Ułamany sztandar

Post autor: **Jagal** » 31 maja 2010, o 23:37

Witam

Z plastikowymi sztandarami jest troche babrania, ale koniec końców da radę to skleić.

Natomiast moje pytanie brzmi - czy komus udało się skleić sztandar metalowy?(chodzi mi o drzewiec sztandaru)
Jesli tak to w jaki sposób/jakim klejem/ czego uzyliscie etc

dzieki

Kefas · Post autor: **Kefas** » 1 cze 2010, o 00:07

ja wierciłem i na pina... malutkim wiertełkiem naprawdę da radę to zrobić

wszystkie kleje są raczej do dupy i nie będą trzymać tak cienkich części... więc zostaje pinowanie :>

Post autor: **Jagal** » 1 cze 2010, o 10:43

ale ten sztandar ma fi

równe 0.8-1 mm. Ja najmniejsze wiertła mam 1mm. nie ma siły zeby cuś takiego zrobić.

bem · Post autor: **bem** » 1 cze 2010, o 10:52

Skleić, a potem GS do 'obkoła'? Trzonek zrobi się ciut grubszy, ale może wyjść całkiem nieźle. Nie próbowałam, ale tak na chłopski... eee... babski rozum

Post autor: **Jagal** » 1 cze 2010, o 10:58

tez o tym myslalem ale stwierdzilem ze ktos napewno wykminił coś lepszego

Dibo · Post autor: **Dibo** » 1 cze 2010, o 11:54

No mi też sztandar do grali sie upierniczył...próbowałem pinować to mi sie drzewiec rozwiercił i o pinowaniu skutecznym mogłem zapomnieć. Wkurzyłem się i tak mimo to wsadziłem w to pin zalałem mocnym klejem (takim 2 składnikowym) i sie trzyma póki co - z bliska wygląda to mało fajnie ale trudno. Po każdej bitwie zdejmuje sztandar (bo go nie wkleiłem na ten pin) i jakoś to jest

Murmandamus · Post autor: **Murmandamus** » 1 cze 2010, o 11:56

poxylina, po zaschnięciu twarda jest i jedyny mankament drobne niedogodnosci estetyczne

jamakot · Post autor: **jamakot** » 1 cze 2010, o 13:21

ja bym to zrobił tak ja bem mówiła-na gs

Post autor: **Jagal** » 1 cze 2010, o 15:01

To zrobimy combo breakera i damy poxiline i owiniemy to gsem :*

Arbiter Elegancji · Post autor: **Arbiter Elegancji** » 1 cze 2010, o 15:53

Tak naprawdę to najpewniej by było wyciąć cały drzewiec, nawiercić rękę i dać jakiś nowy pręcik np. ze stali hartowanej (nie ma opcji by się wygiął lub ułamał bez użycia kombinerek i imadła).

Mort · Post autor: **Mort** » 1 cze 2010, o 18:24

W budowlanym sa wiertełka 0,5mm i nawet mniejsze drucik takowy tez mozna tam zdobyc wiec problemu chyba nie ma?
A napewno to wyglada ładniej niz obklejone dookoła..

bem · Post autor: **bem** » 1 cze 2010, o 21:19

Poxilina jest krucha i śmierdzi gorzej niż gs

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 1 cze 2010, o 21:20

Do bardziej topornych rzeczy poxilina ujdzie.
Ale tutaj lepiej gs. Ewentualnie milliput...

Kefas · Post autor: **Kefas** » 1 cze 2010, o 22:25

w ogóle o jaki sztandar dokładnie CI chodzi?

no wiertełka są mniejsze niż 1mm sam korzystałem to wiem

inny sposób jaki mi wpadł na myśl to włożenie sztandatu do rurki z plasticcardu np o średnicy minimalnie wiekszej niz średnica drzewca sztandaru i sklejenie go w ten sposób... plasticardowa rurkę można powiększaj na ciepło :> albo przecinasz taką rurkę wzdłuż kleisz wklęsłą stronę wrzucasz drzewiec czekasz aż wyschnie poten robisz to ymetrycznie z drugiej sstrony i gotowe :>

w takich delikatnych przypadkach niestety ale kleje naprawdę ssą...

taki łopatologiczny rysunek o co mi chodzi:

w dwóch rzutach, czarny kolor drzewiec zielony plasticard
a ja i tak jestem za pinowaniem :>

Klafuti · Post autor: **Klafuti** » 2 cze 2010, o 17:17

Ja bym to przylutował albo uciął nowy kawałek druta. A potem jeszcze gs-em zabezpieczył. Kiedyś squig hopperowi ułamała się ręka to wygładziłem to pilnikiem, a potem dałem kropelkę, na to gs i znowu kropelkę. Trzyma do tej pory i wygląda jak nówka.

Matis · Post autor: **Matis** » 20 cze 2010, o 19:30

Ja tam się nie bawię w naprawy sztandaru. Jak rozwalił mi się sztandar od realmów to odkleiłem rękę i przyczepiłem zapasową.

Post autor: **Jagal** » 20 cze 2010, o 21:15

Matis pisze:Ja tam się nie bawię w naprawy sztandaru. Jak rozwalił mi się sztandar od realmów to odkleiłem rękę i przyczepiłem zapasową.

metalowy archiwalny model sztandarowego grali nie ma takiej opcji...

Post autor: **Ziemko** » 20 cze 2010, o 21:31

JA pinowalem sztandary od stega, a one sa mega mega male.
Poszukaj mniejszego wiertla.
Napinowanie da najlepszy efekt, tylko pinuj gleboko z obu stron.
Ostatnio wlocznie czy sztandary, ktore pinuje pekaja poza miejscami napinowania - to dopiero jest irytujace.

bigpasiak · Post autor: **bigpasiak** » 20 cze 2010, o 22:29

Nom...

jurak · Post autor: **jurak** » 20 cze 2010, o 22:45

pinowanie plastkikow jest imba, strasznie jak to sie ulamoje potem, no ale czasem trzeba :/

co do sztandaru to najlepszy mosiezny precik i heja bannana, najlepsza opcja