
przychodzi tam taki gościu o ksywce Dresik. Jest tam często, wygląda normalnie, jak czlowiek, nie jak szoszon czy jakaś inna subkultura,

Tak pracowal tam dawno temu, byl typowym dresem

Knajpa miala mega reklamę, każdy to chcial zobaczyć, że w Towerze za barem stoji dres z krwi i kości


Ziemko, narazie ogarnę lepiej to co już napisaleś. Ale zapytam na pewno dalej
