Bardziej finezyjne VC na 8mą / 2400 punktów

Poczytaj jak słaby i dziurawy jest dany pomysł na armię, zanim nie przyniesie on wygranej na następnym masterze.

Moderatorzy: Yudokuno, PAWLAK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Bardziej finezyjne VC na 8mą / 2400 punktów

Post autor: Barbarossa »

Po playtestach wychodzi mi coś takiego jako w miarę uniwersalna/grywalna opcja na 8 ed:

Vampire lord+ level
+2 kostki, 4 poziom, przyzywanie ghuli
Dispel Scroll, Helm of commandment, Fencer's Blades (WS10)
Tarcza dająca ignorowanie pierwszego trafienia na 2+

Wight King BSB, Great Weapon, 4+ ward vs/all ranged attacks banner

Vampire -> Zna wszystkie czary (death)
Power scroll (IF+Miscast na każdym dublecie, one use only) Talisman of the lycni (M9)
2+ ward v/flaming

30 ghouls / ghast
20 ghouls / ghast
20 skeletons / FCG / Banner dający MR(1)

33 Grave Guard/dwuraki/Barrows (+1 do trafienia), FCG

3 fell bats
3 fell bats

2 wraiths + Banshee
2 wraiths + Banshee

Okej.
Lord jest do wspierania: generuje kostki, sypie czarami nekro (duże wskrzeszenie na ghule jest niezłe) i rozdaje WS10, dzięki czemu te wkurzające elity z WS4 trafiają nasze zombie na 5+. Bardzo podoba mi się opcja tej tarczy, bo daje ona jednorazowy bonusowy lookout sir (w dodatku bez utraty wojaka), a dziś strasznie łatwo kłaść placki centralnie na lordach wampirzych.

King jest do ochrony - albo przed magią opartą na snajperkach (w takim układzie wstawiamy go razem z resztą bohaterów do oddziału szkieli z MR(1) - ward 3+ od czarów daje radę, albo przed 20 moździerzami (wtedy lezie w gwardii).

Mały wampir to klasyczny już chyba mr. Boombastic (można na nim wziąć też beasts lub shadow - beast ma dość upierdliwy mały pocisk (niby tylko S2, ale ładnie kaleczy jakichś shade'ów n'shit) i oczywiście wielką bestię, a nadto kapitalny czar wspierający ghule/gwardie (+1T/S). Shadow ma ockhama FTW i miazmę, która potrafi frustrować. Death jest najbardziej toporną opcją, ale też skutecznie zdejmuje czołgi, krasnoludy i mumie ze stołu.

ghule to mięso armatnie - po prostu

Szkiele to regiment do trzymania bohaterów. Zapewniają cenne breakpointy oraz MR(1) - patrz powyżej

Gwardia oczywiście służy do miażdżenia.

Ponieważ z monsterami typu hydra SĄ problemy, 2 minimalne oddziały duszków z banshee. Są dość upierdliwe na armie z niemagicznym strzelaniem (chociaż magiczne bolce czy działa jakoś specjalnie im nie szkodzą) i na wszystko bez magicznych ataków. Do tego idealnie kombują się z -3LD z deatha, jak trzeba polować na jakiegoś blodzia. Większe oddziały trochę strach brać, ale takie trójeczki bywają uciążliwe.

Baty są potrzebne jako redirectory i przeszkadzajki.

Assur
Oszukista
Posty: 781

Post autor: Assur »

Fajne. Szczerze mówiąc przed chwilą gdy bawiłem sie w robienie rozpisek w AB wyszło mi coś bardzo bardzo podobnego (aczkolwiek na playtesty nie mam czasu na razie więc tak sobie tylko teoretyzuję).

Fajny pomysł z tym ws 10 na generale. Generał jednak nieodporny na 1go miscasta (aczkolwielk by to brać trzeba by było zainwestować w nekrosa od noszenia scrolla, a sam dzisiaj doszedłem do wniosku że można się bez niego obejść bo służyłby tylko do noszenia tego scrolla więc chyba bede robił tak samo). ja sobie składałem podobnego generała tylko z wardem 4+ zamiast ws 10 - dlatego że mam jeszcze wiare w to że drakenhofem można powalczyć a nie używać bsb do ochrony generała.

Wight King - jako jeszcze tylko teoretyk 8ej edycji mam jeszcze trochę nadziei że drakenhof się jednak przyda jeszcze. jak nie to zgadzam się że flag of blood keep trzeba brać (dzięki temu zwalnia się u mnie miejsce na generale i zamiast warda może brać takie zabawki jak ws10 czy coś innego). Gdybym jednak brał blood keep poważnie pomyślę nad użyciem wampira bsb - większa inicjatywa to lepsza ochrona przed słoneczkiem, no i zawsze może channelować jakieś kości.

ifka kamikadze zgadzam się że prawie zawsze się przyda. też sądze że albo death albo beast (tu ciekawa kwestia - jak się wampir zmieni w smoka to smok jest undead czy cudownie "ożywa"?) najbardziej mu pasują.

2 razy ghule do walki i do dowskrzeszenia, szkielety do trzymania generała - tu mam podobnie.

pytanie czy nie warto zamiast kilku ghuli wcisnąć jakies wilki - wiadomo że to syf ale to zawsze więcej wystawień i jakac smieciowa jednostka do taktyczncych zagrań odciagania jakichś wrogich jednostek itd. Ghule i tak sie wskrzesi (tez zwróciłem uwagę na duże wskrzeszenie).

Duża gwardia do bicia tez uważam że ze 30 się przyda.
Nietoperze zawsze wolałem w większych oddziałach np raz 5 niż 2x3 ale jak kto woli.

no i w erkach też tylko wraithy mam obecnie. aczkolwiek coach tez może być wart przetestowania (wtedy jednak ifka kamikadze raczej wypada)

pozdrawiam

Awatar użytkownika
Aro
Kretozord
Posty: 1822
Lokalizacja: GW - Rogaty Szczur

Post autor: Aro »

Rozpa Ciekawa, a WS 10 praktycznie dla każdego przeciwnika to lipa.
Ja wczoraj miałem Vampira BSB z wardem 4+ od zasięgowych i naprawdę daje rade.
Wolałbym też kosztem jednych wraciaków - dodać oddział ghouli i/lub powiększyć tą 20 albo szkiele.
Obrazek

Awatar użytkownika
Gregor
Chuck Norris
Posty: 402
Lokalizacja: Ósma bila

Post autor: Gregor »

Assur pisze:Fajne. Szczerze mówiąc przed chwilą gdy bawiłem sie w robienie rozpisek w AB wyszło mi coś bardzo bardzo podobnego.
Mi też :D
Jedyne różnice w rozpach to to ,że:
zamiast tarczy na lordzie mam re-roll miscasta,
mam tego nekrosa z ds i mr1,
zamiast 2x3 baty+2xwrajty mam 1x4 baty+1x3wrajty (zainspirował mnie nimi barbarossa na forum VC)+coach,
nie miałem baneru mr1 na szkieletach (ale to zmieni się na pewno ,bo to dobry wybór :) ).

Barbarossa@
Daj znać po testach jak ci się sprawdza wampir kamikadze i 10 WS na lordzie(nie jestem przekonany w 100% do tego) ,a sam nie mam narazie czasu na testowanie VC (teraz testuje co innego).

Aro@
Te małe oddziałyy wratów to jedyna kontra poza wampirem kamikadze na tanki(ale ten wampir żyje tylko 1 turę ,a zawsze się może coś zjebać),a baśka fajnie wyjaśnia solowych herosów ,którzy na bank się pojawią.
Obrazek

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Wraithy sprzątają skirmisherów i fasty całkiem ładnie, a przede wszystkim - w tej piechotnej armii - stanowią kontrę na monstery. Thunderstomp niestety boli piechotę, hydry są strasznie silne teraz - dosłownie wyparowują piechotę. Są też niezłe na gunline'y.

10 WS pomaga na wszystko z WS4. Czyli Elfy, Hydry, Danony, ale też elity wszystkich standardowych armii (orki, ludzie, maruderzy n'shit).

Ward 4+ na wszystko na lordzie średnio mi się przydawał, a odporność na miscasta jest z gatunku "zamienił stryjek siekierkę na kijek" - tj daje Ci przerzut w tabeli, ale generalnie wszystkie wyniki poza 7 są przykre. Równie dobrze można liczyć na farta - przerzut niewiele zmienia w tej kwestii. Czasami lepiej jest rzucić wessanie do warpa i na 4+ testować, niż stracić k3 poziomy, bo potem w następnych turach już nic magii przeciwnika i tak nie zatrzyma.

Boombastic vampire jest niezbędnością. Czasami nawet to -3 do LD z Ifką, jak sie ma strategicznie basie podstawione, warto rzucić. Jeśli chodzi o lore of beasts, to mogę Wam sprzedać patent na klocek 30 White Lionsów z odpornością na magię: morfujemy wampira w smoka, podbiegamy na bok klocka (nie ma co szarżować i się zamieniać w smoka, bo tylko czempiona zeżre) i zioniemy z S5. 20 zdjęło :D I nawet nie był to jakiś mega fartowny wynik. Po takim czymś to już nawet ghule zgwałcą niedobitki. Czyli przewaga taktyczna, 300 punktów HE spalone i jeszcze faza magii przeciwnika z głowy (o mały włos zdispelował, bodaj na 21).

Awatar użytkownika
Gregor
Chuck Norris
Posty: 402
Lokalizacja: Ósma bila

Post autor: Gregor »

Cały czas się właśnie zastanawiam co wybrać na tym wampirku: Beast czy deaf.
To pierwsze wydaje mi się bardziej uniwersalne w erze piechoty .To drugie za to rozkurwia system przeciwko np.kraśkom czy innym vc ,ale za to jak trafimy na np.HE to jesteśmy w dupie ,bo nawet nie rzucimy snajper (magowie siedzą w klocu z BotWD :wink:) .

Co do rozpy to fajnie by było wkręcić gdzieś jakieś płonące ataki ,bo hydra spada od słońca ,ale abomka nie koniecznie(masz ws 10 więc niby nie jest takim zagrożeniem ,ale jak zapoda zwykłe impakty+5-6 na ataki+thunderstomp to może troche namieszać).
Obrazek

Varinastari
Masakrator
Posty: 2297

Post autor: Varinastari »

Zastanowiłbym się nad FA. Wielkie monstra z regeną wszak nadal trzymają się nieźle. DP zaś nie uświadczymy za często.

Andrzej
Pan Spamu
Posty: 8216
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Andrzej »

Barbarossa pisze:Jeśli chodzi o lore of beasts, to mogę Wam sprzedać patent na klocek 30 White Lionsów z odpornością na magię: morfujemy wampira w smoka, podbiegamy na bok klocka (nie ma co szarżować i się zamieniać w smoka, bo tylko czempiona zeżre) i zioniemy z S5. 20 zdjęło :D I nawet nie był to jakiś mega fartowny wynik. Po takim czymś to już nawet ghule zgwałcą niedobitki. Czyli przewaga taktyczna, 300 punktów HE spalone i jeszcze faza magii przeciwnika z głowy (o mały włos zdispelował, bodaj na 21).
Dobre :)

Choć powinno być "tylko" koło 16-17 trupów, to i tak nieźle. Tylko głupio jak rzucisz 2-4 i go sobie zabijesz :D

A jak to jest z wynikiem 10-12? Jeżeli mag przestanie być magiem, to RiP zostaje? Bo jak nie, to ten efekt też Cię boli.

Tylko ból jest w tym, że trzeba wybrać lora przed turniejem. A na inne armie ten myk już niekoniecznie zadziała. Ale i tak graty za samą rozkminę =D>
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.

Awatar użytkownika
Gregor
Chuck Norris
Posty: 402
Lokalizacja: Ósma bila

Post autor: Gregor »

Właśnie na większość armi zadziała ten myk.
Obrazek

Awatar użytkownika
Koziorożec
Wałkarz
Posty: 72

Post autor: Koziorożec »

Andrzej pisze:
Barbarossa pisze:Jeśli chodzi o lore of beasts, to mogę Wam sprzedać patent na klocek 30 White Lionsów z odpornością na magię: morfujemy wampira w smoka, podbiegamy na bok klocka (nie ma co szarżować i się zamieniać w smoka, bo tylko czempiona zeżre) i zioniemy z S5. 20 zdjęło :D I nawet nie był to jakiś mega fartowny wynik. Po takim czymś to już nawet ghule zgwałcą niedobitki. Czyli przewaga taktyczna, 300 punktów HE spalone i jeszcze faza magii przeciwnika z głowy (o mały włos zdispelował, bodaj na 21).
Dobre :)

Choć powinno być "tylko" koło 16-17 trupów, to i tak nieźle. Tylko głupio jak rzucisz 2-4 i go sobie zabijesz :D

A jak to jest z wynikiem 10-12? Jeżeli mag przestanie być magiem, to RiP zostaje? Bo jak nie, to ten efekt też Cię boli.

Tylko ból jest w tym, że trzeba wybrać lora przed turniejem. A na inne armie ten myk już niekoniecznie zadziała. Ale i tak graty za samą rozkminę =D>
JA uważam, że Chimerka większy pogrom robi. W prawdzie ma o 1 słabsze zioniecie, ale wypłaca 4D6 ataków z S7 no i oczywiście na koniec jeszcze D6 autohitów z S7, czyli w sumie wypłaca 7D6 różnych ataków. Wystarczy pokulać trochę kośćmi, żeby się przekonać, że miażdży jajka, a do tego ma 10W więc w razie niemożności ataku od boku może nawet od przodu w WL wejść, szansa na 10 woundów na 5+ jest znikoma.

Andrzej
Pan Spamu
Posty: 8216
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Andrzej »

Tak, ale chodzi o to, że on raczej nie wejdzie do walki. Cały myk polega na tym, że lepiej żeby ział, niż walczył :)
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Dokładnie. Ponadto zaznaczę, że zgodnie z FAQiem demonicznym maksimum ataków to 10, nawet, jeśli dałoby się wylosować więcej. Więc 4K6+1 ataków S7 jest dość ubogie w porównaniu z pewną ósmeką z S8 i lepszym zionięciem.

Awatar użytkownika
Jasiuuu
Undead, Flying, Lucky Git
Posty: 5574

Post autor: Jasiuuu »

Dokładnie. Ponadto zaznaczę, że zgodnie z FAQiem demonicznym maksimum ataków to 10
przepraszam że się wcinam ..

to oznacza że Doombull / Gorebull też 'pompuje się' do max 10ciu ?
Obrazek
T

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Na to wygląda, oczywiście idąc za logiką FAQa:

Q. Can Dark Insanity increase a model’s number of Attacks to greater than 10? (p92)
A. No.

Robson
Niszczyciel Światów
Posty: 4424
Lokalizacja: Murzynowo Kościelne

Post autor: Robson »

rozpa ok, fajny ten mieczyk ws10, ktorego wczesniej nie zauwazylem, ja bym wcisnal jeszcze necrosa z jakims morderczym scrollem no i periapt tez fajnie dac. moze na wieksze punkty wejdzie wiecej necrosow i ratów...
vampir kamikadze to cos co sklada sie samo :) wyszedł mi taki sam. dla lepszego komba brakuje mu tylko ghulkina.
dlaczego lord nie ma calego lora? zamiast masz tylko +1 to cast/dispell, a z 1 kostki czarów i tak rzucać nie będziesz :)
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Nowe zasady losowania czarów są takie, że ciężko nie mieć popychaczki. A +1 cast/dispel już mi w wielu sytuacjach uratowało 4 litery, więc IMO nie warto wymieniać. Zobaczę, jak często będę losował niewłaściwe czary.

Nekros z feedback scrollem - 105 punktów, czyli 4 gwardzistów i jedne baty. IMO za wysoka cena, ale użyteczność wyjdzie w playtestach - jeśli każda armia będzie miała arcymaga bez wardów, to warto.

Mogę brać wampira BSB zamiast kinga (i tak się nie nadaje do walki wręcz) - zamiast fell batów za 60 wchodzi ghoulkin i jest to mocna potencjalnie opcja. Natomiast trochę zależy to od metagame - jednak wampirowi ciężko iść w gwardii, bo schodzi od byle pierdnięcia. Zobaczę, jak będą wyglądały inne armie 8-ed :)

Ogólnie to te wszystkie opcje są po prostu zależne od tego, co będzie dominować na stołach. Pogramy, zobaczymy...

Robson
Niszczyciel Światów
Posty: 4424
Lokalizacja: Murzynowo Kościelne

Post autor: Robson »

ja liczę też na wiecej punktow niz 2400 :) około 2800.
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Hmmm, na 2800 to nie wiem, czy bym czegoś zupełnie innego nie zrobił. 700 punktów to już dwóch lordów, po 350 na sztukę. Jeden z FL i beastem lub deathem, drugi nekromantyczny albo do walki. Lord z +2PD i beastem napędzajacy lorda do walki z red fury/inf hate... Zbyt kuszące, by się oprzeć.

Robson
Niszczyciel Światów
Posty: 4424
Lokalizacja: Murzynowo Kościelne

Post autor: Robson »

no ale 700pkt. na rary tez kusi ;) no i vc generał mógłby mieć w końcu kasztan-ring.
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE

Kuba
Wałkarz
Posty: 88

Post autor: Kuba »

Feedback z mojej strony:

- lord - no i wrócił nam mały Settra z 4ed :mrgreen: tylko że u tamtego wszystko w 12" miało ws10 - fencers blade walczy o miejsce z wardami (napór ataków w genka)lub MR(napór magii w klocek - oczywiście "sejwowalnej") - w każdym z wymienionych przypadków mamy dobre alternatywy - kwestia co będzie dominowało na stole - a co do lorda chyba najlepszy wspieracz jakiego nie było od kilku edycji...

-deathstar hero - poprostu "wygięty" - zdziwię się jak go nie obetną...

- brak necro - [-X - myślę że jako scroll caddy z popychaczką w razie jak generał nie wylosuje tego czaru, za 80 pkt. to musthave - testuję opcję z 1 czarem i daje radę - jak lord ma popychaczkę to bierze inwokację albo odginanie - de facto i tak mało czaruje

- brak black periapta - [-X - w erze 1 dispel scrolla - kolejny musthave

- wight king bsb - myślałem nad paroma innymi opcjami - "puszka", "morderca" itp - koncepcja "mobilnego schronu przeciwpancernego" w tej rozpie na pewno się broni i sama w sobie jest ciekawa, ale i tak wydaje mi się, że z czasem wight king może mieć inne zadanie - bo co do tego że warto go mieć nie mam wątpliwości,

- core - pominę, bo trzeba je mieć i zbyt wielu opcji nie ma,

-kloc gg - pytaniem jest kto lub co odważy się z tym walczyć - obawiam się że będzie to najbardziej FEEDOWANY i MAGNETYCZNY(arrows,darts,cannonballs,stones,brudne gacie, itp) kloc w WFB - suma summarum gra nim może być mega nudna i wcale nie tak efektywna jak się pierwotnie zapowiada - na razie ogrywam 2x20

- fell bats - nie jestem przekonany czy przy nowym strzelaniu odbiją się od ziemi - bonusy za rank, tyły i szarże są ok - ale marszu juz nie obetną :(

- 2 x 2+1 wraithów - mega moc - sprawdziłem to :) - pod warunkiem że w pierwszej kolejności traktujemy to jako jednostki strzelecko-taktyczne od czasu do czasu combatowe - oczywiście hydra i czołg sa ewidentnymi ofiarami "nocnych spotkań kolonistów przy odwróconym talerzyku" :twisted:

- black coach - polecam - może okazać się jedynym zmiękczaczem "death star hero vel. mr. bombastic" - świetnie spisuje się w defensie i kontrze, szybko się ładuje, daje marsz np.wraithom - w kombinacji z 2 x 2 + 1 wraithów jeszce bardziej zyskuje...

Czekam na relacje z doświadczeń w eksploracji 8ed :)

ODPOWIEDZ