Piłka nożna
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
- Zaklinacz Kostek
- Falubaz
- Posty: 1346
- Lokalizacja: In Stahlgewittern
Re: Mistrzostwa Świata - RPA 2010
Wczorajszy mecz otwarcia bardzo mi się podobał, wyrównane spotkanie, 2 ładne braki i kilka niezłych okazji na zmianę wyniku po obu stronach.
Z kolei mecz Francja - Urugwaj zupełnie bez polotu i po prostu nudny. Francja nie pokazała nic ciekawego w tym meczu i nie potrafiła wykorzystać okazji, że Urugwaj przez 10 minut grał tylko w 10. Dlatego cieszy mnie podział punktów między obie drużyny, bo Francja nijak by nie zasłużyla na zwycięstwo wczoraj.
Korea : Grecja - nikomu nie kibicuję, liczę na ciekawe spotkanie.
Argentyna : Nigeria - kibicuję Argentynie i mam nadzieję, że pokażą ładną piłkę.
Anglia : USA - chciałbym żeby Angole wygrały z USA w ramach odwetu za niepodległość zbuntowanej, północnoamerykańskiej kolonii.
A tak czekam na mecz Danii bo "Vi er hvide, Vi er rode. Vi er danske dynamit!". W razie ich przegranej pozostają mi Niemcy i Holendrzy.
Z kolei mecz Francja - Urugwaj zupełnie bez polotu i po prostu nudny. Francja nie pokazała nic ciekawego w tym meczu i nie potrafiła wykorzystać okazji, że Urugwaj przez 10 minut grał tylko w 10. Dlatego cieszy mnie podział punktów między obie drużyny, bo Francja nijak by nie zasłużyla na zwycięstwo wczoraj.
Korea : Grecja - nikomu nie kibicuję, liczę na ciekawe spotkanie.
Argentyna : Nigeria - kibicuję Argentynie i mam nadzieję, że pokażą ładną piłkę.
Anglia : USA - chciałbym żeby Angole wygrały z USA w ramach odwetu za niepodległość zbuntowanej, północnoamerykańskiej kolonii.
A tak czekam na mecz Danii bo "Vi er hvide, Vi er rode. Vi er danske dynamit!". W razie ich przegranej pozostają mi Niemcy i Holendrzy.
Lest we forget:
A nie mówiłem? Żadnego pieeerdolenia w stylu "pierwsza bramka ustawiła mecz". Do tego każda ekipa poza USA w rodzimym kraju jest traktowana jak półbogowie, o reprezentacji soccera w Stanach mało kto w ogóle wie, a mimo to im się chce biegać!jachu_ka pisze:będę kibicować Stanom. I jedni i drudzy grają do końca, nigdy się nie poddają i każdy mecz traktują jak finał.
Swoją drogą w wszystkich dzieiejszych meczach pierwsza bramka padała przed 7 minutą. A brzęczenie bramkarzy na nieobliczalną piłkę to chyba taki zwyczaj już.
No meczyk USA - Anglia ładny i Stany pokazały, że nie boją się utytuowanych rywali. Choć na mistrza to pewnie nie dojdą to i tak mogą w tych zawodach ostro namieszać.
Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."
- Zaklinacz Kostek
- Falubaz
- Posty: 1346
- Lokalizacja: In Stahlgewittern
Dla mnie meczem wczorajszego dnia było spotkanie Korea - Grecja. Ładnie Koreańczycy zaorali tych pastuchów
Dzisiaj czekam na mecz Niemców z Australią i powiem jedno: vivat Deutsches Kaiserreich!
Dzisiaj czekam na mecz Niemców z Australią i powiem jedno: vivat Deutsches Kaiserreich!
Lest we forget:
Mnie się wczoraj podobał przepiękny mecz Argentyna-Nigeria Nie skłamię chyba jeśli powiem, że jak dotąd najładniejszy. To są drużyny które wyjdą z tej grupy, ja to mówię
Natomiast wszystkim prawicowym purystom ideologicznym, co to rehabilitują nacjonalizm, moge powiedziec że odróżanianie nacjonalizmu od faszyzmu, przypomina poznawanie rodzajów gówna po zapachu;-)).
Slicznie Niemcy grali. Swietne zgranie, no i jak zwykle nasi musieli postrzelac
no oni to mają we krwi. Dla nich liczy się tylko zwycięstwo, od dziecka są wychowywani/uczeni aby wygrywać. 2 czy 3 miejsce to porażkajachu_ka pisze:A nie mówiłem? Żadnego pieeerdolenia w stylu "pierwsza bramka ustawiła mecz". Do tego każda ekipa poza USA w rodzimym kraju jest traktowana jak półbogowie, o reprezentacji soccera w Stanach mało kto w ogóle wie, a mimo to im się chce biegać!jachu_ka pisze:będę kibicować Stanom. I jedni i drudzy grają do końca, nigdy się nie poddają i każdy mecz traktują jak finał.
Swoją drogą w wszystkich dzieiejszych meczach pierwsza bramka padała przed 7 minutą. A brzęczenie bramkarzy na nieobliczalną piłkę to chyba taki zwyczaj już.
- Zaklinacz Kostek
- Falubaz
- Posty: 1346
- Lokalizacja: In Stahlgewittern
Zawiodła mnie Anglia.Ziemko pisze:Slicznie Niemcy grali. Swietne zgranie, no i jak zwykle nasi musieli postrzelac
Nie popisała się Argentyna.
A Niemcy pokazali jak się gra piękną piłkę
Vivat Deutches Kaiserreich!
Lest we forget:
Pierwsza bramka byla dla mnie cudowna (chodz mi o cala akcje)
Jak patrzylem jak sie drabinka rozklada to duza szansa, ze w 1/4 trafia na Argentyne, a wtedy moze byc roznie, choc ostatnio ich zjechali
Holandii bylo szkoda jak diabli ostatnio...
Holandii bylo szkoda jak diabli ostatnio...
-
- Oszukista
- Posty: 837
Argentynę? No to Boski Diego najpóźniej w 1/4 wraca do domu... Chyba że (a nie chce mi się drabinki pod tym kontem analizować) wcześniej trafią na kogoś ogranego... Niemcy są za ogarnięci, żeby dać się zjeść drużynie bez taktyki
Co tu dużo mówić, póki co Niemcy pokazali najwięcej, spośród wszystkich zespołów. Zobaczymy, jak dalej sytuacja się rozwinie. Mnie bardzo cieszy wygrana Ghany
A tutaj taki maly pliczek dla tych, którzy lubią wypełniać tabelki i nie tylko.
Osobiście polecam.
http://rapidshare.com/files/398746226/C ... .xlsx.html
Osobiście polecam.
http://rapidshare.com/files/398746226/C ... .xlsx.html
No i mamy zwycięstwo Holandii, chociaż mecz raczej nudny był.
Ale czego się spodziewać jeśli gra się z duńczykami, prawda jest taka że nie grali ofensywnie, nawet po stracie gola co jest dziwne. No cóż, o ile pierwszy gol był "na zachętę" bo samobójczy to drugi jak najbardziej zasłużony.
Ale czego się spodziewać jeśli gra się z duńczykami, prawda jest taka że nie grali ofensywnie, nawet po stracie gola co jest dziwne. No cóż, o ile pierwszy gol był "na zachętę" bo samobójczy to drugi jak najbardziej zasłużony.
Moi ulubieńcy wygrali, choć styl nie olśniewał [gdzie ta Holandia z eliminacji???] - ale 3 punkciki są i wyjście z grupy blisko. Zastanawia mnie przygotowanie fizyczne obu ekip - wykończeni byli grajkowie , jakby nie wiedzieli w jakich warunkach przyjdzie im grać. ..
I jeszcze jedno - raz słyszę , że Robben ma zapalenie mięśnia uda, za chwilę, że to coś ze ścięgnami Achillesa. Zasłona dymna jak złoto, ale czy on w ogóle w meczach grupowych zagra, Cthulhu jeden raczy wiedzieć.
I jeszcze jedno - raz słyszę , że Robben ma zapalenie mięśnia uda, za chwilę, że to coś ze ścięgnami Achillesa. Zasłona dymna jak złoto, ale czy on w ogóle w meczach grupowych zagra, Cthulhu jeden raczy wiedzieć.
"Musimy podjąć męską decyzję- albo jesteśmy zadowoleni, albo nie."
- M.Malicki
- M.Malicki
Fajny pliczek, dziękiAro pisze:A tutaj taki maly pliczek dla tych, którzy lubią wypełniać tabelki i nie tylko.
Osobiście polecam.
http://rapidshare.com/files/398746226/C ... .xlsx.html
Ja też za Niemcami, mam nadzieję, że Anglia wyjdzie z drugiego miejsca z grupy i Niemcy ich skopią tak jak Australię
Szkoda, że Kamerun przegrał. Holandia nie zachwyciła poza Elią - grał zajebiście. Zobaczymy co pokarzą Włosi.