ETC 2010 Live

Moderator: swieta_barbara

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Re: ETC 2010 Live

Post autor: Shino »

Barbarossa pisze:Dębku - z tym Blessingiem to mega padaka sędziowska, jak usłyszeliśmy o tym w sobotę, to mieliśmy wiele do powiedzenia na temat Garry'ego :x
Po przeczytaniu podrecznika dosc jasno widac, ze bless jest zamiast rzutu na zaczynanie a nie po rzucie na zaczynanie. Nie dalo sie tu nijak inaczej zasedziowac
jezeli sedzia Cie nie lubi, jestes w dupie. Jesli trafisz na czarna liste, druzyna przegrywa z automatu w spornych kwestiach, a tych spornych kwestii nie brakuje. Nie mam pretensji do sedziow.
troszke naciagasz. Trafienie na czarna liste dla gracza jest rzeczywiscie problemem a nie dla calej druzyny. Po prostu wlochy bna koniec turnieju mieli prawie 8 osob na czarnej liscie a polska 1dnego.

Co nie zmienia faktu, ze to w jaki sposob sie zakomunikuje problem jest nizwykle istotne a prostesty i zastanawianie sie czy nie opuscic turnieju wcale nie poprawiaja sytuacji druzyny
edziowie w naszym przypadku juz po samej pierwszej bitwie mieli przygotowane czerwone kartki z punktami karnymi.
Bo ciagle byl problem ze stolikiem Polska Australia. Po drugiej godzienie to juz nie meczy ale irytuje
Podobnie Darek upomniany po pierwszej bitwie, spuscil z tonu i bardzo dobrze ;* Niestety bylo juz za pozno i u sedziow i tak mial juz kreche ;P
nie. PO prostu 3 razy byla skarga przeciwnika, ze stalluje nie mowiac juz o innych problemach jakie wynikaly na koniec :)
Mam tylko nadzieje, ze nie stanie sie tak, jak wspomina Cosmo, ze nastepne ETC beda na 7edycje. Taka decyzja to bedzie poczatek konca tej imprezy.
to okaze sie na poczatku nastepnego roku. Z glosow na etc to raczej decyzja o grze n a 8 edycje to koniec tej imprezy.

Awatar użytkownika
Cosmo
Oszukista
Posty: 886
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: Cosmo »

Shino, dobrze wiesz o co mi chodzilo ;P

vladdi
Warzywo
Posty: 11

Post autor: vladdi »

To jak wyscie sie przygotowywali wogole? Bo Cosmo pisal o tych komandosach w kontekscie naszych, 40kowych przygotowan. Mozna wogole inaczej trenowac do mistrzostw europy niz kurde bo bandzie, dzien w dzien bez litosci. w najgorszych mozliwych warunkach? To ja tu spedzam 100 godzin rozkminiajac parowania, testy i przeciwnikow, tak ze wiem o nich wiecej niz oni o samych sobie a wy co? Bez zgrupowania? To gdzie wy jedziecie na piknik majowy popykac sobie z owcami?

Tarcze przez was przegralismy! Dupy w troki, konie wozu odpiac i samemu ciagnac, bo jak za rok przez was tarcze znów wezma niemcy, to juz nawet u naszych stop nie bedziecie mogli siedziec:(

Widok Zaby ktory mowi mi ze zrobil 30 cos punktow na 120. ZABA! Ta Zaba ktora ja pamietam wyrywala glowy i sikala do gardel. WTF? Crus mial po wszystkim w burgerze taka mine jakby mu rodzina zmarla cala do kuzynow 7 stopnia. I bez cienia riposty wytrzymywal wszystkie niewybredne dowcipy okraglakow o 7 miejscu.

Zadnych wymowek!

Bierzecie najlepszych, niech sie nawet nienawidza, ladujecie ich na tydzien do nieduzego domku nad jeziorem, tak zeby muslieli codziennie na siebie wchodzic, dorzucacie kilka krat piwa i po litr wodki na glowe na dzien, gracie codziennie najgorsze scenariusze w najgroszych warunkach, najgrosze parowania, najgrosze armie. I juz po tygodniu macie nie dosc ze druzyne, to jeszcze zabojcow ktorzy powiedza przeciwnikowi wynik bitwy juz po deploymencie.

Za rok oczekuje calkowitej dominacji Polski nad warhammerowym swiatem. Takiej ze im sie w genetycznej pamieci narodu odcisnie strach przed Polakami.

vladdi

Kalesoner
Szczur Królów
Posty: 13706
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kalesoner »

vladdi pisze:To jak wyscie sie przygotowywali wogole? Bo Cosmo pisal o tych komandosach w kontekscie naszych, 40kowych przygotowan. Mozna wogole inaczej trenowac do mistrzostw europy niz kurde bo bandzie, dzien w dzien bez litosci. w najgorszych mozliwych warunkach? To ja tu spedzam 100 godzin rozkminiajac parowania, testy i przeciwnikow, tak ze wiem o nich wiecej niz oni o samych sobie a wy co? Bez zgrupowania? To gdzie wy jedziecie na piknik majowy popykac sobie z owcami?

Tarcze przez was przegralismy! Dupy w troki, konie wozu odpiac i samemu ciagnac, bo jak za rok przez was tarcze znów wezma niemcy, to juz nawet u naszych stop nie bedziecie mogli siedziec:(

Widok Zaby ktory mowi mi ze zrobil 30 cos punktow na 120. ZABA! Ta Zaba ktora ja pamietam wyrywala glowy i sikala do gardel. WTF? Crus mial po wszystkim w burgerze taka mine jakby mu rodzina zmarla cala do kuzynow 7 stopnia. I bez cienia riposty wytrzymywal wszystkie niewybredne dowcipy okraglakow o 7 miejscu.

Zadnych wymowek!

Bierzecie najlepszych, niech sie nawet nienawidza, ladujecie ich na tydzien do nieduzego domku nad jeziorem, tak zeby muslieli codziennie na siebie wchodzic, dorzucacie kilka krat piwa i po litr wodki na glowe na dzien, gracie codziennie najgorsze scenariusze w najgroszych warunkach, najgrosze parowania, najgrosze armie. I juz po tygodniu macie nie dosc ze druzyne, to jeszcze zabojcow ktorzy powiedza przeciwnikowi wynik bitwy juz po deploymencie.

Za rok oczekuje calkowitej dominacji Polski nad warhammerowym swiatem. Takiej ze im sie w genetycznej pamieci narodu odcisnie strach przed Polakami.

vladdi

Proponuję podwiesić ten post w podforum drużyny na ETC 2011, kiedy takie już powstanie.
Obrazek

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

@Kołata - Dzięki za raport, może następnym razem wreszcie dla Polski zagrasz? :P
Vladdi - +1
Obrazek

Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: bless »

Nie masz racji, Vladdi!
vladdi pisze:I bez cienia riposty wytrzymywal wszystkie niewybredne dowcipy okraglakow o 7 miejscu.
Bo o 8 miejscu.... :oops:
Obrazek

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Shino pisze:
Barbarossa pisze:Dębku - z tym Blessingiem to mega padaka sędziowska, jak usłyszeliśmy o tym w sobotę, to mieliśmy wiele do powiedzenia na temat Garry'ego :x
Po przeczytaniu podrecznika dosc jasno widac, ze bless jest zamiast rzutu na zaczynanie a nie po rzucie na zaczynanie. Nie dalo sie tu nijak inaczej zasedziowac
To dlaczego mam niejasne wrażenie, że gdybym ja coś takiego powiedział Garry'emu, że Bretończyk modlic się nie może, to bym usłyszał górnolotny tekst o zasadach fair play?

Jeśli sędziowanie w tym roku było konsekwentnie RAWowe, to super, bo przynajmniej wiadomo, na czym się stoi. Ale jeśli znów (jak zawsze dotychczas na ETC) było tak, że w zależności od humoru sędziego jest RAW albo "fair play", to sorry.

Awatar użytkownika
The Miz
Chuck Norris
Posty: 507
Lokalizacja: WWE

Post autor: The Miz »

Shino pisze:
Barbarossa pisze:Dębku - z tym Blessingiem to mega padaka sędziowska, jak usłyszeliśmy o tym w sobotę, to mieliśmy wiele do powiedzenia na temat Garry'ego :x
Po przeczytaniu podrecznika dosc jasno widac, ze bless jest zamiast rzutu na zaczynanie a nie po rzucie na zaczynanie. Nie dalo sie tu nijak inaczej zasedziowac
Nie. Najpierw rzuca się na stronę rozpoczęcie. I nie ważne kto zaczyna kto wziął stronę Bretoński gracz mówi po wystawieniu armii a przed rozpoczęciem bitwy czy się modli czy nie więc w tym przypadku Dębek powinien mieć blessing.
Because I'M The Miz and I'M AWESOME!!!!
http://www.youtube.com/watch?v=iMt-MJ1h ... ure=fvwrel

Awatar użytkownika
Dębek
Wujek
Posty: 10347
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Dębek »

Panowie skonczcie ten offtop z blessingiem. Nie miało to większego znaczenia. Spytałem tylko tego australijczyka czy w ten sposób zamierza wygrać? Rozłożył bezradnie ręce. Szkoda gadać, suma sumarum i tak skończyło się 12:8 dla mnie.
Ostatnio zmieniony 10 sie 2010, o 14:19 przez Dębek, łącznie zmieniany 2 razy.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

vladdi pisze:To jak wyscie sie przygotowywali wogole? Bo Cosmo pisal o tych komandosach w kontekscie naszych, 40kowych przygotowan. Mozna wogole inaczej trenowac do mistrzostw europy niz kurde bo bandzie, dzien w dzien bez litosci. w najgorszych mozliwych warunkach? To ja tu spedzam 100 godzin rozkminiajac parowania, testy i przeciwnikow, tak ze wiem o nich wiecej niz oni o samych sobie a wy co? Bez zgrupowania? To gdzie wy jedziecie na piknik majowy popykac sobie z owcami?
My w WFB wolimy podejście spontaniczne. Figsów nam nie zabraknie, ktoś rulespacka weźmie, TOP 3 ligi na czele, i - jakoś to będzie!

Dotychczas zawsze działało :mrgreen:

Awatar użytkownika
Ziemko
Lex Luthor
Posty: 16595
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ziemko »

Wszyscy co grali na ETC wrzucie swoje realcje do podforum relacje z turniejow, zeby nie zaginely i inni mogli je kiedys przeczytac.

Awatar użytkownika
Asassello
Pan Spamu
Posty: 8173
Lokalizacja: Warszawka - Kult
Kontakt:

Post autor: Asassello »

Barbarossa pisze:
vladdi pisze:To jak wyscie sie przygotowywali wogole? Bo Cosmo pisal o tych komandosach w kontekscie naszych, 40kowych przygotowan. Mozna wogole inaczej trenowac do mistrzostw europy niz kurde bo bandzie, dzien w dzien bez litosci. w najgorszych mozliwych warunkach? To ja tu spedzam 100 godzin rozkminiajac parowania, testy i przeciwnikow, tak ze wiem o nich wiecej niz oni o samych sobie a wy co? Bez zgrupowania? To gdzie wy jedziecie na piknik majowy popykac sobie z owcami?
My w WFB wolimy podejście spontaniczne. Figsów nam nie zabraknie, ktoś rulespacka weźmie, TOP 3 ligi na czele, i - jakoś to będzie!

Dotychczas zawsze działało :mrgreen:
dzięki, że mi przypomniałeś... muszę odebrać od reprezentacji moje orły :) ;-)
Obrazek

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

Bitwa pod Munster 2010 - rozegrana na pograniczu Niemiec i Holandii jedna z najbardziej dotkliwych klęsk w historii oręża polskiego


Lista Ligowa powierzyła dowództwo wojsk w ręce -- Zasławskiego zwanego ze względu na niedołęstwo i brak inteligencji – Pierzyną, uczonego Ostroroga – zwanego Łaciną, i młodego Koniecpolskiego – Dzieciną zwanego. Przemieszane ze sobą wojska prywatne i chorągwie koronne, przerażona i czekająca tylko na sygnał do ucieczki szlachta, brak jednoosobowego dowództwa. Wskutek sporów między dowódcami polskimi do rozstrzygającej bitwy nie doszło. W dniu następnym miały miejsce tylko drobne utarczki. W nocy Polacy pozyskali częściowo tylko prawdziwe informacje o przybyciu Tatarów. Wśród wojska rozeszła się pogłoska o ucieczce regimentarzy, co wywołało panikę. Porzucając tabory i broń, wojsko polskie zaczęło uciekać. Jeden z pierwszych pole walki opuścił późniejszy zdrajca Hieronim Radziejowski. W porządku wycofała się jedynie piechota skaveńska pod wodzą obersztera Samuela Cosmo, która osłaniała odwrót ponosząc duże straty. Rankiem Włosi zajęli obóz polski, zagarniając tabory i artylerię (m.in. 100 dział). Włosi ponieśli minimalne straty (zginął ich Hetman, VC Lord Poffo).

O bitwie tej pisze Henryk Sienkiewicz w powieści "Ogniem i mieczem" (tom II, rozdział 8).

„7 sierpnia oraz w dniu następnym doszło do pierwszych potyczek zbrojnych, z których zwycięsko wyszli Polacy. Gdy jednak rozeszły się pogłoski o zbliżaniu się Tatarów, „w nocy..., kiedy starszyzna, bez ujawnienia komukolwiek tego zamiaru, potajemnie rzuciła się do ucieczki, wszyscy rozbiegli się; wozy, żywność, uzbrojenie, łupy zostawiono pierwszemu, któremu posłuży szczęście. Pożyczony od Kapitana Niemców ołtarz wrócił w trzech kawałkach z tekstem, że chyba tak wolno..... "




Komputer mam pożyczony razem z modemem – więc dużo czasu na czytanie forum nie mam – ale gdyby jacyś się czepiali, że Shino nie sędziował na korzyśc Polaków – to odpowiem;
Pan Michał Rusinek jest Sędzią przez duże „S”, a wy jesteście misiami o bardzo małych rozumkach i wielkich fujarkach.
Miejsce Polski w top ten – zasłużone.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Nikt się nie czepia Shino. Kontrowersje wzbudziła kwestia blessingu w świetle dotychczasowej praktyki sędziowskiej ETC, ale raczej chyba jako ciekawostka do wyjaśnienia (doszły do nas wyłącznie skrótowe komunikaty) niż jakiś straszny zarzut. Że Shino dobrym sędzią jest, wiedzą wszyscy.
Ostatnio zmieniony 10 sie 2010, o 14:53 przez Barbarossa, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Cosmo
Oszukista
Posty: 886
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: Cosmo »

Hyhyhy nie pomagasz nam Jacku w powrocie do ojczyzny ;D ;P

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

Barbarossa pisze:
Shino pisze:
Barbarossa pisze:Dębku - z tym Blessingiem to mega padaka sędziowska, jak usłyszeliśmy o tym w sobotę, to mieliśmy wiele do powiedzenia na temat Garry'ego :x
Po przeczytaniu podrecznika dosc jasno widac, ze bless jest zamiast rzutu na zaczynanie a nie po rzucie na zaczynanie. Nie dalo sie tu nijak inaczej zasedziowac
To dlaczego mam niejasne wrażenie, że gdybym ja coś takiego powiedział Garry'emu, że Bretończyk modlic się nie może, to bym usłyszał górnolotny tekst o zasadach fair play?
bo pewnie nie probowales ;) a tak serio to nie wiem... na prawde nie bylo nic na temat fair play w stosunku do zasad tej gry mowione. Jedynie rzeczy watpliwe zostaly uscislone i rulepack sie troche roznil od zasad gw co niektorzy zauwazyli dopiero na etc (cliping na przyklad) ale wszystko bylo sedziowane zupelnie jak na masterze gdzie jest 9 a nie 3 sedziow :D
Jeśli sędziowanie w tym roku było konsekwentnie RAWowe, to super, bo przynajmniej wiadomo, na czym się stoi. Ale jeśli znów (jak zawsze dotychczas na ETC) było tak, że w zależności od humoru sędziego jest RAW albo "fair play", to sorry.
nie przypominam sobie sedziowan na zasadzie fair play... natomiast prypominam sobie 2 sytuacje gdzie nie pozwolono uzyc graczowi bane heada bo nie zadeklarowal tego przed bitwa :>

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

To postęp :P

Awatar użytkownika
Dębek
Wujek
Posty: 10347
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Dębek »

Barbarossa pisze:Nikt się nie czepia Shino. Kontrowersje wzbudziła kwestia blessingu w świetle dotychczasowej praktyki sędziowskiej ETC, ale raczej chyba jako ciekawostka do wyjaśnienia (doszły do nas wyłącznie skrótowe komunikaty) niż jakiś zarzut. Że Shino dobrym sędzią jest, wiedzą wszyscy.
Żeby nie było wyjasniam:
- Shina przy sytuacji z blessingiem nie było, bo go nie wołałem
- był przy tym sędzia niemiecki, który kazał mi grać
- całe zamieszanie nie trwało więcej niż 5 minut
- po chwili ochłonąłem i przyjąłem z pokorą werdykt
- spytałem przeciwnika czy nie zmieni zdania w kwestii mojego warda
- nie zmienił
- dogralismy bitwę bez żalu z niczyjej strony

Mina Jacka gdy usłyszał wynik - bezcenne. :wink:
Zakończmy ten temat.
Obrazek
Obrazek

Robson
Niszczyciel Światów
Posty: 4424
Lokalizacja: Murzynowo Kościelne

Post autor: Robson »

ołtarz nie był przyklejony do podstawki ;)
nic mu się nie stało...
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Nic się nie stało!
Z ołtarzem nic się nie stało!
...

:wink:

ODPOWIEDZ