8 Edycja Warhammera (kontynuacja dyskusji) II

[Remx]

Te % to może minimum jakie masz wystawić czyli grasz na 2k i minimum 25% to Core, 25% Hero, 25% Spec, ostatnie 25% na co chcesz rozdajesz hehe
Może będą takie same sloty jak w WH40k z racji że dążą w tym kierunku ze zmianami...

[Bestialski_Brokuł]

Jak napisał Rakso.Dodatkowo trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że jeśli ktoś zdecyduje się wydać połowę punktów na hero w sytuacji gdy corów nie da zapchać się śmieciem za np 90 pkt to na resztę zabawek ze speców i rarów już mu trochę braknie punktów. Więc i tak będzie lepiej niż jest teraz. No, ale zbiorowe darcie szat i licytowanie się kto co sprzeda i na co się przerzuci jest 100 razy fajniejsze więc nie przeszkadzajcie sobie

[Jarlaxle]

Co nowe plotki, to bardziej absurdalne zasady Zresztą zdrowy rozsądek podpowiada, że większość z nich to jest ściema, jak np. lord poniżej 2k albo 12 cali ruchu dla fastów przed grą. Ale jedno pozostaje faktem, że jeżeli sprawdzą się co poniektóre mniej absurdalne (ale zawsze)"plotki", to HE dostaną quasi-stubborn'a i quasi-hate'a i do tego ASF A szczytem tej edycji będzie klocek 50 +/- slave'ów, który będzie mógł spokojnie zaszarżować i przetrzymać dowolnego smoka czy też bloodthirstera ^^ Zresztą, czy będzie jakiś sens grania na tych jednostkach?

[emiel_regis]

jedno jedyne co mnie martwi to ta podejrzana zapiska o braku +1 przy strzelaniu w LT powiązane z coverem za własne oddziały. Czyli TLOS faktycznie zaczyna nabierać znaczenia. Mam nadzieję, że w polskich warunkach da się to obejść, z aktualnych plotek wynika że dość prosto, ale nie wiadomo, czy czegoś jeszcze nie sknocą.
A co do lordów - drwal wchodzi teraz od 1100 pkt = żegnajcie treemany, abotki, steamtanki, i hydry na małe pkty. O ile tylko w erracie nie z***** tych paru przyzwoitych przedmiotów, które jeszcze Bretka ma.

[thurion]

TLOS nie jest wcale taka tragedia, gra sie na niego calkiem fajnie, w przypadku WFB jedno co byloby brzemienne w skutkach to koniecznosc calkowitej modyfikacji baz terenowych poszczegolnych organizatorow, placko lasy czy placko zaorane pola mozna by wyrzucic na smietnik...

pzdr

[skalf]

Przypominam że scenariusze z rulebooka oparte będą na objectivach a bohaterowie, jednostki specjalne i rzadkie prawdopodonie nie będą mogły ich zajmować (w 40k scoring unit musi być w troopsach; odpowiednik core units) więc jeśli jakieś klocki np krasiowych warriorów z thanem z oath stonem okopią się na objectivie to gra może przez armię opartą na 50% bohaterów i lordów być z góry przegrana.

[kubon]

Nie sądze żeby turnieje były organizowane z tymi całymie scenariuszami W końcu teraz też mamy te całe obeliski czy coś w tym guście a za często się na tym nie gra Pewnie będzie kilka takich turków ale nie wszystkie

[emiel_regis]

tyle, że modele aż proszą się wtedy o leżąco - kucające konwersje, a co bardziej wypasione konwersje wogóle schodzą ze stołu... Co mnie delikatnie wkurza. Problem wydaje się rozwiąże się sam - GW wrzuca wreszcie kategorie "rozmiar" dla modeli, i po prostu zrobi się założenie, że modele z tej samej kategorii mają faktycznie ten sam rozmiar. Tyle, że nie wiadomo co jeszcze, w związku z TLOS przyjdzie kochanym tfurcom do głowy... Zresztą, grałem dawno temu w takiego skirmisha WarZone, i tam TLOS też przeszkadzał na tyle (a raczej leżący snajperzy i machające katanami/mieczami oddziały do walki wręcz), że założono że figurka to walec o podstawie=podstawka, i wysokości bodaj 30 mm dla człowieka... A tam system strzelania był rozwiązany o niebo lepiej niż w battlu czy 40k... Tak że TLOS jak najbardziej tak, przy założeniu, że mamy odgórnie narzucone rozmiary, i wszystkie modele z danej kategorii traktujemy tak samo - jeśli GW tego nie zrobi, to LS będzie miało sporo zabawy w uściśleniach. No i placko-lasy powinny być nadal traktowane tak jak są - bo z drzewkami w środku są zwyczajnie koszmarnie niewygodne

[Brzuchacz]

W 40k jakoś się nie spotkałem żeby ktoś za pomocą konwersji próbował wałować na LOS-ie konwertowany model ma rozmiary oryginalnego modelu i już:) gorzej będzie z modelami których GW nie raczyło wypuścić - vide abominacja(oczyma wyobraźni już widzę te podstawki pełne "błota" i szczurów mające naśladować abominację i przy okazji być absolutnie niewykrywalnymi nawet przed zaoranym polem)

[Kopyt]

czytam czytam każdy narzeka na te 25% ze to za dużo gra na herosach to chyba dawno swoich rozpisek nie widział, przeglądając forum to rozpy na 2300 w 70% to 1000+ ptk w lordach i hero a mając teraz do dyspozycji po 25% na unity to jest ciekawe rozwiązanie wystawieniu większej ilości unitów lecz mniej licznych w szeregach wystawienie 5-10 unitów wiedźm gra stanie się mobilniejsza moim zdaniem,

[kubon]

Po prostu wszyscy się zawiedli ponieważ miało być tylko 25% w postaciach a jest aż 50%

[theudulf]

A co za problem odgórnie ustalic na turniejach, że lasek pokryty jest nieprzepuszczającą widoku linią lasu, którego wielkość to np 15 cm. tyle dla lasów wsytarczy. 2 każda górka zasłania jednostki nie posiadające LT - tyle. Murki nie zasłaniają widoczności jako takowe. Domki powyżej jakiejś wysokości zasłaniają LT, ponizej nie. to samo jeśli chodzi o tego typu ruiny wzięte i zbudowane bardzo ładnie ale zasłonięte jest mniej więcej 70% powierzchni za nimi. ustalasz ze za nią nie widać i po sprawie.

Co do nie wypuszczonych modeli, jeśli ustalimy że za górką widać lt to tam może być i zasrana podstawka z milimetrowym szczurem i tak będzie ją widać! I o to głowni chodzi. Ustalimy standard wysokości lasków nawet jeśli będzie to płaska powierzchnia. co do potworów które mają rozpiętość skrzydeł 5x większą niż podstawka zasada jest prosta, jeśli za laskiem widać podstawkę to widzisz potwora, jak nie to mozesz widzieć i jego język bez podstawki nie zobaczysz!.

[Doman-]

Po prostu wszyscy się zawiedli ponieważ miało być tylko 25% w postaciach a jest aż 50%

no raczej nie,
w plotkach jest 25%+25%
więc nie pisz tak bo potem dzieci zaczynają panikować
i wpadają w histerie na forum

pozdro

[Jasiuuu]

nie płakać : ] poczekajcie na booka

[emiel_regis]

@ Theudulf, jasne, na razie nie ma problemu, ale już widać, że TLOS zastępuje dotychczasowe rozwiązania, i modle się po cichu, żeby nie zrobili jakiegoś numeru w mechanice, który uniemozliwi nam takie (stosowane zresztą dzisiaj zamiast TLOS, o czym np. pisał już Jankiel i nie dziwię się, czemu mu się nie chce powtarzać) kombinacje... O tym właśnie są moje ostatnie 2 posty, więcej już nie będę nabijał, chyba, że znowu pojawi się jakaś niepokojąca plota

[Paku]

hehe już widzę 2 wojska pełne piechoty czołgające się do siebie, żeby ten drugi nie zobaczył

[Brzuchacz]

Co do nie wypuszczonych modeli, jeśli ustalimy że za górką widać lt to tam może być i zasrana podstawka z milimetrowym szczurem i tak będzie ją widać! I o to głowni chodzi. Ustalimy standard wysokości lasków nawet jeśli będzie to płaska powierzchnia. co do potworów które mają rozpiętość skrzydeł 5x większą niż podstawka zasada jest prosta, jeśli za laskiem widać podstawkę to widzisz potwora, jak nie to mozesz widzieć i jego język bez podstawki nie zobaczysz!.

Heh nie zakąsiłeś żartu chodziło mi o twórczość abominacyjną w połączeniu ze zbyt dosłownym interpretacją true line of sight:)
Jak dla mnie rozwiązanie TLOSu rodem z 40K jest idealne i jeżeli będzie takie w battlu to będzie super. Różne elementy terenu dają różne cover savy, nie można celować w antenkę czy chorągiew wystającą zza ściany* i wszystko bangla:)
Kilka postów wcześniej ktoś się martwił potrzebą zmiany bazy terenowej "bo lasy etc." kawałek wykładziny na las to nie jest duży wydatek(a w 40k przy TLOS się to rozwiązanie sprawdza tzw. "lasy warszawskie")
*dalej nie chce mi się tłumaczyć na pewno znacie jakichś czterdziestkowców wystarczy poprosić ich o rulebook i poczytać:)

[likaon]

wykopujące się zombi którym wystaje tylko ręka lub noga to będą istni komdosi, już widzę ta kawalerie na kucykach i "przyczajone"(czytaj przyklejone całe do ziemi) smoki i abomki. LoS powienien dotyczyć tylko jeżeli widzi się podstawkę.

[SlanesH]

true los martwi w sprawach konwersji najbardziej, to jedeny element 40ki ktory aktualnie naprawde dziala mi na nerwy

[Wilqu]

Przytaczacie bajońskie przypadki a rozwiązanie problemu jest naprawdę proste...Rozmawiałem ze znajomym grającym w w40 i tam TLOS jest w prosty sposób rozwiązany(przynajmniej na niektórych turniejach) ..jaka by niebyła konwersja czy to czołgający sie dreadnought czy latający 20 metrów nad ziemia space marines nic nie znaczą ponieważ do mierzenia widoczności każdy model jest przyjmowany (ten po konwersji) jak by był standardowym modelem bez podnoszenia skracania obniżania LOS. Wiec problem z głowy masz goblina wielkości giganta nic to jego los jest = standardowemu modelowi goblina.
Natomiast co do samego LOS jest to jak najbardziej dobra sprawa....Do tej pory oddział 30 goblinów screnował np 4 trolle które faktycznie góruja nad małym goblinem i musiałby ktoś być ślepym by nie zauważyć za plecami goblina trolla, adekwatnie ogr za unitem gnoblarów również winien być widoczny co za tym idzie może być obiektem ostrzału. Obecnie dziwnym zrządzeniem losu goblin zasłania nam jeźdźca na świni czy trola, a pies chaosu zasłania jakimś cudem kawalerzystę który realnie rzecz biorąc ma tego psa do pęcin rumaka.
Reasumując uważam iż TLOS jest ok a w bardzo prosty sposób można zniechęcić graczy do konwersji bo skoro troll na głazie będzie widział to samo co troll na płaskim terenie to czemu mamy się pocić i spinać o kombinowanie los.