Grałem na Death i nieźle kosi, ale gra daje mniejszy fun imo. Z shadow trzeba troszkę bardziej pokombinować, żeby wygrać.Andrzej pisze:Dałbym arcymagowi deatha, a ewentualnie małemu shadow. Jeśli grasz na WL to shadow nie jest aż tak dobry, bo brzytwa na WL nie działa tak dobrze jak na PG. A snajperki z deatha są bardzo mocne.
Gram na WL, ale na nich brzytwy nie rzucam (nie ma wielkiego sensu), poza tym musiałbym się bawić przy BotWD a mi się nie chce przenosić arcy , ale za to brzytwa na włóczniach lub na DP działa bez zarzutu. Poza tym wound'owanie łukami na 2+ przy obniżonym T przeciwnika to coś pięknego (elitarne oddziały tak szybko odchodzą). Shadow biorę na obu magach, żeby Arcy łatwiej losował potrzebne czary.