Wybory prezydenckie
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
- Grand Admiral Thrawn
- Falubaz
- Posty: 1257
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Re: Wybory prezydenckie
Podaj przykład, że w Chinach jest to łatwiej zrobić.
Nie ździwię się bo to nie nastąpi. Ludzie są zbyt rozsądni w tym kraju co by nie mówić. Oby tylko taki nagły zryw dla Mikke nie przekuł się w zwycięstwo Jarka bo wtedy będziemy mogli sobie palnąć w łeb.
Nie ździwię się bo to nie nastąpi. Ludzie są zbyt rozsądni w tym kraju co by nie mówić. Oby tylko taki nagły zryw dla Mikke nie przekuł się w zwycięstwo Jarka bo wtedy będziemy mogli sobie palnąć w łeb.
Remember, having fun and keeping to the spirit of the game is more important than winning at any cost.
przenieś się do Chin i słodkiego milego życia..To, że jest lepiej w porównaniu do pogrążonych po uszy w długach USA, mnie jakoś nie pociesza. A w takich niby komunistycznych Chinach łatwiej jest założyć firmę niż u nas. Idźmy za tymi co idą do przodu, a nie co stoją w miejscu.

T
Ja nie widze róznicy pomiedzy Jarkiem, a Bronkiem - sa niereprezentatywni oboje, Jerek ma Kota, a Bronek Matke Polke za zone. Oboje gadaja bzdury, których sie słychac nie da, a zbić je mozna podstawowa wiedza i prostymi argumentami.Grand Admiral Thrawn pisze:Podaj przykład, że w Chinach jest to łatwiej zrobić.
Nie ździwię się bo to nie nastąpi. Ludzie są zbyt rozsądni w tym kraju co by nie mówić. Oby tylko taki nagły zryw dla Mikke nie przekuł się w zwycięstwo Jarka bo wtedy będziemy mogli sobie palnąć w łeb.
Korwin, tez brzydal, ale przynajmniej sesownie mówi.
Poza tym czego wy oczekjucie od prezydenta? Bo ja tego, aby tylko i wyłacznie fajnie reprezentował nasz kraj i nei przeszkadzał rzadowi. Bo tak naprawde weto prezydenckie ma niewielka moc, a powinno to byc jeszze bardziej ograniczone, albo podniesione uprawnienia prezydenta. Nie oszukujmy się, że głowa państwa o swoich odmiennych poglądach coś zdziała bez zaplecza politycznego.
I tura JKM - pewnie nie przejdzie, przez durne sądaże wciskane ciemnocie i udawane niemerytoryczne debaty.
II tura ;nie wiem, pewnie oddam nieważny głos, bo to jakas porazka.
- Grand Admiral Thrawn
- Falubaz
- Posty: 1257
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Totalną porażką jest oddawanie nieważnych głosów.
Jeśli będzie więcej takich jak Ty a i elektorat centro-lewicowy pojedzie na wakacje Jarek ma bardzo realną szansę na zwycięstwo. Chciałbyś by ten pan nas wszystkich reprezentował na świecie? Bo ja nie.
Co do wygadywania bzdur to każdy je wygłasza, (jeden częściej, drugi rzadziej) Mikke nie jest jakimś cudownym wyjątkiem.
Jeśli będzie więcej takich jak Ty a i elektorat centro-lewicowy pojedzie na wakacje Jarek ma bardzo realną szansę na zwycięstwo. Chciałbyś by ten pan nas wszystkich reprezentował na świecie? Bo ja nie.
Co do wygadywania bzdur to każdy je wygłasza, (jeden częściej, drugi rzadziej) Mikke nie jest jakimś cudownym wyjątkiem.
Remember, having fun and keeping to the spirit of the game is more important than winning at any cost.
totalna porazka jest oddawanie glosu na kogos, kto nie chcesz zeby cie reprezentowal...Grand Admiral Thrawn pisze:Totalną porażką jest oddawanie nieważnych głosów.
ale co to za roznica skoro jeden i drugi sa warci siebie?Jeśli będzie więcej takich jak Ty a i elektorat centro-lewicowy pojedzie na wakacje Jarek ma bardzo realną szansę na zwycięstwo. Chciałbyś by ten pan nas wszystkich reprezentował na świecie? Bo ja nie.
- Grand Admiral Thrawn
- Falubaz
- Posty: 1257
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Czyli gdyby przypuszczalnie do wyboru był Lepper i Komorowski/Kaczyński/Cimoszewicz (hipotetycznie oczywiście) i żaden by Tobie nie pasował to nie oddałbyś głosu na żadnego? Nawet powiedzmy przeciwko Lepperowi?
I co jak co ale Komorowski i Kaczyński to dwie różne osobowości. Nie przypominam sobie by Komorowski mówił o Polakach, że stoją tam gdzie jest ZOMO, że są łże-elitami i lumpenliberałami etc. Chyba, że używał podobnego języka ale jakoś mi to uciekło uwadze.
I co jak co ale Komorowski i Kaczyński to dwie różne osobowości. Nie przypominam sobie by Komorowski mówił o Polakach, że stoją tam gdzie jest ZOMO, że są łże-elitami i lumpenliberałami etc. Chyba, że używał podobnego języka ale jakoś mi to uciekło uwadze.
Remember, having fun and keeping to the spirit of the game is more important than winning at any cost.
Wystarczy podać to, że Chiny są atrakcyjniejszym miejscem do inwestowania. A szereg specjalnych stref ekonomicznych znacząco to ułatwia, nie mówiąc już o Honk Kongu. Oczywiście CHRL nie może być tak do końca stawiana za wzór wolności, z jednej strony mamy zachęcanie do inwestowania i zakładania własnych firm, a także paradoksalnie mniejsza biurokracje niż w UE z drugiej nacjonalizacje ziemi, no i oczywiście durzy sektor państwowy.Grand Admiral Thrawn pisze:Podaj przykład, że w Chinach jest to łatwiej zrobić.
Nie ździwię się bo to nie nastąpi. Ludzie są zbyt rozsądni w tym kraju co by nie mówić. Oby tylko taki nagły zryw dla Mikke nie przekuł się w zwycięstwo Jarka bo wtedy będziemy mogli sobie palnąć w łeb.
Właśnie dla tego, że Polacy stają się coraz bardziej rozsądni głosują na JKM, ale poparcie dla niego raczej nie przełoży się na Jarka. Wątpię aby liberałowie poparli socjalistów z PiS.
Widzisz jest taki drobny problem, jestem Polakiem, w tym kraju się urodziłem i tu zamierzam żyć. Uciekać nie jest sztuką, należy działać aby było lepiej.Jasiuuu pisze:przenieś się do Chin i słodkiego milego życia..
Pomimo ostatniego wzmacniania się Kaczyńskiego po przeprowadzeniu pierwszej pobieżnej analizy sondaży stwierdzam, że wygra Komorowski. Większość elektoratu Napieralskiego poprze Komorowskiego, podobnie postąpi elektorat JKM i Olechowskiego, czyli razem jakieś 14 - 15%, co w zupełności wystarczy Bronkowi do zdobycia prezydentury.
Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."
majac do wyboru leppera/palikota/kurskiego na kogo bys zaglosowal?Grand Admiral Thrawn pisze:Czyli gdyby przypuszczalnie do wyboru był Lepper i Komorowski/Kaczyński/Cimoszewicz (hipotetycznie oczywiście) i żaden by Tobie nie pasował to nie oddałbyś głosu na żadnego? Nawet powiedzmy przeciwko Lepperowi?
doszukiwalbys sie jakis dobrych cech kandydatow zeby wybierac jakies wyimaginowane mniejsze zlo? jak dla mnie jesli nie ma kandydata to nie ma co na sile robic z siebie idioty zeby niby nie zauwazac cech tylko dla oddanego glosu
Po czesci zgadzam sie z Shinem. JAkbym mial do wyboru Kaczora/Giertycha/Leppera to wolalbym nie isc na wybory.
Teraz glosuje przeciwko Kaczorowi, bo zaden z kandydatow nie odzwierciedla moich pogladow, ale nie jest to wybor pomiedzy samymi idiotami jak 3jka wyzej wymienionych.
Teraz glosuje przeciwko Kaczorowi, bo zaden z kandydatow nie odzwierciedla moich pogladow, ale nie jest to wybor pomiedzy samymi idiotami jak 3jka wyzej wymienionych.
Takie mniej więcej poglądy na prezydenturę na Bronek. Kaczory (cały klan) uważały, że "prezydent jest najważniejszą osobą w państwie" i taki był styl rządzenia Leszka, i mógłby być, Boże uchowaj, Jarka.Gremlin pisze: Poza tym czego wy oczekjucie od prezydenta? Bo ja tego, aby tylko i wyłacznie fajnie reprezentował nasz kraj i nei przeszkadzał rzadowi. Bo tak naprawde weto prezydenckie ma niewielka moc, a powinno to byc jeszze bardziej ograniczone, albo podniesione uprawnienia prezydenta. Nie oszukujmy się, że głowa państwa o swoich odmiennych poglądach coś zdziała bez zaplecza politycznego.
Mi nie jest wszystko jedno. Z jednej strony Komorowski, polityk spokojny, może i bez pazura, ale taka też będzie jego prezydentura, ja np. po tych wszystkich kłótniach chciałbym mieć wreszcie święty spokój. Z drugiej strony Kaczyński, kłótliwy i zadufany w sobie, który gwarantuje nam powtórkę z rozrywki, żałosne próby wpychania się na różne międzynarodowe spotkania (chyba nie rozumie, że prezydent to u nas weto i żyrandol, a nie pan, który kształtuje jakąkolwiek politykę, w tym zagraniczną), otwartą wojnę z rządem, veto-veto-veto-NIE-nie-zgadzam-się, niepodpisywanie niczego, nominacji na ambasadorów/generałów/kogolokwiek, bo pochodzą z "wrogiego" ugrupowania itd.
Ciekawe tylko, czy po zdobyciu fotela przez Gajowego (Bronka
PO pokusi się o zmianę konstytucji i ograniczenie kompetencji prezydenta. Szczerze wątpię, jesli nie, prędzej czy później Komor zacznie gryźć się z Tuskiem. Nie wierzę w polityke miłości.

- Bestialski_Brokuł
- Oszukista
- Posty: 800
Żeby przepchnąc zmianę konstytucji to trzeba miec 2/3 w Sejmie, a wątpię żeby PO zbudowało taką większosc. Poza tym teraz kadencja prezydenta będzie mocno nachodzic na kolejna kadencje Sejmu- głupio byłoby pozbawiac się możliwosci w razie gdyby PO kiepsko wypadło w następnych wyborach parlamentarnuch 

stawianie leppera na równi z palikotem i kurskim to drastyczne nieporozumienie... wstaw na to miejsce giertycha i będzie okShino pisze: majac do wyboru leppera/palikota/kurskiego na kogo bys zaglosowal?
a tak BTW to palikot (podobbnie jak reszta z mojej trójki) to niesamowicie inteligentny typ który bezlitośnie obnaża obłudę i zakłamanie - a swoją drogą po dziadku z wermachtu ktoś z PO musiał zwalczać ogień ogniem

przewrotnie spytam czy stańczyk też był idiotą ?
żółw,
Ż.
Właściwie ujęte.Żaba pisze:stawianie leppera na równi z palikotem i kurskim to drastyczne nieporozumienie... wstaw na to miejsce giertycha i będzie okShino pisze: majac do wyboru leppera/palikota/kurskiego na kogo bys zaglosowal?
a tak BTW to palikot (podobbnie jak reszta z mojej trójki) to niesamowicie inteligentny typ który bezlitośnie obnaża obłudę i zakłamanie - a swoją drogą po dziadku z wermachtu ktoś z PO musiał zwalczać ogień ogniem- można nabijać się z jego akcji z wibratorem i pistoletem ale sedno tamtego problemu istniało.
przewrotnie spytam czy stańczyk też był idiotą ?
żółw,
Ż.
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
pewno już wiekszość czytała ;p
I tak nie sądze, że takie coś się sprawdza 
Kod: Zaznacz cały
Namów dziadków i babcie!
Rysuje się szansa wejścia do II tury. 50% ankietowanych odmawia odpowiedzi na pytanie, na kogo zagłosują – a nie jest to na pewno elektorat pp.Kaczyńskiego i Komorowskiego. A teraz pójdą dobre spoty w TV, co powinno przełamać opory tych, co mówią, że „JKM ma rację, ale nikt Go nie popiera, więc nie marnujmy głosu”.
I jest ogromny elektorat, prawie dwa miliony głosów – dziadków moich zwolenników.
Jak poprosić babcię i dziadka (każdy może mieć ich czworo - a są jeszcze wujeczni i stryjeczni!) do zagłosowania na mnie? Oto recepta.
1. Dz v B wierzą zapewne telewizji, że jedyni Kandydaci to pp. K u. K, więc zapewne chcą poprzeć jednego z Nich.
2. Dz v B wierzą też telewizji, że obydwaj na pewno awansują do II tury.
3. Należy ustalić (to łatwe!) , na którego z Nich Dz v B chcą głosować. Nazwijmy go (K1). Drugiego nazwijmy (K2).
4. Należy starannie wytłumaczyć, że skoro (K1) na pewno wejdzie do II tury, to glosowanie na niego nie ma sensu. To marnowanie głosu, który może być użyty w słusznej sprawie – a przynajmniej: do zrobienia przyjemności ukochanym wnusiom.
5. Należy pokazać umieszczone w poprzednim wpisie obrazki ukazujące silne poparcie dla JKM – więc ich głos nie będzie zmarnowany; dzięki temu JKM pokona kandydata tej obrzydliwej Lewicy – a, być może, również (K2), który przecież z całą pewnością nie jest lubiany przez Dz v B – zwolennika (K1)! (Ten argument działa bezbłędnie na zwolenników p.BK!); trzeba zrobić (K2) psikusa!

Wg mnie nie powinno być tych całych sondaży przedwyborczych, gdyż wtedy każdy by głosował racjonalnie i wg własnego uznania a nie bazował na sondażach i miał zawężone pole widzenia przez media. Byłoby wtedy o wiele ciekawiej jakby nie wiadomo było przed samymi wyborami kto ma jakie poparcie
Generalnie zaciekawiła mnie wypowiedź Pawlaka n.t. tego, że polacy widzą tylko czarno-biało i widzą tylko 2 kandydatów. Głosują tylko po to żeby 1 z nich nie przeszedł. Oczywiści dochodzi do tego jeszcze JKM czy Napieralski, ale co z innymi?
To, że w sondażach mają 1/2% poparcia to znaczy, że już nie można na nich zagłosować bo "i tak nie wejdą" ?
Większość jak patrzałem na forum głosuje na JKM, tylko pytanie dlaczego? Legalizacja? Ja też jestem wzruszony jego filmikiem i zgadzam sie z wieloma jego poglądami, ale wizualnie to sie ni jak przedstawia z tym jego wąsem, a przecież prezydent głównie pełni funkcję reprezentatywną.
Generalnie zaciekawiła mnie wypowiedź Pawlaka n.t. tego, że polacy widzą tylko czarno-biało i widzą tylko 2 kandydatów. Głosują tylko po to żeby 1 z nich nie przeszedł. Oczywiści dochodzi do tego jeszcze JKM czy Napieralski, ale co z innymi?
To, że w sondażach mają 1/2% poparcia to znaczy, że już nie można na nich zagłosować bo "i tak nie wejdą" ?
Większość jak patrzałem na forum głosuje na JKM, tylko pytanie dlaczego? Legalizacja? Ja też jestem wzruszony jego filmikiem i zgadzam sie z wieloma jego poglądami, ale wizualnie to sie ni jak przedstawia z tym jego wąsem, a przecież prezydent głównie pełni funkcję reprezentatywną.