Rozpa na 2250
Moderator: Ziemko
Rozpa na 2250
To wykminilem na 2250 gralem juz tym calkiem sporo - poki co sprawdza sie bez zarzutow :
Slann bsb , war baner , 2+ warda , +1 czar , diadem
Shaman level 2 2xDS
Biegacz sotek , quetzl , gw , la , ward na 4+
60 skinow
3x3 kroxy
5xkawa z huanchi
3xsalki
Poki co rozpa furka jak powinna , zastanawiam sie czy nie sprobowac wywalic kawy - za to 4xterki i 60 skinoli... Poki co nie chce tej rozpy zmieniac
Slann bsb , war baner , 2+ warda , +1 czar , diadem
Shaman level 2 2xDS
Biegacz sotek , quetzl , gw , la , ward na 4+
60 skinow
3x3 kroxy
5xkawa z huanchi
3xsalki
Poki co rozpa furka jak powinna , zastanawiam sie czy nie sprobowac wywalic kawy - za to 4xterki i 60 skinoli... Poki co nie chce tej rozpy zmieniac
grałem raz czymś podobnym (tyle że z moja fobią do kroxów było ich sporo mniej ), i slann bez obstawy mi się spłacił, ale chyba za bardzo boje się smoków i innego typu syfów i jednak chyba tempeli będe wystawiać, jak sie naucze z tym radzić to slann będzie latał samemu
rozpiska zdaje się mieć potężnego kopa, szybka manewrowna i wyniszcza przeciwnika w każdej fazie tury jednak bym takim czymś nie potrafił grać, kiedyś daawno temu zagrałem podobną, więc o plagiat się nie obawiaj
życze dalszych sukcesów
rozpiska zdaje się mieć potężnego kopa, szybka manewrowna i wyniszcza przeciwnika w każdej fazie tury jednak bym takim czymś nie potrafił grać, kiedyś daawno temu zagrałem podobną, więc o plagiat się nie obawiaj
życze dalszych sukcesów
Spoko rozpa również podobna do mojej tyle, że ja mam terki, a slann bez obstawy IMO lepszy jest niż w TG, wystarczy spowolnienie wylosować z beasta i trzymać smoka albo kitrać się w lesie i wokół niego wszystko mocne ustawić i kolo nie dojdzie bo jest dużo kroxów i kawa z huanchim .
Pozdro!!
Pozdro!!
Ciekawe, nie powiem
Chociaż ja bez Terek jakoś nie mogę się obyć... Będę musiał dokupić trochę figurek i spróbować coś Takiego, może być fajniutkie. Dobra rozpa.
Chociaż ja bez Terek jakoś nie mogę się obyć... Będę musiał dokupić trochę figurek i spróbować coś Takiego, może być fajniutkie. Dobra rozpa.
Rozpiska bardzo mocna i generalnie nie ma się do czego przyczepić. Jeśli miałbym się nad czymś zastanawiać to nad dwoma rzeczami (a raczej nad jedną). Myślałeś, żeby dać Sacred Host of Quetzl ? Wiem, że wtedy będziesz musiłał znaleźć trochę puntków ale szaman ma pociski z deatha (i teraz to jest bardziej użyteczne niż heaven chyba bo z heavenem nie masz pewności, że będziesz miał czar, który będzie przydatny a taki pocisk na 5+ zawsze rzucić można) i skinki z oszczepami będa miały save na 4+ w CC - czasem przydatne.
Co do drugiej rzeczy to tylko wspomnę, bo wiem, że i tak się ze mną nie zgodzisz w tej kwestii Chodzi o sztandar dla Slanna. Wiem, że Totem of Prophercy jest drogi i w większości przypadków nieopłacalny na samotnym Slannie ale ciągle mi po głowie chodza jakieś popychaczki na klocki szkieli czy zombiaków, które to wyjdą na IF albo to nie uda sie ich zdispelować...
Ale ogolnie to tylko o tym Sacred Host of Quetzl można by pomyśleć. Ewentualnie jeszcze Sacred Host of Huanchi - tańszy i szaman ma steeda którego na biegacza rzucić może (No i a nóż może mu sie pit albo popychaczka trafi) no ale jeszcze biegacz wtedy z jednego spawninga na rzecz Huanchiego musi zrezygnować.
Co do drugiej rzeczy to tylko wspomnę, bo wiem, że i tak się ze mną nie zgodzisz w tej kwestii Chodzi o sztandar dla Slanna. Wiem, że Totem of Prophercy jest drogi i w większości przypadków nieopłacalny na samotnym Slannie ale ciągle mi po głowie chodza jakieś popychaczki na klocki szkieli czy zombiaków, które to wyjdą na IF albo to nie uda sie ich zdispelować...
Ale ogolnie to tylko o tym Sacred Host of Quetzl można by pomyśleć. Ewentualnie jeszcze Sacred Host of Huanchi - tańszy i szaman ma steeda którego na biegacza rzucić może (No i a nóż może mu sie pit albo popychaczka trafi) no ale jeszcze biegacz wtedy z jednego spawninga na rzecz Huanchiego musi zrezygnować.
Wszyscy mi tego Quetzla proponuja ,ale ja wole heavena - nie zdarzylo mi sie poki co ,zebym mial jakies trefne czary , a wiekszosc tam sie na 2 kostkach na loozie rzuca Zeby klocek zombiakow wszedl we mnie czy szkielich to jest nieralne - nikomu tak blisko nigdy sie do slanna nie udalo podejsc , a war baner lepszy bo skorp ma breja o 3 na start jak wpadnie w zabe...
a myslales kiedys o nie skorpionie ale o wbijajacych sie w ciebie swarmach? np. od tylu? im tez wounda zadac nie trudno bo wartosc oczekiwana od ilosci zadanych poisonow to dwa (czyli jeden wound dla nich i wygrywaja o 1 i maja przy okazji outnumber)
a nawet jak scorp wpadnie to sobie nie poczarujesz juz tak ta zaba (ktora glownie ma przeciez missle rzucac)
ja sie zastanawiam, ze na razie zadna osoba nie grala nie huanchim ani quetzlem tylko ta marka od immune to psyche (tzeacoatl? czy jakos tak?)
a nawet jak scorp wpadnie to sobie nie poczarujesz juz tak ta zaba (ktora glownie ma przeciez missle rzucac)
ja sie zastanawiam, ze na razie zadna osoba nie grala nie huanchim ani quetzlem tylko ta marka od immune to psyche (tzeacoatl? czy jakos tak?)
sprawdza ile ma laskow i jesli to nie jest satysfakcjonujaca ilosc stealuje czas lub "porzycza z sasiednich stolow" przeciez to oczywiste co sie w takich bitwach robi " (joke)
a tak serio to mysle, ze by liczyl na 6 z metala 4 z beasta jakies missle i moze salki.. bo poza tym jest srednio...
edit: nie odpowiedziales na te swarmy nawet jak beda z boku i ci wklepia jedna rane wiecej niz ty im (wczesniej liczylem ,ze trafisz i ranisz) to lecisz z fear outnumber
a tak serio to mysle, ze by liczyl na 6 z metala 4 z beasta jakies missle i moze salki.. bo poza tym jest srednio...
edit: nie odpowiedziales na te swarmy nawet jak beda z boku i ci wklepia jedna rane wiecej niz ty im (wczesniej liczylem ,ze trafisz i ranisz) to lecisz z fear outnumber
Nie zauwazylem wybacz Jak wpadna swarmy od boku czy przodu to jest pewien zonk - zawsze mozna zaryzkowac zrobienie flee - w koncu maja tylko 8 cali szarzy... Pamietaj poza tym ze ja mam jeden atak ktory na 3+ trafia 3+ rani , wiec szansa , ze tez cos zadam jest spora War baner do mnie bardziej przemawia , a co najwazniejsze - jest tanszy
Dyskusja słuszna, bo jest to duży problem z tymi wykopywaczkami. W poprzedniej edycji problemu w ogóle nie było, bo wstawiałem do rozpy bez Saurusów / TG 3 Swarmy. Dawało to Slannowi bardzo ładną ochronę przed praktycznie wszystkimi tego rodzaju niespodziankami. A teraz plewią ...
Co do magii: Heaven nie jest taki zły: czar nr. 1 przydaje się na Kroxy, które dzięki temu są o niebo lepsze w walce wręcz (sam nie wiem, ile razy trafiałem 5, raniłem 3. Z tym czarem raniłbym też 3, co robi wieeeeelką różnicę )
Co do magii: Heaven nie jest taki zły: czar nr. 1 przydaje się na Kroxy, które dzięki temu są o niebo lepsze w walce wręcz (sam nie wiem, ile razy trafiałem 5, raniłem 3. Z tym czarem raniłbym też 3, co robi wieeeeelką różnicę )
Ziemko ale błyskawice rzucasz na 7+ a pocisk na 5+ Chodzi o to, że szaman przy Slannie to raczej taki przydupas i jak rzuca czar to z ostatków PD
Szkiele czy zombiaki nie muszą podejść - mogą zostać wskrzeszone. A co do skorpionów - jak jeden wejdzie to ok ale jak np 2 na raz Ci na Slanna pójdą ? Ale mimo wszystko tu masz racje, że ogólnie War Banner jest bardziej na samotnym Slannie przydatny.
Szkiele czy zombiaki nie muszą podejść - mogą zostać wskrzeszone. A co do skorpionów - jak jeden wejdzie to ok ale jak np 2 na raz Ci na Slanna pójdą ? Ale mimo wszystko tu masz racje, że ogólnie War Banner jest bardziej na samotnym Slannie przydatny.