Dark Elfy = małe szanse na turniejach?

Dark Elves

Moderator: Yudokuno

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Blasz
Wodzirej
Posty: 698
Lokalizacja: XIII Kohorta

Dark Elfy = małe szanse na turniejach?

Post autor: Blasz »

Nie dawno brałem udział w Masterze Balsterze. Oczywiście do boju poprowadziłem DE, moją pierwszą armię do WFB. Nie wygrałem tego turnieju . Z resztą nie liczyłem na to. Nie jestem za dobrym graczem, ani nie jestem bardzo doświadczony. Mój najgorszy wynikna Blasterze to 6 do 14 (ale gdyby lord się zebrał po flee byłby remis - kości zawiodły) a najlepszy to 10-10.
Ale nie o tym nie o tym. Byłem baaardzo zaskoczony jak dowiedziałem się, że na 84 osoby na turnieju tylko ja i kolega z Bydgoszczy (XIII Kohorty) gramy DE :!:
Ja i tak pojechałem z DE bo nie pomalowałem mojej drugiej armii. No to było nas 2 na 84 graczy. Moim zdaniem, jest oznaka słabości naszej armii w porównaniu z innymi.

Co Wy na to :!: :?:

Patryk
Wodzirej
Posty: 715

Post autor: Patryk »

A ilu było graczy Ogrami? :)

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

A nic. Nie miałem kasy ani czasu by pojechać, to byłoby nas trzech.
Ja tam na potencjał DE nie narzekam - żadną armią nie gra mi się lepiej. Ale trzeba sie przyzwyczaić.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Scimitar
Postownik Niepospolity
Posty: 5516
Lokalizacja: Draconis - Wejherowo

Post autor: Scimitar »

Trudno się nie zgodzić z postawioną tu tezą. DE nie należą do armii silnych - niestety. Wina podręcznika, który daje mało zasad specjalnych, a jak już daje to są one w większości bezwartościowe albo kosmetyczne (czarodziejki nie mogą się dołączać do wiedźm itp.). Nie chodzi o to by DE stały się drugą Bretonnią czy WE, ale ..

DE grywam sobię towarzysko wciąż, choć od półtora roku na turniejach cisnę WE. W naszej klubowej lidze lokalnej postanowiłem sobie pograć DE. Ta armia też czeka na skończenie malowania, aby gdy przyjdzie nowy podręcznik - była gotowa do walki.

Co do tendencji turniejowej - takie są teraz realia: z Elfów są WE i HE. DE jakby usunęły się w cień. Jakoże mam ambitne plany dot. ligi na ten sezon, to postanowiłem grać WE - armia silniejsza bez dwóch zdań i z większym potencjałem.

Awatar użytkownika
Kołata
Prawie jak Ziemko
Posty: 9576
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kołata »

DE jakby usunęły się w cień
A nie tam ich miejsce? ;)
WE - armia silniejsza bez dwóch zdań i z większym potencjałem.
Armia przegięta.


No ale generalnie ciężko się z Wami nie zgodzić. IMO DE są słabe (jak dla mnie to armia 3 kategorii w mojej 4 stopniowej skali ;)). Ale z drugiej strony nie przepadam za nimi jako za przeciwnikiem, a to ze względu na dużą siłę ognia strzeleckiego. 4rbt + kuszole to mocna rzecz na O&G. Z tym, że poza strzelaniem to mnie chyba już nic nie rusza.. ArmyBook zdecydowanie do poprawy.

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

Blasz pisze: Ale nie o tym nie o tym. Byłem baaardzo zaskoczony jak dowiedziałem się, że na 84 osoby na turnieju tylko ja i kolega z Bydgoszczy (XIII Kohorty) gramy DE :!:
Ja i tak pojechałem z DE bo nie pomalowałem mojej drugiej armii. No to było nas 2 na 84 graczy. Moim zdaniem, jest oznaka słabości naszej armii w porównaniu z innymi.
troche przesadzasz...

z innych armii tez bywalo podobnie:

Tomb kings - 3 armie

Deamonic Legion - 2 armie

Chaos Dwarves - 2 armie

Ogre Kingdoms - 2 armie (obie z Gorzowa)

a jak bys doliczal legion jako chaos to jeszcze przeciez kult byl na mb :) jerzyn nim gral :)

Awatar użytkownika
Torres
Wodzirej
Posty: 675
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Torres »

A mi sie wydaje, ze DE to armia bardzo silna. Tylko po prostu trzeba umiec nia grac. Sa bardzo wymagajacy i nieodporni na pomylki i moze dlatego ludzie nimi nie graja. A prawda jest taka, ze jak laze po zagranicznych forach i patrze na rankingi to w wiekszosci wypadkow DE sa w top3. I ja sie z tym zgadzam.
Nie uwazam, ze potrzebuja jakichs wielkich zmian w ksiazce. Moze nieco urozmaicenia w magicznych przedmiotach? Moze troszke zmienione jednostki (raczej nic wielkiego. po prostu koszt niektorych jest w/g mnie za duzy odrobine)?
Ale naprawde nic wiecej...

Awatar użytkownika
Blasz
Wodzirej
Posty: 698
Lokalizacja: XIII Kohorta

Post autor: Blasz »

Shino pisze:
Blasz pisze: Ale nie o tym nie o tym. Byłem baaardzo zaskoczony jak dowiedziałem się, że na 84 osoby na turnieju tylko ja i kolega z Bydgoszczy (XIII Kohorty) gramy DE :!:
Ja i tak pojechałem z DE bo nie pomalowałem mojej drugiej armii. No to było nas 2 na 84 graczy. Moim zdaniem, jest oznaka słabości naszej armii w porównaniu z innymi.
troche przesadzasz...

z innych armii tez bywalo podobnie:

Tomb kings - 3 armie

Deamonic Legion - 2 armie

Chaos Dwarves - 2 armie

Ogre Kingdoms - 2 armie (obie z Gorzowa)

a jak bys doliczal legion jako chaos to jeszcze przeciez kult byl na mb :) jerzyn nim gral :)
MOże.
Chcę tylko pokazać, że na tak duży turniej, na którym byli ludzie z prawie całej Polski, było tylko 2 garczy DE, podkreślam, że ja pojechałem z DE (moją pierwszą armią) z konieczności- braku pomalowanej drugiej armii.
TK o ile pamietam wygrał turniej, CD rzadka armia i specyficzna, dość mało figurek, DL dla mnie odłam Chaosu tak jak Errantry War. Ogry "z" Gorzowa? No cóż nie jechali x kilomertrów na turniej, wystawili co mają (młoda armia).
Swoim postem chcę tylko zwrócić uwagę, że ludzie na turnieje, biorą armie z możliwością zwycięstwa (wymaksowane rozpy) ale DE do takich nie należą. I tyle. Mi się świetnie grało na Masterze. Szczególnie z Dzikiem (13-7) i Malinem (14-6, a mógł być remis gdybym wyrzucił 10 lub mniej na Lordzie na zbieranie) i Jankiem Jaworski (10-10 z imperium tylko na 2 działach).
Oczywiście nie zamierzam porzucić DE. Zawsze są gotowe na wyjście nowego kodeksu, czasem gram w lokalnej lidze. Pozdro :?:

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

no to mowie, ze nie 2 de tylko 3 ;) jerzyn pojechal cult of slaanesh i nawet zajal nienajgorsza pozycje (no i hobbyste :) )

a co do de to rzeczywiscie przydalby im sie nowy kodeks do "ozywienia" armii ;) choc prawdemowiac jali by to mial oznaczac to co sie teraz dzieje z welfami to nie wiem czy to bylby taki dobry pomysl ;)

Awatar użytkownika
Blasz
Wodzirej
Posty: 698
Lokalizacja: XIII Kohorta

Post autor: Blasz »

Nie sądzę, żeby "to" poszło w kierunku WE. Raczej mocniejsza magia i ulepszone jednostki (poison), z resztą to już nie długo podobni koniec 2008r. :evil:

Awatar użytkownika
Scimitar
Postownik Niepospolity
Posty: 5516
Lokalizacja: Draconis - Wejherowo

Post autor: Scimitar »

Torres pisze:A mi sie wydaje, ze DE to armia bardzo silna. Tylko po prostu trzeba umiec nia grac. Sa bardzo wymagajacy i nieodporni na pomylki i moze dlatego ludzie nimi nie graja. A prawda jest taka, ze jak laze po zagranicznych forach i patrze na rankingi to w wiekszosci wypadkow DE sa w top3. I ja sie z tym zgadzam.
Nie uwazam, ze potrzebuja jakichs wielkich zmian w ksiazce. Moze nieco urozmaicenia w magicznych przedmiotach? Moze troszke zmienione jednostki (raczej nic wielkiego. po prostu koszt niektorych jest w/g mnie za duzy odrobine)?
Ale naprawde nic wiecej...
Jak se pojadę za granicę to też sobie pokulam DElfikami :)

Awatar użytkownika
Torres
Wodzirej
Posty: 675
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Torres »

Tak, zdaje sobie sprawe z tego, ze u nas jest inne srodowisko. Co nie zmienia faktu, ze DE pozostaja mocne...

Awatar użytkownika
Scimitar
Postownik Niepospolity
Posty: 5516
Lokalizacja: Draconis - Wejherowo

Post autor: Scimitar »

Torres pisze:Tak, zdaje sobie sprawe z tego, ze u nas jest inne srodowisko. Co nie zmienia faktu, ze DE pozostaja mocne...
Zależy co przez to rozumieć.

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Zależy co przez to rozumieć.
A co tu rozumieć. Są bardzo mocne, ale trudne do gry. To nie WE czy Bretka, gdzie wystarczy wczystkim cisnąć do przodu, a opracowywanie planu bitwy to strata czasu. Przy graniu DE warto mieć plan na 6 tur. Jak się go opracuje, a przeciwnik niczym nas nie zaskoczy, to gra się bardzo przyjemnie.

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

Jankiel pisze: Przy graniu DE warto mieć plan na 6 tur. Jak się go opracuje, a przeciwnik niczym nas nie zaskoczy, to gra się bardzo przyjemnie.
A żeby cię Smok Malekitha ogonem zdzielił, ty... ty...
.........................................................................


Trzeba odróżnić parę spraw.

1 - Są gracze któzy nawet Ogrami, na UKGT (żadnych ograniczeń) plasują się w czołówce.
Jak ktoś zacznie wobec tego twierdzić, że Ogry to mocna armia - zabiję.
(Te opowieści o plasowanie się DE na Zachodzie - to bajki. Ktoś tu czyta niewłaściwe fora... :twisted: )

2 - Siła DE.....
Ogry są słabsze.
DE da się grać, bo to przede wszystkim;

1 - Ciekawa
2 - Trudna
i dopiero po trzecie...
3 - Słaba armia.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.

Awatar użytkownika
Nadill
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 124
Lokalizacja: Łomianki
Kontakt:

Post autor: Nadill »

Przydałoby się napisać jakiś poradnik strategiczny :D

Awatar użytkownika
Scimitar
Postownik Niepospolity
Posty: 5516
Lokalizacja: Draconis - Wejherowo

Post autor: Scimitar »

Nadill pisze:Przydałoby się napisać jakiś poradnik strategiczny :D
A co tu do pisania. Po pierwsze należy złożyć przemyślaną i dobrze uzupełniającą się rozpiskę, a po drugie używać tego co warte używania w tej armii.
Mnie zawsze na przeszkodzie w grze DE stawały rzuty na Ld - nie potrafię zdawać testów - zawsze jak trzeba to nie zdaję. Dlatego jak tylko mogę, to ograniczam testy na panikę nawet rozpiską (tak robię w WE). DE nie są "armią pewną" jak ja to określam sobie prywatnie. Zawsze może coś wyskoczyć - głupota, panika, strach itp. Podobnie mają gobliny z animozją.

Awatar użytkownika
Blasz
Wodzirej
Posty: 698
Lokalizacja: XIII Kohorta

Post autor: Blasz »

Jedy Knight pisze:
DE da się grać, bo to przede wszystkim;

1 - Ciekawa
2 - Trudna
i dopiero po trzecie...
3 - Słaba armia.
Wypada się zgodzić. Ale to oznacza, że gracze w Polsce są leniwi.

Awatar użytkownika
Scimitar
Postownik Niepospolity
Posty: 5516
Lokalizacja: Draconis - Wejherowo

Post autor: Scimitar »

Blasz pisze:
Jedy Knight pisze:
DE da się grać, bo to przede wszystkim;

1 - Ciekawa
2 - Trudna
i dopiero po trzecie...
3 - Słaba armia.
Wypada się zgodzić. Ale to oznacza, że gracze w Polsce są leniwi.
Ja mam parcie na jakieś sukcesy, a ta armia mi tego nie gwarantuje. Jakbym miał mega pomalowane DE, że za malowanie zgarniałbym masę punktów to mógłbym nimi sobie pogrywać, gdyż nadrabiałby mi niedostatki z bitew.

Awatar użytkownika
Taraś
Chuck Norris
Posty: 428
Lokalizacja: Łęczna-Moria ADF

Post autor: Taraś »

1 - Ciekawa
2 - Trudna
i dopiero po trzecie...
3 - Słaba armia.
Może jest trudna ,może jest słaba ale klimat ma najlepszy ze wszystkich armi w WFB i na dodatek... te piękne figsy :D .......... :wink:

ODPOWIEDZ