Ja nie mam nic przeciwko instytucji beya, aczkolwiek wiele jest osób, które jak po pierwszej bitwie takowego dostaną to zbierają zabawki i idą do domu. Z drugiej strony od nas z klubu będzie za mało osób by cały czas ktoś beyował... bo mamy najprawdopodobniej tylko 1,5 teamu . Na razie zgłoszona jest parzysta liczba par, aczkolwiek różnie bywa z frekwencja. Na ten czynnik nie mam wpływu... kilka osób zgłosiło się po wyznaczonym czasie, jak będzie nieparzyście to odpada osoba, która ostatnia się zgłosiła.
wysłałem zgłoszenie wczoraj wieczorem a tu jakoś w tej liście pusto...sprawdźcie z łaski swojej albo poprostu wpiszcie. Dwójka: Paweł Wieczorek Marek Zasłona
Misza: nie dostałem twojego zgłoszenia. Wyślij jeszcze raz bądź sprawdź. Sprawdzałem wczoraj po północy, napewno bym odpisał jakby była.
Fisch: zawsze jest to rozwiązanie.
Zbyszku: Dziękuję bardzo, chwali się że wcześniej informujesz.
Tomku: to będzie 45 minut po starcie.... dość sporo. Zatrzymam dla ciebie miejscówkę, ale musisz do mnie zadzwonić jutro rano z potwierdzeniem, że na 100% się pojawisz jeśli zamierzasz grać sam.
Ostatnio zmieniony 9 kwie 2010, o 20:12 przez Harry101, łącznie zmieniany 3 razy.
Ja, Karpiu i Yuby możemy się trochę spóźnić bo nie wiem o której dostanę samochód.
Jakbyśmy się spóźnili to:
-Ja i Misza mamy ustawiony sparing z Niko i Draco to wrzuć nas na pierwszy albo ostatni stół.
-Karpia z Yubym rozlosuj normalnie.
ewentualnie jak byscie sie mieli spoznic ciut bardziej to moze niech Karpiu i Yuby zagraja z Fifniakiem i Mikesem? tzn to tylko moja propozycja ale chlopaki pewnie nie mieli by nic przeciwko temu...