
Po pierwsze lore of life jest nie najlepszy <w szczególności na HE ponieważ zwykle arcymag ma +5/+6 disspella> to zdjęcie RIPa który jest na 8+ to pestka.
Wskrzeszanie dużej ilości małych oddziałów? Włóczników, halabardników czy innej tego typu <słabej> jednostki spada zbyt dużo żeby bawić się w wskrzeszanie.
Idealnym dla was lorem jest lore of light. Oba buffy są wręcz pod waszą armie <w dodatku na dość niskim CV>
"1" świetna ochrona dla waszych słabych jednostek. Zaś sygnaturka 4 i 5 to świetne czary ofensywne.
Na waszym miejscu bym brał dużego i małego maga na lore of light, ponieważ każdy spell jest dla was świetny. Do tego jakiś BSB i generał <puszka> na piechotę wpakowany w spory klocek halabardników a to wszystko poparte maszynami i xbowami. Czego chcieć więcej?
EDIT
@Tedzio
Wizard 4 level na dywanie, który nie może dołączyć do żadnego unitu i bez żadnej ochrony? Jak to ma przeżyć?
