Niezwykli

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 21 maja 2007, o 23:21

Taaa, znam to.
Anduril lepszy, bo Siostrze mogłam dać do zabawy

Serio fajny mieczyk. Postarali się koledzy. Może uznacie to z mojej strony za niebywałe, ale nie lubię maniery kupowania dziewczynom na 18 wibratorów, kajdanek, itp. cieszę się że moje prezenty, nawet jeśli były lekko erotyczne, to nie aż tak...

Fakt jednak, książek nie dostałam żadnych!

b_sk · Post autor: **b_sk** » 21 maja 2007, o 23:38

Z prezentem na osiemnastkę to najlepiej moi kumple kiedyś zaszaleli. Kupili w ramach prezentu sztuczną pochwę, po czym spili się i jeszcze na tej samej osiemnastce starając się rozgryźć jej sposób działania zdążyli ją zepsuć.

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 21 maja 2007, o 23:43

b_sk pisze:Z prezentem na osiemnastkę to najlepiej moi kumple kiedyś zaszaleli. Kupili w ramach prezentu sztuczną pochwę, po czym spili się i jeszcze na tej samej osiemnastce starając się rozgryźć jej sposób działania zdążyli ją zepsuć.

Nie, to ja tylko dostałam od koleżanki jadalne majtki, o 10 numerów za duże z jakiegoś syntetycznego świństwa. Trzeba było wyrzucić to obrzydlistwo.

Ale miałam kolegę, który swojej dziewczynie na walentynki kupił wibrator

koleś miał wyczucie że hoho...

b_sk · Post autor: **b_sk** » 22 maja 2007, o 00:04

Bo z dziewczynami to ciężko utrafić. Facetowi zawsze można kupić flaszkę i będzie szczęśliwy, a tutaj najwyraźniej myślał, że tak samo jest z wibratorem.

TruePunk · Post autor: **TruePunk** » 22 maja 2007, o 07:29

A moze mial poprostu jakis problemy z potencja, a wy sie smiejecie.
LAdnie to tak?!

Ratzing · Post autor: **Ratzing** » 22 maja 2007, o 09:37

Bo z dziewczynami to ciężko utrafić. Facetowi zawsze można kupić flaszkę i będzie szczęśliwy, a tutaj najwyraźniej myślał, że tak samo jest z wibratorem.

Generalizowanie jest zue. Ja niepijący, flaszka mi nie smak ;P

b_sk · Post autor: **b_sk** » 22 maja 2007, o 10:48

Nie ma niepijących, są tylko tacy, którzy nie wiedzą jak bardzo chcieliby się napić.

Ratzing · Post autor: **Ratzing** » 22 maja 2007, o 12:56

Co ty, ... kurcze, wiesz o byciu abscynentem?

Ypsilanti · Post autor: **Ypsilanti** » 22 maja 2007, o 14:10

On to raczej niewiele

b_sk pisze:Z prezentem na osiemnastkę to najlepiej moi kumple kiedyś zaszaleli. Kupili w ramach prezentu sztuczną pochwę, po czym spili się i jeszcze na tej samej osiemnastce starając się rozgryźć jej sposób działania zdążyli ją zepsuć.

My kupiliśmy koleżance przenośną rurę do tańca go-go

Była zadowolona

b_sk · Post autor: **b_sk** » 22 maja 2007, o 14:19

Ypsilanti pisze:On to raczej niewiele ...

A skąd ta pewność?

Nehan · Post autor: **Nehan** » 22 maja 2007, o 14:22

Nie udawaj niewiniątka

Ypsilanti · Post autor: **Ypsilanti** » 22 maja 2007, o 14:43

W sumie racja, Ty też kiedyś miałeś 3 lata...

Nehan · Post autor: **Nehan** » 22 maja 2007, o 16:07

Możesz tak mówić, ale dopóki nie przedstawi dowodów - nie uwierzę!

Ypsilanti · Post autor: **Ypsilanti** » 22 maja 2007, o 17:26

No to może widział kiedyś jakiegoś abstynenta

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 23 maja 2007, o 18:04

A odchodząc od treści pornograficznych...
Kurde, dokładnie za miesiąc mam okrągłe urodziny

Co powinnam jeszcze w życiu zrobić, zanim nieuchronnie stoczę się w otchłań starości?

Post autor: **Tomash** » 23 maja 2007, o 19:38

To zależy jakie masz dotychczasowe, że tak powiem, portfolio doświadczeń

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 23 maja 2007, o 19:43

Tomash pisze:To zależy jakie masz dotychczasowe, że tak powiem, portfolio doświadczeń

Cóż...
Wielu rzeczy jeszcze nie robiłam

Post autor: **Tomash** » 23 maja 2007, o 19:46

Zważywszy Twój wiek, mogę być pewien, że nie robiłaś jeszcze jednego...

OSZUKIWANIE NA PODATKACH

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 23 maja 2007, o 19:48

Racja!
Ale to musi być coś, co zdążę zrobić w ciągu miesiąca

Post autor: **Tomash** » 23 maja 2007, o 20:02

Nie ma problemu. Firmy się rozliczają comiesięcznie. Wstąp do jakiejś i udając studentkę finansów albo innego podobnego kierunku zaproponuj darmowe poprowadzenie księgowości w ramach praktyki studenckiej. A wtedy... JAZDAAA!