Aborcje i Eutanazje

Grabz · Post autor: **Grabz** » 4 cze 2010, o 13:05

Varinastari pisze:Każdy ma prawo decydować o swoim ciele, czy też śmierci.

Eutanazja jak najbardziej.Pozwolenie odejść człowiekowi cierpiącemu,nieuleczalnie choremu jest bardziej miłosierne niż zmuszanie tegoż do dalszej koszmarnej egzystencji.
Aborcja na życzenie - zdecydowanie nie.
Aborcja w obecnej formie(ciąża pochodząca z gwałtu czy zagrażająca życiu matki)jak najbardziej.

Klafuti pisze:A tak w ogóle to chciałem powiedzieć, że jestem dyskryminowany, że nie mogę wyrażać takich poglądów jakie chcę, i że o czarnych wszyscy się troszczą, a o białych nie i że jestem facetem, więc nie mam dodatkowych przywilejów jak kobiety i jeszcze, że jestem katolikiem i krzyże mi ze szkół usuwają. Na prawdę, czuję się pokrzywdzony i nikt nie broni moich praw, tak mocno jak tym tam dewiochom.

Kołata · Post autor: **Kołata** » 4 cze 2010, o 13:07

Ja już siły nie mam... to co, nie wpuszczajmy obcych do kraju bo nam nie daj Budyń

Po raz kolejny mówię - nie mam nic przeciwko obcokrajowcom. Uczciwym i pracowitym!

dzieci narobią? To jest śmieszne. Niech robią ile chcą i kiedy chcą, jesteśmy wolnymi ludźmi i absolutnie nie przeszkadza mi obecność arabów w jakimkolwiek kraju o ile każdego imigranta zobowiązuje się do przestrzegania prawa kraju w którym chce zamieszkiwać. To chyba nie jest nic trudnego.

Poczytaj wypowiedzi kolegów wyżej, pogadaj troche z obywatelami krajów zachodnich. Pracuję w handlu, na codzień mam kontakt z ludźmi z Niemiec i czasem się podzielą swoimi spostrzeżeniami na temat 'jak to mniejszości się wspaniale asymilują'.

Eutanazja i aborcja są rzeczami dobrymi, bo umacniają tylko naszą wolnosć.

No wypas, zabijanie jest dobre! Nie myl wolności z samowolą i robieniem czego się chce. Moja matka pracuje w hospicjum i zajmuje się jak to ująłeś 'warzywkami'. Ciekawe czy swoich rodziców w ciężkiej chorobie byś nazwał warzywkami i wyciągnął wtyczkę z kontaktu. Nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz. Obowiązkiem rodziny jest się opiekować takimi osobami do naturalnej śmierci. Choćby miało to trwać latami. A jak nie ma rodziny, to robią to pracownicy hospicjum. Nie liczy się tylko wygoda, kasa i własne zachcianki. Są rzeczy ważniejsze - wartości, ideały, wiara, rodzina dla których trzeba się poświęcać. Tak się kształtuje charakter, a nie przez egoistyczne zabijanie bezbronnych.

Co do aborcji, to żałosne jest wyskakiwanie z tym gwałtem. Ile z usuwanych ciąż wynika z gwałtu, a ile z innych przyczyn?? 0,0001%? Jakby gwałt był bardzo surowo karany (kastracja?) to by można jeszcze przecinek przesunąć.
Aborcja to morderstwo na niewinnych i koniec dyskusji!

Varinastari · Post autor: **Varinastari** » 4 cze 2010, o 13:08

Aborcja to morderstwo na niewinnych i koniec dyskusji!

Nie zgadzam się. To wolność, jaka wynika z istoty człowieczeństwa, wolności decydowania o swoim ciele.

Kołata · Post autor: **Kołata** » 4 cze 2010, o 13:10

Varinastari pisze:
Aborcja to morderstwo na niewinnych i koniec dyskusji!
Nie zgadzam się. To wolność, jaka wynika z istoty człowieczeństwa, wolności decydowania o swoim ciele.

To już jest ciało nowego człowieka!

bellman_eq · Post autor: **bellman_eq** » 4 cze 2010, o 13:11

A tak na marginesie: skoro uznajemy, że można w pełni decydować o swoim ciele to dlaczego częsty jest brak zgody na decyzje o tym, co zrobić z pewnym procentem owoców pracy ciała (czy to fizycznej czy umysłowej) tj. z pieniędzmi (podatki, inne obciążenia)? Albo dlaczego nie pozwala się niektórym na prowadzenie pewnych typów działalności gospodarczej (lub się to skrupulatnie kontroluje)?

Klafuti · Post autor: **Klafuti** » 4 cze 2010, o 13:12

nindza77 pisze:Sam jesteś syf. Wolę mieszkać w syfie, ale wolnym syfie, niż w złotej klatce z katolickich uberhaseł.

Wiem co to jest skrobanka. Ale powtórzę pytanie, tym razem do Ciebie. Chciałbyś by Twoja córka, albo dziewczyna urodziła dziecko z gwałtu?

A co do córki i araba to powiem Ci tak: Swoje dziecko trzeba odpowiedzialności uczyć, ale jeśli ktoś chciałby jej zrobić krzywdę, nieważne czy arab, murzyn, polak. Broniłbym. Ale jeśli byłby dla niej dobrym mężem, nieważne czy arab, murzyn czy polak. Z chęcią powitałbym go w swojej rodzinie.

No, na twoje pytanie co do aborcji odpowiadam: niech urodzi. Jest to zabieg moim zdaniem zbyt niebezpieczny dla zdrowia i obrzydliwy, by się nań poważyć. I nie wjeżdżaj mi koleś na katolicyzm, bo nie wiem czy wiesz, ale jest to akt dyskryminacji mnie. To działa w obie strony. Poza tym nasciturusa nikt nie pyta się o zdanie, czy chce zostać zlikwidowany czy nie.

Co do małżeństw mieszanych, zwykle kończy się to tak, jak mówiłem.

PS. A ja nie chcę mieszkać w w syfie jakimkolwiek: wolę jeść suchy chleb przy białym obrusie, niż najlepszą szynkę w kiblu.
PS 2. Ja cię nie wyzywam od syfu ani od czegokolwiek.

Varinastari · Post autor: **Varinastari** » 4 cze 2010, o 13:14

To już jest ciało nowego człowieka!

Zależy od kiedy

We wstępnej fazie rozwoju, aborcja na +. Za to trochę niefajne wyciągać z kobiety dzieciaka, który miał się urodzić za 2 miesiące, lecz to już inna sprawa, stricte ocenna i w sumie z deka niebezpieczna dla samej kobiety.

Uważam, iż prawo kobiety do decydowania o swoim ciele> prawo płodu( lecz jak mówiłem, kryterium to "czas istnienia " płodu).

Kefas · Post autor: **Kefas** » 4 cze 2010, o 13:16

Varinastari pisze:
Aborcja to morderstwo na niewinnych i koniec dyskusji!
Nie zgadzam się. To wolność, jaka wynika z istoty człowieczeństwa, wolności decydowania o swoim ciele.

masz prawo się nie zgadzać ale jesteś w błędzie, aborcja zabójstwo, zabójstwo istoty która nie może decydować o swoim losie nie może się bronić i w tej kwestii nie ma sensu dyskutować... jeśli jesteś za mordowaniem nienarodzonych to jest coś nie tak z Twoją istotą człowieczeństwa... wolność decydowania o swoim ciele? Człowiek który jest w łonie matki nie jest niczyją własnością... to nie nerki czy wątrobą żeby można go było od tak usunąć... przepraszam wyssać odkurzaczem.
Wielka mi to wolność zabijać w ten sposób bezbronną istotę.

Varinastari · Post autor: **Varinastari** » 4 cze 2010, o 13:18

Każdy widać inaczej postrzega wyżej wymienioną kwestię. Cóż, to dobrze

Wszak dyskusja i wymiana poglądów to podstawa samorozwoju. Tylko grzecznie, oczywiście, bez akuzacji w stylu "idiota, kretyn, baran, cep, dupek, chuj".

Klafuti · Post autor: **Klafuti** » 4 cze 2010, o 13:20

Varinastari pisze:
To już jest ciało nowego człowieka!
Zależy od kiedy
We wstępnej fazie rozwoju, aborcja na +. Za to trochę niefajne wyciągać z kobiety dzieciaka, który miał się urodzić za 2 miesiące, lecz to już inna sprawa, stricte ocenna i w sumie z deka niebezpieczna dla samej kobiety.

Uważam, iż prawo kobiety do decydowania o swoim ciele> prawo płodu( lecz jak mówiłem, kryterium to "czas istnienia " płodu).

Hej, czy jest na sali prawnik? Bo zastanawiam się, czy płody mają prawa człowieka? No bo np. prawa do dziedziczenia nasciturusy mają. A tak w ogóle, wolałbym żeby pytano się ich o zdanie (oczywiście od momentu kiedy będą mogły je wyrazić).

Varinastari · Post autor: **Varinastari** » 4 cze 2010, o 13:23

Wtedy może być nieco za późno na aborcję.

Klafuti · Post autor: **Klafuti** » 4 cze 2010, o 13:25

Varinastari pisze:Wtedy może być nieco za późno na aborcję.

Ale przynajmniej będzie prawilno.

Marek G · Post autor: **Marek G** » 4 cze 2010, o 13:25

Polecam pierwsza minute
http://www.youtube.com/watch?v=byliO3QP ... re=related
oszołom

antonio · Post autor: **antonio** » 4 cze 2010, o 13:26

o, jaki zawalisty flame się zrobił

O tempora o mores, o jasna cholera...

nindza77 pisze:Wiem co to jest skrobanka. Ale powtórzę pytanie, tym razem do Ciebie. Chciałbyś by Twoja córka, albo dziewczyna urodziła dziecko z gwałtu?

A zapytam Ciebie i Varinastriego czy gdyby ta córka jednak urodziła to czy po XX latach powiedziałbyś swojemu wnukowi/wnuczce że namawiałeś swoją córkę do jej zabicia?

Wasze podejście do życia mnie przeraża. Widzialiście kiedyś leżącą ciężarną z wykonywnym właśnie USG? Widzieliście to małe stworzenie? Widzieliście kiedyś 24 tygodniowe istotki? Badaliscie kiedyś wcześniaki? Osłuchiwaliście kiedys to małe serduszko? Byliście przy porodzie? Nie? To nie mamy o czym rozmawiać. Współczuję waszym dzieciom, jeśli takowe bedziecie mieć.

Sami się czepiacie że wolności słowa itd, ruch*nia w d*pe i zabijania żywych istnień a równocześnie zabraniacie Kołacie powiedzieć to co myśli. Nazywanie go faszystą to już mega skrajnosć - w takim przypadku można powiedzieć że cała Polska od XVI wieku to oaza faszyzmu z maską demokracji. Trzeba było żeby Sobieski siedzial na dupie i patrzył jak Islam zalewa Europę, a co tam. Po ch* się wychylał? Teraz wszyscy krzyczelibyśmy sobie Allach akbar, mieli po 8 żon, a gdyby która sie znudziła to dawaj ją szabelką.

Podpiszę się pod postami Kołaty i Klafutiego. Dawajcie, zarzucajcie mi faszyzm, nazizm, nietolerancję, cokolwiek. I myślicie że mnie to ruszy? A dupczcie się. Homoseksualizm to normalna rzecz? Ciekawe, jakoś nie widziałem żeby pies pieprzył psa, a suka miziała sie z suką, ale co ja tam wiem.

Do widzenia, jadę tam gdzie netu nie ma, 12 godzin spokoju

Miłego weekendu

Edit: OMG, 10 minut pisania a tu tyle flejma

Kołata · Post autor: **Kołata** » 4 cze 2010, o 13:30

A co za różnica jaki etap rozwoju płodu? Od momentu poczęcia jest to już niezaprzeczalnie nowy organizm ludzki. Co za różnica czy ma pare dni mniej czy wiecej? Takie myślenie jest chore i obrzydliwe.

Varinastari · Post autor: **Varinastari** » 4 cze 2010, o 13:31

Prawo Karne traktuje to tak:
Wg, orzeczenia SN w sprawie ochrony płodu :
Ochronie życie i zdrowia podlega człowiek na pdstw. art 160KK od rozpoczęcia porodu tj, skurczów macicznych, dających postęp porodu, w wypadku cesarskiego cięcia kończącego ciążę -od momentu rozpoczęcia zabiegu).

Kosa · Post autor: **Kosa** » 4 cze 2010, o 20:25

wiele też zalezy od nazwy...

zabójca nienarodzonego dziecka brzmi strasznie...
ale np. zabójca moruli? heh

Korhil · Post autor: **Korhil** » 4 cze 2010, o 20:58

antonio pisze: Sami się czepiacie że wolności słowa itd, ruch*nia w d*pe i zabijania żywych istnień a równocześnie zabraniacie Kołacie powiedzieć to co myśli. Nazywanie go faszystą to już mega skrajnosć - w takim przypadku można powiedzieć że cała Polska od XVI wieku to oaza faszyzmu z maską demokracji. Trzeba było żeby Sobieski siedzial na dupie i patrzył jak Islam zalewa Europę, a co tam. Po ch* się wychylał? Teraz wszyscy krzyczelibyśmy sobie Allach akbar, mieli po 8 żon, a gdyby która sie znudziła to dawaj ją szabelką.

Podpiszę się pod postami Kołaty i Klafutiego. Dawajcie, zarzucajcie mi faszyzm, nazizm, nietolerancję, cokolwiek. I myślicie że mnie to ruszy? A dupczcie się. Homoseksualizm to normalna rzecz? Ciekawe, jakoś nie widziałem żeby pies pieprzył psa, a suka miziała sie z suką, ale co ja tam wiem.

Co do kwestii homoseksualizmu mam mieszane odczucia - jeżeli chodzi o związki - bardziej na tak niż na nie, jeśli chodzi o adopcje/dzieci - zdecydowanie nie. Jednak tak dla sprostowania - homoseksualizm u zwierząt występuje jak najbardziej więc tekst o psach trochę chybiony. Jak mi ktoś nie wierzy to proszę bardzo - http://pl.wikipedia.org/wiki/Homoseksua ... erz%C4%85t.

A co do kwestii obcokrajowców to bardzo was proszę nie ośmieszajcie się - porównywanie XVI wieku, Sobieskiego i turków do dzisiejszych czasów jest idiotyczne. Dajcie spokój porównujecie kilkutysięczne armię rządnych krwi, pieniędzy i kobiet wojowników do ograniczonej grupy emigrantów? Ludzie! Porównajcie sobie Potop do sytuacji z kurdami w niemczech. Podobne? nie sądzę. efekty? te same? chyba nie... więc bardzo proszę - mówmy o teraźniejszości a nie o nie mających bezpośredniego związku z dzisiejszą sytuacją przeszłością.

Nijlor · Post autor: **Nijlor** » 4 cze 2010, o 21:09

Nie wiem czy czytaliście świetne komiksy "Wieczna Wojna" i "Wieczny pokój". Po wyniszczającej wojnie z obcymi - Bykrianami ludzkość "przeszła" na homoseksualizm i reprodukcję poprzez klonowanie. Eksperyment się jednak nie udał (polecam przeczytać, nie chcę zdradzać szczegółów).

Furion · Post autor: **Furion** » 4 cze 2010, o 21:36

Hehe fajny temat

Jak zwykle pojawiają się fajne przykłady typu "gdyby babcia miała wąsy"

antonio pisze:A zapytam Ciebie i Varinastriego czy gdyby ta córka jednak urodziła to czy po XX latach powiedziałbyś swojemu wnukowi/wnuczce że namawiałeś swoją córkę do jej zabicia?

A poza tym to sprawa jest zajebiście skomplikowana, a każdy przypadek jest właściwie unikatowy - puste deklaracje "za" czy "przeciw" wypowiedziane przez ludzi bez doświadczenia w tym temacie są nic nie warte, z dowolnego punktu widzenia