Jak na orki wpłynie nowa edycja?
Moderator: Kołata
Re: Jak na orki wpłynie nowa edycja?
pojeddyńcze 1-wound modele nie panikują
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
gunline ktorego zasieg jest 16" nie powala na kolana.Priam pisze: Nie wiem czy była już o tym mowa, ale możemy dużo zyskać na tabelce "kto kogo panikuje", dobrze rozstawiony gunline będzie testował tylko za 25%. Wiadomo czy zabity fanatyk będzie powodował panikę (nie mam AB przy sobie )?
ale za to klocuszek 30 lucznikow jest miodny-> kosztuje to grosze,a nie zajmuje miejsca na stole przez co zmniejsza sie problem z zasiegiem.
Zasięg łuków się zwiększa do 18", a to już nieźle uwzględniając najpierw stand and shoot a potem fanoli.quas pisze:gunline ktorego zasieg jest 16" nie powala na kolana.Priam pisze: Nie wiem czy była już o tym mowa, ale możemy dużo zyskać na tabelce "kto kogo panikuje", dobrze rozstawiony gunline będzie testował tylko za 25%. Wiadomo czy zabity fanatyk będzie powodował panikę (nie mam AB przy sobie )?
ale za to klocuszek 30 lucznikow jest miodny-> kosztuje to grosze,a nie zajmuje miejsca na stole przez co zmniejsza sie problem z zasiegiem.
Chociaż przy hordach to fanatycy mogą być mniej użyteczni (nie ma też co liczyć że przeciwnik będzie nam się zawsze zatrzymywał na fanatykach = nie zawsze wyturlamy liczbę szeregów przeciwnika).
Wczoraj rozegralem pierwsza testowa bitwe na 8 ed.
Musze powiedziec, ze bardzo przyjemnie sie gralo, a na pewno inaczej, zagralem przeciwko bretonii w skladzie:
4 lev czarka na koniu, nie pamietam sprzetu, lore of heavens
2 lev czarka na koniu, dispel scroll, lore of beast
BSB 2+ save z przerzutem, som
Jakis rycerzyk do bicia nie pamietam za bardzo co mial
3x10 lucznikow, jedni w skimriszu
2 trebki
6 grali
9 errantow
9 realmow
5 realmow
5 questingow
duzy i maly kloc menatarmsow
Moj skladzik to:
Czarnuch na wyvernie, tarcza, ciezka zbroja, martog, ward 4+, korona
BSB z save 2+
2 lev Ng szaman, dispel scroll
2 lev ork szaman, feedback scroll
Savage BB, dwurak, ward 2+ na ogien, +1 atak (trzeba bylo wykorzystac ta figurke z AoW )
50 ng, FCG, siatki
30 orkow, tarcze, FCG
20 biguns, tarcze, muzyk, Morks Spirit Totem (jak go nie zmienia w erratach to bedzie super ochrona magiczna)
5 wilkow
2 orkowe rydwany
2 bolce
2 katapy
2 doomdivery
Zagralismy scenariusz 2, ale bez magicznych laskow/obeliskow/budynkow, zwykly teren.
Co do wrazen z gry, TLOS naprawde nie jest taki zly (moze dlatego ze przyzwyczailem sie do niego w 40k), wystarczy miec jakies budynki, ktore beda go przeslaniac a przy okazji pole bitewne nabierze koloru, no i teren bedzie mial teraz wiekszy wplyw na przebieg bitwy.
Reformy z muzykiem to naprawde fajna sprawa, ciezko jest momentami manewrowac duzym klocem, zwlaszcza jak znajduje sie na drodze jakas przeszkoda.
+1 do combata za szarze oraz +1 za szarze z boku, ktora nie wymaga juz us5 pozwolila pogonic rydwanowi owego rycerza bretonskiego z niewiadomym sprzetem, ktory wczesniej postanowil pogonic wilki podstawione pod nos questingom.
Magia jest tak jak przewidywalem, jak sie dobrze poturla to mozna porzucac czary, jak sie rzuci 4-7 na kosci magii to czarowanie mozna sobie wsadzic :] te armie co maja jakies pd z itemkow/czarow nie beda na tym stratne, te ktore nie maja takich bonusow niestety nie poczaruja za bardzo, przeciwnik za duzo sie magia nie pobawil przy mojej obronie magicznej, a od mojej drugiej tury nie mial 4 poziomowego maga (ktory ukryty byl w lancy graali), drugo poziomowa czarka zaliczyla za to miscasta z wynikiem 4 ;]
Strzelanie, katapulty z obu armii nie robily naprawde wrazenia, dzieki TLOS i scenariuszowi trebki wyladowaly na lewej flance, usilnie probowaly pierw niszczyc moje katapulty bez skutku (majac do nich LOSa jako, ze byly na gorce), pozniej udalo im sie trafic w kloc ng posylajac okolo 20 do piachu, moje katapulty nie trafily w nic, a jak juz trafily w wiesniakow to z okolo 18-20 trafionych zabily 5 (przez cala bitwe nikt za bardzo sie nie kwapil do strzelania indirectem), za to man of the match byly DD, bez guessa, trafiajac tam gdzie chcialem i dodatkowo z przekierowywaniem idealnie rzezbily bretonskich rycerzy.
Walka, uderzanie po inicjatywie nie jest takie zle, i ma swoje uroki, w koncu na cos sie ta inicjatywa teraz przyda, choc nie orkom :] kloc ng z dzikim bohem pokroil questingow i malych realmow, warboss pokroil czempiona errantow i bsbka, po czym nie zdal stubborna i zostal zagoniony :] przerzut wszystkich testow od BSB uchronil bigunsow od paniki za uciekajacy rydwan.
Nie bardzo majac juz czym walczyc, przeciwnik poddal walke w mojej turze po animozjach i szarzach.
Duzo zmian, duzy powiew swiezosci, szybsza rozgrywka (przynajmniej na te punkty), poki co nowa edycja przypada mi do gustu.
Pozdro Azz
Musze powiedziec, ze bardzo przyjemnie sie gralo, a na pewno inaczej, zagralem przeciwko bretonii w skladzie:
4 lev czarka na koniu, nie pamietam sprzetu, lore of heavens
2 lev czarka na koniu, dispel scroll, lore of beast
BSB 2+ save z przerzutem, som
Jakis rycerzyk do bicia nie pamietam za bardzo co mial
3x10 lucznikow, jedni w skimriszu
2 trebki
6 grali
9 errantow
9 realmow
5 realmow
5 questingow
duzy i maly kloc menatarmsow
Moj skladzik to:
Czarnuch na wyvernie, tarcza, ciezka zbroja, martog, ward 4+, korona
BSB z save 2+
2 lev Ng szaman, dispel scroll
2 lev ork szaman, feedback scroll
Savage BB, dwurak, ward 2+ na ogien, +1 atak (trzeba bylo wykorzystac ta figurke z AoW )
50 ng, FCG, siatki
30 orkow, tarcze, FCG
20 biguns, tarcze, muzyk, Morks Spirit Totem (jak go nie zmienia w erratach to bedzie super ochrona magiczna)
5 wilkow
2 orkowe rydwany
2 bolce
2 katapy
2 doomdivery
Zagralismy scenariusz 2, ale bez magicznych laskow/obeliskow/budynkow, zwykly teren.
Co do wrazen z gry, TLOS naprawde nie jest taki zly (moze dlatego ze przyzwyczailem sie do niego w 40k), wystarczy miec jakies budynki, ktore beda go przeslaniac a przy okazji pole bitewne nabierze koloru, no i teren bedzie mial teraz wiekszy wplyw na przebieg bitwy.
Reformy z muzykiem to naprawde fajna sprawa, ciezko jest momentami manewrowac duzym klocem, zwlaszcza jak znajduje sie na drodze jakas przeszkoda.
+1 do combata za szarze oraz +1 za szarze z boku, ktora nie wymaga juz us5 pozwolila pogonic rydwanowi owego rycerza bretonskiego z niewiadomym sprzetem, ktory wczesniej postanowil pogonic wilki podstawione pod nos questingom.
Magia jest tak jak przewidywalem, jak sie dobrze poturla to mozna porzucac czary, jak sie rzuci 4-7 na kosci magii to czarowanie mozna sobie wsadzic :] te armie co maja jakies pd z itemkow/czarow nie beda na tym stratne, te ktore nie maja takich bonusow niestety nie poczaruja za bardzo, przeciwnik za duzo sie magia nie pobawil przy mojej obronie magicznej, a od mojej drugiej tury nie mial 4 poziomowego maga (ktory ukryty byl w lancy graali), drugo poziomowa czarka zaliczyla za to miscasta z wynikiem 4 ;]
Strzelanie, katapulty z obu armii nie robily naprawde wrazenia, dzieki TLOS i scenariuszowi trebki wyladowaly na lewej flance, usilnie probowaly pierw niszczyc moje katapulty bez skutku (majac do nich LOSa jako, ze byly na gorce), pozniej udalo im sie trafic w kloc ng posylajac okolo 20 do piachu, moje katapulty nie trafily w nic, a jak juz trafily w wiesniakow to z okolo 18-20 trafionych zabily 5 (przez cala bitwe nikt za bardzo sie nie kwapil do strzelania indirectem), za to man of the match byly DD, bez guessa, trafiajac tam gdzie chcialem i dodatkowo z przekierowywaniem idealnie rzezbily bretonskich rycerzy.
Walka, uderzanie po inicjatywie nie jest takie zle, i ma swoje uroki, w koncu na cos sie ta inicjatywa teraz przyda, choc nie orkom :] kloc ng z dzikim bohem pokroil questingow i malych realmow, warboss pokroil czempiona errantow i bsbka, po czym nie zdal stubborna i zostal zagoniony :] przerzut wszystkich testow od BSB uchronil bigunsow od paniki za uciekajacy rydwan.
Nie bardzo majac juz czym walczyc, przeciwnik poddal walke w mojej turze po animozjach i szarzach.
Duzo zmian, duzy powiew swiezosci, szybsza rozgrywka (przynajmniej na te punkty), poki co nowa edycja przypada mi do gustu.
Pozdro Azz
W bestiariuszu w podręczniku w sekcji O&G jest jednostka Gigantyczny Wilk (czy jakośpodobnie), jedna rana, kategoria WB - czyżbyśmy dostali wilczki puszczone samopas ? Dziki i gigantyczne pająki są umieszczone przy jeźdźcach i nie mają podanej kategorii, zresztą przy wilczych jeźdźcach statystyki wilka są powtórzone, choć niekompletne. Jak sądzicie, jest to niedopatrzenie czy zapowiedź nowej jednostki
Przecież to napisałem. Ale chodzi o to że wierzchowce są wymienione tak:
Wilki z kompletem statystyk i kategorią,
Wilki pod statystykami goblinów, bez kategoii oraz bez T i W
Dziki pod statystykami orków, bez kategoii oraz bez T i W
Pająki pod statystykami goblinów, bez kategoii oraz bez T i W
Czyli wygląda to tak, jakby oprócz wierzchowców pod gobliny istniała osobna jednostka, podobna do wilków VC. Gdyby były to wilki pod herosów to powinny być też statystyki dzików pod herosów, a nie ma (szukałem tam tych dzików, ale nie znalazłem, może przeoczyłem). Myślę, że to najprawdopodobniej wynik niedbalstwa GW, ale zakładając że się przyłożyli, sugerowało by to nową jednostkę. Kolejny argument przeciw tezie, że to wierzchowce pod bohaterów jest taki, że wierzchowce chyba nie mają kategorii WB.
Wyjdzie errata, zobaczymy
P.S.:Kiedy właściwie wyjdzie ta errata? 10?
Wilki z kompletem statystyk i kategorią,
Wilki pod statystykami goblinów, bez kategoii oraz bez T i W
Dziki pod statystykami orków, bez kategoii oraz bez T i W
Pająki pod statystykami goblinów, bez kategoii oraz bez T i W
Czyli wygląda to tak, jakby oprócz wierzchowców pod gobliny istniała osobna jednostka, podobna do wilków VC. Gdyby były to wilki pod herosów to powinny być też statystyki dzików pod herosów, a nie ma (szukałem tam tych dzików, ale nie znalazłem, może przeoczyłem). Myślę, że to najprawdopodobniej wynik niedbalstwa GW, ale zakładając że się przyłożyli, sugerowało by to nową jednostkę. Kolejny argument przeciw tezie, że to wierzchowce pod bohaterów jest taki, że wierzchowce chyba nie mają kategorii WB.
Wyjdzie errata, zobaczymy
P.S.:Kiedy właściwie wyjdzie ta errata? 10?
Przeinaczasz
To nie tak jak myślisz. Wierzowiec musimieć podane staty do jeźdca. gdyby było tak mówisz to konie w imeprium i rumaki chaosu biegały by samopas.
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
Po pierwsze to ja się nie upieram, że będzie jakaś nowa jednostka, po drugie ani koń w imperium czy bretnii, ani dzik, ani mały pająk nie mają podanych pełnych statystyk. I to właśnie odmienne potraktowanie wilka, który miał statysytyki podane tak jak dzik czy pająk w formie okrojonej oraz w formie pełnej z kategorią WB tak jak wilki w VC np. nasunęło mi pomysł z nową jednostką. Po dokładniejszym przejrzeniu tych tabelek jeszcze bardziej skłaniam się ku wersji z niedbalstwem, bo w TK koń też został tak podwójnie potraktowany.Priam pisze:Myślę, że to najprawdopodobniej wynik niedbalstwa GW...
likaon, to nie tak jak myślisz( ):likaon pisze:
Przeinaczasz
To nie tak jak myślisz. Wierzowiec musimieć podane staty do jeźdca. gdyby było tak mówisz to konie w imeprium i rumaki chaosu biegały by samopas.
Priam pisze:Gdyby były to wilki pod herosów to powinny być też statystyki dzików pod herosów, a nie ma
Plus to co wyżej.Priam pisze:Dziki i gigantyczne pająki są umieszczone przy jeźdźcach i nie mają podanej kategorii, zresztą przy wilczych jeźdźcach statystyki wilka są powtórzone, choć niekompletne.
A, to zwracam honor
Coś teraz bardziej opłaca orkowa jazda(8 chłopa) czy spory(20 chłopaków) wilczej bądź pajęczej jazdy? Znajomy ma sprzedarz sporo mountów i się zastanawiam co kupić.
Coś teraz bardziej opłaca orkowa jazda(8 chłopa) czy spory(20 chłopaków) wilczej bądź pajęczej jazdy? Znajomy ma sprzedarz sporo mountów i się zastanawiam co kupić.
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14646
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
I waaaagh! trzeba siarac co ture - na tej edycji nie zdejmuje to maszynek. Duzy orkowy szaman do chyba must have, trzeba powoli sie przyzwyczajac do tej mysli. Szkoda, bo wrona z rozpy pewnie wyleci przez to, a jest kozacka jak siemasz. W niedziele robimy pierwsze sparingi JH na nowa edycje, pewnie bedzie troche orkowych pomyslow i relacji - postaram sie opisac.
Po chwili zastanowienia doszedłem do bardzo ciekawych konkluzji. Skoro unity się nie zasłaniają tylko dają cover save to większość naszego parku (chukki + DD) możemy postawić za własnymi oddziałami (nie trolli). W ten sposób możemy olać fasty przeciwnika, oraz nasze maszynki mniej boją się strzelania. Coraz bardziej ta edycja mi się podoba.
A dlaczego teraz nie dotyczy maszyn, bo nie rozumiem ?swieta_barbara pisze:I waaaagh! trzeba siarac co ture - na tej edycji nie zdejmuje to maszynek.
Bo maszyna nigdy nie może się ruszyć z miejsca, jedynie w przypadku złamania się w walce (jest wtedy niszczona)
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.
Myślę, że powyżej 2k zmieścisz i wronisko i orkasa szamana lvl4 (w końcu wrona bierze punkty z puli hero).swieta_barbara pisze:Duzy orkowy szaman do chyba must have, trzeba powoli sie przyzwyczajac do tej mysli. Szkoda, bo wrona z rozpy pewnie wyleci przez to, a jest kozacka jak siemasz.
Ale czy wrona będzie kozacka w tej edycji? Wątpię. Jeszcze łatwiej będzie ją ściągnąć armatami i katapultami, teraz lasy jej nie zasłonią. Sam jeździec również sporo straci, bo jak już się złoży defensora z Sv2+ i WSv 4+ to nie starczy na broń, a jak damy dobrą broń to zostajemy z WSv4+ i Sv 4+ (tacza +HA).
Wrona dostaje jedynie d6 hitów w szarży, ale poza tym może być z nią krucho...
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14646
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Wrona wychodzi z lorda i jest mega kozacka. Dzieki niej masz 18 cali Ld generala, jest bardzo dobra ze stubbornem i jakims rozsadnym wardem (np. som, ward 2+ na flaming, ward 4+ z armorow, stubborn). A jesli chodzi o ukrywanie jej, to mozna kupic za 155 domek (chyba najtaniej ze wszystkich armii).
Sadze, ze szybko zrezygnujesz z Łajerny. Przy terenach, ktore w znakomitej wiekszosci nie zaslaniaja modeli bedziesz za tym domkiem siedzial jak mysz pod miotłą. Nawet z 18" zasiegu ciezko dowodzic armia zza winkla A armia bedzie tego wsparcia generała bardzo potrzebować.swieta_barbara pisze:Wrona wychodzi z lorda i jest mega kozacka. Dzieki niej masz 18 cali Ld generala, jest bardzo dobra ze stubbornem i jakims rozsadnym wardem (np. som, ward 2+ na flaming, ward 4+ z armorow, stubborn). A jesli chodzi o ukrywanie jej, to mozna kupic za 155 domek (chyba najtaniej ze wszystkich armii).