaczej niż jak teraz, jeśli chodzi o movement (oczywiście dostosowanych bardziej do realiów whfb, może za pomocą dobrych ogólno-armijnych zasad).
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."

Awatar użytkownika
Morsereg
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3079

Post autor: Morsereg »

jednak nadeal nie rozumiem jednej zasady
czemu w czasie pogoni mamy -1 :/
ja rozumiem, ze w czsaie ucieczki, nie chca opuszczac pola walki ale w czasie pogoni?
tutaj ewidentnie wychodzi rasizm :P i pod piekna nazwa mamy: jako, ze krasnoludy sa niskie i krepe to znaczy, ze maja krutkie nogi, wiec uciekaja/gonia gorzej :P
DragoMir pisze:
Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie :evil:
Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!

Awatar użytkownika
Arqueek
Chuck Norris
Posty: 380

Post autor: Arqueek »

Maja dlugie brody, wiec musza uwazac, zeby na nia nie nadepnac ;)

Awatar użytkownika
Lueviel
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 198
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Lueviel »

Mac to świetnie wyjaśnił. Nic dodać, nic ująć =D>

Gobliny mozna porównać do zawodowych biegaczy, a krasnoludy do strongmanów. Niby podoba długość nóżek, ale dynamika, siła zupełnie inna.
WFB: Ogre Kingdoms

Awatar użytkownika
BOGINS
Postownik Niepospolity
Posty: 5229
Lokalizacja: Świebodzin

Post autor: BOGINS »

Wczoraj miałem przyjemność stoczyć bitkę z demonami.
Wróg:Keeper, herlad tz, herlad na juggerze, 6 flejmerków, 12 psów, 20 horrorów, 15 furii.
Ja: kowadełko 4+ward, 1+savez rerolem i odp. na killinga, 2*spellbreaker, 2 master inzynierów, 3 działa, 2 balisty, 2 żyrki, 2*10 kuszoli, 3*10 warriorów. Wszystkie maszyny prócz jednej balisty niezłamywalne.
Aby zbytnio się nie rozwodził przeciwnik zaczął... wiadomo ruch na pałę wszystkim prócz keepera za laskiem.
Widzę że jak cos nie zrobię to będzie 20 zero... armaty bez popisu. keeper chociaz stał za lasem, jednak miał towarzystwo w postaci 6 flejemrów którzy stali przed nim :) i byli doskonale widoczni dla armaty. No wiec kulka wpadła..jedynka na ranienie (a miałem w niej duzego inżynierka).
balisty jakiegoś psa, ogólnei marazm... myślałem że raczej nic już nie ugram, i mówie dupa, duża runa... no i wyszło :P. POtem jeszcze że trzy jednostki... no i właściwie z furii jakieś niedobitki.
W kolejnych turach dalej armaty nic nie robiły, a wszystko działało dzieki tylko kowadle, które przez kolejne 2 tury wciąż duża runa na 3 jednostki :D. W końcu kolega zaryzykował i wyszedł keeperem pod dwie armaty i balisty. Nieprzeżył peirwszego strzału i skończylismy właściwie grę.
Wnioski. Krasie mają ciężko pod górkę przeciwko takiej armii jak demony. Nawet nie same furie są groźne (jak się ma żyrki do ich palelenia lub organki dobrze umiejscowione), ale te psy...
demon duży jak to demon. ward 5+ nie ratuje przed ostrzałem przeciwpancernym więc spłynąć może.
Ja patrząc na to co się dzieje - czyli masowy wysyp ludkó z t5 lub więcej stwierdziłem że uzbroje bolce w s8. Sprawdza się na stedzie, na te plagu furnace musi również...
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Aron_Banalny
Masakrator
Posty: 2167
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa

Post autor: Aron_Banalny »

Gobliny mozna porównać do zawodowych biegaczy, a krasnoludy do strongmanów. Niby podoba długość nóżek, ale dynamika, siła zupełnie inna.
powiem wam szczerze że porównywanie krasnali do jakichś zawodników w realu mnie nie bawi, bo moim zdaniem w ogóle nie ma przełożenia i jakie by nie było owo porównanie, będzie z dupy.
Zobacz choćby książki fantasy ze świata Warhammera - w każdym biegu czy szarży Felix wyprzedzał Gotreka.
Mac, z całym szacunkiem, fluff mam w nosie, jest dla mnie marny. ale rozumiem z drugiej strony że jest jakąś bazą do argumentacji. z tym że ja go nie znam, i nie zamierzam zgłębiać. za to wiem że jak ktoś ma te 1,50 m to nie ma jakiegoś ultra problemu żeby dotrzymać kroku osobom wyższym

ja chcę po prostu te 4 ruchu, które nie były by wcale przegięciem a urozmaiciły by grę nie zmieniając piechotnego charakteru armii.

Awatar użytkownika
Celedor
Kretozord
Posty: 1534
Lokalizacja: Komorów

Post autor: Celedor »

Mac, z całym szacunkiem, fluff mam w nosie, jest dla mnie marny. ale rozumiem z drugiej strony że jest jakąś bazą do argumentacji. z tym że ja go nie znam, i nie zamierzam zgłębiać.
Polecam szachy.
Blog o malowanych przeze mnie figurkach. http://celedorverminhorde.blogspot.com/

Varinastari
Masakrator
Posty: 2297

Post autor: Varinastari »

Warcaby, tam każdy pionek posiada tyle samo wartości "ruchu".

Ad rem. No bez jaj Aronie, skoro masz gdzieś fluff i nie interesuje ciebie jego integralność z AB, to naprawdę polecam jakąś tańszą grę.

Awatar użytkownika
Aron_Banalny
Masakrator
Posty: 2167
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa

Post autor: Aron_Banalny »

Polecam szachy.
hlip, hlip, ktoś nie lubi super-ekstra-flufiku. nie no, bardzo przepraszam że obsrałem tą część warhammera.

błaaagam. jednych rajcuje fluff, innych figurki i sama gra. na kij mi fluff do przesuwania figurek, Celedor i Varinastari?
dwarfy są spoko, ale nie obchodzi mnie jak nazywają się królowie, kto kogo zabił i nie fabularyzuje moich dowódców i jakoś żyję. ale kontynujcie krucjatę o fluff. nie przeczytałem ani jednego opowiadanka ze świata WFB i nadal lubię tą grę.
nie interesuje ciebie jego integralność z AB, to naprawdę polecam jakąś tańszą grę.
chodzi mi o to że 3 ruchu jest z dupy. nawet jeżeli jest we fluffie.

mniejsza o fluff i move'a. ta dyskusja prowadzi do Nietzschego

Awatar użytkownika
Arqueek
Chuck Norris
Posty: 380

Post autor: Arqueek »

Ja m4 dwarfom mowie twarde i stanowcze raczej nie. Wolalbym zdecydowanie jakaskawalerie na miskach. Nie widzi mi sie krasnal biegnacy z taka predkoscia co czlowiek ;)

Awatar użytkownika
Aron_Banalny
Masakrator
Posty: 2167
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa

Post autor: Aron_Banalny »

Ja m4 dwarfom mowie twarde i stanowcze raczej nie. Wolalbym zdecydowanie jakaskawalerie na miskach. Nie widzi mi sie krasnal biegnacy z taka predkoscia co czlowiek
nie no, sorry. są pewne granice. kawaleria na niedźwiedziach to przesada. wychodzę z założenia że każda armia ma jakiś tam klimat i koncepcję, krasnale to armia piechotna, kawaleria to strzał w stopę. jeżeli każda armia będzie miała jakąś kawalerię, jakąś artylerię, jakąś piechotę to IMO rzeczywiście zaczniemy grać w szachy. i czemu uparliście się że krasnoludy są tak wolne że KONIECZNIE musi to zostać uwzględnione w statystykach, men.
mowie twarde i stanowcze raczej nie
lol

Awatar użytkownika
Lueviel
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 198
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Lueviel »

Cały ten wątek o ruchu to dla mnie spam i off top. Rakso tnij! ;)
Krasnolud ma mv 3, człowek 4, a elf 5. W tej kwestii jest moim zdaniem idealnie.
WFB: Ogre Kingdoms

Andrzej
Pan Spamu
Posty: 8216
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Andrzej »

Nie placzcie juz tak nad swoimi biednymi krasnalami. Za jakies pol roku wejdzie nowa edycja i podpakuja Wam ostro klocki piechoty :)

Awatar użytkownika
Mac
Kretozord
Posty: 1842
Lokalizacja: Kazad Gnol Grumbaki z klanu Azgamod

Post autor: Mac »

Gdziekolwiek spojrzysz, w jakimkolwiek świecie fantasy, w którym istnieją krasnoludy, zobaczysz, że jest to rasa wolniejsza od ludzi, elfów, orków czy innych... Dlaczego? Wytłumaczenie już dałem w swoim poście powyżej. Krasnoludy, jako rasa po prostu zyskała taki stereotyp i nie byłaby krasnoludami, gdyby nie to.

Myślę, że Twoje pretensje są kierowane w złą stronę. Z takim problemem powinieneś się zgłosić do J.R.R. Tolkiena.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."

Awatar użytkownika
Aron_Banalny
Masakrator
Posty: 2167
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa

Post autor: Aron_Banalny »

Myślę, że Twoje pretensje są kierowane w złą stronę. Z takim problemem powinieneś się zgłosić do J.R.R. Tolkiena.
Ciesze się że wspomniałeś Tolkiena, Mac, bo w zasadzie to nie pamiętam żeby za bardzo piętnował to że krasnoludy są wolniejsze od ludzi (mogę się mylić, zaraz zerknę do książki). w hobbicie na bank, we władcy nie przypominam sobie. jeżeli już teraz pamiętasz konkret to przypomnij mi, proszę, mniej więcej moment w książce

Lueviel, mam Cie serdecznie dość. mam wrażenie że wcinasz się by nabić ugrzeczniony, wyprany do szarości post, nie zawsze wiedząc czy piszesz coś na temat, albo powtarzając czyjeś słowa. gdzie ja mam sobie porozmawiać z Mac'iem, Celedor'em i Varinastari'em o statystykach? mogłem ewentualnie pomylić tematy, ale Rakso na bank sobie z tym poradzi.

idę spojrzeć we władcę.

EDIT: tolkien na początku dwóch wież pisze że wszyscy muszą się zdobyć na wytrwałość krasnali (tu akurat się zgadzaliśmy od początku) a potem Gimli mówi że krasnale tez potrafią zaiwaniac jak orkowie bla, bla, bla. pare stron dalej pisze że cała trójka biegnie za tropem "jak gończe psy". nowsze wydanie w przekładzie Skibiniewskiej

Awatar użytkownika
Mac
Kretozord
Posty: 1842
Lokalizacja: Kazad Gnol Grumbaki z klanu Azgamod

Post autor: Mac »

Aron_Banalny pisze: Ciesze się że wspomniałeś Tolkiena, Mac, bo w zasadzie to nie pamiętam żeby za bardzo piętnował to że krasnoludy są wolniejsze od ludzi (mogę się mylić, zaraz zerknę do książki). w hobbicie na bank, we władcy nie przypominam sobie. jeżeli już teraz pamiętasz konkret to przypomnij mi, proszę, mniej więcej moment w książce
Dosyć znana sytuacja, ujęta również w filmie - Aragorn, Legolas i Gimli po utracie Boromir i odejściu od drużyny Froda i Sama, biegną dnie i noce po stepach Rohanu wzdłuż lasu Fangorn w stronę Isengardu by uratować porwanych przez Uruk-hai Pippina i Merry.

EDIT: Dokładne cytaty, wydanie I, tłumaczenie Jerzego Łozińskiego, Wydawnictwo Zysk i S-ka:
- Nawet ja, krzat, który dużo wędrował i nie należy
do najsłabszych pośród swych rodaków, nie dojdę do Isen-
gardu bez odpoczynku - stwierdził z przygnębieniem w gło-
sie Gimli. - Także mnie krwawi serce na myśl o losie
hobbitów, także i ja żałuję, że nie wyruszyliśmy w pościg
wcześniej, ale teraz muszę trochę odsapnąć, jeśli potem mam
nie opóźniać marszu
Gimli to mówi w sytuacji, gdy Aragorn, Legolas i on zastanawiają się czy dalej ścigać Uruk-hai nocą. Aragorn i Legolas są chętni, gdyż znaleźli trop i mogą nim podążać. Ogólnie drużyna rozważa za i przeciw, a Gimli ponadto mówi to co zacytowałem powyżej.

Jeszcze jeden cytat:
Słońce było już nisko na horyzontem, kiedy dotarli na
skraj pasma wzgórz. Przez wiele godzin szli bez chwili od-
poczynku, teraz jednak poruszali się już wolno, a Gimli
zgarbił się ze zmęczenia. W pracy i podróży krzatowie po-
trafią być twardzi jak kamień, niemniej wraz z tym, jak
nadzieja opuszczała Gimlego, trudy pościgu zaczęły coraz
bardziej dawać mu się we znaki.
To już dalszy etap pościgu. W tym momencie już również Aragorn zaczął odczuwać zmęczenie, jednak to właśnie Gimlemu najbardziej ono doskwierało.
Ostatnio zmieniony 3 kwie 2010, o 14:59 przez Mac, łącznie zmieniany 1 raz.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."

Awatar użytkownika
Aron_Banalny
Masakrator
Posty: 2167
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa

Post autor: Aron_Banalny »

Dosyć znana sytuacja, ujęta również w filmie - Aragorn, Legolas i Gimli po utracie Boromir i odejściu od drużyny Froda i Sama, biegną dnie i noce po stepach Rohanu wzdłuż lasu Fangorn w stronę Isengardu by uratować porwanych przez Uruk-hai Pippina i Merry.
tolkien na początku dwóch wież pisze że wszyscy muszą się zdobyć na wytrwałość krasnali (tu akurat się zgadzaliśmy od początku) a potem Gimli mówi że krasnale tez potrafią zaiwaniac jak orkowie bla, bla, bla. pare stron dalej pisze że cała trójka biegnie za tropem "jak gończe psy". nowsze wydanie w przekładzie Skibiniewskiej
Mac, uważnie czytam Twoje posty, czemu Ty nie czytasz moich? używam czasem nie ładnych słów w stylu "sram na fluff" ale staram się szanować innych dokładnie analizując to co napisali i lepiej lub gorzej argumentując swoje tezy. a Ty pod postem w którym skorzystałem z momentu pościgu za uruk-hai w książce podając, zdrowo okrojony, cytat potwierdzający to co ja mówię, piszesz że przecież ten pościg pokazuje jaki to krasnal jest wolny. za to w filmie rzeczywiście jackson przedstawił Gimliego jak pizde, ale to film. no offence, ale chciałem to wyjaśnić. ten fragment książki potwierdza moje słowa, może gdzie indziej JRR pisze że jest inaczej?

Awatar użytkownika
Mac
Kretozord
Posty: 1842
Lokalizacja: Kazad Gnol Grumbaki z klanu Azgamod

Post autor: Mac »

Aron_Banalny pisze:Mac, uważnie czytam Twoje posty, czemu Ty nie czytasz moich? używam czasem nie ładnych słów w stylu "sram na fluff" ale staram się szanować innych dokładnie analizując to co napisali i lepiej lub gorzej argumentując swoje tezy. a Ty pod postem w którym skorzystałem z momentu pościgu za uruk-hai w książce podając, zdrowo okrojony, cytat potwierdzający to co ja mówię, piszesz że przecież ten pościg pokazuje jaki to krasnal jest wolny. za to w filmie rzeczywiście jackson przedstawił Gimliego jak pizde, ale to film. no offence, ale chciałem to wyjaśnić. ten fragment książki potwierdza moje słowa, może gdzie indziej JRR pisze że jest inaczej?
Edytowałeś swojego posta, w momencie kiedy ja postowałem swojego. Tak wyszło, lecz ja przeczytałem Twojego posta, nie zignorowałem go. Nawet zedytowałem swojego podając dokładnie cytaty z książki, które chciałbym, żebyś przeczytał i sam wyniósł wnioski.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."

Awatar użytkownika
Aron_Banalny
Masakrator
Posty: 2167
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa

Post autor: Aron_Banalny »

Edytowałeś swojego posta, w momencie kiedy ja postowałem swojego. Tak wyszło, lecz ja przeczytałem Twojego posta, nie zignorowałem go. Nawet zedytowałem swojego podając dokładnie cytaty z książki, które chciałbym, żebyś przeczytał i sam wyniósł wnioski.
rozumiem, ok. tak myślałem, mam nadzieje że nie poczułeś się z flejmowany (na moją obronę mam tylko to że chciałem sklarować sytuację)

z cytatem mnie zagiąłeś. znalazłem ten z psami gończymi, i dalej nie szukałem. (Gimli = pussy)
- Nawet ja, krzat, który dużo wędrował i nie należy
do najsłabszych pośród swych rodaków, nie dojdę do Isen-
gardu bez odpoczynku - stwierdził z przygnębieniem w gło-
sie Gimli. - Także mnie krwawi serce na myśl o losie
hobbitów, także i ja żałuję, że nie wyruszyliśmy w pościg
wcześniej, ale teraz muszę trochę odsapnąć, jeśli potem mam
nie opóźniać marszu
co racja to racja, mogę tylko próbować lawirowac między wierszami i powiedzieć że zdecydowany na dalszy nocny pościg był tylko elf, nie człowiek. ale to już czepialstwo.

Awatar użytkownika
Grazbird
Kretozord
Posty: 1887
Lokalizacja: KGB Klub Gier Bez Prądu

Post autor: Grazbird »

ja tam mogę mieć m=3. bylebym tylko miał najlepszą piechotę w grze. a nie, że w combacie okazuje się, iż kładą mnie jakieś sadomasoelfy ubrane na czarno. bo mają stubborn, hate, asf i halabardy...
po prostu, powinniśmy mieć najlepszą piechotę w grze...i mogę sobie mieć 3 move...

ODPOWIEDZ