Wymaksowany vampire lord na zombie dragonie to 730 punktów, czy to znaczy, że jedyne uczciwe turnieje WFB zaczynają się od 2950 pkt ?Dalmar pisze: Dębek da się ale dlaczego jedno mają być przycięci, a inni nie - zasady muszą być fair dla wszyskich, a tylko największe przegięcia mają być tępione, dlatego pkt. powinno być więcej, żeby każdy złożył sobie smoka jakiego chce.
Wybór składu - ETC 2011
Moderator: swieta_barbara
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Re: Wybór składu - ETC 2011
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
No właśnie.
Jeśli chodzi o zasady bardziej "army-specific" to czekamy po prostu na wyniki turniejów. Np. TK mają porąbaną fazę magii, ale poza tym siłę uderzeniową zarobaczonego zmokniętego szczeniaczka, więc kompowanie ich wydaje się być mocno przedwczesnym pomysłem.
Jeśli chodzi o zasady bardziej "army-specific" to czekamy po prostu na wyniki turniejów. Np. TK mają porąbaną fazę magii, ale poza tym siłę uderzeniową zarobaczonego zmokniętego szczeniaczka, więc kompowanie ich wydaje się być mocno przedwczesnym pomysłem.
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
A nie da się z nimi grać?
Opowiedz mi o trudnościach, jakie sprawiają VC WoChowi. Proszę.
Bo na razie mam wrażenie, że nie wzięcie bannera z płonącymi atakami i trafienie na drakenhoffa sprawia, że ludziom jest przykro.
Z drugiej strony mogę zapewnić, że wzięcie Drakenhoffa jak ktoś ma banner z płonącymi jest przykre w dokładnie odwrotnym kierunku.
Opowiedz mi o trudnościach, jakie sprawiają VC WoChowi. Proszę.
Bo na razie mam wrażenie, że nie wzięcie bannera z płonącymi atakami i trafienie na drakenhoffa sprawia, że ludziom jest przykro.
Z drugiej strony mogę zapewnić, że wzięcie Drakenhoffa jak ktoś ma banner z płonącymi jest przykre w dokładnie odwrotnym kierunku.
Ostatnio zmieniony 6 paź 2010, o 15:21 przez Barbarossa, łącznie zmieniany 1 raz.
Wochowi nie, ale jest dobrych kilka armii z TK na czele, które nie muszą wyjmować figurek w takich bitwach, no chyba że zakładamy że gracz VC da sobie zabić skorpionem lorda. To że armia ma słaby/średni paring nie znaczy że wszystko jest ok.
Pomijam że naszą radosną dyskusję można by gdzieś przenieść.
Pomijam że naszą radosną dyskusję można by gdzieś przenieść.
Ale to drużynówka. Jeśli się dostawiasz do armii, z którą przegrywasz na etapie wymiany rozpisek, to zasługujesz, by przegrać.no chyba że zakładamy że gracz VC da sobie zabić skorpionem lorda. To że armia ma słaby/średni paring nie znaczy że wszystko jest ok.
Co do zmiany zasad - modyfikacja steadfasta ssie, z przyczyn, które wskazał kudłaty.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
No zaraz zaraz.
Z mojego doświadczenia wynika, że Lizaki, Demony i WoCh mają przewagę w pojedynku z VC. Skaveny są co najmniej równe.
TK z kolei mają problemy z prawie wszystkim (patrz mój post powyżej).
Więc powinniśmy wszystkich sprowadzić do poziomu TK? Czy tylko VCty, bo już nie kumam?
Dodatkowo każda armia może brać banner z płonącymi atakami zamiast np. banner of the world dragon na głównym klocku... i wtedy VCty na hoffie płyną.
To powiedziawszy: jeśli VCty lub jakakolwiek inna armia będzie za często za blisko topów w turniejach na zasady ETC - na pewno czekają ją ścięcia, w wypadku VC pierwszymi kandydatami do ścięć są hełm+hoff i popychaczka, to jest chyba w miarę oczywiste.
Z mojego doświadczenia wynika, że Lizaki, Demony i WoCh mają przewagę w pojedynku z VC. Skaveny są co najmniej równe.
TK z kolei mają problemy z prawie wszystkim (patrz mój post powyżej).
Więc powinniśmy wszystkich sprowadzić do poziomu TK? Czy tylko VCty, bo już nie kumam?
Dodatkowo każda armia może brać banner z płonącymi atakami zamiast np. banner of the world dragon na głównym klocku... i wtedy VCty na hoffie płyną.
To powiedziawszy: jeśli VCty lub jakakolwiek inna armia będzie za często za blisko topów w turniejach na zasady ETC - na pewno czekają ją ścięcia, w wypadku VC pierwszymi kandydatami do ścięć są hełm+hoff i popychaczka, to jest chyba w miarę oczywiste.
Absolutnie nie postuluje gwałcenia wszystkich armii do poziomu TK, nie o to przecież chodzi. Owszem jest baner z płonącymi atakami (nie przypadkowo jest jednym z najpopularniejszych sztandarów w armiach, jak nie najpopularniejszym), aczkolwiek powiedzenie że siła VC to jeden klocek GG z BSB nie jest prawdziwe, ta armia ma czym grać oprócz tego i wcale nie są to słabe opcje.
Swoją drogą na zasadach ETC gyrocopter jest maszyną?
Swoją drogą na zasadach ETC gyrocopter jest maszyną?
Jak dla mnie połączenie WS10 na lordzie przekazywane na gwardię za pomocą hełmu, na gwardii +1 do hita i dwuraki, regenka na bsb, hate na drugiej gwardii i reszta zabawek jest wystarczająca... Recast popychaczek lub w zależności od potrzeb wskrzeszanie... klocki po 30ghuli w corach za śmieszne pkt., wraithy czasami całkowicie bezkarne... Dość teoryhammera... Może faktycznie jestem przewrażliwiony...
- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
Jankiel pisze: Co do zmiany zasad - modyfikacja steadfasta ssie, z przyczyn, które wskazał kudłaty.
To Kudłaty coś powiedział, poza tym, żeby temat wydzielić?
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
No właśnie tyle w temacie theoryhammera... Zapewniam, że mnie osobiście przerażają: helka, puppet, maraudersi, warriorzy na shrine'ach.
Najłatwiejszym rozwiązaniem jest w istocie ban na to wszystko, niech ludzie wystawiają tylko marauderów z hand weapon+shield, bedę miał komfort psychiczny w matchupach
A tak poważnie - tymczasowo, poza ogólnymi ramami (liczba modeli w unicie, ogólne zasady magii i większość dobrych rare'ów ograniczona do 0-1) staramy się nie wnikać w szczegóły. To będzie możliwe dopiero na podstawie obiektywnych danych z turniejów. Czy to wydaje się rozsądne i sprawiedliwe?
Najłatwiejszym rozwiązaniem jest w istocie ban na to wszystko, niech ludzie wystawiają tylko marauderów z hand weapon+shield, bedę miał komfort psychiczny w matchupach
A tak poważnie - tymczasowo, poza ogólnymi ramami (liczba modeli w unicie, ogólne zasady magii i większość dobrych rare'ów ograniczona do 0-1) staramy się nie wnikać w szczegóły. To będzie możliwe dopiero na podstawie obiektywnych danych z turniejów. Czy to wydaje się rozsądne i sprawiedliwe?
Podejście nie robienia cięć prewencyjnych jest jak najbardziej słuszne. Zresztą zwróć uwagę że największe kontrowersje budzi steadfast będący teraz kluczowym elementem tej gry, to że tu zeszła dyskusja na VC to raczej efekt tego że na naszym podwórku chwilowo ta armia naprawdę daje radę. Zaletą starego ETC było to że gość grający rozpiską zgodną z ETC mógł grać z gościem na czystym rulebooku i mógł sobie trenować, w chwili obecnej pojawiła się zasada to uniemożliwiająca. ETC modyfikowało nam rozpiski ale pryz stole graliśmy w jedną grę, teraz oprócz modyfikacji rozpisek mamy inną grę przy stole. Baliście się że zostając przy 7 edycji zostaniecie w swoistym getcie, natomiast ta wersja jest taką próbą zostania zbyt blisko wspomnianej 7 edycji.
ze siodma edycja sie skonczyla i nie powinno sie zmieniac zasad. nawet glupichJedy Knight pisze:Jankiel pisze: Co do zmiany zasad - modyfikacja steadfasta ssie, z przyczyn, które wskazał kudłaty.
To Kudłaty coś powiedział, poza tym, żeby temat wydzielić?
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
prawie? nawet z drugimi tk sie remisuje, bo ta armia sie wszybciej wskrzesza straty niz je sobie zadajeBarbarossa pisze: TK z kolei mają problemy z prawie wszystkim (patrz mój post powyżej).
Ostatnio zmieniony 6 paź 2010, o 20:09 przez Shino, łącznie zmieniany 1 raz.
- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
Z samego faktu, że siódma edycja się skończyła nie wynika absolutnie nic.Jankiel pisze:ze siodma edycja sie skonczyla i nie powinno sie zmieniac zasad. nawet glupichJedy Knight pisze:Jankiel pisze: Co do zmiany zasad - modyfikacja steadfasta ssie, z przyczyn, które wskazał kudłaty.
To Kudłaty coś powiedział, poza tym, żeby temat wydzielić?
Kwestia czy nie powinno się zmieniać zasad – nawet głupich – jest właśnie przedmiotem dyskusji.
Jeśli zmienianie głupich zasad zostanie powszechnie zaakceptowane, tak jak było do tej pory – nie będzie problemu.
Jeśli przeważającą reakcją będzie – „Chrzanię, nie po to lecę 3 500 Km żeby grać w jakiegoś dziwoląga.” – trzeba będzie wycofać się na z góry upatrzone pozycje.
Michał, znowu zaczynasz stawiać losowe ciągi literek czy to jakiś rebus?Shino pisze:prawie? nawet w drugimi tk sie remisuje bo ta armia sie wszybciej wskrzesza niz fogurki t sa w stanie skrzywdzic drugie figurki tkBarbarossa pisze: TK z kolei mają problemy z prawie wszystkim (patrz mój post powyżej).
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
Shino pisze:
po calym dniu wlacza mi sie tryb zombie i zbytnio uzywam skrotow myslowych
Mi się też włączył, i nie dałem rady rozszyfrować.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
Z samego faktu że 7 edycja się skończyła wynika to że nowy gracz, na którym niektórym zależy, statystycznie będzie nią mniej zainteresowany niż kolejną.Jedy Knight pisze: Z samego faktu, że siódma edycja się skończyła nie wynika absolutnie nic.
Do tej pory nie zmieniliśmy tak potężnie mechaniki, owszem limitowaliśmy/dodawaliśmy ograniczenia/dawaliśmy więcej ale nie wpadliśmy na tak istotną zmianą mechaniki pociągającą za sobą wedle sporego prawdopodobieństwa potężne zmiany w metagamie.Jedy Knight pisze: Jeśli zmienianie głupich zasad zostanie powszechnie zaakceptowane, tak jak było do tej pory – nie będzie problemu.
Nie twierdzę że gdyby GW rok temu wpadło na plan że wasz wariant ze steadfastem jest lepszy to 8 edycja byłaby gorsza. Po prostu moim zdaniem jak na pierwszą wersję drafta w tym miejscu jest zbyt istotna modyfikacja.