Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Zdaniem Baumana Niemcom doskonale pomogła bezosobowa forma ówczesnej biurokracji występująca w Rzeszy, skoncentrowana na problem, a nie na człowieka.szafa@poznan pisze:A Niemcom - najlepiej, i najskuteczniej. Więc może maja jakies społeczne i kulturowe predyspozycje do masowych zbrodni?
Bawią mnie takie stwierdzenia. Jakoś ten najgłupszy naród na świecie od początków XX wieku rósł w siłę aby stać się najpotężniejszym mocarstwem na świecie....i póki co dalej tak jest.Amerykanie to jeden z głupszych narodów na świecie.
Hehehhe....co prawda to prawda.Nie dość, że wywołali wojnę, to ją przegrali, a przecież jak sami mówili, zwycięzcy mają rację, więc czego ryje krzywią?!
Klafuti pisze:Amerykanie to jeden z głupszych narodów na świecie.
A co do Niemców, to jest barachło pozbawione skrupułów, wszędzie się szarogęszą. I jeszcze te jugendampty, porywają polskie dzieci (i nie tylko) a potem poddają je intensywnej germanizacji. A w ogóle to Niemcy po cichu przyklaskują neonazistom. Nie dość, że wywołali wojnę, to ją przegrali, a przecież jak sami mówili, zwycięzcy mają rację, więc czego ryje krzywią?! Niech lepiej oddadzą zrabowane skarby i więcej kasy, żebyśmy mogli się rozwijać. Patrzę na sprawę z punku bardziej współczesnego, niż historycznego, jakby kto pytał.
Polacy za to całkiem otwarcie wybierają do Europarlamentu heilujacego Wierzeja.Klafuti pisze:A w ogóle to Niemcy po cichu przyklaskują neonazistom.
Ale przecież Niemcy mieli wrogich sąsiadów, też byli rozbici a Polsce zasobów nie brakuje.Ziemko pisze:Crane sorry, ale gdyby Polacy dostali taka wielka powierzchnie dla swojego narodu z takimi bogactwami naturalnymi, przy braku de facto wrogich sasiadow, to teraz Polska byla by mocarstwem. Nie osiagneli tego przez swoje zajebiste predyspozycje.
Crane sorry, ale gdyby Polacy dostali taka wielka powierzchnie dla swojego narodu z takimi bogactwami naturalnymi, przy braku de facto wrogich sasiadow, to teraz Polska byla by mocarstwem. Nie osiagneli tego przez swoje zajebiste predyspozycje.
Nie. Klafuti to najgłupszy Gdańszczanin. Miałeś szczęście na niego trafić. Jeśle ktoś uzna to za niedopuszczalny wjazd ad personam, to będzie miał rację. Ale chyba powyższe stwierdzenie jest bliższe prawdy, niż teorie KlafutiegoPowiedz, ze zartujesz i trzeba Twoja wypowiedz traktowac z przymruzeniem oka??!!! Prosze powiedz...
Niemcy byli w identycznej sytuacji, co Polska, a jakoś zostali mocarstwem. Ba, przez większą część czasu mieli gorzej, bo nawet nie mieli własnego państwa, tylko mnóstwo skłóconych księstewekCrane sorry, ale gdyby Polacy dostali taka wielka powierzchnie dla swojego narodu z takimi bogactwami naturalnymi, przy braku de facto wrogich sasiadow, to teraz Polska byla by mocarstwem
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
nie wnikam w przyczyny, stwierdzam fakt. nie zmienia to faktu że ich system działal perfekcyjnie.Kielon pisze:Zdaniem Baumana Niemcom doskonale pomogła bezosobowa forma ówczesnej biurokracji występująca w Rzeszy, skoncentrowana na problem, a nie na człowieka.szafa@poznan pisze:A Niemcom - najlepiej, i najskuteczniej. Więc może maja jakies społeczne i kulturowe predyspozycje do masowych zbrodni?
Ale to tak tylko w formie OT, kłućcie się dalej.
O jakich wydarzeniach historycznych mówisz? Jesli o hiroszimie i nagasaki - zrobili to nie do końca wiedząc co osiągną, i wręcz sie tego przestraszyli, mięczaki. Jesli o bombardowaniu drezna - podobnie (to zresztą były działania militarne). Wycinanie indian? phi, marnie im to szło.Szafa nie do końca. Lepsi byli właśnie amerykanie czy Hiszpanie.
Signature stuff.Kalesoner pisze:Nakradli dzieł sztuki, nakradli zdolnych piłkarzy, a teraz kradną wątek na BP! Jak ja nienawidzę tych Niemców!
No ok, ale my już nie mieliśmy sił na prowadzenie wojny, a przede wszystkim brakowało przyzwolenia społecznego i trzeba było zawrzeć pokój, a negocjować mogliśmy tylko ze stroną radziecką więc nie dało rady nic zrobić dla URL. Jeśli chodzi o Francje (Bo UK ze swoją słabiutką armią lądową w Europie to niewiele mogło nam pomóc) to jest taka różnica, że skoro nie chcieli umierać za Gdańsk to mogli chociaż za Francje, ale nawet za nią nie chciało im się walczyć. Wystarczyło we wrześniu 39 by posłać francuskie dywizje na drugą stronę Renu i nie było by Oświęcimia itd. itp. Za to hańba żabojadom po wsze czasy. A sytuacje URL z 21 można bardziej porównać do wydymania nas w 45, bo tu podobieństwo jest większe.jachu_ka pisze:Pacta sunt servanda - mogliśmy nieuznawać (sp?) USRR jako strony w negocjacjach, do czego zobowiązaliśmy się podpisując Umowę Warszawską z URL.
Zabawne, że to akurat Polacy mają za złe Wielkiej Brytanii i Francji, że nie chciały umierać za Gdańsk - wot, taka zbiorowa amnezja.
No właśnie niemieckich kolonistów, którzy zagrabili polskie majątki. Jak by tobie zabrano dorobek całego życia, SSmani zastrzelili Ci żonę i zgwałcili córkę, to też byś chciał się zemścić?jachu_ka pisze:Przecież niemieckich kolonistów mordowała i grabiła nie tylko władza, zwykli obywatele też.
nie ma czegoś takiego jak wydarzenie historyczne 
Była celowa eksterminacja ok 400 mln ludzi przez kilka wieków. No stary - no comments. Polecam doeedukowanie sięNijlor pisze:A Hiszpanie niby dlaczego?? Indianie nie nadawali się do pracy w kopalniach i plantacjach więc ich olali (no powiedzmy nie tyle ich wyniszczyli co nie zapobiegli degeneracji i nie przeszkadzali w umieraniu na różne zaweczone z Europy choroby :/ )i sprowadzili czarnych niewolników (zresztą bardziej już Portugalczycy).........
Zaklinacz Kostek pisze:Nie ma balkonów! Wszystkie Niemce ukradli i przerobili na działa i bunkry...
nie chcąc odwoływać się do całości twojego postu pozwolę sobie wyjaśnić czemu tak jest - podobno z Polakami jako pełnoprawną mniejszością nie byłoby żadnego problemu, twarde nie spowodowane jest całkiem przyziemnym faktem, otóż większą od Polaków "mniejszością" w Niemczech są tureckie muslimy...Tullaris pisze: 3. Polacy mimo, że jest ich więcej w Niemczech niż Niemców w Polsce nie są uznawani za mniejszość (a za mniejszość nie są uznawani od czasów Hitlera). Podczas gdy Niemcy u nas cieszą się pełnią praw i mają swoją reprezentacje w parlamencie.
danie im praw do nauki w ich własnym języku, podwójnego obywatelstwa, własnej pisowni nazwisk itd. skończyło by się tak jak na przedmieściach Paryża - emiratem berlińskim 
i nie jest to żaden odosobniony przypadek w losach ludzkości - tak się robiło zawsze i każde imperium/zwycięska społeczność bo tak się robi historię4 karabiny pisze:@Szafa
Myśl
Nigdy nie twierdziłem inaczej - natomiast fakt że nimecom szło to zdecydowanie najszybciej, i najskuteczniej biorac pod uwage poswięcony czas, niekoniecznie najlepiej świadczy o nich jako o narodzie.Żaba pisze:i nie jest to żaden odosobniony przypadek w losach ludzkości - tak się robiło zawsze i każde imperium/zwycięska społeczność bo tak się robi historię4 karabiny pisze:@Szafa
Myśl
Ż.
Jedyny podpunkt w ktorym de facto masz racje i tego nie rozumiem, miedzy innymi o tym pisalem moja magisterkeTullaris pisze:No ok, ale my już nie mieliśmy sił na prowadzenie wojny, a przede wszystkim brakowało przyzwolenia społecznego i trzeba było zawrzeć pokój, a negocjować mogliśmy tylko ze stroną radziecką więc nie dało rady nic zrobić dla URL. Jeśli chodzi o Francje (Bo UK ze swoją słabiutką armią lądową w Europie to niewiele mogło nam pomóc) to jest taka różnica, że skoro nie chcieli umierać za Gdańsk to mogli chociaż za Francje, ale nawet za nią nie chciało im się walczyć. Wystarczyło we wrześniu 39 by posłać francuskie dywizje na drugą stronę Renu i nie było by Oświęcimia itd. itp. Za to hańba żabojadom po wsze czasy. A sytuacje URL z 21 można bardziej porównać do wydymania nas w 45, bo tu podobieństwo jest większe.jachu_ka pisze:Pacta sunt servanda - mogliśmy nieuznawać (sp?) USRR jako strony w negocjacjach, do czego zobowiązaliśmy się podpisując Umowę Warszawską z URL.
Zabawne, że to akurat Polacy mają za złe Wielkiej Brytanii i Francji, że nie chciały umierać za Gdańsk - wot, taka zbiorowa amnezja.
No właśnie niemieckich kolonistów, którzy zagrabili polskie majątki. Jak by tobie zabrano dorobek całego życia, SSmani zastrzelili Ci żonę i zgwałcili córkę, to też byś chciał się zemścić?jachu_ka pisze:Przecież niemieckich kolonistów mordowała i grabiła nie tylko władza, zwykli obywatele też.
Temat o Niemcach zszedł na historię, fakt nie wolno o niej zapomnieć, ale nie można tez nią żyć. Ja się cieszę, że stosunki z naszym zachodnim sąsiadem układają się coraz lepiej. Niestety wbrew temu co niedawno mówił premier Tusk nie są idealne. Ciągle istnieje szereg problemów pomiędzy naszymi państwami i narodami, które nie są rozwiązywane.
1. To o czym już pisałem, przedstawianie w niemieckich mediach tylko negatywnej strony Polski.
2. Sprawa dzieci małżeństw mieszanych, którym odmawia się nauki w języku Polskim.
3. Polacy mimo, że jest ich więcej w Niemczech niż Niemców w Polsce nie są uznawani za mniejszość (a za mniejszość nie są uznawani od czasów Hitlera). Podczas gdy Niemcy u nas cieszą się pełnią praw i mają swoją reprezentacje w parlamencie.
3. Kwestia niemieckich roszczeń majątkowych w stosunku do Polski.
4. Problem wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, która nie istnieje - przykład północna rura.
5. Niedawna sprawa przesunięcia granicy na Zatoce Szczecińskiej. Nawet władze PRLu broniły tej granicy przez zakusami władz DDR, a nasz rząd nie zrobił nic w tej sprawie?
(Prasa polonijna w Niemczech wobec polskich organizacji po 1989)
