Z mojej strony widzę to w ten sposób - cienko będziemy mieli, jeżeli chodzi o charakterów biorąc pod uwagę limity punktowe. W przypadku fluffowych rozp to może być naprawdę egzotycznie. Na punktach <2000 np. można wystawić Vargulfa i Wraighty co bardzo fajnie będzie się zgrywało. Cienko widzę z kolei wizję mojego portfela tym bardziej, jeżeli zaczynam zbierać po latach i przed plotami w głowie się miało jakieś 60-100 Ghuli czy szkielów do zrobienia. Teraz jak standardem mają być 3k pts. to robi się zgraja umarlaków gdzie 150 jest na starcie na stole, a 50 jeszcze w walizce czeka na wystawienie podczas magii. Grave Guards będą teraz naprawdę dopakowaną jednostką ale znów pojawia się problem ilości... podejrzewam, że 40 to w niektórych rozpach może być mało. To po krótce moje przemyślenia zorientowane na VIII ed. A jak u was z w tym temacie?
PS. Przynajmniej wiem co muszę kupować biorąc pod uwagę, że jedyna moja piechta z core to 10xGhule
