Ostatnio planuje pomalowanie herosom broni magicznej tak by dawała ona efekt świecenia.
Niestety nie mam zielonego pojęcia jak się za to zabrać.
Widziałem na coolmini warrior priesta z młotem pomalowanym tak jakby był rozgrzany do czerwoności i szata miała na sobie jakby jasne odbicie od młota.
Jak zrobić coś takiego?
Na warsztat ida magowie imperialni,warrior priest,power weapony do wh40k i kilka przedmiotów z wh40k.
Kolorki jakie wybrałem to:
Power weapony: dark angels green rozjaśniany zo sunburst yellow
Magiczne bronie: Enchanted blue rozjaśniany do space wolves gray
Młotki kapłanów: Od Red gore do żółtego.
Pomocy.Krok po kroku.
Sourcelight czy jakoś tak...
Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji
Sourcelight czy jakoś tak...
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken
O tego priesta Ci chodzi? 
Ja robiłem kiedyś coś w tym stylu, jednakże nie udało mi się uzyskać tak ładnego efektu.
Moja metoda - rozjaśnianie od chaos black, dodając red gore; następnie red gore, do tego blood red; sam blood red, dalej fiery orange, dodajemy stopniowo golden yellow, sam golden yellow, golden yellow ze skull white coraz jaśniej i wykańczamy lekko skull white na samych krawędziach.
Nie probowałem tego washować, choć może jakiś czerwony ink z czarnym baardzo rozcieńczony mógłby przynieść efekt.
Ja robiłem kiedyś coś w tym stylu, jednakże nie udało mi się uzyskać tak ładnego efektu.
Moja metoda - rozjaśnianie od chaos black, dodając red gore; następnie red gore, do tego blood red; sam blood red, dalej fiery orange, dodajemy stopniowo golden yellow, sam golden yellow, golden yellow ze skull white coraz jaśniej i wykańczamy lekko skull white na samych krawędziach.
Nie probowałem tego washować, choć może jakiś czerwony ink z czarnym baardzo rozcieńczony mógłby przynieść efekt.
Sam się jeszcze nie próbowałem w to bawić (nie ten poziom : P), ale na cmonie jest niezgorszy artykuł:
http://coolminiornot.com/article/aid/106
http://coolminiornot.com/article/aid/106
Każda technika jest w Twoim zasięgu, trzeba po prostu przysiąść i ją przećwiczyć. Sam w wakacje zamierzam porządnie pocisnąć z NMM i source-lighingiem właśnie. Możemy równolegle się spowiadać z postępów, założyć sobie temat typu "malarskie postanowienia wakacyjne" i wzajemnie mobilizować do ćwiczenia nowych pro-technikraf pisze:Taka technika jest niestety poza moim zasięgiem... mogę tylko podziwiać...
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny 
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
To ja postaram się tez założyć taki moj blog z postępami.MAluję juz pare lat(gorzej i lepiej-to zalezy czy sobie czy na zamowienie).
Na razie mam bardzo udaną serię modeli do Lotra robioną na zamówienie.
Moje modele sa nadal WIP i trochę mi zajmie ich pomalowanie bo to ponad 600sztuk.
Techniki Pro będę starał się uskuteczniać na herosach bo oni sa bardzo widoczni.
NMM mi się zupełnie nie podoba więc nawet nie będę zaczynał.
Esco--->>>Grzybki wypasione.
Na razie mam bardzo udaną serię modeli do Lotra robioną na zamówienie.
Moje modele sa nadal WIP i trochę mi zajmie ich pomalowanie bo to ponad 600sztuk.
Techniki Pro będę starał się uskuteczniać na herosach bo oni sa bardzo widoczni.
NMM mi się zupełnie nie podoba więc nawet nie będę zaczynał.
Esco--->>>Grzybki wypasione.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken
Idea source lightingu jest bardzo fajna i efektowna. Regimentów sie tym wprawdzie nie pomaluje, ale od biedy mozna probowac herosow, lub jakies scenki (to szczegolnie)
Oczywiscie sam tez musialem pomysl przetestowac i dlatego sieknalem takiego oto messangera do undeadów, jak widac ponizej. Pewnie mozna by go zrobic lepiej, ale to w sumie pierwszy i jedyny jak narazie moj model zrobiony tą techniką. Moze Wam sie do czegos przydadza te foty - bedziecie mogli na duzych zblizeniach ocenic, co wychodzi dobrze, a co źle.
Model ma czarne cienie, bo chcialem, by to byl model w nocy, a nie model mocno oswietlony za dnia.
Wydaje mi sie, ze dobrym pomyslem na zaznaczenie rozkladu cieniow na modelu, byloby psikniecie lekko z jednej strony bialym sprayem (z punktu, gdzie bedzie zrodlo swiatla) na figurke, ktora pokryta jest czarnym podkladem. Wtedy od razu bedzie widac, gdzie powinno byc jasno, a gdzie ciemno. Nie mozna bac sie dramatycznych kontrastow.
Tyle z mojego doswiadczenia i przemyslen. Powodzenia !
A oto i posłaniec truposzy.
Oczywiscie sam tez musialem pomysl przetestowac i dlatego sieknalem takiego oto messangera do undeadów, jak widac ponizej. Pewnie mozna by go zrobic lepiej, ale to w sumie pierwszy i jedyny jak narazie moj model zrobiony tą techniką. Moze Wam sie do czegos przydadza te foty - bedziecie mogli na duzych zblizeniach ocenic, co wychodzi dobrze, a co źle.
Model ma czarne cienie, bo chcialem, by to byl model w nocy, a nie model mocno oswietlony za dnia.
Wydaje mi sie, ze dobrym pomyslem na zaznaczenie rozkladu cieniow na modelu, byloby psikniecie lekko z jednej strony bialym sprayem (z punktu, gdzie bedzie zrodlo swiatla) na figurke, ktora pokryta jest czarnym podkladem. Wtedy od razu bedzie widac, gdzie powinno byc jasno, a gdzie ciemno. Nie mozna bac sie dramatycznych kontrastow.
Tyle z mojego doswiadczenia i przemyslen. Powodzenia !
A oto i posłaniec truposzy.
Ostatnio zmieniony 2 cze 2007, o 10:50 przez bless, łącznie zmieniany 1 raz.
surslajt niejest tak naprawde ncizym trudnym jesli zna sie technike 
slowo daje tylko blending jest tu poprostu konieczny. no i "wyczucie" swiatła (tzn. gdzie ono bedzie a gdzie nei)
slowo daje tylko blending jest tu poprostu konieczny. no i "wyczucie" swiatła (tzn. gdzie ono bedzie a gdzie nei) co do figurki blesa. keidy robisz nocna figurke, dawaj jej czarne, a przynajmniej ciemne tlo. wyglada to wtedy duzo lepiej