W 2008 jak byłem Kapitanem mieliśmy z Młodym z 3miasta ostro na pieńku (nawet pamiętam sytacje, że sobie ręki nie podaliśmy), ale obaj wiedzieliśmy, że w tym sezonie byliśmy najskuteczniejsi i pojechaliśmy razem na ETC i wynik był najlepszy jak to tej pory. Można... można tylko trzeba chcieć i wznieść się poza partkularne interesy i antypatę, bo gwaratuje to sukces dla całego składu.swieta_barbara pisze:Mysle, ze sie mylisz, ale mam nadzieje, ze ja sie myle.Dalmar pisze:Myślę, że Panowie z obecnego Top4 dadzą szansę na pre-ETC każdemu dobremu graczowi i wybiorą tych naj.. nawet jeśli będą z Jeźdzców Hardkoru czy dowolnego innego klubu. Szkoda że nie każdy tak potrafi
Teraz z Młodym żyjemy dobrze i myślę, że tak jak on mnie i ja jego do składu był wziął gdybyśmy byli decydentami.