Dymitr i jego Mroczne elfy [2350/2500]
Re: Dymitr i jego Mroczne elfy [2350/2500]
Poza biciem po inicjatywie, wyzwaniem z byle czempionem i łapiącymi je 6 fastów.
Jankiel pisze: Allstars w ch... Cały jeden reprezentant, który nie umie zmierzyć 12" od bsb, specjalista od rzucania kostkami i kręcenia o tym filmów, człowiek, który próbował się wcisnąć do repy grając każdą armią po kolei (ale wszystkimi obsysał), kolejny, który cały rok nie grał i ostatni, który zamiast ćwiczyć skilla, to podbudowuje ego politykowaniem na LL. Nie da się wygrać.
pewnie smok to mega kozak - wycina w pień każdą piechotę - bo dopóki mają szeregi to zbrejkować jej nie może 
, terrorem rozpędza całą armię, jak zda liderkę to poleci na 20 cali, po drodze sobie zionie 1 raz, zaszarżuje na dystans od 12 do 22 cali i na koniec zrobi thunderstompa w czempiona o ile lord go wcześniej nie usiecze 
a BTW nie wiedziałem że teraz tylko smoki mogą wchodzić do lasu... 
ale co tam ludzie się w ogóle nie znają i na masterach tych przegiętych smoków nie uświadczysz... debile i tyle
pozdro,
Ż.
P.S. zgodnie z treścią s10 RB armata nie może poprowadzić LOS do celu nie ma ślipków ergo w 8ed armaty nie mogą strzelać 
, terrorem rozpędza całą armię, jak zda liderkę to poleci na 20 cali, po drodze sobie zionie 1 raz, zaszarżuje na dystans od 12 do 22 cali i na koniec zrobi thunderstompa w czempiona o ile lord go wcześniej nie usiecze a BTW nie wiedziałem że teraz tylko smoki mogą wchodzić do lasu... ale co tam ludzie się w ogóle nie znają i na masterach tych przegiętych smoków nie uświadczysz... debile i tyle
pozdro,
Ż.
P.S. zgodnie z treścią s10 RB armata nie może poprowadzić LOS do celu nie ma ślipków ergo w 8ed armaty nie mogą strzelać
Jak się nie potrafi grać to może smok wypada cienko...Ale jak się potrafi ( teraz mówię o sobie) to smok jest zajebisty -> Poza losowością w dochodzeniu w każdym aspekcie gry jest praktycznie o niebo lepszy. Cannon może jest zajebisty na smoka ,ale przynajmniej teraz nie boję się nim ryzykować -> co z tego że mi go zabiją jak niedostaną za niego pkt 
.
Smok Uberalles
teraz mówię o sobie) to smok jest zajebisty -> Poza losowością w dochodzeniu w każdym aspekcie gry jest praktycznie o niebo lepszy. Cannon może jest zajebisty na smoka ,ale przynajmniej teraz nie boję się nim ryzykować -> co z tego że mi go zabiją jak niedostaną za niego pkt .Smok Uberalles
I believe in Honour.!
To akurat prawda. Na żadnym masterze w tej edycji jeszcze smoka nie widziałem.ale co tam ludzie się w ogóle nie znają i na masterach tych przegiętych smoków nie uświadczysz
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
No co najmniej jednego uświadczysz na Silesianie. Po masterze potwierdzi się, co jest dobre na warunki masterowe a co nie. Może się nagle okaże, że Bretonia jest przegięta?Jankiel pisze:To akurat prawda. Na żadnym masterze w tej edycji jeszcze smoka nie widziałem.ale co tam ludzie się w ogóle nie znają i na masterach tych przegiętych smoków nie uświadczysz
Ja się nie śmieje, to było całkiem poważnie. Tak naprawdę na razie nie wiemy, co jest w top 3, poza imperium i he.Dmtrij pisze:Ty sie Pedros nie śmiej ale złożyliśmy mocną bretkę pod SM, tylko kierowcy nie mamy żadnego
A wiem też, że z bretką prowadzoną przez np. Dębka nie miałbym pewnie żadnych szans ;> skill>armia.
Ano. Niektórzy starzy gracze zachowują się jak dzieci we mgle.że 8ed troszke resteuje róznice skilla
Smok idzie na challenge z championem... Normalnie jak narzekania dziesięciolatka w 7 edycji "bo mój przeciwnik ma 20 czołsenów kolna z helosami i lospieldala wszystko"
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
-
Khuman
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7116
- Lokalizacja: Wrocławskie pastwiska / The Gamblers ()====[]>>>>>>>>>>>>
no cóż... smutek tylko zostanieDmtrij pisze:obawiam się kumek ze ludzików też nie mam
hehehe.... super "cytat"Jankiel pisze:Ano. Niektórzy starzy gracze zachowują się jak dzieci we mgle.że 8ed troszke resteuje róznice skilla
Smok idzie na challenge z championem... Normalnie jak narzekania dziesięciolatka w 7 edycji "bo mój przeciwnik ma 20 czołsenów kolna z helosami i lospieldala wszystko"
fakt skilluje się całkiem inaczej, niestety chyba większość uważa że gorzej
ps.: szanse nieco wzrosły tak do 45% na mastera oby się udało
Silesia Master, mimo wszystko udany (z punktu widzenia gracza)
1 Bitwa
Zeppelin DE, obok nas Pedros z bliźniaczą rozpiska jak moja
nie będę się rozpisywał zbytnio, zagrałem mega słabo, kupa błędów i nieznajomość zasad doprowadziły do tragedii 2-18 w dawn attack (scenariusz nie specjalnie przeszkadzał). Zeppelin miał rozpę troszkę inną, ale tez mocno ofensywną.
z kwaiatków z bitwy
- assasini mają Ld 10 po to by oblewać pierwsza panikę w grze
- bicie po inicjatywie zmienia BARDZO dużo (vide DR w kresce z champ na czele od boku i z górki w hydre... )
- można zdać brejka i robić najeżdżanie
- Zeppek, co tu dużo mówic, Twoje hydry sa lepszą karmą karmione, wiec zabijają lepiej:D:D:D
2. Bitwa MarcinMysz SKAVENY
Kolega z klubu... szczury na standardzie, poza brakiem Power Scrolla i dwa kółka+abomka+latarka
tez bez historii, ja na pałe naprzód, on próbuje mnie odstrzelic, nie udaje sie i 14-6 dla mnie ( trochę głupich strat) Mantysia flaming attacks FTW, abomki to nie problem wtedy
Man of The Match:
Konik z DR
6 tura, ostatni combat, dzown na jednej ranie...dwa konie trafiają, jeden przebija...ward...oblany, dziękuje:)
3. Bitwa Klocek VC
tu za to brakowałoby miejsca n forum by sytuacje ciekawe opisać. raz, że słoneczko kluczowe misfire, dwa że jedna hydra +smok+mantykora nie przejechały sie po gwardii, potem wskrzeszony Black Coach, który jednak stwierdza ze chce umrzeć:P
ergo - daliśmy sobie 10-10 wypijając przy tej bitwie po 6 browarków chyba:P
chyba najprzyjemniejsza bitwa na tym masterze
4. Bitwa Andzrej Andrzej HE
...zobaczyłem Andrzeja rano, i uznałem, że mam odruchy humanitaryzmu... Nie da się grać z kimś kto może mieć problemy z wymówieniem własnego nazwiska, szuka kibla bo chce mu sie rzygać i nagle ogarnia ze zgubił buty. postanowiłem oddać remis (ja byłem o dziwo trzeźwy) i dać sie młodemu wyspać. Inna sprawa, że był to najbardziej spodziewany wynik naszej potyczki.
5. Bitwa Durin WOCH
Blood and Glory
zawsze mówiłem, że to mój scenariusz
tura 1. Smok samotna szarża w maruderów, których brejkuje ( z breath zabiłem 10:D) ovverun w Warriorów.
tura 2. mantysia na jednej ranie i druga zupełnie zdrowa wjazd w knightów+BSB z mantykory w chalangu KB, chorowita zginęła, ale rycerze przegywaja CR i wrotki, dogonieni. Czarka (chalange z magiem) zadaje 0 ran, smok jedną (na szczęście, bo dał sobie +1sv od warshrine) tak więc wchodzi thunderstomp - 6 hitów 5 ran, 4 po sv/wardach
Warriorzy przegrywają CR i wroty. Koniec bitwy 20-0
uwielbiam ten scenariusz
Dziękuje wszystkim za bitwy
1 Bitwa
Zeppelin DE, obok nas Pedros z bliźniaczą rozpiska jak moja
nie będę się rozpisywał zbytnio, zagrałem mega słabo, kupa błędów i nieznajomość zasad doprowadziły do tragedii 2-18 w dawn attack (scenariusz nie specjalnie przeszkadzał). Zeppelin miał rozpę troszkę inną, ale tez mocno ofensywną.
z kwaiatków z bitwy
- assasini mają Ld 10 po to by oblewać pierwsza panikę w grze
- bicie po inicjatywie zmienia BARDZO dużo (vide DR w kresce z champ na czele od boku i z górki w hydre... )
- można zdać brejka i robić najeżdżanie
- Zeppek, co tu dużo mówic, Twoje hydry sa lepszą karmą karmione, wiec zabijają lepiej:D:D:D
2. Bitwa MarcinMysz SKAVENY
Kolega z klubu... szczury na standardzie, poza brakiem Power Scrolla i dwa kółka+abomka+latarka
tez bez historii, ja na pałe naprzód, on próbuje mnie odstrzelic, nie udaje sie i 14-6 dla mnie ( trochę głupich strat) Mantysia flaming attacks FTW, abomki to nie problem wtedy
Man of The Match:
Konik z DR
6 tura, ostatni combat, dzown na jednej ranie...dwa konie trafiają, jeden przebija...ward...oblany, dziękuje:)
3. Bitwa Klocek VC
tu za to brakowałoby miejsca n forum by sytuacje ciekawe opisać. raz, że słoneczko kluczowe misfire, dwa że jedna hydra +smok+mantykora nie przejechały sie po gwardii, potem wskrzeszony Black Coach, który jednak stwierdza ze chce umrzeć:P
ergo - daliśmy sobie 10-10 wypijając przy tej bitwie po 6 browarków chyba:P
chyba najprzyjemniejsza bitwa na tym masterze
4. Bitwa Andzrej Andrzej HE
...zobaczyłem Andrzeja rano, i uznałem, że mam odruchy humanitaryzmu... Nie da się grać z kimś kto może mieć problemy z wymówieniem własnego nazwiska, szuka kibla bo chce mu sie rzygać i nagle ogarnia ze zgubił buty. postanowiłem oddać remis (ja byłem o dziwo trzeźwy) i dać sie młodemu wyspać. Inna sprawa, że był to najbardziej spodziewany wynik naszej potyczki.
5. Bitwa Durin WOCH
Blood and Glory
zawsze mówiłem, że to mój scenariusz
tura 1. Smok samotna szarża w maruderów, których brejkuje ( z breath zabiłem 10:D) ovverun w Warriorów.
tura 2. mantysia na jednej ranie i druga zupełnie zdrowa wjazd w knightów+BSB z mantykory w chalangu KB, chorowita zginęła, ale rycerze przegywaja CR i wrotki, dogonieni. Czarka (chalange z magiem) zadaje 0 ran, smok jedną (na szczęście, bo dał sobie +1sv od warshrine) tak więc wchodzi thunderstomp - 6 hitów 5 ran, 4 po sv/wardach
Warriorzy przegrywają CR i wroty. Koniec bitwy 20-0
uwielbiam ten scenariusz
Dziękuje wszystkim za bitwy
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.
To samo można powiedzieć o mojej bitwie z nim. Pojedynek ziania hydr: ja 1 (ucieszony ze zionąłemDmtrij pisze: - Zeppek, co tu dużo mówic, Twoje hydry sa lepszą karmą karmione, wiec zabijają lepiej:D:D:D
i, po czym Zeppek walnął 12 i mi zabił hydrę. Ale sobie przypomnieliśmy, że przecież mam jeszcze ataki i mu też zabiłem ;DZajebiście było Cię wreszcie poznać i dzięki za mega bitwę P.S Tu hydry nie miały nic do rzeczy ,ale co miałeś zrobić z moim (Jankielową legendą) smokiem zrobić ? Ogólnie DE na DE są średnie ,a Ty miałeś jeszcze z moją rozpą naprawdę podgórkę.
pzdr -> do następnego razu
P.S Tu hydry nie miały nic do rzeczy ,ale co miałeś zrobić z moim (Jankielową legendą) smokiem zrobić ? Ogólnie DE na DE są średnie ,a Ty miałeś jeszcze z moją rozpą naprawdę podgórkę.pzdr -> do następnego razu
I believe in Honour.!