"Sobotnie moriowanie III" - 2.10.2010r Lublin

[Czopek]

dzięki dla kondiego za Kitsuny i chłopów z flailami za 2 pkt

[Kamil.Sz]

dzięki dla kondiego za Kitsuny i chłopów z flailami za 2 pkt

Chłop potęgą jest i basta !

[PiotKęska]

Tak w skrócie:
Dopiero teraz skończyliśmy stoły nosić. Teraz stoły dumnie stoją na mojej klatce schodowej całe i zdrowe oraz tereny w mojej piwnicy. Tak nawiasem mówiąc przydało by się zrzucić po 5 zł aby podreperować stoły ja bym się tym zajął i bym porobił takie fajne kantowniczki bo sądzę, że szkoda kasy na nowe blaty jak o te można zdbać. Kto chce niech daje i zobaczymy ile uzbieramy i ile za to zrobimy.
Turniej mi się bardzo podobał szczególnie, że grałem cały czas w ważywniaku przez co nie musiałem się z nikim przekrzykiwać. Wielkie gratulacje dla Maćka, że skombinował nam taka fajna miejscówkę oraz dla moich przeciwników, z którymi się super grało bez ciśnienia choć po 2, 3 tury. A i bym zapomniał największe pozdro dla 60 dziesięciu ataków mojej zabójczej kochorty .
Mogę stwierdzić, że grubo było, a na następnym będzie jeszcze grubiej !!!.
A teraz cisne na koncert Grubsona:D!

[emiel_regis]

turniej syty. Tylko jak na następnym znowu nie przegram żadnej bitwy (na nową edycję w lublinie mam 5-1-0 na 2 turnieje ) i znowu wyląduje poza top-3 to więcej nie przychodzę i dzięki chłopaki za kolejny udany tur, czekamy na kolejne

edit: sorry chłopaki, ale 3k to za duży format jak na jednodniowy turniej. Zróbcie na Falkonie 2 dniowy i 4 bitwy i będzie ok, bo takie punkty są naprawdę fajne (o ile oczywiście orgowie na Falkonie pozwolą ). No i jakbyście potrzebowali pomocy przy orgaznizacji/sędziowaniu to też powinno dać radę.

[X.Maciek]

Może i masz rację że format za duży, ale z drugiej strony kilka osób kończyło bitwy zawsze przed czasem. Po prostu trzeba grać a nie gadać i w dwie godziny się nawet da zagrać Jestem jednym z tych szczęśliwców którzy zagrali wszystkie tury we wszyskich bitwach, do tego biegałem od stolika do stolika i odpowiadałem na mnóstwo pytań a mimo to się wyrabiałem w czasie. Tak poza tym to dopiero wróiłem do domu i pójde już spać, rano może coś napiszę jeszcze.

[Tocz]

Zróbcie parówke !! Zróbcie parówke !!

[X.Maciek]

Masz szczęście Toczu bo planowałem parówkę w najbliższym czasie.

Panowie na turnieju było kilka spornych kwestii, teraz wszystko sprawdziłem:
1. W Bastard Swordzie jest ewidentnie napisane, że na 3000pkt nie można triplować rarów.
2. Sprawdziłem w rulebooku jak rozpatrywać sytuacje z dojściem szarży, kiedy nie można się zalignować. Daw miałeś rację, szarża niemożliwa.
3. Regis miałeś w rozpisce heroic killing blowa na magicznej broni dającej ASF. A przy virtue of heroism wyraźnie pisze, że "works only with non-magical weapons".
4. BROKEN CONCENTRATION - "If a Wizard fails to equal a spell's casting value (...)" Czy ktoś mi chce jeszcze zarzucić że nie umiem czytać?


Ponadto stwierdzam że coraz mniej mi się podoba Bastard Sword i przypuszczam, że nie będę go więcej stosował.
Dziękuję wszystkim za przybycie, przeciwnikom za grę oraz Piotrkowi i Kondiemu za przerzucanie stołów do wieczora.

A oto wyniki:
1. Runepriest 51pkt
2. Kamil 47pkt
3. X.Maciek 46pkt
4. Kondi 40pkt
5. Piotrek 36pkt
6. Regis 35(33)pkt
7. Czop 35(32)pkt
8. Luthers 34(33)pkt
9. Jarek 34(32)pkt
10. Zielik 30pkt
11. Marek 28pkt
12. Daw 24(24)pkt
13. Norbert 24(22)pkt
14. Persi 23pkt
15. Slayer 22pkt
16. Tocz 9pkt
W nawiasach są punkty z bitew.

Ponadto znalazłem mały template z napisem TOCZ do odbioru u mnie

[emiel_regis]

obejrzałeś dokładnie army book? Tam nie ma mowy o HKB wogóle, a o KB działającym TYLKO na LT. Errata zmienia opis całej virtue of heroism na "The knight has a heroic killing blow special rule", więc zapis o magicznych broniach znikł

edit: W tamtej szarży należało dostawić oddział obrońców do szarżującego: 22 strona rulebooka

[X.Maciek]

Ok sorki do errat nie patrzyłem, masz rację.

To można przesuwać combaty? Ale te wszystkie zapiski są niejasne.

[Tocz]

Po template sie zgłosze na następnym turnieju i obiecuje że nastepnego turnieju tak łatwo nie odpuszcze Mam nadzieje że zrobisz jakąś parówke (może być nawet i singiel lecz wolałbym parówe np 2x1650) gdzieś w środku/koniec pazdziernika

[emiel_regis]

zapiski są niejasne, ale potem jest rysunek dostawiania piechoty do szarżującej kawalerii, która styka się tylko rogiem. Biorąc pod uwagę, że te zapisy są nawet bardziej szczegółowe, niż w poprzedniej edycji - wiadomo już co robić, jeżeli przynajmniej jedna strona może się dostawić i wogóle nie ma problemu. W innych przypadkach ugerowałbym sędziowanie tak, jak było: jeżeli żadna strona nie może się dostawić to przestawiamy przeszkody. W tamtymym combacie najmniejszą zmianą byłoby chyba jednak dostawienie obrońców (ale nie pamiętam, czy było wykonalne)

I nieźle mnie przestraszyłeś z tym HKB. Już myślałem że nastąpił jakiś update erraty, którego nie zauważyłem

[Rakso_The_Slayer]

Runek grał WElfami?

[Daw]

obejrzałeś dokładnie army book? Tam nie ma mowy o HKB wogóle, a o KB działającym TYLKO na LT. Errata zmienia opis całej virtue of heroism na "The knight has a heroic killing blow special rule", więc zapis o magicznych broniach znikł

edit: W tamtej szarży należało dostawić oddział obrońców do szarżującego: 22 strona rulebooka

Tak, by było jeżeli by wykonał szarżę w kolejności:
1.piechota
2.helka
3.jazda.
W ten sposób gdy zaangażował mój oddział w walkę nie mógł się już sam dostawić ponieważ nie można przestawiać oddziałów w walce wręcz . Apropo przemieszczania terenów to mnie zagięło i już nic mi się nie chciało mówić na ten temat po prostu sobie odpuściłem. Pierwsze starcie z Chaosem, jeszcze ze dwa/trzy i się nauczę z nimi grać;]


Dzięki Chłopaki za tura. Całkiem przyjemnie i w miarę szybko się grało. Na pewno jeszcze przyjadę do Was żeby trochę pograć tylko tym razem nie będzie picia na starówce by potem przez noc grać bitwy (dzięki Tomek i Kondziu), malować itp.

[Tocz]

Mam nadzieje że zrobisz jakąś parówke (może być nawet i singiel lecz wolałbym parówe np 2x1650) gdzieś w środku/koniec pazdziernika

Maćku ustosunkujesz się do mojej prośby?

[Tutajec]

wielkie dzięki za tura, miejscówka super, fajny dojazd pizzeria po drugiej stronie ulicy, jedyne co mnie przeraziło to army booki jakie dopuściliście ale suma sumarum wyszło zajebiście.

rakso: tak grałem WE

[X.Maciek]

Nie zrobię turnieju wcześniej jak 23 października. Raczej będzie to parówka, ale na max 2x1400 bo po prostu się nie wyrobimy w czasie. Chwilowo też nie mam gdzie zrobić tego turnieju więc to też jest problem.

A powiedzcie mi tak szczerze wszyscy: czy podobała wam się ta miejscówka? czy chcielibyście ją na stałe?

[Tocz]

Było ok. Blisko pks-u, sklepy blisko wiec jak dla mnie to cacy

[Czopek]

Blisko pks-u

[Daw]

Dobra miejscówka! W porządku szczególnie bliski dostęp do Biedronki, DeGraso i PKS.
sporo miejsca na przyszłość, dodatkowo można korytarz przy szatni zagospodarować. tylko żeby tury były o 9:30-10 to super by było dla przyjezdnych.

[Marek15]

Miejscówka super, turniej super. Format trochę za duży, niewiele gadałem, a 1 bitwę skończyłem przed czasem, 2 - 4 tura grubo po czasie, he he, 3 skończyliśmy na 5 turze, brak czasu. Osobiście fajnie mi się grało na 3tyś, ale tak po pół godzinki do każdej bitwy więcej by się przydawało.

nie pamiętam z kim to rozmawiałem między bitwami, coś o pechu jak to mu pół bretońskiej armii uciekło po tym jak goblin zagrał na Pipe of Doom. Jeśli dobrze pamiętam - gobliny podjechały wilkami i bohater zagrał. Jeśli tak - to był to wał - Pipe może mieć tylko Night Gobo, a nocnik nie może jechać na wilku. Chyba że podjechał wielkim Squigiem.