Z jednej strony narzekasz na nieprzewidywalność, a potem na to:Fluffy pisze: czy szarża dojdzie czy nie będzie zależało od pojedynczego rzutu kostka,
Czyli przewidywalność absolutną Niekonsekwencja drobna.autohity wszystkiego pod wzornikiem..
A poza tym, o co chodzi z tymi "dzikimi rozpiskami" z sojusznikami? Bo nie rozumiem.
Nawiasem mówiąc, nie grałem wtedy jeszcze w WFB ale pamiętam z "Magii i Miecza" narzekania na to, że po trzeciej bodaj edycji wszystko zostało uproszczone i przystosowane do poziomu nastolatków A teraz znowu to samo, tyle że opoką intelektualnej rozgrywki są te właśnie uproszczone zasady