PolHammera ciąg dalszy

Grazbird · Post autor: **Grazbird** » 30 cze 2010, o 12:12

Amdor, tylko że Wfb to nie skirmisz...

przy okazji, witamy u nas

szafa@poznan · Post autor: **szafa@poznan** » 30 cze 2010, o 12:18

Amdor pisze:
Skinki - giganty na wielkich kamieniach będą zasłaniały pełzającego stegadona, a jak będzie potrzeba to ich miejsce zajmą skinki-komandosi - czubki głów z oczami wystające ponad lustro wody.
Tlos uznaje, że modele skonwertowane mają wysokość oryginału ;] to taki nsmTLoS - not so much True Line of Sight

Pokaz mi to w ruleboooku. Ja takiej zasady nie widzę.

Infernal Puppet · Post autor: **Infernal Puppet** » 30 cze 2010, o 12:21

Szczerze mowiąc to nie wiem gdzie wy widzicie te problemy. W 40K zasada się sprawdza, może nie idealnie, ale działa bez wiekszych zgrzytów.

I tu pojawia się kwestia noszenia na turniej 2 Bladych- Skonwertowanego i nieskonwertowanego

Jak gośc zrobił sobie za małego/za duzego w stopniu który wypływałby na grę to sam jest sobie winien. Głupi to niech buli

.

kubon · Post autor: **kubon** » 30 cze 2010, o 12:25

Nie każdy kto przerabiał swoje figsy 2 lata temu wiedział że w 8ed. wyjdzie tak genialna zasada jak TLoS

szafa@poznan · Post autor: **szafa@poznan** » 30 cze 2010, o 12:37

Infernal Puppet pisze:
I tu pojawia się kwestia noszenia na turniej 2 Bladych- Skonwertowanego i nieskonwertowanego
Jak gośc zrobił sobie za małego/za duzego w stopniu który wypływałby na grę to sam jest sobie winien. Głupi to niech buli .

A Ty smierdzisz i nie myjesz stóp

Jak go robiłem to nie było TLOS, i na pewno nie będę kupował tego paskudaka by GW za stopińdzisiąt peelenów.

Mhroczny Rycerz · Post autor: **Mhroczny Rycerz** » 30 cze 2010, o 12:37

Akurat zasada TLOS jest świetną zasadą. Trzeba więcej kombinować i kminić, żeby sie schować, a samemu mieć w co strzelać, czarować czy szarżować

Remo · Post autor: **Remo** » 30 cze 2010, o 12:50

Mhroczny Rycerz pisze:Akurat zasada TLOS jest świetną zasadą. Trzeba więcej kombinować i kminić, żeby sie schować, a samemu mieć w co strzelać, czarować czy szarżować

Ale nie rozumiesz, że dzięki temu ktoś może zdobyć kilka punktów więcej od Ciebie na turnieju i zgarnie Ci sprzed nosa obelisk ze styroduru. Udzwignąłbyś takie cierpienia!!??

A teraz na serio

Ja nie mam zdania póki nie zagram. Ale widzę, że wielu tu takich którzy już zawyrokowali/przepowiedzieli jak będzie i zagrali kilka "mentalnych" bitew w głowie - dla nich szacun i medal z buraka...

eh...

szafa@poznan · Post autor: **szafa@poznan** » 30 cze 2010, o 12:55

Mhroczny Rycerz pisze:Akurat zasada TLOS jest świetną zasadą. Trzeba więcej kombinować i kminić, żeby sie schować, a samemu mieć w co strzelać, czarować czy szarżować

Czy poza chwaleniem i zachwytami usotsunkujesz się do kilku potencjalnych zagrożeń tego systemu w polskich warunkach turniejowych, jakie zostały wymienione wczesniej?

Aldean · Post autor: **Aldean** » 30 cze 2010, o 12:57

Remo pisze: Ale widzę, że wielu tu takich którzy już zawyrokowali/przepowiedzieli jak będzie i zagrali kilka "mentalnych" bitew w głowie - dla nich szacun i medal z buraka...

eh...

przybijam. wstrzymajmy sie z decyzja do momentu rozegrania paru bitew.
no i absolutnie czekam na konwersje szafa@poznan z tym silniczkiem.

pozdrawiam

Mhroczny Rycerz · Post autor: **Mhroczny Rycerz** » 30 cze 2010, o 13:12

szafa@poznan pisze:
Mhroczny Rycerz pisze:Akurat zasada TLOS jest świetną zasadą. Trzeba więcej kombinować i kminić, żeby sie schować, a samemu mieć w co strzelać, czarować czy szarżować
Czy poza chwaleniem i zachwytami usotsunkujesz się do kilku potencjalnych zagrożeń tego systemu w polskich warunkach turniejowych, jakie zostały wymienione wczesniej?

Nie bo nie mam parcia na wygraną. Świat mi sie nie zawali, jeżeli przez mój błąd i głupie wystawienie gienek padnie od jakiegoś mega czaru bo nie sprawdziłem zbyt dokładnie czy mag go widzi i przez to mi sie sypnie armia VC i przegram 20 - 0 (nie gram VC, podaje tylko przykład). Co do tego, że są różne modele hydry i nie chcecie kupować nowych tylko po to żeby mierzyć... Faktycznie trudno zmierzyć miarką wysokość i w razie czego przyłożyć. Tak samo z bladym na dużym kamieniu...

(ale ja wiem, że to duży wysiłek jest)

Post autor: **Jankiel** » 30 cze 2010, o 13:14

przybijam. wstrzymajmy sie z decyzja do momentu rozegrania paru bitew.

Nikt się nie odniósł do tego, że te same jednostki mają różnej wielkości modele. Niektóre wypasione figurki w ogóle nie przystają do aktualnej koncepcji TLOS. Ale pewnie, po co o tym wspominać, skoro można pisać bzdury w stylu:

Ale nie rozumiesz, że dzięki temu ktoś może zdobyć kilka punktów więcej od Ciebie na turnieju i zgarnie Ci sprzed nosa obelisk ze styroduru. Udzwignąłbyś takie cierpienia!!??

Ani to smieszne, ani trafne. Skłania jedynie do ograniczenia grona dyskutantów.

Bania · Post autor: **Bania** » 30 cze 2010, o 13:17

Remo pisze: Ja nie mam zdania póki nie zagram. Ale widzę, że wielu tu takich którzy już zawyrokowali/przepowiedzieli jak będzie i zagrali kilka "mentalnych" bitew w głowie - dla nich szacun i medal z buraka...

+1

Remo · Post autor: **Remo** » 30 cze 2010, o 13:21

Jankiel pisze:
przybijam. wstrzymajmy sie z decyzja do momentu rozegrania paru bitew.
Nikt się nie odniósł do tego, że te same jednostki mają różnej wielkości modele. Niektóre wypasione figurki w ogóle nie przystają do aktualnej koncepcji TLOS. Ale pewnie, po co o tym wspominać, skoro można pisać bzdury w stylu:
Ale nie rozumiesz, że dzięki temu ktoś może zdobyć kilka punktów więcej od Ciebie na turnieju i zgarnie Ci sprzed nosa obelisk ze styroduru. Udzwignąłbyś takie cierpienia!!??
Ani to smieszne, ani trafne. Skłania jedynie do ograniczenia grona dyskutantów.

To był tylko wstęp. To co jest trafne wg. Ciebie Jankielu? Wyrokowanie na wyrost jak będzie? (nawet jeśli tak będzie? - a może nie) I czy dyskutantem jest tylko ten, który popiera jedną stronę i dodaje swoje trzy grosze do jej pomysłu?

Ja nie mówię, że to zły pomysł. Może w końcu się okaże, że trzeba go będzie wprowadzić ale niech to będzie po kilku turniejach chociaż, na których już w lipcu się okaże że wszyscy zdążyli skonwertować armie i jeszcze nauczyć się nimi grać w taki sposób żeby te konwersje wykorzystać i uzyskać bardzo dużą przewagę nad innymi.

A śmieszy teksty wrzucam bo śmieszy mnie podejście w stylu "łolaboga co to będzie bo ktoś podał dwa przykłady, wszyscy zginiemy, RB już zmieniamy". Pax... spokojnie.. Chyba mokogo nie obraziłem?

Przemcio · Post autor: **Przemcio** » 30 cze 2010, o 13:27

jakis czas temu grałem z grekei, który dużo gra w 40 tke i powiedział mi że na turniejach wszelkie modele traktuje sie tak jak by mialy oryginalna wielkosc wiec lezacy blodzio czy psy na skalach nie przejda:)

tedzio · Post autor: **tedzio** » 30 cze 2010, o 13:30

A jaka to jest ta oryginalna wysokość? Czy przed każdym turniejem każda osoba, która będzie miała jednostkę skonwertowaną bądź na wyższych podstawkach, będzie skazana na mierzenie wysokości każdego modelu 'standardowego'? Czy może noszenie pakietu modeli zastępczych będzie lepszym rozwiazaniem, specjalnie do patrzenia TLOS'a?

Skaven · Post autor: **Skaven** » 30 cze 2010, o 13:33

Ja jestem przeciw TLOS z prostej przyczyny, ogranicza ona aspekt hobbystyczny tej gry. Jeżeli TLos wejdzie to ludzie nie będą tworzyć jakiś fajnych konwersji, monsterów, smoków na skałkach, jakiś pegazów latających nad ruinkami itd bo nie bedzie to opłacalne. Nasza gra ma przewage nad 40k taką że modele i ładniejsze i większe pole do popisu jeżeli chodzi fillery podstawki itd. Ja osobiście wole na stole widzieć ładne armie z dobrymi konwersjami i podstawkami i olać ten tlos, niż grać na niego a potem się kłócić czy model widzi czy nie widzi innego modelu i widzieć armie które zamiast skałek i wysokich wypasionych podstawek będą miały sam piasek i trawkę a na dodatek będą przygarbione.

Jedy Knight · Post autor: **Jedy Knight** » 30 cze 2010, o 13:34

@ Remo –
Naprawdę – nie trzeba być Geniuszem Karpat, żeby pewne rzeczy przewidzieć. A order z buraka przyjmę i zjem. Z przyjemnością.

swieta_barbara pisze:
Jedy Knight pisze:"Nothing personal, just forum-hammer..."
...

Myślałem, że się uśmiechniesz, a tu nic… Tylko 3 kropki...

Jankiel pisze:…
Nikt się nie odniósł do tego, że te same jednostki mają różnej wielkości modele. Niektóre wypasione figurki w ogóle nie przystają do aktualnej koncepcji TLOS. Ale pewnie, po co o tym wspominać, skoro można pisać bzdury w stylu:
Ale nie rozumiesz, że dzięki temu ktoś może zdobyć kilka punktów więcej od Ciebie na turnieju i zgarnie Ci sprzed nosa obelisk ze styroduru. Udzwignąłbyś takie cierpienia!!??
Ani to śmieszne, ani trafne. Skłania jedynie do ograniczenia grona dyskutantów.

Samo ograniczenie grona dyskutantów nie jest złe, problem w tym, że zgodnie z zasadą wypierania dobrego pieniądza przez zły – efekty takiej selekcji na forach WFB są żałosne. Nic dobrego nie wynika z tego, że tylko my przestrzegamy zasady;

"Whereof one cannot speak, thereof one must be silent. ...

Heffe vel Mikołaj · Post autor: **Heffe vel Mikołaj** » 30 cze 2010, o 13:35

poza tym, jaką wyrocznią jest jakiś tam grek od 40stki?

jestem graczem mordheima. tam LoS jest jedną z najważniejszych zasad. i daję radę z tym żyć.
wfb też da radę, choć lekko nie będzie.

Post autor: **Grolshek** » 30 cze 2010, o 13:37

Amdor pisze:
Skinki - giganty na wielkich kamieniach będą zasłaniały pełzającego stegadona, a jak będzie potrzeba to ich miejsce zajmą skinki-komandosi - czubki głów z oczami wystające ponad lustro wody.
Tlos uznaje, że modele skonwertowane mają wysokość oryginału ;] to taki nsmTLoS - not so much True Line of Sight

No to teraz mi powiedz jaką wielkość ma oryginalny warshrine do warriors of chaos ?

kubon · Post autor: **kubon** » 30 cze 2010, o 13:42

Albo abominacja

PolHammera ciąg dalszy

Re: PolHammera ciąg dalszy