Asassello pisze:marnowanie papieru.gokish pisze:Errata swojej armii na 8ed/
wystarczy jak przy stoliku sędziowskim będą leżały po 2 kopie każdej erraty.
To mogę w sumie wystawić tych mengili czy nie?- Każdy z graczy wystawia armię na 1600 pkt.
- Nie wystawiamy lordów
- Nie wystawiamy specjalnych bohaterów
- Maksymalnie 1 mag w armii może znać cały Lore
- Zakaz dublowania Rare'ów (HE maksymalnie 2 takie same Rare'y)
- Zakaz triplowania Special'i (HE także)
- Max 1 LT na slot special, rare, hero (czyli mozna max wystawic 3 LT, ale kazdy z innego slotu)
- Maksymalnie 3 sloty mogą być przeznaczone na maszyny
- Pink Horrors of Tzeentch mogą osiągnąć maksymalnie 2 poziom magiczny nie zależnie od wielkości oddziału.
- Zakaz wykupienia Power Scrolla
Nie rozśmieszaj mnie Fisch...Fisch pisze:Manflayersi wcale nie są mocniejsi niż byli w 7 edycji. Do tego DoW musi wystawić obowiązkowego Paymastera!, którego utrata wiąże się z paniką na całej armii... Naprawdę nie ma co się obawiać DoW. Problem w tym, że jeszcze nie zrobiłem AL DoW kompatybilnego z 8 edycją (może pomożesz Furion, masz pewnie sporo wolnego czasu). Ale ogólnie Rhino jako rare brak zapisku, że zajmuje dwa rary, Asarnil jako hero, Truthsayer jest grywalny i w sumie nieprzegięty, podobnie jak reszta. Nie ma piki, nie ma odporności na magię. Żaden szanujący sie powergamer nie weźmie tej armii na mastera.
Byro pisze:No to przykro nam.
hehe,Druchii pisze:Czy znalazło by się jedno miejsce w jakiejś furze z wawy jadącej na kohortex?
Jeśli tak to pw proszę
Ciężko coś ostatnio chłopaków zmobilizować, a mi się chce pograć.hehe,
ja też szukam transportu,
bo koleją nie ma zbytnio sensu jechać.
Jakbyś pojechał przez wawę to już byś miał towarzystwo i by było bardziej ekonomicznie ;]Druchii pisze:Ciężko coś ostatnio chłopaków zmobilizować, a mi się chce pograć.hehe,
ja też szukam transportu,
bo koleją nie ma zbytnio sensu jechać.
Co prawda podróż koleją nie jest za bardzo wygodna, ale z drugiej strony samemu furą do bydgoszczy też jakoś tak mało ekonomicznie
o.b-one pisze:Podobne uczucia towarzyszą mi po czytaniu tych wszystkich żali. Pod koniec każdego takiego posta pozostaje niesmak i jednocześnie ulga, że to już koniec...Barbarossa pisze:(..) co przynosi mieszaninę ulgi, że turlanina skończyła się, oraz niesmaku, że imba.
