8 Edycja Warhammera (kontynuacja dyskusji) II
Re: 8 Edycja Warhammera (kontynuacja dyskusji)
Brzuchacz wydaje mi się, że nikt nie narzeka na zmiane meta-gry. Ba! Większość z utęsknieniem na to czeka mając dość 7 edycyjnej meta-gry. Nikt w zasadzie nie żali się za bardzo na zasady 8 edycji. Wszak zasady rulebookowe zawsze były zjadliwe. Cały czas zaś rozchodzi się o Army Booki. Przykładowo można zauwazyć, że meta-gra bardzo się zmieniła przy wyjściu 6 edycji a zatem przy przejściu na z 5 na 6 edycje. Zmiany rulebookowe były dość kolosalne zaczynając wogóle od całkowicie nowej mechaniki składania rozpisek. Jednak GW w tym wypadku wydało RH. Wyobraźmy sobie sytuację, w której gracze są zmuszani do gry V edycyjnymi armybookami na zasady VI edycji. Przerażająca wizja? Prawda? Gołym okiem widać sprzeczności i mase problemów. Obecnie zasady rulebookowe zmieniają się równie poważnie jak nie bardziej. Czym różni się zatem przejście z 7 na 8 edycje a z 5 na 6. Różnice są zasadnicze. W 5 edycji mieliśmy wszystkie booki 5 edycyjne. Obecnie mamy podział na 6 kategorii podręczników z różnicą nawet 2 edycji wstecz. Druga różnica to brak RH. Dzięki temu mamy mieszankę wybuchową w której AB z przełomu 5/6 edycji, 6 edycji i 7 edycji dostają zasady 8 edycji. I chyba tylko w tym punkcie gracze wyrażają swoje obawy, a nie że combo 2 czołgów i 4 armat może być mniej skuteczne. Takie podejście to raczej przedstawia niemal niezauważalny odsetek graczy. Oczywiście części może się nie podobać wymuszanie kupowania masy nowych figurek, przy ciagłym podnoszeniu cen i zmniejszaniu ilości figurek w pudełku. Ale nawet tu większość jest wstanie to przecierpieć byle ArmyBooki były sensownie skonstruowane - to i można kupować masy drogich pudełek piechoty.
Ja osobiście jestem poprostu ciekawy i też zaniepokojny zaimplemontowaniem w armyy booki z różnych edycji rewolucyjnych zasad z 8 edycji. Czegoś takiego nie bylismy świadkami wczesniej. Zaś jestesmy przyzwyczajeni do tego, ze jeśli wychodzi edycja zmieniająca znacznie mechanikę gry tą podstawową to następuje reset AB - jak w 5/6 edycji. Bo wszak 7 edycja względem 6 była kosmetycznie zmieniona w porównaniu do zmian 5 a 6 czy 6/7 a 8.
Można też założyć że GW zdecydowało się zrobić 8 edycje bez resetu reszty AB ponieważ przez ostatnie dwa lata testowali nową edycje i stwierdzili, że jej zasady balansują w znacznym stopniu wszystkie AB, wyrównując ten cały bajzel. Jeśli zasady 8 edycji były robione pod tym kątem aby współdziały z AB 6 i 7 edycji i naprawiały ich błędy - to super. Jeśli nie to będzie większy sajgon niż kiedykolwiek mieliśmy ;P
Ja osobiście jestem poprostu ciekawy i też zaniepokojny zaimplemontowaniem w armyy booki z różnych edycji rewolucyjnych zasad z 8 edycji. Czegoś takiego nie bylismy świadkami wczesniej. Zaś jestesmy przyzwyczajeni do tego, ze jeśli wychodzi edycja zmieniająca znacznie mechanikę gry tą podstawową to następuje reset AB - jak w 5/6 edycji. Bo wszak 7 edycja względem 6 była kosmetycznie zmieniona w porównaniu do zmian 5 a 6 czy 6/7 a 8.
Można też założyć że GW zdecydowało się zrobić 8 edycje bez resetu reszty AB ponieważ przez ostatnie dwa lata testowali nową edycje i stwierdzili, że jej zasady balansują w znacznym stopniu wszystkie AB, wyrównując ten cały bajzel. Jeśli zasady 8 edycji były robione pod tym kątem aby współdziały z AB 6 i 7 edycji i naprawiały ich błędy - to super. Jeśli nie to będzie większy sajgon niż kiedykolwiek mieliśmy ;P
@Kal_Torak
Mądrze Waszmości prawisz - błędnie podszedłem do powodu żali wszelakich
Dziękuję za naprostowanie toku myślenia
Mądrze Waszmości prawisz - błędnie podszedłem do powodu żali wszelakich
Dziękuję za naprostowanie toku myślenia
Na Imperatora tyranidzi w Polsce - boltery w dłoń panowieWisnia pisze:Mamy w Chodzieży jednego Tyranida, więc widziałem na żywo
No skoro to już wyjaśnione to może uda nam się przejść na właściwy tok dyskusji ;P.
Może zapytam od innej strony. Macie jakieś wypowiedzi GW, w których chwalą się, że zasady 8 edycji będą kompatybilne i dostosowane do AB z 6 i 7 edycji? Albo jeszcze lepiej - czy oni wogóle testowali w ciągu ostatnich lat gry ala 6 edycyjna bretonia ściera się z 7 edycyjnymi skavenami z oboma bookami na zasadach 8 edycji?
To mogloby pomóc w określeniu czy GW wogóle zdaje sobie sprawę co oznacza 8 edycja, w której nie ma jeszcze nawet żadnego AB na 8 edycje ;P. Innymi słowy czy zdają sobie sprawę z tego tyciutkiego "paradoxu" ;P
Może zapytam od innej strony. Macie jakieś wypowiedzi GW, w których chwalą się, że zasady 8 edycji będą kompatybilne i dostosowane do AB z 6 i 7 edycji? Albo jeszcze lepiej - czy oni wogóle testowali w ciągu ostatnich lat gry ala 6 edycyjna bretonia ściera się z 7 edycyjnymi skavenami z oboma bookami na zasadach 8 edycji?
To mogloby pomóc w określeniu czy GW wogóle zdaje sobie sprawę co oznacza 8 edycja, w której nie ma jeszcze nawet żadnego AB na 8 edycje ;P. Innymi słowy czy zdają sobie sprawę z tego tyciutkiego "paradoxu" ;P
No skoro wydają to chyba wiedzą
„Jedźcie i walczcie. Szkolcie się i zwyciężajcie! Bracia Krwawego Smoka od dziś misję swoja już znacie, na chwałę Abhorasha, wypełnijcie ją i bądźcie wolni!”- Kirthor Bathed-in-Blood- Rycerz Krwawego Smoka z Mousilion do swych Thrali
Kal_torak, probuje sobie wyobrazic sytuacje, w ktorej nie da sie starymi AB grac na zasadach nowego RB.............. dla mnie brzmi to jak strzal w kolano: masowe i glosne niezadowolenie klientow, spadek sprzedaży, zły PR a w efekcie: zajebiste problemy firmy.Kal_Torak pisze: Sęk w tym, że prawdpodobnie mogą nie wiedzieć. GW kredyt zaufania straciło już jakiś czas temu, a pochwalić się może obecnie gorszymi wpadkami ;P
Owszem, GW ma problemy z jakoscia swoich produktow (glownie z zasadami), ale o samobojcze zapedy to ich nie posadzam. Jacys menadzerowie klada glowy za wzrost zysków firmy. Nie zrobia zysków robiąc głupie rzeczy. A Ty imputujesz zrobienie rzeczy glupiej. Bo jak inaczej mozna traktowac sugestie, ze podreczniki nie zostana dopasowane do nowej edycji? Ze niby najpierw zobaczymy RB, ktorego nie bedziemy uzywac a potem poczekamy 2-3 lata, az pojawi sie z 5-6 armii, ktore beda mogly z niego korzystac? To zbyt ciezki kaliber absurdu nawet jak na GW.
Jest powiedziane, ze bedzie FAQ do kazdej armii. Czyli dopasowanie kazdego AB do nowych realiów. Bo jak inaczej mozna to rozumiec?
Zdecydowanie za wczesne to zawodzenie, placze i lamenty.
Czekajcie z 2 tygodnie. Na stronie GW wisi, ze zasady nowej edycji beda prezentowane w lokalnych sklepach od polowy czerwca. Wtedy wszystko bedzie wiadomo. Narazie sie tylko niezle wyglupiacie....
Nie zrozumiałeś ;Pbless pisze:Kal_torak, probuje sobie wyobrazic sytuacje, w ktorej nie da sie starymi AB grac na zasadach nowego RB.............. dla mnie brzmi to jak strzal w kolano: masowe i glosne niezadowolenie klientow, spadek sprzedaży, zły PR a w efekcie: zajebiste problemy firmy. Owszem, GW ma problemy z jakoscia swoich produktow (glownie z zasadami), ale o samobojcze zapedy to ich nie posadzam. Jacys menadzerowie klada glowy za wzrost zysków firmy. Nie zrobia zysków robiąc głupie rzeczy. A Ty imputujesz zrobienie rzeczy glupiej. Bo jak inaczej mozna traktowac sugestie, ze podreczniki nie zostana dopasowane do nowej edycji? Ze niby najpierw zobaczymy RB, ktorego nie bedziemy uzywac a potem poczekamy 2-3 lata, az pojawi sie z 5-6 armii, ktore beda mogly z niego korzystac? To zbyt ciezki kaliber absurdu nawet jak na GW. Jest powiedziane, ze bedzie FAQ do kazdej armii. Czyli dopasowanie kazdego AB do nowych realiów. Bo jak inaczej mozna to rozumiec?
To nie jest tak, że nie będzie się dało grać. Oczywiście, że grać się będzie dało. Twoja interpretacja przegina w drugą stronę. FAQ będzie - właśnie aby pewne zasady dostsować do rulebooków. To oczywiste przy braku nowego RH czy errat pod każdą armie.
Jednak z doświadczenia wiemy, że GW nie testuje swoich produktów przynajmniej nie tak jak tego oczekujemy. Wiemy, że VII edycyjne AB są delikatnie mówiąc - niedostosowane względem siebie. Ciężko mi zatem uwierzyć, że GW miała już od min. roku a najlepiej dwóch lat gotowe zasady 8 edycji i testowało je względem VI i VII edycyjnych zasad. Chyba, że zmienili całkowicie swój styl działania i spojrzenie na tą gre. Dlatego to oczywiste, że ogólnie da się grać. Ale już gorzej z balansem. VIII edycja ma dużą szansę pogłębić chaos armybookowy. DLatego nawet jeśli balans będzie mocniej zachwiany niż obecnie to nie oznacza że nie da się grać. Ba! Wielu przy jeszcze większych dysproporcjach w AB może się znakomicie bawić na turniejach, zaś towarzysko nie będzie się wystawiało tak mocnych rozpisek. Jednak wciąż pozostaje pytanie czy GW testowało w ostatnich latach 6 i 7 edycyjne AB na zasadach 8 edycji. Bo widzisz Bless obecne army booki nie są testowane - znaczy są na poziomie kilku znajomych autora, którzy sami za wiele nie grają (a na pewno nie w wersji turniejowej czy najtrudniejszej) i takie testowanie nie do końca jest "obiektywne" ;P. Zaś spece od marketingu wiedzą, że pomimo braku balansu w obrębie army booków produkt GW nadal całkiem nieźle się sprzedaje.
- Infernal Puppet
- Masakrator
- Posty: 2936
- Lokalizacja: Koszalin
Patrząc na to co do tej pory GW wyczyniało z zasadami jest to obawa jak najbardziej uzasadniona . No, ale zanim ich powiesimy to zrobimy im uczciwy proces .
Ach te uroki bycia ciągle głodnym .Mad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
Armylisty DoCh i VC są przecież "bez wad" w sensie dosłownym.
Tylko bez BP grać się nie da...
Nie uwazasz Bless że GW wydalo babola? Wydało, pokazali że potrafią.
Te zasady też nie będą "złe". Grac się da. Tylko gra będzie adresowana do 14latków, jak wcześniej LoTR. Zero balansu (bo booki obecnie sa na bardzo rożnych poziomach, i choćby GW zaczęło je wydawać idealne od teraz, to sporo czasu minie do wypuszczenia wszystkich), czy szarża dojdzie czy nie będzie zależało od pojedynczego rzutu kostka, większy limit na herosów, dopakowanie LT, templatki kładziesz gdzie chcesz bez guessów, autohity wszystkiego pod wzornikiem.. Magia kompletnie nieprzewidywalna, przekoksowane czary, do tego "dzikie rozpiski" z alliesami.
Nie marudze że to będzie ssać. Po prostu to nie bedzie gra dla mnie. I tak gram w starsze edycje
Tylko bez BP grać się nie da...
Nie uwazasz Bless że GW wydalo babola? Wydało, pokazali że potrafią.
Te zasady też nie będą "złe". Grac się da. Tylko gra będzie adresowana do 14latków, jak wcześniej LoTR. Zero balansu (bo booki obecnie sa na bardzo rożnych poziomach, i choćby GW zaczęło je wydawać idealne od teraz, to sporo czasu minie do wypuszczenia wszystkich), czy szarża dojdzie czy nie będzie zależało od pojedynczego rzutu kostka, większy limit na herosów, dopakowanie LT, templatki kładziesz gdzie chcesz bez guessów, autohity wszystkiego pod wzornikiem.. Magia kompletnie nieprzewidywalna, przekoksowane czary, do tego "dzikie rozpiski" z alliesami.
Nie marudze że to będzie ssać. Po prostu to nie bedzie gra dla mnie. I tak gram w starsze edycje
Characters:
Indeed I do confirm now that they are 25% Heroes and 25% Lords and there are no other restrictions, so multiple Lords (like double Slann) are legal.
Update on Impact Hits:
Apparently that was a misunderstanding. Impact Hits are to stay; 'monstrous infantry' and mo0nsters get the stomp attacks in addition.
Frenzy:
Frenzy charge can be restrained on a Ld test. Frenzy always grants +1 attack, not only on the charge.
Fear:
I got the confirmation that Fear is indeed tested every turn and does nothing beyond reducing enemy's WS to 1 if Ld test is failed.
Skirmishers:
Alright. Here's what I learned: Skirmishers must be deployed in a diamond pattern like this, with 0,5" spaces between bases.
Code:
O O O O O
O O O O
O O O O O
However this does only 'indicate' that they fight in loose formation. Should they engage an enemy they will close ranks and form a normal block formation. However this does still not allow them to gain rank bonus or break ranks in the flank. I was again told that they do NOT have 360° view and may march and shoot.
Failed Charge:
Should the distance rolled not suffice to reach the enemy the unit moves up its basic movement value.
Magic:
I got some more information on this:
- Apparently spells are still rolled for as always, but I do not know when you have to decide the Lore your character uses.
- Dice roll of <3: If you roll a 1 or 2 when casting a spell, the spell automatically fails regardless of modifiers and the wizard may no longer cast this turn. This probably explains a lot of rumors we had. Other than miscast this is not triggered by double 1, so if you use three or more dice to cast you're completely save from this rule.
- There is indeed a cap on dice and it works as following: At no point of the magic phase there may be more than 12 power or dispel dice in the pool, so if you roll 12 for power dice there is no point in attempting to channel additional dice. However other effects may still be used to replenish the power dice pool later on once some dice have been used, like Dark Elves' spell and Lore of Death's effects. I do not know however how this works in conjunction with the Slann's extra dice and this will possibly be addressed in the erratum.
Fluffy, jestes mistrzem zrzędzenia. Dokonałes osądu i egzekucji na czymś, czego kompletnie nie znasz!
Ja nie z tych, co to łykną byle ochlap bez mrugniecia okiem. Kilka kwestii mnie niepokoi, kilka bardzo mi sie podoba, kilka jest dla mnie zwykla zmiana (w sensie neutralnym). Jedyne, co moim zdaniem mozna na te chwile powiedziec, to to, ze: zapowiadaja sie spore zmiany i gra bedzie wygladac inaczej.
Cala reszta to jakies smętne pierdzenie.
Ja nie z tych, co to łykną byle ochlap bez mrugniecia okiem. Kilka kwestii mnie niepokoi, kilka bardzo mi sie podoba, kilka jest dla mnie zwykla zmiana (w sensie neutralnym). Jedyne, co moim zdaniem mozna na te chwile powiedziec, to to, ze: zapowiadaja sie spore zmiany i gra bedzie wygladac inaczej.
Cala reszta to jakies smętne pierdzenie.
Nie chce bronić swojej armii bo zdaje sobie sprawę że większość zasad jest chora w tej książce Mają danonki wady np takie że nie mogą robić flee dodatkowo herlak czincza nie może wziąć dwóch scroli jednocześnie To mi na szybko przyszło do głowy ale może by się coś jeszcze znalazłoArmylisty DoCh i VC są przecież "bez wad" w sensie dosłownym.
Nie wiem jak jaśniej ci to sprecyzować ;Pbless pisze:Mozesz jakos sprecyzowac swoje obawy? Ale tak w jednym zdaniu. Bo chyba dalej nie rozumiem.
Obawiasz sie, ze nowe zasady nie sa wystarczajaco przetestowane, tak?
Fluffy też ładnie podsumował.
Innymi słowy obawiam się, że nie wystarczy tylko "wydać" aby "wydać" ;P. Obawiam się, że GW testowało 8 edycję względem Armybooków tak samo efektywnie jak testowało armybooki do VII edycji.
Stąd wyrażam obawę, że bez RH albo errat ingerujących w armybooki otrzymamy większy dysbalans niż mieliśmy. Cały mój wczęsniejszy optymizm względem VIII edycji utrzymywał się dzieki mylnemu przekoaniu, iż tajemnicze pdefy będą kompleksowymi erratami.
Zaś teraz obawiam, się że będzie potrzebny nie BP ale polski zbiór Errat w stylu erraty do DE w VI edycji ;P.
W obecnym stanie otrzymujemy do całkowicie niezbalansowanych army booków 6,7 i 8 edycji - zasady 8 edycyjne bez errat ale z FAQiem. To nie może wróżyć nic dobrego. W najlepszym przypadku możemy oczekiwać że owe zasady utrzymają status quo. Czyli innymi słowy, że nadal będzie źle ale na tym samym poziomie, a nie gorzej ;P.
Bo czego osobiście spodziewałem się po 8 edycji? Otóż z góry założyłem, że zasady rulebookowe czy będę mniej czy bardziej rewolucyjnego są okey albo sprawdzi się to w praniu. Zaś oczekiwałem coś balansującego army booki np.:
- Cos ala RH
- Jakieś kompleksowe erraty w stylu tych dla DE w VI edycji (ingerujące w koszta i zasady aby np. coś zrobić z abomkami, hydrami i innymi jednostkami)
- Albo zbiór army listów do gry turniejowej, czyli dedykowane dla graczy "sportowych WFB" lub tych wszystkich którzy przynajmniej w równym stopniu cenią modelarstwo co dobrze wypośrodkowaną siłę army booków i ich zasad.
Bez żadnej z tych opcji zakładam Bless iż uważasz, że 8 edycyjne zasady rulebookowe bez potrzeby errat, nowych AB czy zasad turniejowych same w sobie zbalansują army booki 6, 7 i nadchodzącej 8 edycji. Oczywiście jest to wersja możliwa, zwałszcza jeśli zasady 8 edycji od początku były testowane pod tym kątem. Niestety w tym punkcie nie mam tyle optymizmu. Ale fajnie jeśli będę się mylił.
A tu akurat nieprawda, bo z moim stażem w battlu moge mniej więcej przewidziec jakie będa efekty tej edycji. Zarzucanie mi kompletnej niekompetencji jest troszkę nadużyciemFluffy, jestes mistrzem zrzędzenia. Dokonałes osądu i egzekucji na czymś, czego kompletnie nie znasz!
W dodatku mam podstawy do osądów - ukazują sie plotki dot nowej edycji, i, niestety, znam juz booki na których będziemy grali przez pierwsze miesiące (jak wszyscy).
Zresztą przypomnę Ci że na VC tez zrzędziłem, też mnie za to krytykowałeś, a potem okazało się że miałem rację
Pozdrawiam
Z tego co wiemy na osttanich stronach mamy ploty - potwierdzone.
Tak jak pisał Fluffy możemy mieć podstawy do osądu, bo znamy wszystkie army booki i mamy potwierdzone ploty. Zaś 99% naszego osądu pochodzi właśnie z informacji o braku "łatek" do obecnych dziurawych Army booków. Zatem ciężko zarzucać nam krytykowania czegoś czego nie znamy, bo akurat znamy to od lat, czly army booki. Zaś teraz można się pokusić o pewne stwierdzenia co może przynieść połączenie niezbalansowanych i dziurawych AB z 3 edycji (6,7,8) w połączeniu z zasadami rulebookowymi z potwierdzonych plot albo nawet bez żadnej wiedzy na temat plot. Bo akurat to że zasady rulebookowe będą grywalne to wie każdy, zwłaszcza że mają być prostrze ;P. Gorzej z grywalnymi armybookami, które w połączeniu z nieprzetestowanymi zasadami 8 edycji będą prawdziwą mieszanką wybuchową - dla oczywiście gry turniejowej - bo w garażowych starciach gracze sami sobie na szybko mogą wszystko zbalansować.
Należy też pamiętać, że GW uważa VII edycyjne army booki za bardzo udane. Gav też do samego końca uważał, że DE w VI edycji są okey - a errata to jakaś pomyłka wymuszona przez graczy, którzy najwyraźniej coś pokręcili ;P. Zaś errata była tak udana, że DE nadal były najsłabszą armia VI edycji ;P. Dlatego sam fakt, że GW nie widzi żadnych pomyłek ze swojej strony nie nastraja optymistycznie. Bo po co zmieniać, naprawiać coś co już jest bardzo dobre. Zaś WFB pamiętajmy jest dla malarzy i kolekcjonerów, a nie "graczy turniejowych" lub poprostu "graczy zwracających uwagę na siłę Army booków" - ci najwyraźniej pomyli systemy ;P.
Co mnie teraz nastraja negatywnie to np. żadnych komentarzy albo plot na temat tego, że GW zdecydowało się wyrównać balans między army bookami w nowej edycji. Zero. Dla mnie to informacja, że nie uważają iż obecne army booki były niezbalansowane lub poprostu ich to nie obchodzi, bo ich target czyli modelarze i kolekcjonerzy uważają, że army booki są okey ;P.
Tak jak pisał Fluffy możemy mieć podstawy do osądu, bo znamy wszystkie army booki i mamy potwierdzone ploty. Zaś 99% naszego osądu pochodzi właśnie z informacji o braku "łatek" do obecnych dziurawych Army booków. Zatem ciężko zarzucać nam krytykowania czegoś czego nie znamy, bo akurat znamy to od lat, czly army booki. Zaś teraz można się pokusić o pewne stwierdzenia co może przynieść połączenie niezbalansowanych i dziurawych AB z 3 edycji (6,7,8) w połączeniu z zasadami rulebookowymi z potwierdzonych plot albo nawet bez żadnej wiedzy na temat plot. Bo akurat to że zasady rulebookowe będą grywalne to wie każdy, zwłaszcza że mają być prostrze ;P. Gorzej z grywalnymi armybookami, które w połączeniu z nieprzetestowanymi zasadami 8 edycji będą prawdziwą mieszanką wybuchową - dla oczywiście gry turniejowej - bo w garażowych starciach gracze sami sobie na szybko mogą wszystko zbalansować.
Należy też pamiętać, że GW uważa VII edycyjne army booki za bardzo udane. Gav też do samego końca uważał, że DE w VI edycji są okey - a errata to jakaś pomyłka wymuszona przez graczy, którzy najwyraźniej coś pokręcili ;P. Zaś errata była tak udana, że DE nadal były najsłabszą armia VI edycji ;P. Dlatego sam fakt, że GW nie widzi żadnych pomyłek ze swojej strony nie nastraja optymistycznie. Bo po co zmieniać, naprawiać coś co już jest bardzo dobre. Zaś WFB pamiętajmy jest dla malarzy i kolekcjonerów, a nie "graczy turniejowych" lub poprostu "graczy zwracających uwagę na siłę Army booków" - ci najwyraźniej pomyli systemy ;P.
Co mnie teraz nastraja negatywnie to np. żadnych komentarzy albo plot na temat tego, że GW zdecydowało się wyrównać balans między army bookami w nowej edycji. Zero. Dla mnie to informacja, że nie uważają iż obecne army booki były niezbalansowane lub poprostu ich to nie obchodzi, bo ich target czyli modelarze i kolekcjonerzy uważają, że army booki są okey ;P.
Po czym, GW wycofuje z MO starsze figurki, ograniczając do niego dostęp, a większość metali ląduje poza oferta dla sklepów. Natomiast gracze są zarzucani masą plastiku o wartości kolekcjonerskiej równej zero.Zaś WFB pamiętajmy jest dla malarzy i kolekcjonerów, a nie "graczy turniejowych" lub poprostu "graczy zwracających uwagę na siłę Army booków" - ci najwyraźniej pomyli systemy ;P.
Innymi słowy wydajemy tanie chujowe figurki - bo to gra, a chujowe zasady - bo to nie gra, tylko zabawa dla kolekcjonerów. Lol.
Spuśćmy zasłonę miłosierdzia na ta scenę.
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Fluffy pisze:Po czym, GW wycofuje z MO starsze figurki, ograniczając do niego dostęp, a większość metali ląduje poza oferta dla sklepów. Natomiast gracze są zarzucani masą plastiku o wartości kolekcjonerskiej równej zero.Zaś WFB pamiętajmy jest dla malarzy i kolekcjonerów, a nie "graczy turniejowych" lub poprostu "graczy zwracających uwagę na siłę Army booków" - ci najwyraźniej pomyli systemy ;P.
Innymi słowy wydajemy tanie chujowe figurki - bo to gra, a chujowe zasady - bo to nie gra, tylko zabawa dla kolekcjonerów. Lol.
Spuśćmy zasłonę miłosierdzia na ta scenę.
chociaż w sumie to smutne...
Fluffy coś w tym stylu ;P
Należy jednak pamiętać, że plastiki się przyjęły - masa moich znajomych je woli od metali. Ci kolekcjonerzy związani z metalami to takie dinozaury wśród modelarzy i kolekcjonerów - tych GW olało już dawno temu - ci już od dawna targetują w figurki gamezona, reapera etc. (to zdrajcy ;P). Liczą się już tylko ci którzy idą w plastiki ;P.
Zatem sprostowanie:
"Zaś WFB pamiętajmy jest dla malarzy i kolekcjonerów figurek głównie plastikowych, a nie "graczy turniejowych" lub poprostu "graczy zwracających uwagę na siłę Army booków" - ci najwyraźniej pomyli systemy ;P"
Może być ;P
Należy jednak pamiętać, że plastiki się przyjęły - masa moich znajomych je woli od metali. Ci kolekcjonerzy związani z metalami to takie dinozaury wśród modelarzy i kolekcjonerów - tych GW olało już dawno temu - ci już od dawna targetują w figurki gamezona, reapera etc. (to zdrajcy ;P). Liczą się już tylko ci którzy idą w plastiki ;P.
Zatem sprostowanie:
"Zaś WFB pamiętajmy jest dla malarzy i kolekcjonerów figurek głównie plastikowych, a nie "graczy turniejowych" lub poprostu "graczy zwracających uwagę na siłę Army booków" - ci najwyraźniej pomyli systemy ;P"
Może być ;P