8 Edycja Warhammera (kontynuacja dyskusji) II

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

Zablokowany
Awatar użytkownika
Shenq
Chuck Norris
Posty: 660

Re: 8 Edycja Warhammera (kontynuacja dyskusji)

Post autor: Shenq »

Cibi pisze:
Varinastari pisze:Fantasy to fantasy. Nie przesadzajmy, są inne bardziej "realistyczne" Gry Bitewne.
Tak, a w fantasy oczywiście nie jest tak, że włócznik pierwszy uderzy kawalerzystę z mieczem. Bo, jak wszystkim wiadomo, fakt istnienia elementów fantastycznych sprawia, że nie obowiązują podstawowe prawa fizyki. Litości.

Warhammer rozgrywa się w świecie fantastycznym, co niesie za sobą istnienie przeróżnych dziwnych stworków, magii itp, ale to nie znaczy, że nie działają w nim te zasady, które u nas. Woda leje się z góry na dół, nie odwrotnie, do oddychania potrzebne jest powietrze, a jak kogoś dźgniesz w brzuch, to mu co nieco wypłynie. A tłumaczenie kuriozalnych zasad słowami "a widziałeś kiedyś chodzący szkielet? No, to się nie czepiaj" imo jest trochę głupie.
Warlock pisze:Ale powinno iść coraz bardziej w stronę realizmu.
Dokładnie tak.
hehe człowieku skąd Ty się wyrwałeś. WFB to tylko gra bez wypruwania flaków , lania wody itp. Szarża w 6 i 7 edycji była dobrą metodą na ugrywalnienie mechaniki gry, dzięki temu masz możliwość kombinowania i taktycznych zagrywek, dzięki czemu gra była ciekawsza. Jak chcesz w WFB odniesień do realiów prawdziwych bitew to graj z koleszkami na zasadzie rozpędzania regimentów i uderzania jednym o drugi, regiment w którym wywróci się większa ilość figurek, przegrywa heh.
W 8 edycji będziemy mieli chińczyka, w nowym wydaniu, z figurkami i polem bitwy z makietami zamiast tekturowej. planszy .

Varinastari
Masakrator
Posty: 2297

Post autor: Varinastari »

W 8 edycji będziemy mieli chińczyka, w nowym wydaniu, z figurkami i polem bitwy z makietami zamiast tekturowej. planszy .
A czytałeś RB, by wysunąć tak daleko idące wnioski?
Tak, a w fantasy oczywiście nie jest tak, że włócznik pierwszy uderzy kawalerzystę z mieczem. Bo, jak wszystkim wiadomo, fakt istnienia elementów fantastycznych sprawia, że nie obowiązują podstawowe prawa fizyki. Litości.
Odróżnij brak realizmu od kretynizmu, inaczej daleko nie zajdziesz :wink:

Awatar użytkownika
Korhil
Chuck Norris
Posty: 580

Post autor: Korhil »

ludzie przecież tu nie chodzi o realizmy/fantastykę. Chodzi o grywalność, o myślenie taktyczne, a jakoś jej nie widzę w sytuacji, w której w końcu udaje mi się wmanewrować wroga w wystawienie się na szarżę, a on i tak wali pierwszy bo ma większą incjatywę. litości. rozumiem asf u elfów - bez atakowania z 2 rzędów nie jest to żadne przegięcie. Ale jak mam rozkręcić w walce klocek 14 BG kiedy ten wypłaci mi 28 ataków z hatem... no nie idzie raczej tego rozwalić...
Imperial stormtroopers can never die. They can only go to hell and regroup.

Varinastari
Masakrator
Posty: 2297

Post autor: Varinastari »

Ale jak mam rozkręcić w walce klocek 14 BG kiedy ten wypłaci mi 28 ataków z hatem... no nie idzie raczej tego rozwalić...
Stary, oni i tak mają ASF :wink:

Poza tym, nie bez powodu templatki nie mają patrialek.

Awatar użytkownika
Whydak
Chuck Norris
Posty: 625
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Whydak »

Korhil pisze:ludzie przecież tu nie chodzi o realizmy/fantastykę. Chodzi o grywalność, o myślenie taktyczne, a jakoś jej nie widzę w sytuacji, w której w końcu udaje mi się wmanewrować wroga w wystawienie się na szarżę, a on i tak wali pierwszy bo ma większą incjatywę. litości. rozumiem asf u elfów - bez atakowania z 2 rzędów nie jest to żadne przegięcie. Ale jak mam rozkręcić w walce klocek 14 BG kiedy ten wypłaci mi 28 ataków z hatem... no nie idzie raczej tego rozwalić...
Myślę że w ramach tego wymanewrowania można im wjechać na bok/tył i powinno być trochę lepiej =P~ Chociaż chyba lepiej bok bo wtedy mniej ich bije xD
Ewentualnie rydwany mogą być pomocne, bez sypania się od S7 mogą być całkiem przydatne :mrgreen:
Hordes of Chaos.... To było to....

Cibi
Mudżahedin
Posty: 258

Post autor: Cibi »

Shenq pisze:(...)
WFB to gra umiejscowiona w świecie, którym rządzą pewne prawa, w dużej mierze podobne do naszych. Niech więc jej zasady nie zaprzeczają tym prawom.
Szarża w 6 i 7 edycji była po prostu jedną z zasad - głupią, bo nie mającą żadnego racjonalnego wytłumaczenia. Teraz będziemy mieli inną zasadę. Lepszą, bo logiczną.
W 8 edycji będzie równie wiele możliwości kombinowania i taktycznych zagrywek, tyle że innych, nowych. Ja zmiany lubię, wnoszą trochę świeżości. Wiele ludzi, jak zauważyłem, po prostu się ich boi. Szkoda.

Już nie mogę się doczekać czasu przed 9 edycja, kiedy zasady ósmej będą zachwalali pod niebiosa ci sami ludzie, którzy teraz tak na nie narzekają. Chyba nawet sobie zrobię kilka print screenów.
Odróżnij brak realizmu od kretynizmu, inaczej daleko nie zajdziesz :wink:
To, o czym pisałem, to właśnie brak realizmu.
Jego przyjmowanie jako prawdy objawionej i kurczowe się trzymanie to rzeczywiście kretynizm, ale dyskusję o tym lepiej sobie darujmy, jest tu niepotrzebna ;)

Awatar użytkownika
Rasti
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6022
Lokalizacja: Włoszczowa

Post autor: Rasti »

No mi się właśnie wydaje, że coraz częściej będą na stołach rydwany u DE, HE czy chaosu :)

Varinastari
Masakrator
Posty: 2297

Post autor: Varinastari »

WFB to gra umiejscowiona w świecie, którym rządzą pewne prawa, w dużej mierze podobne do naszych. Niech więc jej zasady nie zaprzeczają tym prawom.
Szarża w 6 i 7 edycji była po prostu jedną z zasad - głupią, bo nie mającą żadnego racjonalnego wytłumaczenia. Teraz będziemy mieli inną zasadę. Lepszą, bo logiczną.
W 8 edycji będzie równie wiele możliwości kombinowania i taktycznych zagrywek, tyle że innych, nowych. Ja zmiany lubię, wnoszą trochę świeżości. Wiele ludzi, jak zauważyłem, po prostu się ich boi. Szkoda.
A czy wiesz, iż to, co wydaje się tobie racjonalne, może innym wcale się takowym nie wydawać? :wink:
Racja, zostawmy ten temat.

Dla osłody powiem, iż zdarzyło mi się usłyszeć o Bannerze z sekcji Common Magic Itemów, dającym ASF-a.
Za 50 pkt. (chyba).

Awatar użytkownika
theudulf
Chuck Norris
Posty: 513

Post autor: theudulf »

Ale panowie wy tu pierdzielicie, a to nie ma żadnego sensu, zabicie rycerza za pomocą zwykłej broni nie atakując jego konia jest praktycznie NIEMOŻLIWE!

Proponuję posłuchać jego: http://vimeo.com/10930966

I teraz mi mówicie gdzie możemy sobie realizm wsadzić.
Największa maruda na Border Princes 8)

Awatar użytkownika
Korhil
Chuck Norris
Posty: 580

Post autor: Korhil »

specjalistą nie jestem ale niemożliwe to dużo powiedziane. zresztą jako, że koń i jeździec w wfb to jeden model z jedną raną zabijając go możesz sobie wyjaśniać że zabiłeś jego konia a on zginął od upadku - i już masz swój realizm
Imperial stormtroopers can never die. They can only go to hell and regroup.

Cibi
Mudżahedin
Posty: 258

Post autor: Cibi »

Varinastari pisze:A czy wiesz, iż to, co wydaje się tobie racjonalne, może innym wcale się takowym nie wydawać? :wink:
W niektórych przypadkach - może tak być. Ale nie wydaje mi się, żeby ktoś uważał za logiczne to, że ludzik z mieczem uderza przed ludzikiem z włócznią ;)
Dla osłody powiem, iż zdarzyło mi się usłyszeć o Bannerze z sekcji Common Magic Itemów, dającym ASF-a.
Za 50 pkt. (chyba).
Wydaje mi się, że ASF nie będzie teraz aż tak dobre, jak było do tej pory - do uderzania przed szarżującym wystarczy wyższa I, ASF nie będzie do tego niezbędny, a GW będzie ASF kasowało. A że do wyboru będzie około 20 innych sztandarów, więc pewnie znajdzie się coś ciekawszego ;)

theudulf pisze:Ale panowie wy tu pierdzielicie, a to nie ma żadnego sensu, zabicie rycerza za pomocą zwykłej broni nie atakując jego konia jest praktycznie NIEMOŻLIWE!

Proponuję posłuchać jego: http://vimeo.com/10930966

I teraz mi mówicie gdzie możemy sobie realizm wsadzić.
AS na 1+ albo 2+ - et voila.

Poza tym ściągnięcie konnego w WH wcale nie oznacza, że to rycerz został zabity - równie dobrze mógł zostać zabity koń, co eliminuje model. (EDIT: jak zauważył już przedmówca ;))

kauczuk
Mudżahedin
Posty: 317

Post autor: kauczuk »

a ja uwazam ze zabranie atakowania z szarzy to wielki blad
to byla jedyna szansa zeby armie z malym i by mogly uderzyc pierwsze w mysl taktycznego myslenia
wszystkim tym co mowia inaczej proponuje zagrac krasiami na i szarzy. a sa tacy co nie tylko stoja i strzelaja ale lubia hth a tak bez sensu wychodzi bo taktyka gdzies idzie bo nie wyrabie sie tyle by nie oddal
np tacy slayerzy nawet przy 2 szeregach oddajacych, hehe super, teraz bedzie armia nie krasi a kamikaze :D

Awatar użytkownika
theudulf
Chuck Norris
Posty: 513

Post autor: theudulf »

To co powiecie na temat ironbrakerów? najbardziej zapuszkowany oddział na piechotę w wfb, z jakiej racji on ma padać? Ludzie opamiętajcie się, szarże w wfb zrobione są po to, żeby jakoś zrównoważyć obie strony, sama walka na inicjatywie nic nie daje, kawaleria może nie zaatakuje pierwsza włóczników/pikinierów, ale zapewne zrobi to z piechociarzem, który trzyma w rękach miecz, nawet i dwóręczny. Według mnie sam ASF jest totalnie idiotyczny (wiem wiem, powtarzam się), bo niektórym oddziałom daje przewagę niezgodną z realizmem (uparliście się to macie).
Jeśli chcielibyście wprowadzić realizm w tą grę bez szarży, GW musiałby określić zasady kto atakuje pierwszy przy jednoczesnemu ruchowi naprzeciw siebie, prócz tego co zrobić jak obok siebie są dwa a nie jeden oddział, czy ten drugi też może ruszyć? Według realizmu żaden oddział nie będzie stał kilka/kilkanaście metrów od bijącego się oddziału. Jestem też przekonany, że większość M@A, gobliny będą równo stali czekając na szarżę kawalerii, ja bym się w 90% zesrał ze strachu. Jeśli chcecie się tak męczyć to droga wolna, ale żeby pozbyć się szarży trzeba by się naprawdę napracować.
Największa maruda na Border Princes 8)

Tandor92
Chuck Norris
Posty: 593
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tandor92 »

Moim zdaniem szarża powinna dawać AFS, jeśli szarżowany oddział w swojej turze się nie ruszał, tak aby w grze turowej dało się odróżnić oddziały stojące w miejscu od tych w ruchu. Podobnie jest z osłoną pojazdów w w40k za prędkość.
Przydało by się też aby włócznie/piki dawały 2/3 do inicjatywy w 1 rundzie walki, w końcu długość pozwala atakować im przed przeciwnikiem, dodatkowo stojący w miejscu oddział włóczników/pikinierów powinien wpłacać impakty szarżującym od frontu oddziałom, w sile zależnej od pokonanego ruchu. Wreszcie włócznia stała by się czymś przydatnym, a nie zbędnym wydatkiem punktów. I byłby to malutki krok w stronę strategii i realizmu.

Awatar użytkownika
tedzio
Masakrator
Posty: 2149
Lokalizacja: Nordland > Gdynia > SNOT

Post autor: tedzio »

theudulf pisze: Proponuję posłuchać jego: http://vimeo.com/10930966
mega :D :D :D!

Tandor92
Chuck Norris
Posty: 593
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tandor92 »

Ci nieśmiertelni rycerze to trochę przesada, zbroję płytową da się przebić(pchnięciami czy toporem), nie mówiąc o kolczudze, zresztą koleś mówi o PEŁNEJ zbroi płytowej, której w WFB nie ma za wiele.

Awatar użytkownika
theudulf
Chuck Norris
Posty: 513

Post autor: theudulf »

@Tandor92

Zgadzam się, że oddziałom z pikami/włóczniami powinno się zwiększyć siłę lub dać ten pierwszy atak, ale tylko od przodu, za to wszelakim elfom to się nie należy (bez obrazy panowie), swordmasterzy powinni zostać cofnięci do zasady atakujemy według inki z dwórakami, asf robi z nich przegiętość niesamowitą ( wyobraźcie sobie moją minę, jak 5tka swormasterów wyłazi naprzeciw mojej 9tki errantów, ja nie zdaję impetuosa a oni na dzień dobry wpakowują mi 11 ataków z siłą 5...)
Największa maruda na Border Princes 8)

Varinastari
Masakrator
Posty: 2297

Post autor: Varinastari »

Skoro w HE znajdujesz przegięcie to chyba nie grałeś jeszcze z paroma armiami :wink:

Nota bene, uważam ,iż walka w kolejności inicjatywy to świetny pomysł. W końcu statystyka Inicjatywy do czegoś się przyda.

kauczuk
Mudżahedin
Posty: 317

Post autor: kauczuk »

theudulf pisze: Według mnie sam ASF jest totalnie idiotyczny (wiem wiem, powtarzam się), bo niektórym oddziałom daje przewagę niezgodną z realizmem (uparliście się to macie).
kolego biles sie kiedys? proponuje wez kolege i niech na ciebie biegnie taranem i sprobuj skutecznie lac go pierwszy ;)
tyle co do realizmu
a poza tym polecam : serie total war. bo do tego lepiej porownywac niz do realizmu
tam bardzo ladnie widac premie z szarzy w postaci ataku, juz nie mowiac o sytuacjach kiedy abstrakcja jest ze atakujesz oddzial w tylek lub flanke i ten niby by mial byc pierwszy?
a wyobrazanie sobie ze 2 strony na siebie biegna to blad bo to nie taka sytuacja
a sytuacja gdy jedna strona probuje sie przygotowac na szarze a druga naciera
to nie tak jak w waleczne serce z irlandczykami ;)
twoje argumenty dla mnie nie sa podparte praktyka, albo lepiej idz na mecz rugby to zobaczymy kto pierwszy leje ;)

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

a jakiś czas temu biadolono jaka to inicjatywa ma mały wpływ na walkę bo najważniejsza jest s t i a. Teraz jak I będzie się mocno liczyć biadoli się że źle. Ja zawsze zazdrościłem 40k że walą po inicjatywie.
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

Zablokowany