Szybkie pytania

Jasif · Post autor: **Jasif** » 12 paź 2010, o 19:55

LucasJan pisze:I tu cie poprawie, bo przy dużej ilości wody da się rozpuścić te akrylowe.

Życzę szczęścia.

Tiger Brown · Post autor: **Tiger Brown** » 12 paź 2010, o 20:03

LucasJan pisze:
SouTee pisze:Jeżeli są wysuszone (w ogóle nie da się ich zamieszać) to nie da się już naprawić, trzeba kupić nowe.
I tu cie poprawie, bo przy dużej ilości wody da się rozpuścić te akrylowe.

Tak, tak, tylko trzeba przy tym dostatecznie długo bardzo intensywnie się wpatrywać, bez tego proces nie zajdzie.

Klafuti · Post autor: **Klafuti** » 13 paź 2010, o 09:57

Można tez wykonać stary, indiański taniec rozpuszczenia zaschłego-i-nierozpuszczalnego-akrylu-który-jest twardy-jak-kamień. Niestety, nikt już nie pamięta, jak się go tańczy, więc musisz sam wykombinować.

LucasJan · Post autor: **LucasJan** » 13 paź 2010, o 17:15

Ha, ha, ha. Seryjnie mówię...

SouTee · Post autor: **SouTee** » 13 paź 2010, o 18:59

Klafuti pisze:Można tez wykonać stary, indiański taniec rozpuszczenia zaschłego-i-nierozpuszczalnego-akrylu-który-jest twardy-jak-kamień. Niestety, nikt już nie pamięta, jak się go tańczy, więc musisz sam wykombinować.

Piękne podsumowanie. ;D A i na serio nie da się rozpuścić farby zaschniętej na kamień, choćby to była woda z ogórków kiszonych, czy tym podobne chemikalia. NIE DA SIĘ. Kropka.

LucasJan · Post autor: **LucasJan** » 14 paź 2010, o 09:57

SouTee pisze:Piękne podsumowanie. ;D A i na serio nie da się rozpuścić farby zaschniętej na kamień, choćby to była woda z ogórków kiszonych, czy tym podobne chemikalia. NIE DA SIĘ. Kropka.

Kto powiedział, że są zeschnięte na kamień?

SouTee · Post autor: **SouTee** » 14 paź 2010, o 10:13

Otóż w pytaniu które postawiłeś pojawiło się "zupełnie zaschnięte" stąd zapewne wzięliśmy, że są zaschnięte na kamień.

Longbeard · Post autor: **Longbeard** » 14 paź 2010, o 14:32

Witam
Mam problem, mianowicie ze wszystkich metalowych modeli które pomaluję zdziera
się farba. Próbowałem już z lakierem (błyszczącym) ale poza swieceniem sie modelu
nic nie daje. Jakieś SPRAWDZONE metody?
Z góry dziękuje

Asassello · Post autor: **Asassello** » 14 paź 2010, o 15:36

1. Umyć figurkę jakimś detergentem, żeby tłusta nie była.
2. Użyć podkładu (ale nie z farbki), mi ten czarny by GW się sprawdza.

i można już normalnie malować'

pozdrawiam

Longbeard · Post autor: **Longbeard** » 14 paź 2010, o 16:05

w jakim sensie tłusta?
PS po nałożeniu tego podkladu farba juz się nie zedrze??

Klafuti · Post autor: **Klafuti** » 14 paź 2010, o 16:17

Figurka może być tłusta od dotykania palcami, poza tym one są trochę tłuste same z siebie, prawdopodobnie dlatego, żeby łatwiej wyciągać je z form.
Farba będzie z pewnością bardziej odporna na zdzieranie, po tym jak zapodkładujesz figurkę.
Zamiast błyszczącego lakieru użyj np. purity seal'a, albo jakiegoś innego półmatu. Będzie lepiej wyglądało.

PS. Jakich farb używasz?

szczurek · Post autor: **szczurek** » 16 paź 2010, o 11:42

szybkie pytanie ile schnie GS (po tyle samo każdego koloru) ... zleży mi na czasie i ... Nie dużo na kitowane ,cienka warstwa ...

SouTee · Post autor: **SouTee** » 16 paź 2010, o 13:35

Coś koło godziny, maks 2.

szczurek · Post autor: **szczurek** » 16 paź 2010, o 14:16

Napawano tak szybko

SouTee · Post autor: **SouTee** » 16 paź 2010, o 14:55

Jeżeli jest to cienka warstwa - zdąży wyschnąć, jeżeli trochę grubsza (od 2mm w górę) to zajmie dużo dłużej. Pewne wyschnięcie - jutro rano.

Longbeard · Post autor: **Longbeard** » 17 paź 2010, o 16:16

citadelek, chyba nie spiderów:)

tedzio · Post autor: **tedzio** » 18 paź 2010, o 07:39

są jakieś lakiery do figurek, które nie zmieniają koloru farby?
Używałem już citadelowego matu i vallejo (ten drugi trochę mniej) i kolory po zabiegu lakierowania są ciemniejsze,a tego chce uniknąć. Da się temu jakoś zaradzić? Może rozwadniać ten lakier a nie używać prosto z opakowania?

jachu_ka · Post autor: **jachu_ka** » 18 paź 2010, o 09:02

Sam lakier koloru farby nie zmienia, po prostu powierzchnia polakierowana inaczej odbija światło. Spróbuj Citadel satin - używam do wszystkich modeli i nie zauważyłem żeby wyglądały inaczej. Jeśli modele będą za ciemne to możesz potem przeciągnąć wystające elementy glossem ze słoiczka.

Afro · Post autor: **Afro** » 26 paź 2010, o 09:12

Dwa pytania:

1. Jak malujecie kości, żeby wyglądały jak kości? (jak zauważyłem skull white nie jest idealnym kolorem do tego celu, co poniekąd przeczy jego nazwie)

2. Mam dziwne problemy z malowaniem Blood Red po jakiejkolwiek powierzchni i nie wiem czy to wina farbki, czy moja. Mianowicie, kiedy maluję, farba często 'zbiera się' razem z pędzlem i zamiast zostać i ładnie pokryć powierzchnię zostawia warstwy różnej grubości. Zawsze przed malowaniem mieszam farbki, prawie jak zawodowy barman

więc nie wiem w czym jest problem. Podobnie mam w przypadku żółtej farbki made by GW i tylko te dwa kolory robią takie akcje.

Asassello · Post autor: **Asassello** » 26 paź 2010, o 09:29

ad 1. blanched bone, ją można przyciemniać czarnym lub brązowym, a rozjaśniać białym

ad 2. rozwodnij lekko farbkę, jednak wtedy jedna warstwa może prześwitywać (np żółtego) - należy użyć jakiegoś podkładu (do żółtej np. jakiś brąz) albo nałożyć kilka warstw.

Szybkie pytania

Re: Szybkie pytania