Krasnale w dzisiejszych czasach... 8 ed.

Dwarfs

Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer

ODPOWIEDZ
Remo
Falubaz
Posty: 1247

Re: Krasnale w dzisiejszych czasach... 8 ed.

Post autor: Remo »

Grazbird pisze:mówiłem, że kusznicy z dwurakami rządzą.
w wekend potestuję i kuszników i longów z dwurakami :D
gratulacje !

ps. jaki był wynik ?
Great victory. Jakieś 2500 do 700 dla Dwarfów! Jemu został tylko ranny WarAltar z wardem na 3+ (nienawidzieć). Mi zginęły organki, żyrek, kilku górników i ten regimnent kuszników.

P.S. - dopiero teraz sobie uświadomiłem że mu policzyłem 100 za sztandar :D Eh, te przyzwyczajenia. W takim razie sześćset coś do 2500 8)

Awatar użytkownika
okurdemol
Wodzirej
Posty: 695

Post autor: okurdemol »

Grazbird pisze:mówiłem, że kusznicy z dwurakami rządzą.
w wekend potestuję i kuszników i longów z dwurakami :D
gratulacje !

ps. jaki był wynik ?
skrupulatnie i powoli czyści swój topór z elfiej krwi...
-Khe, khe brocie.... Myśwa już testowalim dwuromki na ylfih ubach... i zem Cim powiodom, żech topyr to je wielki przyjociel krasnoluda.. ale dwyrunk jesio lepsiejszy....


Nom ja już zagrałem na 8 ed z DE. Na longach i warriorach wziąłem GW. Powiem krótko. Nowa edycja bardzo krasnalom pasuje, zwłaszcza krasnalom z porządnym toporem w łapkach, zwłaszcza longom z dwurąkiem i elicie z dwurąkiem. Longi z GW.. dobili hydrę, roznieśli korsarzy, pogonili BG.(mimo że bili ostatni) Inicjatywę i tak mamy kiepawą i w chyba 90% przypadków bijemy ostatni, jeśli dodać do tego ze sporo rzeczy bije bardzo mocno, kasuje sv lub znacznie go obniża to z GW mamy przynajmniej mocne "pierdolnięcie" i oddajemy "z mocą". Reszta testów... w toku.

Awatar użytkownika
Grichalk
Masakrator
Posty: 2180
Lokalizacja: Żyrardów

Post autor: Grichalk »

Update erat na stronie GW. :)
Z ważniejszych ciekawostek dla nas, to ta dotycząca Master Inżyniera:
"• A Cannon can re-roll the first artillery dice used.”

No i FAQi :

"Q. Does a Dwarf Lord who is carried into battle by Shieldbearers
count as Infantry still? (p29)
A. Yes."
(ten był do przewidzenia)

Q. If a model is wearing armour inscribed with the Master Rune of
Steel (all hits count as strength 5) is hit by a model wielding the
Crimson Death (always strikes at strength 6) how is this hit
resolved? (p45)
A. Roll off each turn that this happens to see which item takes
precedence.

Dźwiedź
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 176

Post autor: Dźwiedź »

Czy ME może przemieszczać się między maszynami by w np. jednej turze dawać przerzuty armacie, a w drugiej BS bolcowi? (innymi słowy czy może wykonywać ruch, strzelać itp. by potem dawać bonusy maszynie)

Awatar użytkownika
Arbiter Elegancji
Niszczyciel Światów
Posty: 4807
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Arbiter Elegancji »

Grichalk pisze:Update erat na stronie GW. :)
Z ważniejszych ciekawostek dla nas, to ta dotycząca Master Inżyniera:
"• A Cannon can re-roll the first artillery dice used.”
:twisted:
Grichalk pisze:Q. If a model is wearing armour inscribed with the Master Rune of
Steel (all hits count as strength 5) is hit by a model wielding the
Crimson Death (always strikes at strength 6) how is this hit
resolved? (p45)
A. Roll off each turn that this happens to see which item takes
precedence.
Nie przepadam za takim rzucaniem co turę który przedmiot jest mocniejszy. Ale w sumie to rozwiązanie jest sprawiedliwe. No i, i tak bardziej na naszą korzyść niż to było uściślone wcześniej przez LS.
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..

Awatar użytkownika
BOGINS
Postownik Niepospolity
Posty: 5229
Lokalizacja: Świebodzin

Post autor: BOGINS »

Wystarczy że znajdzie siew promieniu 3 cali od niego. Nie można wchodzicteraz herosami do maszyn - z wyjatkiem kowadła.

Awatar użytkownika
Grichalk
Masakrator
Posty: 2180
Lokalizacja: Żyrardów

Post autor: Grichalk »

Wiem, że to chyba będzie lekko naciągane, ale przy tym sformułowaniu :

"• A Cannon can re-roll the first artillery dice used.”

wychodzi, że mamy też przerzut przy strzelaniu z kartacza :twisted:

Awatar użytkownika
Mac
Kretozord
Posty: 1842
Lokalizacja: Kazad Gnol Grumbaki z klanu Azgamod

Post autor: Mac »

Ta umiejętność Master Engineera... przecież to jest słabsza wersja Rune of Forging... Mam wydawać 70+ punktów na to, żeby mieć jednorazowy, niebędący częścią machiny i przez to łatwiej zabijany model, żeby mieć jeden przerzut artyleryjki (no dobra nie musi być misfire... ale ja chcę głównie przerzut artyleryjski gdy jest misfire, bo założenie odległość do bouncowania nie jest trudne), albo 35 punktów na runę, która daje przerzut każdej artyleryjki?

Co do przerzucania kartacza... wolę organki, które mają ten przerzut wbudowany, strzelają na 24 cale nie na 12 i trafiają automatycznie.

Nie wiem, czy to tylko moje takie odczucie lecz wydaje mi się, że za każdym razem, gdy pojawia się okazja, żeby krasnoludy jakoś zostały "odkurzone" w niektórych aspektach, nasza armia jest totalnie olewana przez GW. No bo jak inaczej zinterpretować najpierw tępe przepisanie umiejętności inżyniera z AB, a potem poprawienie jej na jakiś bezużyteczny placeholder?

Już obawiam się co będzie, gdy nadejdzie w końcu czas wydania AB Dwarfs do 8ed... pewnie przepiszą ten AB co teraz mamy i dadzą nową okładkę.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."

Awatar użytkownika
Morsereg
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3079

Post autor: Morsereg »

mac, nie do konca.
po pierwsze, na organkach nie mozesz przerzucac missfire'a :)
po drugie tu chodzi o pierwszy pierwszy rzut na odleglosc. czyli jesli chcielibysmy 4 a wypadlo 10 i kulka przeleciala nad dwoma oddzialami to mozemy zrobic przerzut. ale nie mozna zmienic rzutu na odbicie sie kuli. w kolejnej turze znowu mozna przerzucac pierwszy rzut.
przynajmniej ja to tak rozumiem. gdyby bylo inaczej, ze mozna tylko jeden rzut zmienic, to wedlug tej informacji mozna by zmienic tylko i wylacznie pierwszy strzal z armatki ;)
i imho tak, rzut na kartacza tez mozna przerzucac bo jak by nie patrzec, nadal strzela sie z cannona (no chyba, ze sie zdolnosci m. inzyniera uzylo wczesniej do jakiejs innej maszynki, to wtedy nie mozna).

ale tez uwazam, ze 70 pkt na niego to sporo. gdyby chociaz dzialal na kazda maszynke w odleglosci 3" to juz by byla inna rozmowa.
DragoMir pisze:
Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie :evil:
Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!

Dźwiedź
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 176

Post autor: Dźwiedź »

Czyli jeśli ME jest w walce, ale nadal stoi 3cale od maszyny to wciąż daje jej bonusy?
Mi się tam ME obecnie podoba... w końcu sobie nim postrzelam z jego broni zasięgowej(co w 7ed. było rzadkością), a on nadal będzie zwiększał efektywność maszyn. Zresztą okop przyda się zawsze :wink:

To że nie dołącza do maszyn to mały problem... ward od strzelania na 2+ i strzelajcie w niego do woli) :twisted:

Awatar użytkownika
BOGINS
Postownik Niepospolity
Posty: 5229
Lokalizacja: Świebodzin

Post autor: BOGINS »

Ej co wy gadacie, aż tak źle nie jest. Przecież te zasady działają na aż 3 cale.
Ustawiasz mniej więcej inżyniera między dwie maszynkami (wiem wiem łatwiej jest je rozwalic dla przeciwnika), ale balisty maja wtedy obie jego BS, działa rerol a katapcie wiadomo.... ja proponuję dać mu 1+save i 2+ward na ostrzał i mamy w dupie magic misile, aramaty. Z dwurakiem i pistolecikami jeszcze pociśniemy harpiki czy furie.

Awatar użytkownika
Mac
Kretozord
Posty: 1842
Lokalizacja: Kazad Gnol Grumbaki z klanu Azgamod

Post autor: Mac »

BOGINS pisze:Ej co wy gadacie, aż tak źle nie jest. Przecież te zasady działają na aż 3 cale.
Ustawiasz mniej więcej inżyniera między dwie maszynkami (wiem wiem łatwiej jest je rozwalic dla przeciwnika), ale balisty maja wtedy obie jego BS, działa rerol a katapcie wiadomo.... ja proponuję dać mu 1+save i 2+ward na ostrzał i mamy w dupie magic misile, aramaty. Z dwurakiem i pistolecikami jeszcze pociśniemy harpiki czy furie.
Master Engineer może użyczyć swojej umiejętności tylko JEDNEJ maszynce. Ponadto 2+WS - ok, jeśli stoi sam; 1+AS nie warto marnować tej runki na ME (lepsza jest... właściwie na każdego innego bohatera, a w szczególności na BSB) - poza tym AS nie pomoże na armaty, czy bolce, a czary są zwykle bardzo destruktywne (i omijają pancerz)...

Już lepiej ustawić maszynki z tyłu, a za jedną wybraną - Master Engineera w oddziale 10 warriorów, jeśli chce się bardzo się go wystawiać. Uważam, jednak że koszty jakie na to się poświęca... nie warto - albo używać w wersji bardzo ekonomicznej (czysty ME lub z Rune of Shielding), albo wcale. A i wtedy by w pełni korzystać z ME trzeba mieć zdecydowany plan i strategie na używanie RÓŻNYCH maszynek do pełnych możliwości. W takiej sytuacji ME mógłby przechodzić co turę do innej z maszynek i dawałby jej te dodatkowe bonusy, które choć bardzo ciekawe i przydatne (temu trzeba przyznać racje).
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."

Awatar użytkownika
Arqueek
Chuck Norris
Posty: 380

Post autor: Arqueek »

Mac nie do konca skumales to co Bogins mial na mysli. save na 1+ jest po to by sie obronic przed smieciami czyli harpiami, furiami, lekka kawaleria. Na strzelanie i magie jest ward 2+.

Teraz cos od siebie. IMO ME nie mogac wchodzic do maszyn stracil calkowicie racje bytu. Kiedys mozna bylo ziomka zapuszkowac i dac na maszynke unbreakable. Fakt, ze rozwiazanie nieco drogie, i raczej na turniejach nie wystawialne, ale w grach domowych czemu nie. Zaczynajac grac krasnalami mialem koncepcje grac wlasnie na gildii inzynierow, niestety teoria jak zwykle minela sie z praktyka, bo to bylo kompletnie niegrywalne. Moze w nastepnej edycji dadza ME jakies fajne bonusy, poki coz bohatera bardzo slabego zrobili kompletni niegrywalnego :?

Awatar użytkownika
DawiZharr
Chuck Norris
Posty: 534
Lokalizacja: Opole

Post autor: DawiZharr »

na mniejsze punkty bylo to jak najbardziej grywalne :)

Awatar użytkownika
BOGINS
Postownik Niepospolity
Posty: 5229
Lokalizacja: Świebodzin

Post autor: BOGINS »

Mi się również to spisywało na dużych turniejach. Preważnie grałem na dwóch ME w cannonach.
Ogólnie to jeszcze nie wqam wyrobionego zdania. Trzeba pograć i na jakiegos mastera pojechać :)

Awatar użytkownika
Rakso_The_Slayer
Postownik Niepospolity
Posty: 5208
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Rakso_The_Slayer »

powiem jedno. Na pewno gra krasnoludami stała się dużo ciekawsza w 8 ed pod względem manewrowania i poruszania, dużo mniej ciekawa pod względem strzelania. Co nie zmienia faktu, że uważam, że ta edycja jest z dupy nieco. Za dużo kostkowania, za mało skillowania jak dla mnie.
Obrazek

Awatar użytkownika
BOGINS
Postownik Niepospolity
Posty: 5229
Lokalizacja: Świebodzin

Post autor: BOGINS »

Panowie tak sobie lekko dopiero to uprzytamniam. Ale keidyś nasze jednostki - i wiele innych w innych armiach, miały całkiem w dupę z jednostkami z fear. Że nie powiem, że takiefleshhundy to była po prostu porażka i niebyt dla połowy z nich.
W teorii teraz 15 warriorów może spokojnie ich przyjąć na klatę i dzięki szeregom i pancerzowi spokojnie przeżyć i ich zatrzymać (stubborn).
Jednak to tak po części zawsze było hmm. Problem jest w sumie inny. Czym potem wesprzeć?

Teraz mamy uwolnienie slotów. Jako nieliczna z armii mamy w zapisie, że nasze jednostki mogą startować już od 5+. Dlatego zastanawiałem się nad mniejszą ilością machin (tzn, obowiązkowo 2 armatki na stworków, chyba jedna klopa?-przynajmniej) no i właśnie co dalej? Opcja w postaci 3drużyn po 6minersów z muzykami wydaje mi się bardzo opłacalna. W praktyce takie armie jak inne krasie, imperium mogą szybko dostać atak z tyłu no i skończyc z palcem w dupce...
Potem zacząłem myśleć nad slayerami. 3*8...hmmm, tylko czy 3*7hammererów, którzy w końcu mają też stubborna, ale jakiś tam pancerz nie byliby lepsi?
Ogólnie mozemy takiego gówienka na wsparcie to troszke powystawiać.
na zasadzie:
3*7hamków,
3*7ironków,
3*8slayerków,
3*7minersków....

Awatar użytkownika
Rakso_The_Slayer
Postownik Niepospolity
Posty: 5208
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Rakso_The_Slayer »

Takie małe oddziały giną teraz w 1-2 tury combata przeciętnie więc praktycznie tracą sens. Jedynie minerzy do nawalania po machinach wroga jako tako mogą się sprawdzać, ale jak nie zaszarżują po wyjściu dzięki Kowadełku to też są w du..ie bo np. dostaną z dwóch grapeshotów i się pakują. A slayerów w liczbie 8 już w ogóle nie widzę. Wczoraj 23 mi zeszło w 2 tury combata.

Na upartego jak ktoś chce to może wystawić takie malutkie oddziały do flankowania ale i tak podstawą w walce będą jednak klocki 20-30 modeli.
Obrazek

Awatar użytkownika
Robo
Chuck Norris
Posty: 417

Post autor: Robo »

Pytanko- kiedy jesteśmy szarżowani przez coś budzące Terror, musimy wykonać test na panike, żeby nie uciec. Zastanawiam się wobec tego, czy Longbeardsi są oporni na terror 8) ? Wychodziłoby na to, że robimy tylko Fear test czy WS nie spada nam do 1 i na tym cały terror sie kończy.

Awatar użytkownika
Rakso_The_Slayer
Postownik Niepospolity
Posty: 5208
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Rakso_The_Slayer »

Pojawiła się ciekawa kwestia. Wszystko co ma zasade Fly ucieka i goni używając ground movement. Gyro ma w zasadach, że jeśli nie lata to nie może się poruszać. Z tego wynika, że nie może robić Flee, uciekać po zbrejkowaniu (automatycznie niszczony?), czy gonić. Co za tym idzie staje się słabiutki bardzo. Ciekawe czy to był błąd i poprawią to w kolejnej erracie, czy tez ja i kilku znajomych czegoś nie doczytaliśmy/źle zinterpretowaliśmy.
Obrazek

ODPOWIEDZ