Niezwykli

Mate · Post autor: **Mate** » 1 cze 2007, o 15:24

Tomash pisze:Ależ z Ciebie perwers. A podobno wierzący

Muszę dać upust perwersjom, przynajmniej w tym temacie

Poza tym ile można się denerwować i spinać, tocząc gorącą polemikę o sprawach moralnych... Trzeba się czasem wyluzować, a to temat w sam raz do tego

Kapitan Hak · Post autor: **Kapitan Hak** » 1 cze 2007, o 15:57

Tomash pisze:Możemy wrócić do rozmów okołoseksualnych?

Hak daje wystrzał z harmaty - na znak, że popiera te postulaty!

P.S. http://www.cannon-mania.com/pirate_cannon.htm

Post autor: **Tomash** » 1 cze 2007, o 18:58

Hak, ciśnij Zarazę, niech się wyspowiada z tego robienia laski

Mate · Post autor: **Mate** » 1 cze 2007, o 19:01

Sodoma i Gomora!

Co się na tym forum wyprawia, no

Nijlor · Post autor: **Nijlor** » 1 cze 2007, o 20:29

A propos piratów...widział już ktoś nowych, ja niestety tylko 1 część....

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 1 cze 2007, o 20:33

Ech... historia ta jest mroczna i ponura... ale uchylę rąbka tajemnicy... to był luty, sala numer 5 w Instytucie Kultury Polskiej nie była dobrze oświetlona... wykład ogólnouniwersytecki z historii filozofii starożytnej był jak zwykle nudny, głos pani profesor monotonny...

...ujęłam w drżące dłonie potężny patyczek do szaszłyków, by go przyciąć na odpowiednią długość [macie perwersję

]. Potem... zaczęłam z uwielbieniem dotykać green stuffu. Był miękki i taki... zielony... moje palce masowały go czule i delikatnie, aż do uformowania kulek, z których na końcu powstała "winogroniasta" laska. W kulminacyjnym punkcie tego perwersyjnego aktu delikatnie zwilżyłam green stuff, aby nie przywarł łakomie do mych palców.

Więcej nie powiem bo się wstydzę

Tomashu, sygnaturkę masz jak zawsze boską

Mate · Post autor: **Mate** » 1 cze 2007, o 21:34

Skavenblight pisze:Ech... historia ta jest mroczna i ponura... ale uchylę rąbka tajemnicy... to był luty, sala numer 5 w Instytucie Kultury Polskiej nie była dobrze oświetlona... wykład ogólnouniwersytecki z historii filozofii starożytnej był jak zwykle nudny, głos pani profesor monotonny...

...ujęłam w drżące dłonie potężny patyczek do szaszłyków, by go przyciąć na odpowiednią długość [macie perwersję ]. Potem... zaczęłam z uwielbieniem dotykać green stuffu. Był miękki i taki... zielony... moje palce masowały go czule i delikatnie, aż do uformowania kulek, z których na końcu powstała "winogroniasta" laska. W kulminacyjnym punkcie tego perwersyjnego aktu delikatnie zwilżyłam green stuff, aby nie przywarł łakomie do mych palców.

Więcej nie powiem bo się wstydzę

Co za jakieś opowiadanie erotyczne normalnie!

Cóż za finezja, muszę podesłać kiedyś jedno z moich opowiadań (raczej sentymentalnych, niż erotycznych), które pisalem w ramach naszego wydziałowego koła prozy poetyckiej

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 1 cze 2007, o 21:49

No, akurat jeśli chodzi o napisanie dobrego opowiadania erotycznego [podkreślam erotycznego, nie porno!] to uważam to za bardzo trudne, ponieważ w grę wchodzą wtedy moje własne emocje. Co więcej - nie tylko moje. Pisząc coś erotycznego [rzecz jasna nie liczę tego greenstuffowego opisu

] zawsze się czuję, jakbym, hmmm, zdradzała pewne tajemnice, których nie powinnam. Chociaż piszę przecież nie o sobie.

Ale ja do wielu rzeczy podchodzę zbyt emocjonalnie, więc możliwe, że większość ludzi z przeciętnym talentem literackim umie trzaskać erotyczne opowiadania na poczekaniu i nie czuć z tego powodu psychicznego dyskomfortu

Mate · Post autor: **Mate** » 1 cze 2007, o 21:59

W takim razie zakładam w "Płotach" kącik literacki

Każdy może popisać się swoją twórczością, czy to prozą czy wierszem

Zabieram się za topic i wrzucę trochę swoich wypocin

Zatem zapraszam na
http://wfb-pol.org/forum/viewtopic.php?t=3564

Post autor: **Tomash** » 2 cze 2007, o 08:02

Opowiadanie konkret. Trochę mało pikantnych szczegółów, ale rozumiem, że się jeszcze rozkręcisz przy następnej okazji

Skavenblight pisze:Chociaż piszę przecież nie o sobie.

Nieprawda. Pisząc cokolwiek, piszesz choć minimalnie o sobie. Pisząc erotyka piszesz w bardzo dużym stopniu o sobie - czy to o wspomnieniach, czy fantazjach.

Skavenblight pisze:więc możliwe, że większość ludzi z przeciętnym talentem literackim umie trzaskać erotyczne opowiadania na poczekaniu i nie czuć z tego powodu psychicznego dyskomfortu

Anne Marie Villefranche wytrzaskała ładnych parę książek takich opowiadań. Wszystkie inne, wszystkie świetne, wszystkie z doskonałym wyczuciem tematu (a w Polsce wydano kilka jej książek raz i bez wznowień). To nie przeciętny talent literacki - to Talent przez wielkie "t". Naprawdę polecam.
Nie oszukujmy się - żeby pisać erotyki, nieprzekraczające granicy pornografii i (internetowego) grafomaństwa, trzeba być naprawdę kimś.

PS. http://astral.playground.pl/kolekcja-afrodyty.html

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 2 cze 2007, o 14:52

Tomash pisze:Opowiadanie konkret. Trochę mało pikantnych szczegółów, ale rozumiem, że się jeszcze rozkręcisz przy następnej okazji

Za ciąg dalszy musisz zapłacić

Tomash pisze:Nieprawda. Pisząc cokolwiek, piszesz choć minimalnie o sobie. Pisząc erotyka piszesz w bardzo dużym stopniu o sobie - czy to o wspomnieniach, czy fantazjach.

No właśnie - rzecz w tym, że wtedy ludzie odkryją moje fantazje czy wspomnienia... dlatego pisanie erotyków jest dla mnie tak problematyczne.

Tomashu! Link do "Różowych figli"? [czy tam figlów... Mate, popraw mnie bo ja tylko niedoszłą polonistką jestem

]. Czy to przystoi adminowi? Jeszcze od kogoś PMkę dostaniesz

Post autor: **Tomash** » 2 cze 2007, o 15:53

Skavenblight pisze:Tomashu! Link do "Różowych figli"? [czy tam figlów... Mate, popraw mnie bo ja tylko niedoszłą polonistką jestem ].

Ty mi nie mów, że czytałaś Różowe?

Skavenblight pisze:Czy to przystoi adminowi? Jeszcze od kogoś PMkę dostaniesz

Z przyjemnością

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 2 cze 2007, o 15:55

Nie, nie czytałam. Spokojnie

Po prostu tytuł mnie zachwycił - prawie jak "Gorące wargi: Nagły szczękościsk"

Mate · Post autor: **Mate** » 2 cze 2007, o 15:56

Skavenblight pisze:"Gorące wargi: Nagły szczękościsk"

Skaven, ciekaw jestem, czego jeszcze się dowiemy

Post autor: **Tomash** » 2 cze 2007, o 16:03

Wara od "Różowych Figli". Mój pierwszy i przez długi czas jedyny kontakt z twórczością A. M. Villefranche. Ignoranci

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 2 cze 2007, o 16:15

Mate pisze:
Skavenblight pisze:"Gorące wargi: Nagły szczękościsk"

Skaven, ciekaw jestem, czego jeszcze się dowiemy

Ech, to tylko tytuły z Joemonstera

nic osobistego

Mate · Post autor: **Mate** » 2 cze 2007, o 17:39

Skavenblight pisze:
Mate pisze:
Skavenblight pisze:"Gorące wargi: Nagły szczękościsk"

Skaven, ciekaw jestem, czego jeszcze się dowiemy
Ech, to tylko tytuły z Joemonstera nic osobistego

"Nagły szczękościsk"...
Ja myślę, że nic osobistego

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 2 cze 2007, o 17:42

Mate pisze:
Skavenblight pisze:
Mate pisze:

Skaven, ciekaw jestem, czego jeszcze się dowiemy
Ech, to tylko tytuły z Joemonstera nic osobistego
"Nagły szczękościsk"...
Ja myślę, że nic osobistego

Na szczęście dla pewnego pana z tego forum...

W mojej rozpuście dodam, że jak do Faberów dojdzie mój Slagroth, to też mu zrobię laskę!

Siasek · Post autor: **Siasek** » 2 cze 2007, o 21:56

czy moge wystapic z Orkiem Kerima i kerimiem jako PK (poza konkursem)? bo ten ork niema sztandaru...

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 2 cze 2007, o 21:57

Ok, właśnie rozbieram mojego BSB.

P.S. Jeszcze niech tu się wpisze Jagal i będzie święta trójca od sygnaturek

mam na myśli to, że wszyscy trzej macie tam moje cytaty... niedługo będzie to modne jak emo