Zwierzaki
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Haha, nie no mega te szczurki
"Ej stary, podaj łom"
Szkoda, że ja nie mam zdjęcia mojego pieska żadnego Jak zrobie to też się pochwalę
A u mnie niestety każde zwierze odpada. Tropikalne nie mają szans bytu u mnie (po prostu ), a mama wszystkiego co chomikowato szczurze się boi
Dlatego kiedyś miałem rybki...
"Ej stary, podaj łom"
Szkoda, że ja nie mam zdjęcia mojego pieska żadnego Jak zrobie to też się pochwalę
A u mnie niestety każde zwierze odpada. Tropikalne nie mają szans bytu u mnie (po prostu ), a mama wszystkiego co chomikowato szczurze się boi
Dlatego kiedyś miałem rybki...
Gek nie chcial uciec tylko słyszał dobry bit i się gibał Co do szczurasów to wypasione są, pewnei wystąpią w kolejnym sezonie Prison Break
Tu fota mojego tygrysa jeszcze w L4, teraz jest juz 5 a za jakieś 2 tyg bedzie 6 to wtedy się pochwalę ile więcej urósł
Tu fota mojego tygrysa jeszcze w L4, teraz jest juz 5 a za jakieś 2 tyg bedzie 6 to wtedy się pochwalę ile więcej urósł
Ostatnio zmieniony 20 maja 2010, o 01:19 przez Skaven, łącznie zmieniany 1 raz.
Moja oferta malarska:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 75#p136275
Hellfire Studio:
http://www.hellfirestudio.com.pl
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 75#p136275
Hellfire Studio:
http://www.hellfirestudio.com.pl
Cos fota nie dziala
Mam dwa chomiki roborowskiego (bezimienne), kiedyś miałem też dwa chomiki, ale z dwóch zrobiło się dziesięć i nie wyrobiłem. Teraz jest powtórka z eksperymentu Oprócz tego mam jednego kota i dwie rybki. Które zeżarły rośliny i trzecią rybę doprowadziły do zawału (serio).
Ale czym zjarał? Marihuaną? Myślałam, że tego się nie da przedawkować... Ale w sumie szczur to nie człowiek.eliah91 pisze:Mój brat zjarał szczura na śmierć.
Położył koc na jego klatce i systematycznie wdmuchiwał dym do klatki.
Po 2 gramach szczurek zasnął i już się nie obudził.
Es ist wirklich phantastisch. Es ist wirklich ehrlich phantastisch. Es ist so phantastisch phantastich, ich glaube, ich würde es gerne klauen.
bem pisze:Ale czym zjarał? Marihuaną? Myślałam, że tego się nie da przedawkować... Ale w sumie szczur to nie człowiek.eliah91 pisze:Mój brat zjarał szczura na śmierć.
Położył koc na jego klatce i systematycznie wdmuchiwał dym do klatki.
Po 2 gramach szczurek zasnął i już się nie obudził.
Jakiś czas temu u mojego sąsiada była ostra impra, był tam jeden taki typek z mojej parafii, troche kaleki z jakimiś wadami, schorzeniami, nie ma co się rozpisywać, ostro jarali i ogólnie to z imprezy odwiozła go karetka, a potem to już go tylko widzieli w trumnie na pogrzebie.
Mój zwierzyniec to:
-Akwarium 240l (biotop jeziora Wiktorii, wtajemniczeni wiedzą o co cho )
-Akwarium 54l (biotop Ameryka Południowa)
-Owczarek niemiecki
-Pyton Królewski
http://img225.imageshack.us/img225/7642/76dee3856b.jpg
-25 letni brat
-od czasu do czasu mysz której mój wąż nie chce zjeść przez długi czas. Zostaje moim zwierzakiem, daje jej jeść etc. Pewnej nocy i tak znika.
-Akwarium 240l (biotop jeziora Wiktorii, wtajemniczeni wiedzą o co cho )
-Akwarium 54l (biotop Ameryka Południowa)
-Owczarek niemiecki
-Pyton Królewski
http://img225.imageshack.us/img225/7642/76dee3856b.jpg
-25 letni brat
-od czasu do czasu mysz której mój wąż nie chce zjeść przez długi czas. Zostaje moim zwierzakiem, daje jej jeść etc. Pewnej nocy i tak znika.
Ostatni myślnik tak zbulwersował?
Akwarystyką zajmuję się od ponad 8 lat (dłużej niż battlem ). Głównie w to pompuje kasę i poświęcam czas. Pyszczaki, dokładniej gębacze dostanę w najbliższym czasie za darmo od hodowcy który sprowadza je z Niemiec i Holandii. Nie chwaląc się będę chyba jedyną osobą w całym kraju posiadające jeden z nich który w naturze jest bliski wymarcia. Będę mnożył go żeby zapewnić ciągłość gatunku. Ostrze też zęby na jeden wymarły w naturalnym środowisku który bytuje już tylko w zbiornikach prywatnych.
Ciekawe ilu akwarystów mamy tu na forum
Ciekawe ilu akwarystów mamy tu na forum