Katastrofa rządowego Tu-154

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Toudi
Powergamer Rozpiskowy
Posty: 46
Lokalizacja: Drekmor

Re: Katastrofa rządowego Tu-154

Post autor: Toudi »

Skavenblight pisze:
Toudi pisze:
Bania pisze:Jak On był zacofany i prosty to Was nie wiem jak nazwac.
Bo jesteś zacofany i prosty.
Kolego, daruj sobie takie teksty, popularności Ci nie przysporzą, chyba że w negatywnym tego słowa znaczeniu :roll:
Nie chce popularności , w takim gronie jest ona wysoce niepożądana.
Kalesoner pisze:Na pewno nie był zacofany i prosty, był profesorem.
Jak ktoś jest profesorem to już nie może być prostakiem i politycznym niedojdą?

Awatar użytkownika
Watcher
Chuck Norris
Posty: 393
Lokalizacja: Chodzież

Post autor: Watcher »

To był człowiek który odważył się stawić czoła PZPR w czasach, gdy wszechobecny oportunizm mówił takiej postawie "nie". To faktycznie przykład na polityczną niedojrzałość, brak racjonalnej oceny sytuacji i ogólne prostactwo.

Varinastari
Masakrator
Posty: 2297

Post autor: Varinastari »

Nie jedno zdarzenie czyni człowieka.

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

Moderatorów zapraszamy.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.

Awatar użytkownika
Lasti
Falubaz
Posty: 1413
Lokalizacja: Kraków/Azyr

Post autor: Lasti »

Ej, ale on już nie żyje i zginął jako człowiek każdy widział jaki, niedołężny politycznie. A wy wypluwacie o nim dziesiątki postów jaki to był oh ah a jaki ble fuj. Darujmy już może sobie wszyscy...

Proponuje zamknąć ten temat jako pomnik dla przyszłych kamikadze którzy chcieli by znów zacząć dyskusję na ten temat.
Polska grupa zrzeszająca sympatyków Age of Sigmar:

https://www.facebook.com/groups/438370546345173/

Zwolin
Falubaz
Posty: 1118
Lokalizacja: Podkowa Leśna - Warszawa

Post autor: Zwolin »

OT si taki zrobił że powinniśmy zamknąć dyskusje, tak jak ktoś napisał, słowami:
Jakim był człowiekiem takim był prezydentem.

co do Sapkowskiego:
niektóre słowa jego Bohaterów są genialne - patrz sygnaturka Kubon'a
dla Emiel'a-regisa pisze:jeśli f(x), tak jak poprzednio opisuje pole widzenia jednostki, a raczej konkretnie "szerokość" widzenia w punkcie x, to całką tej funkcji będzie pole widzenia
Sf(x)= x^2+cx
funkcja ta opisuje pole objęte wzrokiem unitu
chciałeś to masz
jeśli pod x podstawisz podwojony M oddziału to masz pole obszaru zagrożonego szarżą

Awatar użytkownika
Watcher
Chuck Norris
Posty: 393
Lokalizacja: Chodzież

Post autor: Watcher »

Varinastari pisze:Nie jedno zdarzenie czyni człowieka.
Oczywiście. I ja nie jestem admiratorem Lecha Kaczyńskiego. Nie głosowałem na niego i nadal bym nie głosował. Prezydenturę miał kiepską. Ale nazywanie go zacofanym prostakiem... c`mon...

Awatar użytkownika
Quaki
Falubaz
Posty: 1006
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Quaki »

Moze ktos pomylil go z bratem? :twisted:

SexRocket
Piszczałka
Posty: 2984
Lokalizacja: KGB "Rogaty Szczur" Gorzów
Kontakt:

Post autor: SexRocket »

faktycznie nazwanie zacofanym przynajmniej w obliczu ostatnich wydarzen jest torche nie na miejscu.
Sam nie bylem nigdy zwolennikiem jacka i placka ale zachowajmy jednak troche wstrzemiezliwosci w slowach, przynajmniej tych pisanych publicznie.
Nie zmienia to jednak faktu ze czuje sie bardzo zniesmaczony o ile nawet nie oburzony decyzja o pochowku na Wawelu.
Tam sa krolowie i na prawde wielcy polacy, a nieststy ale LK nie zrobil nic na tyle wielkiego by mogl spoczac obok nich.
Chociazby z szacunku dla juz tam pochowanych...
Ja rozumiem gdyby Walese uznali za godnego pochowku tam, chodz inteligencja kaczynskiego raczej nie przewyzsza ale niestety jak to w polsce pierw sie dziala potem mysli, i zamiast pieknego zjednoczenia narodu teraz bedzie niezla wojna domowa...
ObrazekObrazek

szrama
Chuck Norris
Posty: 446
Lokalizacja: Radomsko/Częstochowa
Kontakt:

Post autor: szrama »

Zwolin pisze:Skavenblight:
może masz po prostu szczęście że masz taką wspaniałą parafię
Może myślisz, że w Warszawie księża są jacyś bardziej oświeceni. Na moim zad***u w Radomsku słyszałem dokładnie te same słowa co Skavenlight - "idź głosować", a nie "idź głosować na".
W Częstochowie jestem półtora roku. Nie było więc okazji gadać o wyborach, ale gdy było referendum za odwołaniem prezydenta była cisza na Jasnej. Tak więc budujecie opinię o KK na podstawie jakichś oszołomów paru na kilka tysięcy parafii w Polsce. I mam nadzieję, że nie pójdziecie dalej oskarżając wierzących o to, że sami nie potrafią interpretować słów plebana, tylko słuchają słowo w słowo. Ogół łatwo posądzić na podstawie jednostek. Ja też takie widzę na mojej wsi rodzinnej, ale śmiem stwierdzić, że 70% na oko ma rozum i samemu robi to co robi. To w kwestii ostatecznego wyjasnienia jak to z KK w PL jest. Ateiści pokój Wam i nie namawiam Was, ani nie czuję się urażony - chcę tylko poprzeć dodatkowo na przyszłość odważnym zapał studząc.
Zwolin pisze: jak to napisał Sapkowski:
"Rydwan historii pędzi. Możesz na niego wskoczyć lub zostać stratowanym."
Mam nadzieje ze nie cała dzisiejsza młodzież uważa Sapkowskiego za wieszcza narodu i filozofa dziejów :wink:
Oby, oby.

Toudi jestem na muszce, to znów musze być grzeczny, ale jesteś krótkowzroczny w swej ocenie i generalizujesz. Wszyscy się nie podniecają, choćby tu to widać i protestujący tak samo. Wajda dobrze napisał w liście - oby tego narodu to tak nie podzieliło jak może. Ale mi to naprawdę wisi i może dla LK to nobilitacja zbyt duża, ale dla naszych "wielkich" królów na pewnie nie za duża ujma.
Nie był zacofanym, prostym człowieczkiem marzącym o wielkiej władzy. Po prostu nim nie był. Był starszym panem, wychowanym w katolickim domu, który zrobił sporo dobrego jako prezydent. Czego oczekujecie? Że złapie Putina za łeb i mu nakopie z kolanka? Albo, że poprowadzi Polskę do zwycięstwa nad Talibami w chwili, gdy całe NATO powie "nie da się" a my znowu niczym pod Somosierrą pokażemy, że da się? Nikt tu nie będzie wojował... Był w Gruzji, organizował koalicję wspierającą. MIAŁ JAJA. ZAWSZE MIAŁ JAJA.
I naprawdę apeluję po raz któryśtam - to był CZŁOWIEK i jak o człowieku mówcie. Choćby nie zrobił nic dobrego, to wiele złego nie wyrządził, poza wpadkami nie pamiętam jakiegoś jego grzechu. Pokażcie, że umiecie przetrwać tą żałobę, bo czego wymagać od politków.

Vari - jak można pojmować walkę z komuną jako "jedno wydarzenie"? A i ja też nie byłem mu stronnikiem. Ale uważam, że pomimo kapitalnych zasług nie miał, to przewyższały jego wady.

SexRocket
Piszczałka
Posty: 2984
Lokalizacja: KGB "Rogaty Szczur" Gorzów
Kontakt:

Post autor: SexRocket »

radio maryja i tv Trwam..
trzeba bylo ogladac/sluchac przes ostatnimi wyborami prezydenckimi to nie pisali byscie ze kosciol jest neutralny w tych sprawach...
ObrazekObrazek

Varinastari
Masakrator
Posty: 2297

Post autor: Varinastari »

trzeba bylo ogladac/sluchac przes ostatnimi wyborami prezydenckimi to nie pisali byscie ze kosciol jest neutralny w tych sprawach...
+1.
Nie tylko tam widać fascynującą "neutralność" kościoła.
Vari - jak można pojmować walkę z komuną jako "jedno wydarzenie"? A i ja też nie byłem mu stronnikiem. Ale uważam, że pomimo kapitalnych zasług nie miał, to przewyższały jego wady.
Dla mnie był najgorszym prezydentem III RP. Całkowicie zależnym od brata(Jarosława, którym gardzę niepomiernie), człowiekiem o słabej woli, nie nadającym się na piastowane stanowisko.

Ogół łatwo posądzić na podstawie jednostek. Ja też takie widzę na mojej wsi rodzinnej, ale śmiem stwierdzić, że 70% na oko ma rozum i samemu robi to co robi. To w kwestii ostatecznego wyjasnienia jak to z KK w PL jest. Ateiści pokój Wam i nie namawiam Was, ani nie czuję się urażony - chcę tylko poprzeć dodatkowo na przyszłość odważnym zapał studząc.
Spotkałem wielu duchownych, świadomie angażujących się w dywagacje polityczne i agitujących partie przez siebie preferowane. I to w wielu miejscach, także w Warszawie :wink: . W mojej opinii, takie wydarzenia nie powinny mieć miejsca. Lecz w sumie ludzka pazerność i żądza władzy przebija każdą barierę.
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2010, o 00:23 przez Varinastari, łącznie zmieniany 1 raz.

Zwolin
Falubaz
Posty: 1118
Lokalizacja: Podkowa Leśna - Warszawa

Post autor: Zwolin »

szrama ...
jestem na celowniku więc nie napiszę wszystkiego co myślę

każesz patrzyć mi na LK jako na człowieka
patrzę, patrzę i patrzę i nic
bo widzisz, to że ktoś jest człowiekiem to nie znaczy że ma leżeć na wawelu

i po raz kolejny wykazujesz kompletny brak zrozumienia tego co się do Ciebie mówi
my nie mamy udowodnić że on nie jest godzien
to Wy macie udowodnić nam że jest

no miałem napisać to co Rakieta ale mnie ubiegł
możecie powiedzieć że Radiem Maryja/TV Trwam kierują jednostki i nie można generalizować
owszem ale ci ludzie przynoszą w ten sposób hańbę instytucji kościoła i jeśli kościół - biskupi, papież - się z nim nie zgadzają i uważają to co robi za złe to powinni go uciszyć albo ekskomunikować
a oni temu przyklaskują - może nie otwarcie ale brakiem sprzeciwu
a trudno osądzać kościół po pojedynczych proboszczach skoro biskupi robią coś takiego
tak samo jak III Rzeszę osądza się po Hitlerze a nie pojedynczych oficerach którzy darowali życie Polakom czy Żydom

Edit:
przeczytajcie i się ustosunkujcie
moja praca na polski :

[...]

I tu mogę skończyć swoją pracę ale ostanie wydarzenia nasuwają pewne refleksje. Ile tak naprawdę było warte życie tych ludzi ? Jak wiele straciliśmy ?

Popatrzmy na to odsuwając się od nieszczęścia, żałoby, ponad podziałami politycznymi. Według mojej skromnej opinii życie jest tyle warte co człowiek je reprezentujący. Nie znałem większości z tych ludzi więc skupię się na Prezydencie (niestety nie miałem okazji poznania taty Marysi). Wszyscy się z niego śmiali, pokazywali palcem. Jako reprezentant naszego kraju spisywał się okropnie, wciąż popełniał błędy a na dodatek był, prawie, lalką w rękach swego brata - podjął kilka suwerennych decyzji ale było ich niewiele. Na dodatek łamał prawo przekraczając swoje kompetencje, powołał do życia instytucje (IPN), które więcej szkodzą niż pomagają. Może wierzył w to co robi, ale zdaje się, że wiara przykryła mu całkowicie realne postrzeganie rzeczywistości. A co dzieje się teraz ? Nagle wszyscy wyklinający i wyśmiewający go dziennikarze za nim płaczą. „To był taki wspaniały człowiek”, „To taka strata”. Na pierwszy rzut oka widać że Polska to kraj hipokrytów. Jaka wielka strata ? jego życie jest warte tyle co zrobił a zrobił niewiele – chodzi tu oczywiście o rzeczy dobre. W Polsce jest taki głupi zwyczaj że o zmarłych mówi się dobrze albo wcale. Ja uważam, że śmierć jest właśnie takim momentem by zatrzymać się nad człowiekiem i rozpatrzeć jego życie z każdej strony, by powiedzieć to co dobre, ale też to co złe. Po śmierci Papieża J.P.II wszyscy nagle ocknęli się, że mimo tego że byli ateistami to darzą Watykan szacunkiem, że nagle strasznie go kochali. Tak samo jest teraz z Prezydentem. I pewnie tak samo się skończy – za 2-3 lata nikt już poza rodzinami zmarłych nie będzie pamiętał o tej sytuacji, w dniu 10 IV nikt nie będzie stawał na baczność i bił się w pierś – oczywiście przesadzam w tym momencie bo jest to precedens na skalę światową (co i tak nie zmienia faktu że tego dnia za kilka lat nie będzie już zbiorowych modłów za duszę prezydenta). Jak to kiedyś ktoś powiedział: „Zmarli odchodzą, a życie toczy się dalej”. O Janie Pawle teraz pamiętamy ale w większości kościołów tylko przelotnie wspomina się że 2.IV umarł Papież-Polak – a było to przecież nieco ponad 5 lat temu . Ludzie już nie gromadzą się tłumami przy pomnikach i nie modlą razem. Pamięta o nim i jego prośbie nasz dyrektor który zorganizował codzienne modlitwy. W tym roku 2.IV wypadł w dzień wolny, więc nie poszliśmy całą szkołą pod pomnik w kościele i nie modliliśmy się o 12:00 tak jak co roku.

Cała Polska ubiera się w szarości, „biczuje się ” i żałuje. Wszystkim jest „bardzo smutno”, wszyscy nagle „uwielbiają” naszego Prezydenta, Tusk powie pewnie, że go lubił i szanował . Polska to państwo pozerów. Wszyscy udajemy, że cierpimy, wszyscy o tym mówimy i robimy to na pokaz podczas gdy WIĘKSZOŚĆ z nas w ogóle nie czuje się dotknięta. Wszyscy się zatrzymujemy, tyle że z tego zatrzymania nic nie wynika bo za tydzień wszyscy znowu skoczą sobie do gardeł. Minie umówiony czas na okazywanie smutku. Najgorsze jest to, że wszyscy wiemy jacy są Polacy a nie krytykujemy tego, nie znajdzie się nikt odważny kto powie: Dość!

Śmierć tych wszystkich ludzi jest ogromną startą i nie można tego kwestionować, ale zastanawia kilka rzeczy. Dlaczego, na przykład, nie mówi się głównie o tak lubianym przez wszystkich Andrzeju Przewoźniku a wspomina się Lecha, którego nie lubiła większość społeczeństwa? Fakt, był naszym prezydentem ale nie darzyliśmy go zbytnim szacunkiem. Poza tym jeszcze kilka uwag (w większości cytowane z pewnego reportażu który uważam za bardzo trafny): Co za idiota pakuje całe dowództwo wojskowe do jednego samolotu ? Dlaczego wszyscy ważni w kraju ludzie lecieli tym samym samolotem? Dlaczego pilot 4 razy podchodził do lądowania i mimo tego nie zaprzestał ? Wiem, że może to być teraz oszczerstwo, ale nie można zapomnieć o sytuacji kiedy Lech kazał lądować pilotowi w Gruzji w strefie, którą ów uznał za zagrożoną. Sfrustrowany kazał zmienić pilota. Czy nie nasuwają się tu pewne skojarzenia? Może tym razem ten pilot uległ? Może strasznie zależało Prezydentowi by zdążyć na tą „oficjalną uroczystość”? Przecież i tak by zaczekali z obchodami. Nie próbuje tu oskarżać Prezydenta o spowodowanie wypadku a jedynie zwrócić uwagę na pewne fakt i błędy, których nie powinno się popełnić po raz kolejny.

Wiem że w swojej wypowiedzi podaję bardzo radykalny sposób patrzenia, ale mam nadzieje że nie odrzuci, ale zachęci on do jakiegoś rozpatrzenia tej sprawy oraz zastanowienia się nad tym co napisałem. Jeśli ktokolwiek czuje się urażony moją wypowiedzią, to serdecznie przepraszam bo nie miałem zamiaru go urazić. Na koniec chcę tylko dodać, że mam szacunek dla zmarłych i wcale o nich nie zapominam – ale szacunek nie oznacza mówienia samych dobrych rzeczy.

tata Marysi to Janusz Krupski
sory za błędy interpunkcyjne
dla Emiel'a-regisa pisze:jeśli f(x), tak jak poprzednio opisuje pole widzenia jednostki, a raczej konkretnie "szerokość" widzenia w punkcie x, to całką tej funkcji będzie pole widzenia
Sf(x)= x^2+cx
funkcja ta opisuje pole objęte wzrokiem unitu
chciałeś to masz
jeśli pod x podstawisz podwojony M oddziału to masz pole obszaru zagrożonego szarżą

Awatar użytkownika
Bania
Falubaz
Posty: 1328
Lokalizacja: Twierdza Toruń - Fort Rogowo
Kontakt:

Post autor: Bania »

Zwolin pisze: to Wy macie udowodnić nam że jest
to Wy macie sie pogodzic ze decyzja zapadła :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Tullaris
Masakrator
Posty: 2177
Lokalizacja: Solec nad Wisłą

Post autor: Tullaris »

Ech widzę, że muszę wziąć Prezydenta w obronę, bo mimo swoich wad o których piszecie miał tez zalety i zasługi, a mówienie, że nic nie zrobił dla Kraju jest grubym nadużyciem.
Przede wszystkim za co ma mój szacunek, to za to, że przywrócił pamięć o „Żołnierzach Wyklętych” i dziś Żołnierze WiN, NZS, NZW i innych organizacji drugiej konspiracji nie są nazywani bandytami.
Następnie, rozumienie potrzeby dywersyfikacji dostaw źródeł energii i aktywne zajmowanie się tą sprawą. Prezydent Kaczyński wiedział, że jest konieczne i sam organizował spotkania międzynarodowe w tej sprawie, z przedstawicielami państw, które były tym tematem zainteresowane. Przy czym trzeba dodać, że Rosjanie rzucali mu cały czas kłody pod nogi i sabotowali jego wysiłki. Kwaśniewski jeździł na Ukrainę pić wódkę z Kuczmą i nic z tego nie wynikało, nie mówiąc już o Tusku, który sprawę dywersyfikacji dostaw ma głęboko gdzieś.
Obrona naszych interesów na Forum UE. Prezydent Kaczyński potrafił się postawić w przeciwieństwie do Kwaśniewskiego, Tuska, czy Sikorskiego, którzy może i fajnie wyglądali w Brukseli, ale nie mieli jaj żeby się postawić na forum UE. Chociażby ostatni przykład, gdzie Sikorski odpuścił sprawę stanowisk w dyplomacji. Kurde w UE jak ktoś sobie czegoś nie wyrwie to nie będzie miał i Prezydent Kaczyński to rozumiał i miał jaja, aby o to walczyć w przeciwieństwie do wyżej wymienionych polityków którzy ich nie mieli, ale oczywiście „nasze” media musiały przedstawiać to jako polityczne pieniactwo. I u mnie ma plus za to, że jak najdłużej starał się nie podpisywać Traktatu Lizbońskiego dając szanse Irlandii na jego obalenie niestety nie wyszło i musiał go podpisać.
Jeśli chodzi o kwestie pochówku to fakt Powązki były by lepsze, ale jest już decyzja o Wawelu, można się z nią zgadzać lub nie, ale jeśli się nie zgadzamy to wystarczy oznajmić jednorazowo swoją opinię i starczy, a nie cały czas jątrzyć sprawę, co i tak nie zmieni tego, że Prezydent Kaczyński spocznie na Wawelu.
Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."

Janiszek
Masakrator
Posty: 2032

Post autor: Janiszek »

Dlaczego, na przykład, nie mówi się głównie o tak lubianym przez wszystkich Andrzeju Przewoźniku a wspomina się Lecha, którego nie lubiła większość społeczeństwa?
Nie oceniaj ilościowo. Bo jezeli to robisz, to sprawdź chociaż wyniki poparcia dla Lecha Kaczyńskiego. Puste słowa są dalej pustymi słowami.
Lech Kaczyński był Prezydentem. Ikoną Polski. Dalej nie wiesz dlaczego to o nim się mówi najwięcej ?
Dlaczego pilot 4 razy podchodził do lądowania i mimo tego nie zaprzestał ?
Pilot podchodził 1 raz do lądowania.

Cała Polska ubiera się w szarości, „biczuje się ” i żałuje. Wszystkim jest „bardzo smutno”, wszyscy nagle „uwielbiają” naszego Prezydenta, Tusk powie pewnie, że go lubił i szanował . Polska to państwo pozerów. Wszyscy udajemy, że cierpimy, wszyscy o tym mówimy i robimy to na pokaz podczas gdy WIĘKSZOŚĆ z nas w ogóle nie czuje się dotknięta. Wszyscy się zatrzymujemy, tyle że z tego zatrzymania nic nie wynika bo za tydzień wszyscy znowu skoczą sobie do gardeł. Minie umówiony czas na okazywanie smutku. Najgorsze jest to, że wszyscy wiemy jacy są Polacy a nie krytykujemy tego, nie znajdzie się nikt odważny kto powie: Dość!
Ty się znalazłeś, powiedziałeś dośc. A teraz ja mówię do Ciebie : Za dużo telewizji.
Sorry, ale ten twój tekst, to powtarza sie na każdym kanale Telewizji, od 4 dni. Wiesz o tym?
A prawda jest inna. Ja i moja rodzina popieramy Tuska. A mimo to, bardzo ubolewamy nad tragedią w Smoleńsku.
Tragedia owa, pokazała nam jaki był Lech Kaczyński i jego żona. Żałujemy, że patrzyliśmy przez pryzmat nagłośnionych afer telewizyjnych, wyglądu. Bo to własnie telewizja zrobiła z Prezydenta "kaczke". A teraz, jest inaczej. Dużo Polaków żałuję.
A jeżeli Ty uważasz, że ktokolwiek udaje na pokaz, to znaczy jedynie, ze stałeś się po raz kolejny ofiarą TVN, Polsatu i ich gości którzy wypowiadają się na temat tragedii i Prezydenta.
W katastrofie samolotu zginęło wielu ludzi z PiS-u. I również wielki ból zmieszany z żalem. Bo przecież tak bardzo znienawidzeni przez Nas (mówię cały czas o mnie i mojej rodzinie) politycy odeszli, i tym samym prawica ucierpiała. Prawica bez której nie istnieje Demokracja. To dzięki nim rząd czuję bat na swoich plecach, to dzięki nim rząd pracuje wydajniej.

Ja mogę ze swojej strony dodac, ze załuję. I to bardzo. I pierwszy raz od długiego czasu poszedłem do kościoła się pomodlic. Dla Lecha Kaczyńskiego, Marii Kaczyńskiej i wszystkich ofiar.


EDIT: Czytając Zwolin Twoje posty, zwróciłem uwagę na to zdanie :
tak samo jak III Rzeszę osądza się po Hitlerze a nie pojedynczych oficerach którzy darowali życie Polakom czy Żydom
:shock: :shock: :shock: :shock:

I utwierdzam się w przekonaniu, ze nie powinieneś juz pisac w tym temacie nic wiecej.

Varinastari pisze:
trzeba bylo ogladac/sluchac przes ostatnimi wyborami prezydenckimi to nie pisali byscie ze kosciol jest neutralny w tych sprawach...
+1.
Nie tylko tam widać fascynującą "neutralność" kościoła.
Jeżeli dla Ciebie i dla innych Kościoł w Polsce to Radio Maryja, oznacza to, że gówno się znacie(przepraszam, za wyrażenie, ale to co tu wypisujecie mnie przeraża) . Nie raz Papież wyrażał ubolewanie nad faktem, że Rydzyk miesza się w politykę.
Jakim był człowiekiem , takim był prezydentem.
Zacofanym , prostym człowieczkiem marzącym o wielkiej władzy.
A Ty to niby kto jesteś?
Prostym zacofanym człowieczkiem? Taki to moógłby byc innych Lech, a nie Kaczyński.
Przepraszam, ale apeluję do ludzi w wieku gimnazjalnym o nie wypowiadanie się w tym temacie, bo macie jeszcze mleko pod nosem i wiecie tyle co w Polsacie pokażą. Taka prawda.

Awatar użytkownika
Nijlor
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6663
Lokalizacja: KGS "Fenix" Włocławek/ Kłodawa

Post autor: Nijlor »

Janiszek +1
Wydaje mi się, że na opinie Zwolina wpływ ma fakt, iż jego mama jest sędzią. A sędziowie, jak wiadomo niezbyt byli przychylni prezydentowi..... Modrzewski pisał , "takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie". Sam jestem z wykształcenia historykiem, moja małżonka historykiem i filologiem polskim, w dodatku wychowawcą, i dobrze wiem, jaka jest młodzież w wieku naszego drogiego zbuntowanego 16 latka... brak słów.

szrama
Chuck Norris
Posty: 446
Lokalizacja: Radomsko/Częstochowa
Kontakt:

Post autor: szrama »

Zwolin pisze:szrama ...
jestem na celowniku więc nie napiszę wszystkiego co myślę
No to jak niżej napisałeś kompletnie rozumiesz co sie do Ciebie mówi. Ja mówiłem o tym, musze byc grzeczny, a Ty o tym, ze nie mowisz wszystkiego co myslisz.
każesz patrzyć mi na LK jako na człowieka
patrzę, patrzę i patrzę i nic
bo widzisz, to że ktoś jest człowiekiem to nie znaczy że ma leżeć na wawelu
Zrobisz karierę w polityce widzę, zwłaszcza w tym kraju w grupie jak sam określiłeś ciemnoty. Jesteś dla mnie drugim Palikotem. Patrz dłużej, przeczytaj życiorys i podaj mi życiorys innego prezydenta III RP, który zrobił więcej i zginął. Aha i podaj mi jego błędy oprócz tego Twojego, w którym rzekomo skrzywdził Twoją rodzinę. [-o<
i po raz kolejny wykazujesz kompletny brak zrozumienia tego co się do Ciebie mówi
my nie mamy udowodnić że on nie jest godzien
to Wy macie udowodnić nam że jest
Nie, to Ty wykazujesz kompletny brak zrozumienia tego co się do Ciebie mówi, a mówi to już kilkanaście osób w tym temacie. I ja Ci nie muszę niczego udowadniać, bo to Ty się nie zgadzasz z decyzją oficjalną :!: :!: :!: Dociera?
no miałem napisać to co Rakieta ale mnie ubiegł
możecie powiedzieć że Radiem Maryja/TV Trwam kierują jednostki i nie można generalizować
owszem ale ci ludzie przynoszą w ten sposób hańbę instytucji kościoła i jeśli kościół - biskupi, papież - się z nim nie zgadzają i uważają to co robi za złe to powinni go uciszyć albo ekskomunikować
Nie piszesz nawet z odrobiną sensu ostatnio. Mówisz, że biskupi i papież się z nim nie zgadzają, a linijkę pod, że mu przyklaskują?
Poza tym ekskomunikować to Ciebie powinni. Nie rzucaj się na innych, zanim swojego rachunku sumienia nie skończysz, chłopcze.
trudno osądzać kościół po pojedynczych proboszczach skoro biskupi robią coś takiego
Udowodnij mi, że 51% (większość) tak robi zarówno w grupie biskupów, proboszczy wikarych, kleryków, diakonów itd itd itd. - przyznam Ci wtedy rację. Ale generalizować możesz mówiąc o większości, czyli o 51% minimum. A teraz idź sobie sprawdź ilu ich jest w Polsce i posłuchaj każdego, zacznij od biskupów, bo wysłuchanie wszystkich proboszczów zajmie Ci pewnie kilka lat.
tak samo jak III Rzeszę osądza się po Hitlerze a nie pojedynczych oficerach którzy darowali życie Polakom czy Żydom
Ale to było... Nie, po prostu #-o
przeczytajcie i się ustosunkujcie
moja praca na polski :
I co zdałeś, czy już szkoła zawiesiła w prawach ucznia?
I tu mogę skończyć swoją pracę ale ostanie wydarzenia nasuwają pewne refleksje. Ile tak naprawdę było warte życie tych ludzi ? Jak wiele straciliśmy ?
Odpowiedź na to pytanie jest prosta. Każde życie ludzkie jest tak samo ważne. Gdybyś miał 2 chorych - Prezydenta i starego bezdomnego(ale nie zapijaczonego menela) - a mógłbyś uratować tylko jednego, kogo byś uratował? Boję się Twojej odpowiedzi więc wmówię Ci, że jest to dylemat, a nie problem. A różnicy między tymi pojęciami, jeśli jej nie znasz, szukaj samemu.
Wszyscy się z niego śmiali, pokazywali palcem.
Masz rację, "Cały czas utrzymuje się przewaga sondażowa dwóch partii. Prawo i Sprawiedliwość może obecnie liczyć na 37% głosów, Platforma Obywatelska na 29%." Z Grudnia 2005 sondaż. Ten wynik już spalił Cię jako wielkiego mówcę, bo na nim widać, że wszyscy o jakich mówisz, to całe 29%. Więc to nawet nie jedna trzecia społeczeństwa. MEGA-NADUŻYCIE.
Jako reprezentant naszego kraju spisywał się okropnie, wciąż popełniał błędy a na dodatek był, prawie, lalką w rękach swego brata - podjął kilka suwerennych decyzji ale było ich niewiele. Na dodatek łamał prawo przekraczając swoje kompetencje, powołał do życia instytucje (IPN), które więcej szkodzą niż pomagają.
Może ktoś uzna to za niegrzeczne, ale mnie ciekawi - może IPN zaszkodził tej Twojej rodzinie, że go tak nie cierpisz? Jakie błędy? No dawaj koleś, listę tych rzekomych błędów proszę, a nie hasłami sobie rzucasz. I jak można "być prawie lalką" - to nie po polsku.
Może wierzył w to co robi, ale zdaje się, że wiara przykryła mu całkowicie realne postrzeganie rzeczywistości.
Przykryć postrzeganie rzeczywistości :D Retoryka PRLu.
A co dzieje się teraz ? Nagle wszyscy wyklinający i wyśmiewający go dziennikarze za nim płaczą. „To był taki wspaniały człowiek”, „To taka strata”. Na pierwszy rzut oka widać że Polska to kraj hipokrytów.
Czyli najpierw mówisz o wszystkich ludziach zajmujących się dziennikarstwem (moich kumpli już obraziłeś, ciekawe co powiedzą inni), potem uznałeś, że cała Polska to kraj hipokrytów, a więc rozumiem, że wszyscy Polacy to dziennikarze? :D
Jaka wielka strata ? jego życie jest warte tyle co zrobił a
... a zatem więcej niż Twoje chciałeś powiedzieć?
zrobił niewiele – chodzi tu oczywiście o rzeczy dobre. W Polsce jest taki głupi zwyczaj że o zmarłych mówi się dobrze albo wcale.
Bardzo dobry zwyczaj, świadczący o kulturze człowieka. Wybaczanie wrogom nie należy do łatwych i chamstwu trudno się na zdobyć (mówię o chamstwu jako chłopstwu, żeby nie było, że obrażam).
Ja uważam, że śmierć jest właśnie takim momentem by zatrzymać się nad człowiekiem i rozpatrzeć jego życie z każdej strony, by powiedzieć to co dobre, ale też to co złe. Po śmierci Papieża J.P.II wszyscy nagle ocknęli się, że mimo tego że byli ateistami to darzą Watykan szacunkiem, że nagle strasznie go kochali.
Tu też wszyscy się nie ocknęli. Kochali go już za jego życia. Patrz na tłumy jakie wokół siebie gromadził. Naprawdę generalizacja to Twoje drugie imię, panie populisto.
Tak samo jest teraz z Prezydentem. I pewnie tak samo się skończy – za 2-3 lata nikt już poza rodzinami zmarłych nie będzie pamiętał o tej sytuacji, w dniu 10 IV nikt nie będzie stawał na baczność i bił się w pierś – oczywiście przesadzam w tym momencie bo jest to precedens na skalę światową (co i tak nie zmienia faktu że tego dnia za kilka lat nie będzie już zbiorowych modłów za duszę prezydenta).
Ja nie będę bił się w pierś, ale pamiętać będzie każdy, bo telewizja przypomni.
Jak to kiedyś ktoś powiedział: „Zmarli odchodzą, a życie toczy się dalej”.
No właśnie więc daj sobie spokój, bo Ci żyłka pęknie.
O Janie Pawle teraz pamiętamy ale w większości kościołów tylko przelotnie wspomina się że 2.IV umarł Papież-Polak – a było to przecież nieco ponad 5 lat temu .
Ty to jesteś bezczelny już #-o Ateista mi mówi, co słyszy się w Kościołach #-o Boże widzisz i nie grzmisz.
Ludzie już nie gromadzą się tłumami przy pomnikach i nie modlą razem. Pamięta o nim i jego prośbie nasz dyrektor który zorganizował codzienne modlitwy. W tym roku 2.IV wypadł w dzień wolny, więc nie poszliśmy całą szkołą pod pomnik w kościele i nie modliliśmy się o 12:00 tak jak co roku.
Przecież Ty byś nie poszedł, bo jesteś ateistą, to o co się ciskasz? Uczysz katolików jak mają być katolikami? Daj se siana :lol2:
Cała Polska ubiera się w szarości, „biczuje się ” i żałuje. Wszystkim jest „bardzo smutno”, wszyscy nagle „uwielbiają” naszego Prezydenta, Tusk powie pewnie, że go lubił i szanował .
Chłoptasiu, Tusk go szanował, nikt nie słyszałem, żeby z polityków użył czasownika lubił. Wszyscy mówią o szacunku.
Polska to państwo pozerów.
Tak, dodałbym pozerskich ateistów :D
Wszyscy udajemy, że cierpimy, wszyscy o tym mówimy i robimy to na pokaz podczas gdy WIĘKSZOŚĆ z nas w ogóle nie czuje się dotknięta. Wszyscy się zatrzymujemy, tyle że z tego zatrzymania nic nie wynika bo za tydzień wszyscy znowu skoczą sobie do gardeł. Minie umówiony czas na okazywanie smutku. Najgorsze jest to, że wszyscy wiemy jacy są Polacy a nie krytykujemy tego, nie znajdzie się nikt odważny kto powie: Dość!
Dość! [-o<
Fakt, był naszym prezydentem ale nie darzyliśmy go zbytnim szacunkiem.
Wypraszam sobie zaliczanie mnie do tej grupy.
Poza tym jeszcze kilka uwag (w większości cytowane z pewnego reportażu który uważam za bardzo trafny)
Pewny to ja jestem, że źródło "reportażu" jest tak dalece nieprofesjonalne, że żal było Ci pokpić się przed polonistką/polonistą.
Co za idiota pakuje całe dowództwo wojskowe do jednego samolotu ? Dlaczego wszyscy ważni w kraju ludzie lecieli tym samym samolotem? Dlaczego pilot 4 razy podchodził do lądowania i mimo tego nie zaprzestał ? Wiem, że może to być teraz oszczerstwo, ale nie można zapomnieć o sytuacji kiedy Lech kazał lądować pilotowi w Gruzji w strefie, którą ów uznał za zagrożoną. Sfrustrowany kazał zmienić pilota. Czy nie nasuwają się tu pewne skojarzenia? Może tym razem ten pilot uległ? Może strasznie zależało Prezydentowi by zdążyć na tą „oficjalną uroczystość”? Przecież i tak by zaczekali z obchodami. Nie próbuje tu oskarżać Prezydenta o spowodowanie wypadku a jedynie zwrócić uwagę na pewne fakt i błędy, których nie powinno się popełnić po raz kolejny.
Czemu mi to brzmi, jakbyś "reportaż" o jakim mówisz pochodził stąd:
http://www.sadistic.pl/nowosci/2010/04/10/
:lol2: Myślę, że doskonale rozumiesz, że żaden dziennikarz nie ośmieliłby się stworzyć reportażu, w którym nazywałby sam kogoś idiotą :lol2: Oj chłopcze dorośnij.
Wiem że w swojej wypowiedzi podaję bardzo radykalny sposób patrzenia, ale mam nadzieje że nie odrzuci, ale zachęci on do jakiegoś rozpatrzenia tej sprawy oraz zastanowienia się nad tym co napisałem. Jeśli ktokolwiek czuje się urażony moją wypowiedzią, to serdecznie przepraszam bo nie miałem zamiaru go urazić. Na koniec chcę tylko dodać, że mam szacunek dla zmarłych i wcale o nich nie zapominam – ale szacunek nie oznacza mówienia samych dobrych rzeczy.
Co dostałeś za pracę powiedz, co dostałeś :D I przepraszam, czemu użyłeś sformułowania tata Marysi? Jesteście w jednej klasie?
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2010, o 09:33 przez szrama, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Nijlor
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6663
Lokalizacja: KGS "Fenix" Włocławek/ Kłodawa

Post autor: Nijlor »

Szrama, z gimnazjalistami nie warto rozmawiać o empatii, o człowieku, wszystko strywializują. Przykład, praca klasowa gimnazjalisty, nt. "Romea i Julii", cytuję: "Kolejna bezsensowna opowiastka o niczym" wypisz wymaluj poziom kolegi Zwolina.

szrama
Chuck Norris
Posty: 446
Lokalizacja: Radomsko/Częstochowa
Kontakt:

Post autor: szrama »

Nijlor pisze:Szrama, z gimnazjalistami nie warto rozmawiać o empatii, o człowieku, wszystko strywializują. Przykład, praca klasowa gimnazjalisty, nt. "Romea i Julii", cytuję: "Kolejna bezsensowna opowiastka o niczym" wypisz wymaluj poziom kolegi Zwolina.
No to przestałem wierzyć w szanse na jego resocjalizację :roll:

ODPOWIEDZ