Katastrofa rządowego Tu-154
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Katastrofa rządowego Tu-154
Priam, zignoruj go. Już sobie nagrabił wystarczająco na kolejnego bana, po co Ty masz sobie przez niego nerwy psuć.
Chłopie weź wyjdź.anonimbs pisze:96 osób zginęło a smutno mi tylko z powodu 95
Samolotu prezydenckiego nie pilotował byle jaki człowiek tylko fachowiec, doświadczony pilot wojskowy.anonimbs pisze:jaki kraj tacy piloci
Moim zdaniem to jednak przede wszystkim wina złych warunków pogodowych.
[*]Szkoda ludzi, oraz ich rodzin.
LEAVE NO MAN BEHIND!
Vega, widzisz ja ciagle wierze, ze ludzie sie moga zmienic. Nieslucznie- pozegnaj sie teraz ladnie z forum BP
- Zaklinacz Kostek
- Falubaz
- Posty: 1346
- Lokalizacja: In Stahlgewittern
Moim zdaniem temat jest już do zamknięcia, gdyż zaczęły pojawiać się wyjątkowo durne i niestosowne komentarze do zaistniałej sytuacji.
Żeby nie było, nigdy nie byłem zwolennikiem ś.p prezydenta Lecha Kaczyńskiego (ba, nawet naszej scenie politycznej w ogóle nie darzę jakąś specjalną estymą), ale wydarzyła się tragedia w której zginęli ludzie. Lecieli tym samolotem ludzie ważni dla Polski - od polityków, przez wojskowych po przedstawicieli kościołów i rodzin katyńskich. Nie ma sensu teraz deliberować na temat polityki i przyszłości Polski, bo to nie czas i nie miejsce, jeszcze nie. IMO teraz jedynym stosownym zachowaniem jest wzniesienie się ponad podziały i zachować powagę należną tej chwili. Dlatego bez względu na to do jakiej należeli opcji politycznej, zasługują na szacunek jaki należy się zmarłym.
Żeby nie było, nigdy nie byłem zwolennikiem ś.p prezydenta Lecha Kaczyńskiego (ba, nawet naszej scenie politycznej w ogóle nie darzę jakąś specjalną estymą), ale wydarzyła się tragedia w której zginęli ludzie. Lecieli tym samolotem ludzie ważni dla Polski - od polityków, przez wojskowych po przedstawicieli kościołów i rodzin katyńskich. Nie ma sensu teraz deliberować na temat polityki i przyszłości Polski, bo to nie czas i nie miejsce, jeszcze nie. IMO teraz jedynym stosownym zachowaniem jest wzniesienie się ponad podziały i zachować powagę należną tej chwili. Dlatego bez względu na to do jakiej należeli opcji politycznej, zasługują na szacunek jaki należy się zmarłym.
Lest we forget:
Prawda jest taka, że prawdopodobnie ten wypadek to wina nie pilotów ani obsługi lotniska a jakiegoś geniusza, który siedział w środku... może nawet i Kaczyńskiego. Bez obrazy ale nie sądze by piloci prezydenckiego samolotu byli na tyle głupi żeby w fatalnych warunkach pogodowych lądować na lotnisku które nie posiada odpowiedniego sprzętu do nawigacji oraz ma krótki pas startowy... mam nadzieję, że nikt nie będzie prubował na nich zwalić winy za ten wypadek. Ale jako wojskowi muszą słuchać przełożonych i pewnie bardzo prawdopodobne jest że to właśnie jakiś przełożony wymusił na nich lądowanie w Smoleńsku...
Co do ciągłości władzy to bez obrazy ale nie ma o co się bać konstytucja przewiduje takie wypadki. Można było by się przejmować jak by zginął cały rząd 90% parlamentu i prezydent. Nie lubiłem ani Kaczyńskiego ani PIS'u i ogólnie uważam, że większość naszych polityków to żadna elita... Po tym wypadku państwo nie jest w żaden sposób zagrożone i nie poniosło żadnej wielkiej straty... każdego da się zastąpić.
Co do ciągłości władzy to bez obrazy ale nie ma o co się bać konstytucja przewiduje takie wypadki. Można było by się przejmować jak by zginął cały rząd 90% parlamentu i prezydent. Nie lubiłem ani Kaczyńskiego ani PIS'u i ogólnie uważam, że większość naszych polityków to żadna elita... Po tym wypadku państwo nie jest w żaden sposób zagrożone i nie poniosło żadnej wielkiej straty... każdego da się zastąpić.
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...
W takich samolotach pilot sprawuje pełnię władzy i nawet jeśli wiezie głowę sił zbrojnych (czyli swojego przełożonego) nie ma obowiązku go słuchać. Piloci to odważni ludzie i nie sądzę by się mogli wystraszyć jakichkolwiek ewentualnych pogróżek. Nie znamy przyczyn katastrofy i ja do tego czasu nie zamierzam wygłaszać żadnych przypuszczeń czy insynuacji. Stała się tragedia i teraz czas jest na żałobę. na szukanie winnych jeszcze znajdzie się odpowiedni moment.
Tak powiedz to temu, który odmówił lądowania w Tibilisi gdy dostał rozkaz prezydenta... facet miał jaja nie chciał narażać pasażerów a potem wyleciał za nie wykonanie rozkazu!
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...
I przeżyłPrzemcio251 pisze:No i wyleciał...
Represja społeczna za naruszanie reguł funkcjonujących tymże społeczeństwie. Poprawiłem cię bo naginasz fakty do swojej "wersji" rzeczywistości.DuchKaczora pisze:aha a mnie to można , rozumiem , fajne podejściePriam pisze:Wolno się respisz.
A tak btw. nikt nie obrażał członków twojej rodziny tylko ciebie.
nie przeczytałem wszystkich komentarzy ale kilka rzeczy chciałbym powiedzieć :
po pierwsze :
Eliathorn i reporterzy, ludzie z radia i telewizji :
wszyscy rzuciliście się do gardła Rosjanom
w każdym zdaniu słychać delikatną nutkę sugerującą że to Rosjanie
wszyscy ich podejrzewają
a co? wypadki się nie zdarzają ?
była mgła, była odmowa zezwolenia na lądowanie ?
co do pierwszego jestem pewien
drugiego ni do końca bo nie wszystkie źródła je podają - być może po prostu była to "rada" bądź "sugestia" ludzi z wierzy ?
po drugie :
w wypadku zginą ojciec mojej koleżanki - Pan Janusz Krupski
po trzecie :
pomijając fakt żałoby narodowej i tego że ogólnie jest nie fajnie jak ludzie giną to:
może to i dobrze ?
stara kadra wymiera
może zrobi się więcej miejsca dla ludzi myślących świeżo ?
może w rządzie nie będzi4e już samych post-komuchów ?
może na reszcie pojawią się ludzie którym nie będzie zależało by utrzymać się u władzy a na ty,m by w Polsce było coraz lepiej ?
możecie się ze mną nie zgodzić, możecie napisać że jestem zdrajcą narodowym bo piszę takie rzeczy ale ja po prostu myślę pozytywnie
ps.
http://www.youtube.com/watch?v=WlBiLNN1NhQ
po pierwsze :
Eliathorn i reporterzy, ludzie z radia i telewizji :
wszyscy rzuciliście się do gardła Rosjanom
w każdym zdaniu słychać delikatną nutkę sugerującą że to Rosjanie
wszyscy ich podejrzewają
a co? wypadki się nie zdarzają ?
była mgła, była odmowa zezwolenia na lądowanie ?
co do pierwszego jestem pewien
drugiego ni do końca bo nie wszystkie źródła je podają - być może po prostu była to "rada" bądź "sugestia" ludzi z wierzy ?
po drugie :
w wypadku zginą ojciec mojej koleżanki - Pan Janusz Krupski
po trzecie :
pomijając fakt żałoby narodowej i tego że ogólnie jest nie fajnie jak ludzie giną to:
może to i dobrze ?
stara kadra wymiera
może zrobi się więcej miejsca dla ludzi myślących świeżo ?
może w rządzie nie będzi4e już samych post-komuchów ?
może na reszcie pojawią się ludzie którym nie będzie zależało by utrzymać się u władzy a na ty,m by w Polsce było coraz lepiej ?
możecie się ze mną nie zgodzić, możecie napisać że jestem zdrajcą narodowym bo piszę takie rzeczy ale ja po prostu myślę pozytywnie
ps.
http://www.youtube.com/watch?v=WlBiLNN1NhQ
dla Emiel'a-regisa pisze:jeśli f(x), tak jak poprzednio opisuje pole widzenia jednostki, a raczej konkretnie "szerokość" widzenia w punkcie x, to całką tej funkcji będzie pole widzenia
Sf(x)= x^2+cx
funkcja ta opisuje pole objęte wzrokiem unitu
chciałeś to masz
jeśli pod x podstawisz podwojony M oddziału to masz pole obszaru zagrożonego szarżą
jakim super idiotą trzeba być by zostawić niewycięty las dookoła lotniska ?
ja tam nie wierzę by ktoś nad nami czuwał
jestem... jakby to ktoś powiedział ... głęboko wierzącym ateistą
ja tam nie wierzę by ktoś nad nami czuwał
jestem... jakby to ktoś powiedział ... głęboko wierzącym ateistą
dla Emiel'a-regisa pisze:jeśli f(x), tak jak poprzednio opisuje pole widzenia jednostki, a raczej konkretnie "szerokość" widzenia w punkcie x, to całką tej funkcji będzie pole widzenia
Sf(x)= x^2+cx
funkcja ta opisuje pole objęte wzrokiem unitu
chciałeś to masz
jeśli pod x podstawisz podwojony M oddziału to masz pole obszaru zagrożonego szarżą
Hmmmm zostawili drzewa bo to wojskowe lotnisko... żeby tam nikt się nie budował może... nie wiadomo ale gdzieś czytałem że Rosjanie tak umiejscawiają lotniska... samolot rozbił się poza linią pasa startowego co świadczy, że pilot nie widział pasa przez mgłę.
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...
tru
dla Emiel'a-regisa pisze:jeśli f(x), tak jak poprzednio opisuje pole widzenia jednostki, a raczej konkretnie "szerokość" widzenia w punkcie x, to całką tej funkcji będzie pole widzenia
Sf(x)= x^2+cx
funkcja ta opisuje pole objęte wzrokiem unitu
chciałeś to masz
jeśli pod x podstawisz podwojony M oddziału to masz pole obszaru zagrożonego szarżą