Deathstar by Andrzej

Rafał_Pękala · Post autor: **Rafał_Pękala** » 19 lip 2010, o 08:57

abomki zabija się łucznikami z Flaming atakami

Wojtuś · Post autor: **Wojtuś** » 19 lip 2010, o 21:17

otóż obiecywałem krótki raport i rzeczywiście będzie krótki

grałem przeciwko skavenom, oto mniej więcej rozpiska wroga, dodam, że była robiona pod tę rozpiskę.

Seer, dzwon
30 stormverminów
bsb
3 elektryków scroll, doomrocket, condenser 2 miało lvle
Asasyn
7 gutter runerów
2x50 slavów
5 globków z 2 mortarami
abomka bez magicznych
2 klopy
2 kanony

Wl wystawiłem 16 w szeregu, w trzecim było tylko 6.
otóż przeciwnik wygrał rzut na zaczynanie i w pierwszej turze przeteleportował elektryka z doomrocketem na około 11" od WL na bok i z 13tki zdjął cały oddział PG

. Razem ze strzelania spadło raptem 26 Białych Lwów

W mojej turze przestało mi się chcieć grać, z magii nic nie zrobiłem. Łucznicy z flamingami są super, zadali abomce 3 woundy, pozostałymi zajęła się repeta (po salwie łuczników abomka nie miała regenki).
Zadałem jeszcze 3 woundy na jednej katapie.

WL poszli do przodu, w następnej turze zostało ich pięciu. Łucznicy z Flamingami zaszarżowali na slavy, bo sztormówa była włączona (nie pogonili ich). Katapa została dokończona, jeden kanon wybuchł. W następnej turze zostało mi 3 WL, repeta, orzeł i 10 łuczników. WL dostali szarże. Wyniku nie policzyliśmy.

Wnioski: Repetka jak na mnie jest must have, terror jest bez sensu, potrzebny jest jakiś mag który daje ward. Zaczynanie jest konieczne. Jeśli trafimy na takie templatkowe strzelanie i nie wiemy czy będziemy zaczynać, powinniśmy wystawić WL w jednym szeregu, na 12 calu.

Druga bitwe zagraliśmy parówkę ja ze swoim przeciwnikiem na 2x wampiry, po pierwszej turze zgasło światło.
Wnioski Słoneczko, które nie może się zatrzymać na oddziale jest przeeeeegięte, Wl dopchać do CC jak najszybciej. Magiczne ataki must have. (2x 3 wraciaki + eteryczny coach)

Marcins · Post autor: **Marcins** » 19 lip 2010, o 21:26

WojtuśŚ pisze:5 globków z 2 mortarami

jednym mortarem,drugi był w stormverminach

Andrzej · Post autor: **Andrzej** » 20 lip 2010, o 14:12

Mıales warda 6+ od maszyn?

Generalnıe potwıerdza sıe, ze mamy cıezko ze strzelanıem templatkowym, ale ı tak cıezko byloby zlozyc ınna rozpe. Trzeba sıe przyzwyczaıc (jakım cudem zabıl Cı 26 WL w jedna ture?)

WojtuśŚ pisze:Magiczne ataki must have. (2x 3 wraciaki + eteryczny coach)

Przez chwıle ludzılem sıe, ze jednak wracıakı nıe beda wystawıane. Ale skoro beda, to AoL musı byc.

Varinastari · Post autor: **Varinastari** » 20 lip 2010, o 14:39

Bardzo prosto. PCC nie pozwala na AS i ma duży wzornik. A WLC regularnie wypala z s4-8.

Andrzej · Post autor: **Andrzej** » 25 lip 2010, o 13:55

Jak czesto templatka z WLC ladowala centralnıe w WL?

Wojtuś · Post autor: **Wojtuś** » 25 lip 2010, o 17:35

Andrzej 5 na 6 razy był hit. Jak zabrałem przeciwnikowi scatterkę było nieco lżej, z tym, że nie trzeba było już strelać do WL. Przypomnę, że WL byli w 2 szeregach, w trzecim tylko było ich 3. Ale rozpiska była pod tą, bo abomka nawet spików nie miała.

Edit: Z cannoów 2 razy na dwa, jeden mortar tylko nie trafił. Nie doczytałem posta.

Andrzej · Post autor: **Andrzej** » 26 lip 2010, o 12:57

Skoro wıedzıales, ze nıe zaczynasz to mogles wystawıc WL w lını, a potem free reform z muzyka. Wtedy na pewno tylu by nıe zgınelo.

Skaveny mıaly troche farta, ale ı tak byloby cıezko. Mıales warda 6+ od maszyn?

QQrydza · Post autor: **QQrydza** » 26 lip 2010, o 13:23

5 globków z 2 mortarami - jak to możliwe? Jeden mortar na dwa oddziały globków w armii są

Wojtuś · Post autor: **Wojtuś** » 27 lip 2010, o 21:22

Andrzej, graliśmy na rulebookowe zasady, czyli najpierwsiej rzuta na stronę, potem kto się pierwszy wystawia, potem kto zaczyna. bałem się tego więc wystawiłem w dwóch szeregach, ale nie sądziłem, że to taką zagładę sieje.

Qc-Rat pisze:5 globków z 2 mortarami - jak to możliwe? Jeden mortar na dwa oddziały globków w armii są

Marcins pisze:
WojtuśŚ pisze:5 globków z 2 mortarami
jednym mortarem, drugi był w stormverminach

(marcin, o spacji zapomniałeś

)

Ide się kapać, po tym napisze 2 raporty z bitew.

Marcins · Post autor: **Marcins** » 27 lip 2010, o 21:27

w rozpisce miałem 2 oddziały globków, ale zapomniałem o jednym...

Wojtuś · Post autor: **Wojtuś** » 27 lip 2010, o 22:46

A więc grałem z Wampierzami na dwóch gwardiach, dwóch 30 kach żuli kołczu i jakichś śmieciach. Lord czarujący, bsb wampir, i ten znający cały lore i mający power scrolla.

Nie wylosowałem słońca, podzszedłem do pierwszej gwardi, zoveranowałem w ghule (zabiłem 26 gwardzistów

) W tych ghulach był lord. Walczyłem 15 modelami w szeregu,żeby gwardzia mi nie killingblowała magów. LOrd był na prawej flance w którą się wbił naładowany cołcz. Lord został na jednej ranie. Rzuciłem czelendż arcy ktośtam przyjął, kołcz mnie nie zabijał, w tym czasie wrajty ganiały za orłem i pogoniły jednych łuczników, na prawej flance szły sobie jakieś ghule i gwardia. Moją gwardzią przyjąłem tą gwardię tak, żeby wampir z jakimś hejtem mnie nie atakował i żeby w następnej turze 20 łuczników ich zaszarżowało. (był na boku, a ustawiłem się tak, że by musiał być cal od impasibla) zabiliśmy sobie po sześciu, przegrałem o bsb, szarżę i szereg. Moja gwardia uciekałan a całe 3 cale. Lord czarował minus 1 do tafa na ghule na przwej flance ładnie schodziły od 30 łuków

. Posypałem lorda, potem 14 ghulom udało się zaszarżować na bok lwów, zrobiłem reform, zabiłem ich, w tym czasie wrajty (zapomniałem o sypaniu) ganiały sobie wesoło obok WL) Kilka zdań wcześniej wysnajpiłem przedostatniego wampira, w ostatniej turze zaszarżowałem ostatnią dwardię.

Wnioski: Ten czar -1 tafa i siły jest boski. Trzeba uważać na wystawianie herosów. WL jak najszybciej dopchać do combatu.

Aha, zapomniałem o tym, że przeciwnik lordem zatukł mi BSBka i chciał mi słońcem arcymaga zdjąć (da się

) rzucił 6 kostkami z power scrolem 1,2,3,4,5,6

:D:D

kocham tą grę

Dark elfy dymitra rozpiska jest na forum gwardia 2 z aesefem hydry scyzoryk. Death i ogień. Ogień jest zaje.

W pierwszej turze Fasty pobiegły za moich WL i jednych łuczników, zabiły repetę. Pod ryj wl podleciał jakiś pegaz z zębami. strzelił mi 5 zębów okazało się że to może jakoś snajpić, ale ylko 5 ataków było. Zaszarżowałem, ale nie uważałem na ustawienie herosów, wszyscy byli obo siebie po lewej, nie chiałem, żebuy się stykali z pegazem, którego nie zabiłem. Orłem źle odgiełem gwardzie, która we mnie wpadła i wycinała mi herosów, miała magiczne ataki i +1 do łondowania za słord z ognia. Aghr koszmar. Udało mi się jeszcze w pierwszej turze zabić hydrę ze słońca małego na jej 5 inicjatywy.

W pierwszej turze poszedł bsb. Czarodziajka mała rzuciła minus # do WS i inicjatywyPotem zaszarżowałem tą gwardzie na bok moją gwardią i zabiłem 6, pegaz i gwardia ustała. Arcymag był w czelendzu z BSBkiem xX. Dostałem szarżę na bok gwardii od włuczników z czarodziejkami. CC przegrałem o jeden ale, zabiłem lorda, i bsb. Gwardia spieprzyła, wl ustali. Hydrant się wbił w bok WL, zabił 14 koniec.

Ogień jest zaje, ale szadoł jeszcze lepszy, przerzuty nawet na gwardię z ASF, która ma jeden siły i 2 ws. PIĘKNE, pozdro ide czytać bastard sword.

Na turniej idę na arcym z shadowem i małym magiem z metalem (tam jest armour piercing i + do sejwa) I na ogromnym klocu gwardii. Wydaje mie się że będzie lepiej. tylko boje się lajfa i skavenów.

ainuin · Post autor: **ainuin** » 27 lip 2010, o 23:06

1 Archmage @ 360 Pts
General; Magic Level 4
Staff of Solidity [20] - arcy nie rzuca na tabelkę pierwszego miscasta
Folaraith's Robe [45] - można go zranić tylko magicznymi atakami
Talisman of Saphery [35] - wszystkie magiczne bronie w b2b przestają być magiczne i stają się zwykłą bronią

Brutalne ^_^

Jab · Post autor: **Jab** » 27 lip 2010, o 23:33

dziik pisze:
1 Archmage @ 360 Pts
General; Magic Level 4
Staff of Solidity [20] - arcy nie rzuca na tabelkę pierwszego miscasta
Folaraith's Robe [45] - można go zranić tylko magicznymi atakami
Talisman of Saphery [35] - wszystkie magiczne bronie w b2b przestają być magiczne i stają się zwykłą bronią
Brutalne ^_^

Keeper of secrets ---> brutalniejszy, ponieważ gifty nie są wyłączane, a w dodatku leczy się przy każdym zdanym woundzie, przy D6 z thunderstompa też

Post autor: **Grolshek** » 27 lip 2010, o 23:44

Widziałem jak na Narbutta przejechał się po chosenach z tafem 5... W momencie ataku stał na 1 woundzie... Bez komentarza... Varinastariemu wykosił khornijczyków z halabardami a Kacprowi tzeentchowców z wardem...

Durin · Post autor: **Durin** » 27 lip 2010, o 23:44

pewnie że brutalne:) a on jeszcze w oddziale odpornym na psychologie i całą magie:)

Dymitr · Post autor: **Dymitr** » 27 lip 2010, o 23:46

więc rzucasz sobie na zwykłego herosik Flaming Sword i zabijasz arcymaga:D

Varinastari · Post autor: **Varinastari** » 27 lip 2010, o 23:47

Widziałem jak na Narbutta przejechał się po chosenach z tafem 5... W momencie ataku stał na 1 woundzie... Bez komentarza... Varinastariemu wykosił khornijczyków z halabardami a Kacprowi tzeentchowców z wardem...

......Fart i tyle.

Durin · Post autor: **Durin** » 28 lip 2010, o 01:48

za dużo warunków... załóżmy że masz więcej ws (trafiasz na 2+ woundujesz na 2+ .... masz 3 lub 4 ataki... arcy ma 3 woundy musisz liczyć na brak dwóch jedynek, musisz liczyć że przeżyjesz co najmniej 5 ataków z przerzutami i asf i S6
chyba że horda to więcej... dodatkowo musisz być w oddziale który bedzie miał czempiona żeby przyjac nim czelendż...
a no i jeszcze czar musi wejść a Ty musisz wpaść w oddział... wiesz nie wiem czy warto...

Co do deathstara:

walczyłem chaosem z nim dziś...
2 helki 2x 20 marud khorna warriorzy kawa fasty bsb na koniu lord mag teczy maly mag pieszy klepacz na dysku

plan był prosty marudy biora ostrzal, dysk i fasty, magia niszcza łuki i orly i gwardie, a helki zmiękczają deathstara na tyle żeby kawa + bsb + warriorzy sobie poradzili...

Nie wyszło
helki na 4 strzały wszystko w kosmos a jedna w własnego fasta...;/ potem jedna usmażona a druga 2 razy nie zdała ld
kawa odbiła się od PG bo ze snajperki straciła bsb deathstar dopal warriorow, zniszczylem tylko luki i orly a mi zostal lord i klepacz na dysku...
magia death + maly mag metal są przegieci i naprawde ciezko coś zrobć tej rospie bez fartownego strzelania...

Wojtuś · Post autor: **Wojtuś** » 28 lip 2010, o 02:57

da się wbić w ten deathstar hydrą, albo dwoma

A ty Dymitr się nie odzywaj z tym mieczem ;-(

Deathstar by Andrzej

Re: HE 2500 (8ed) deathstar by Andrzej