najlepszy chorąży też czekam na efekty końcowe
Rattusy Kefasa[21.3.11 pwm]
Moderator: Hoax
Re: Rattusy Kefasa [17.03.10 wip: bonebreaker & 6 monków fcg]
Super Super Super
najlepszy chorąży też czekam na efekty końcowe
najlepszy chorąży też czekam na efekty końcowe
]arrrr
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
no i dupa
zapomniałem że dziś w jukeju bank holiday i poczta ma wolne więc statyw nie dojdzie ;( jutro i pojutrze pracuję od rana do wieczora więc nie dam rady ale za to potem mam 3 dni wolnego i zamierzam się za to zabrać :>
zastanawiam się jeszcze nad tłem ale ciemnoszare matowe będzie chyba najlepsze, dziś jeszcze przetestuję manualnie różne tła
no i może w końcu uda mi się kupić bezprzewodowy wyzwalacz to już byłoby piknie
i jazda...
a dziś kończę kolejengo warlorda tym razem na great rat poxie :> bonebreaker potrzebuje paru poprawek i dodatków między innymi zastanawiam się czy go nie przerzucić na podstawkę 40/40
mutate:
pierwsza sprawa:
co powiecie na zrobienie abominatora z tej firgurki z forge worlda:

odstąpiłem od zamiaru robienia abo z tygona a ta figurka lepiej się imo nadaje...
nie ma standardowego mechanicznego podwozia i pospolitych ratogrzych główek
figsa ma dziwną pozę (jakby robiła kupkę) co trzeba będzie zmienić na jakiś pełznącą , dodać trochę mechaniczych wspomagaczy jakieś kolce i finito :>
druga sprawa to pomysł zrobienia tej kalkomanii (skala 28mm):

na tarczach tego oddziału:

wywaliłem z tego oddziału wszystkie głowy bez masek i chciałem go jakoś toksycznie zaakcentować tylko nie wiem czy taka heraldyka to nie przegięcie?
zastanawiam się jeszcze nad tłem ale ciemnoszare matowe będzie chyba najlepsze, dziś jeszcze przetestuję manualnie różne tła
no i może w końcu uda mi się kupić bezprzewodowy wyzwalacz to już byłoby piknie
a dziś kończę kolejengo warlorda tym razem na great rat poxie :> bonebreaker potrzebuje paru poprawek i dodatków między innymi zastanawiam się czy go nie przerzucić na podstawkę 40/40
mutate:
pierwsza sprawa:
co powiecie na zrobienie abominatora z tej firgurki z forge worlda:

odstąpiłem od zamiaru robienia abo z tygona a ta figurka lepiej się imo nadaje...
nie ma standardowego mechanicznego podwozia i pospolitych ratogrzych główek
figsa ma dziwną pozę (jakby robiła kupkę) co trzeba będzie zmienić na jakiś pełznącą , dodać trochę mechaniczych wspomagaczy jakieś kolce i finito :>
druga sprawa to pomysł zrobienia tej kalkomanii (skala 28mm):

na tarczach tego oddziału:

wywaliłem z tego oddziału wszystkie głowy bez masek i chciałem go jakoś toksycznie zaakcentować tylko nie wiem czy taka heraldyka to nie przegięcie?
no myślałem tylko o tych trzech rodzajach:krusk pisze:IMHO będzie pasować, ale leiej daj znak o broni biologicznej (prawa kolumna ostatni rząd)

się jeszcze zastanowię...
abomka niestety jeśliby prosto od FW 45f ale da się taniej za jakieś 25f-30f (chociaż to nadal drogo bo można taniej zrobić z czegokolwiekLazur pisze:Abomka super. Jaki koszt tego modelu? Heraldyka do mnie osobiście nie przemawia.
heraldyka będzie tylko na tym oddziale ponieważ tylko ten oddział ma maski no i chciałem żeby się czymś śmiesznym wyróżniał
taki oddział rodzynek
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
na pierwszy ogień wip war lorda na great rat poxie, figurka strasznie wymęczona z której w ogóle nie jestem zadowolony ale robotę muszę tak czy siak dokończyć, na dzień dzisiejszy wygląda to tak:


a na drugi ogień pięciu globasów, kolejny umęczony projekt nad którym pracowałem zbyt długo
czemu sam jestem winien ponieważ nie dosyć że same globki to figurki wymagające dużej precyzji i doświadczenia z ogromną ilością różnorodnych elementów ciężkich do malowania jak dla świeżaka (kule, plecaczki, okularki i inne upierdliwe części) to jeszcze musiałem sporo roboty poświęcić na malowanie podstawek, takie extra szkielety do pomalowania sobie sprezentowałem 
ale co chciałem to teraz mam
już drugi raz nie rzucę się z motyką na słońce i będę teraz ćwiczył na clanratach...
Wiadomo, że dużo się dzięki temu nauczyłem i jak na pierwsze figurki w całości przeze mnie pomalowane to jestem z nich zadowolony ale roboty z nimi było w ch..olerę :> a oto i oni, sprawcy mojej niedoli
:


i tak na dobrą sprawę to z przykrością stwierdzam, że muszę jeszcze dopracować kilka drobnych elementów
never ending story z tymi globkami normalnie
pozdro!


a na drugi ogień pięciu globasów, kolejny umęczony projekt nad którym pracowałem zbyt długo
ale co chciałem to teraz mam
Wiadomo, że dużo się dzięki temu nauczyłem i jak na pierwsze figurki w całości przeze mnie pomalowane to jestem z nich zadowolony ale roboty z nimi było w ch..olerę :> a oto i oni, sprawcy mojej niedoli


i tak na dobrą sprawę to z przykrością stwierdzam, że muszę jeszcze dopracować kilka drobnych elementów
never ending story z tymi globkami normalnie
pozdro!
Ostatnio zmieniony 5 cze 2010, o 20:15 przez Kefas, łącznie zmieniany 1 raz.
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:








